NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
"KARY"
Autor Wiadomość
armagedon 
Poczatkujacy

Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 5
  Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 10:52 am   "KARY"

Kara umowna
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Kara umowna uregulowana jest w art. 483-484 Kodeksu cywilnego. Jest to klauzula, którą strony mogą umieścić w umowie cywilnoprawnej. W klauzuli tej strony mogą postanowić, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. itd.
Czy ktos kiedys widzial jakas wzmianke na ten temat w umowie????

Wiec kary takie jak:
-balagan
-palenie
-muzyka (za glosno)
-zerwanie umowy
itp.

Sa bezpodstawne, i nielegalne!!!
Jedyne organy bajace "kary", mandaty, grzywny to Policia i sądy.
Kary naliczane w firmach mozna odzyskac. :079:
 
 
Miep 
Super gaduła

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 311
Skąd: z domu
Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 11:41 am   

jesli masz takie cos opisane w twoim kontraklcie o prace to raczej nie wywiniesz sie od nich tym bardziej ze podpisales osobiscie ten kontrakt.
armagedon napisał/a:
-zerwanie umowy

zwlaszcza w trybie natychmiastowym jak najbardziej daje im mozliwosc nalozenia na kogos kary . Niestety takie cos jest tu prawnie uregulowane i czesto stosowane. ( nie zawsze ale czesto )
_________________
Zyj!- powiedziala nadzieja - Bez ciebie nie moge - odparlo zycie .......
 
 
Mucha_75 
Gaduła nad gadułami :-)
Mucha

Pomógł: 13 razy
Wiek: 48
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 624
Skąd: Schiedam, GA
Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 12:04 pm   

Kara umowna za zerwanie kontraktu, jest karą za nienależyte wypełnienie lub niewykonanie zobowiązania, więc tutaj nic nie zdziałasz, tym bardziej, jeżeli w kontrakcie masz określoną jego długość i okres wypowiedzenia. Reszta, jak kolega wyżej napisał, widziałeś co podpisujesz, zobowiązałeś się na umowie do przestrzegania zasad panujących w mieszkaniu służbowym, i za ich łamanie pracodawca ma prawo nałożyć na pracownika karę. Widziały gały co podpisywały, jednym słowem.
Ostatnio zmieniony przez Mucha_75 Wto Wrz 07, 2010 12:07 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
zaq 
Mega gaduła
miszcz nad miszcze


Pomógł: 96 razy
Wiek: 102
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 2:15 pm   Re: "KARY"

armagedon napisał/a:
Kara umowna
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Kara umowna uregulowana jest w art. 483-484 Kodeksu cywilnego. (...)

1. wikipedia nie jest zrodlem prawa. informacja, ktora tam znalazles jest niepelna i warto siegnac do zrodla.
2. pytasz na forum dla polakow w holandii, wiec zakladam, ze umowe masz z holenderskim pracodawca/posrednikiem. polski kodeks cywilny nie ma tu zastosowania.
3. tak jak ci poprzednicy napisali - podpisales umowe, wiec wyraziles zgode na takie, a nie inne warunki. mozesz poszukac, czy nie nosza one znamion "klauzul niedozwolonych", ale okreslonych w prawie holenderskim, a nie polskim.
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln

"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu

http://bynajmniej.net
 
 
 
Maupaa 
Poczatkujacy
0o


Wiek: 36
Dołączyła: 06 Wrz 2010
Posty: 4
Skąd: Katwijk
Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 2:36 pm   

Za głośną muzykę też są kary :
De geluidsgrenzen voor particulieren woningen, gemeten aan de gevel, zijn als volgt:
gemiddeld piekbelasting
overdag (07.00 - 18.00) 50 dB(A) 70 dB(A)
's avonds (18.00 - 23.00) 45 dB(A) 65 dB(A)
's nachts (23.00 - 07.00) 40 dB(A) 60 dB(A)

Een tweede regeling is te vinden het wetboek van strafrecht (artikel 431). Dit artikel verbiedt nachtelijk burengerucht. De controle op naleving van deze bepaling berust bij de politie en deze kan dan ook een boete geven aan overtreders van dit artikel. Richtbedrag voor deze boete is € 90,00.
Ostatnio zmieniony przez Maupaa Wto Wrz 07, 2010 2:42 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
armagedon 
Poczatkujacy

Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 5
Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 4:27 pm   

-nie spotkalem firmy co ma takowe klauzule, jak juz to w umowie o posrednictwo (w polsce) wiec nie ma nic do umowy w holandi.
i nawet na umowe to nie wyglondalo
-jak napisal Maupaa grzywny za głośną muzykę daje policia, a nie kordynator lub jakas firma. I ja sie pytam co sie dzieje z ta kasa?
 
 
zaq 
Mega gaduła
miszcz nad miszcze


Pomógł: 96 razy
Wiek: 102
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 5:07 pm   

armagedon, troche sie zgubilem w temacie... bo przeczytalem jeszcze raz twojego posta i nie wiem tak do konca czemu on mial sluzyc. nawolujesz do olewania umow, bo twoim zdaniem sa niewazne, a nie popierasz tego zadnym zrodlem.
policji nie ma w to co mieszac, bo im placisz kare (tzw. mandat) za popelnione wykroczenie.
jezeli podpiszesz umowe, w ktorej jest zapis, ze np. "glosne sluchanie muzyki, potwierdzone interwencja policji, skutkuje nalozeniem kary w wysokosci 100e", to w przypadku gdy policja wlepi ci mandat za glosna muzyke, druga strona umowy ma pelne prawo zadac od ciebie 100e tytulem kary wynikajacej z waszej umowy.
armagedon napisał/a:
Sa bezpodstawne, i nielegalne!!!
Jedyne organy bajace "kary", mandaty, grzywny to Policia i sądy.
Kary naliczane w firmach mozna odzyskac.
jedyne o co w sadzie mozesz walczyc to: 1. udowodnienie, ze umowa jest niewazna lub 2. udowodnienie, ze nie popelniles niczego co skutkowaloby nalozeniem kary umownej. w innym przypadku sad dolozy ci jeszcze swoje koszty...

[ Dodano: Wto Wrz 07, 2010 5:43 pm ]
heh, cos sie forum jaknelo i mi posta pomnozylo:)
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln

"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu

http://bynajmniej.net
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group