Firma AXELL z Opola.Siedziba TILBURG |
Autor |
Wiadomość |
elkabiaka
Poczatkujacy
Dołączył: 25 Paź 2011 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Paź 26, 2011 5:09 pm
|
|
|
numer sofii ! axell pomaga zdobyc w miare szybko sofii ? wiecie cos na ten temat ? |
|
|
|
|
dwa.osiem
Poczatkujacy
Dołączył: 13 Paź 2011 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Lis 02, 2011 12:36 pm
|
|
|
elkabiaka napisał/a: | numer sofii ! axell pomaga zdobyc w miare szybko sofii ? wiecie cos na ten temat ? |
Mi pomogli - trwało to około 2 tygodni. Zresztą możesz ich zapytać jak to aktualnie wygląda. |
|
|
|
|
bagniaczka
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 06 Lis 2008 Posty: 955 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Śro Lis 02, 2011 3:48 pm
|
|
|
To moze nie o Axellu, ale o Tilburgu Jak moj syn tu przyjechal, to przed rozpoczeciem pracy Randstad go umowil na drugi dzien na afsprak i dostal sofi od reki. Wiec chyba mozna szyciej niz w 2 tyg. |
_________________ <cenzura> |
|
|
|
|
roomcays
Poczatkujacy
Dołączył: 29 Lut 2012 Posty: 1
|
Wysłany: Śro Lut 29, 2012 5:36 pm AXELL - opinia
|
|
|
Agencja pracy Axell jest agencją godną polecenia. Szlag mnie trafia jak widzę te wszystkie bzdury wypisane na ich temat. Ludziom brakuje ogłady. Najlepiej by chcieli, żeby płacili im 20 euro za godzinę, mieszkać w pięciogwiazdkowym hotelu, obowiązkowo z konsolą i dvd w pokoju, praca ma być lekka, łatwa i przyjemna i najlepiej talon na zakup piwa w okolicznym markceie. Kiedy pierwszy raz wyjechałem z Axell, około 4 lata temu, miałem okazję przekonać się, dlaczego tak bardzo źle mówi się o Polakach za granicą. Niestety, teraz już wiem. Holandia jest specyficznym krajem, wiele jest tam dozwolone. A taki 19letni Polak, który tam trafia, teoretycznie za robotą, w momencie kiedy może na legalu popalać sobie różne pachnące skręciki, balangować do utraty tchu, a dzień rozpoczynać od piwka, to gdzie on ma czas na pracę ? A później zdziwiony, że go ktoś z tej roboty wyrzuca. No ludzie ! Przecież to woła o pomstę do nieba. Ja wyjechałem do roboty razem z bratem, bo nas życie zmusiło. Potrzeba było wyższych zarobków, które akurat za granicą da się osiągnąć. Może nie były to kokosy, ale jednak kiedy człowiek potrzebuje kasy i chce pracować, to się cieszy, że ktoś dał mu taką szansę. Ja do dziś bardzo dobrze wspominam mój pobyt w NL. Pracowłaem prawie dwa lata na różnych stanowiskach, to w magazynie, to na produkcji, tu na rozładunku. Najważniejsze, że robota była, pensja na czas i raz na dwa miechy mogłem wyjechać do Polski, żeby się z rodziną zobaczyć. Po dwóch latach, jak żona zaszła w ciążę wróciłem, brat też. Ja znalazłem robotę w okolicznych magazynach, żeby być blisko żony, a brat wyjechał do Niemiec, bo go kumpel namówił. Porobili gdzieś na budowach, ale też niezbyt długo, bo kontrakt się skończył, nie było mowy o przedłużeniu. Znaleźli jakiś kontakt na wyjazd do Austrii i do dziś tam siedzą, niestety od dwóch miesięcy bez pracy. Razem planujemy wrócić do współpracy z Axell, liczę, że coś się znajdzie. Naprawdę chciałbym znów wyjechać z Axell. Wiem, że to nie jest żadna firma-krzak. Pracę oferuję u dobrych zleceniodawców, pensja zawsze na czas, mieszkania są naprawdę w porządku, na miejscu rezydenci są pod telefonem, jak trzeba przyjeżdżają, bez kręcenia nosem. Pamiętam, jak się okazało, że na stanowisku brata skończyła się robota i miał wracać do kraju. Poszliśmy obaj do pani Mai, pogadaliśmy szczerze, poprosiliśmy, żeby poszukała mu czegoś. I za tydzień brat pracował razem ze mną. Jak człowiek szanuje swoją robotę i drugiego człowieka, to zawsze pomoc się znajdzie. Naprawdę polecam tą agencję, jak ktoś potrzebuje wyjechać, żeby zarobić trochę grosza, a nie na wczasy, to na pewno będzie zadowolony. Ja bardzo licze na to, że za parę tygodni, będę już w NL.
Tomek |
|
|
|
|
Dawidsop
Poczatkujacy
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 1
|
Wysłany: Śro Lis 13, 2013 12:15 pm
|
|
|
Jak tam u was?warto?Pozdrawiam |
|
|
|
|
asusek
Poczatkujacy
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 41
|
Wysłany: Śro Lis 13, 2013 4:09 pm
|
|
|
A moim zdaniem to zależy wszystko od szczęścia.
Znam naprawdę masę ludzi młodych co przyjechali zarobić ,a po prostu siedzą bez czynnie bez pracy ,albo pracują 2x dni w tygodniu..
Zarabiają jedynie na dom, i trochę na życie.
Teraz sezon trudny. |
|
|
|
|
|
|