[Nodix]

Witam
Na początku przedstawię sytuację pracowałem w Holandii jako rzeźnik w fabryce 8 miesięcy ostatnio stwierdziłem,że agencja pracy nie jest w stanie mi zapewnić mieszkania ponieważ stary hotel został przeznaczony do wyburzenia więc wynająłem wraz z kolegą na własną rękę mieszkanie po czasie stwierdziliśmy, że się to wo gole nie opłaca finansowo więc zrezygnowaliśmy i wróciliśmy do kraju umowę o prace miałem automatycznie przedłużana co tydzien faza A i tu się zaczyna Holender z agencji pracy stwierdził, że skoro wyjechaliśmy do polski uznał ,że nie musi wypłacać nam ostatniego tygodnia pracy z wakacyjnym suma jaką ma do zaplaty to ponad 1000 euro kwitek z wyplaty dostałem lecz nie odnotowałem przelewu na konto. Upomniałem się do swojego starego szefa gdzie jest przelew on mi odpisał oczywiscie że przelew zablokował i zadnych pieniedzy nie dostane i że ma to w dupie ponieważ on musi teraz szukac przez nas teraz 2 nowe osoby i je uczyć

Czy ktoś jest mi w stanie pomóc jak rozwiązać ten problem z oszustem ?

Agencja pracy to De Gele Trui w Hadze.

[baileys]

Nodix,a co masz w twoim kontrakcie opisane ew. w CAO ? na temat okresu wypowiedzi ?

[Nodix]

To było tak, że zglosilismy rezygnacje i nie przedłużam na następny tydzien kwota nie jest mała bo to 1100 euro tydzien pracy oraz wakacyjne CAO Faza A. Po przyjezdzie do polski zaczely sie problemy na kwitku z wyplaty jest suma pieniedzy która została przelana lecz ja ani kolega pieniedzy na koncie nie mamy, pisałem z szefem na fb on twierdzi,że się nam te pieniądze nie należą.

[ Dodano: Pią Lip 01, 2016 11:28 pm ]
Na temat okresu wypowiedzi w umowie nie mamy nic napisane

[baileys]

Nodix, czyli nie dostosowales sie do okresu wypowiedzi i to co podal szef jako motwacje do wstrzymania wyplaty mozna uwazacza sluszne . znalezienie innego pracownika i przyuczenie do fachu trwa dluzje jak tydzien nim zacznie wykonywac "oplacalna "prace do tego jeden lub wiecej dni be pracownika to strata dla firmy , wiec suma sumarum firma oniosla koszta i to nie male za twoje nie przemyslane postepowanie . Druga strona medalu ze jednak 1100 to duzo pieniedzy i radzila bym bys z tym sie udal do prawnika ktory cie bedzie w stanie powiedziec czy to jest adekwatna suma do strat i jak ewentualnie mozesz odzyskac pozostala sume . mozesz sie poradzic np http://alexia-law.nl/ , ona tez ma konto na FB i moze ci odpowiedziec online i najprawdopodobniej za darmo, jest po prawie w NL . Lub angeliki ona uczy sie na advokata w NL https://www.facebook.com/Angelaa87

[Nodix]

Tak tylko fabryka wiedziała o tym,że wyjeżdżamy pisałem tez z szefem z fabryki mówił że nie dostałem od agencji pracy kasy, i on powiedział, że musze sie kontaktowac z agencja pracy u nich nic się nie stało bo i tak nie mają pracy. Więc wątpie ze mieli jakies straty

[baileys]

[Nodix]

U mnie na dziej dzisiejszy to wygląda tak z panią adwokat wysyłam wezwanie do zapłaty jeśli to nie pomoże sprawa zostaje skierowana do sądu

[goorn]

Baileys. Po czym wniosek że nie zastosował się do okresu wypowiedzenia? Jak dobrze widzę to trochę mało szczegółów tu jest napisanych żeby stwierdzić co i jak. Na dobrą sprawę jako pracownik agencji pracy ma się prawo z dniowy uprzedzenie rzucić pracę. Jeśli był oddelegowany bo agencja ma biuro gdzieś indziej to po pewnymi warunkami 7 dni. Tu kolega wspomina że umowy miał cotygodniowe więc jeśli w bieżącym tygodniu poinformował że ta bieżącą jest ostatnia to kasa się jemu należy. Poza tym do takiego nie podpisywanego odnowienia umowy tygodniowej musi być dobra wola nie tylko pracodawcy ale i pracownika a ten drugi zawsze może powiedzieć NIE. To Ci chyba umknęło i umyka większości, że jako pracownik agencji na fazie A można pracodawcą niezłe jaja zrobić zrobić znikając z dnia na dzień lub w piątek stwierdzając że kolejnej cotygodniówki nie podjąć. Nie wiem co tam miał podpisane kolega ale na dobrą sprawę podejrzewam że jedna wizyta u adwokata, dobry list napisany z wypunktowaniem CAO i żądaniem wypłaty a gościu spanikuje i odda. Jak nie odda to ogólnie gra nie warta drogi sądowej. Osobiście radzę przejrzeć dokumenty, skopiować i napisać zapytanie lub skargę do SNCU. Jak na zapytanie odpowiedzą że masz rację to wtedy ciśnij jako skarga. SNCU wjedzie jemu na kontrolę i wtedy kasę na pewno odzyskasz. Pod warunkiem że dokumenty są na Twoją korzyść.

[baileys]

[goorn]

Baileys. Tak się składa że z tego co tu napisał chłopaka obowiązuje artykuł 14 punkt 1 CAO. Nawet gdyby był oddelegowany to obowiązuje go artykuł 15 punkt 1. Jeśli się tu nie wypowiedział odpowiednio to wciąż można go podpiąć w artykuł 15 punkt 2 a CAO. Więc wciąż nie rozumiem Twojego przekonania o tym że chłopak nie ma racji. Wygląda na to że to jego pracodawca mial miesiąc na wypowiedzenie. Wczoraj pobrałem raz CAO bo dawno nie zaglądałem, ale idąc Twoją sugestią pobrałem przed chwilą CAO z SNCU. Nie chce mi się cytować całych artykułów.

[ Dodano: Śro Lip 13, 2016 11:45 am ]
Opisując inaczej. Chciałabyś gościa karać za to że nie zgodził się przedłużyć umowę o kolejny tydzień bo nie zachował 7 dni owego okresu wypowiedzenia jaki wynika z art15 p 2? Czy po prostu za nie przedłużenie umowy? Kalendarza nie oszukasz i nie ma takiej możliwości żebyś zachował 7 dni kalendarzowcyh wypowiedzenia pracując w umowie cotygodniowej. To absurdalnie nie jest wykonalne bo automatycznie musiałbyś wypowiadać/ przerywać kolejną umowę która dopiero się zacznie. Art 14 p1. Pracodawca jest jemu winny ponad 1000€. Lecz pójdźmy tropem absurdów. Klauzula o karach finansowych musi być zawarta w umowie. Tylko czy to dalej jest się pracownikiem agencji tymczasowej jeśli zerwanie umowy jest kontraktowane kwotą ponad 200% dziennego zarobku za każdy dzień do końca umowy? Bo tak należało by to policzyć od tak pi razy drzwi 1100€ na pięć dni i jego możliwy dzienny zarobek 100€ (brutto?). Zgłosić się do SNCU. Z podanych informacji wynika że odzyskasz pieniądze. Jeśli jesteś w Holandii to zgłoś się na prywatnym. W wolnej chwili zadzwonię i Ci wytłumaczę co i gdzie jeśli nie wiesz sam, choć strona sncu jest już od paru lat dostępna po polsku.