[Andrzej63]

Witam zastanawiam się czy wzorem polaków w Belgii nie starać się o status mniejszości narodowej,co daje nam dodatkowe prawa.Piszcie czekam na Wasze opinie.

[suska]

Moze cos wiecej na ten temat?

[EWKAmarchewka]

Mysle ze to swietny pomysl. W ilosci sila

[Mucha_75]

Andrzej, możesz w skrócie napisać jakie korzyści i jakie prawa? Moje zdanie jest nie nie i jeszcze raz nie. nie przyjechałem do Holandii aby budować tutaj małą Polskę, żyję i pracuję wśród holendrów, dobrze mi z tym, na swoje prawa nie narzekam, nie odczułem jakoś niechęci czy pogardy ze strony holendrów, dlatego że nie jestem tu urodzony.

[Waleczne serce]

Dla mnie to komiczne troche. Jestesmy obywatelami UE i mozemy zostac obywatelami Hol. Watpie by status mniejszosci narodowej dal nam cos wiecej:D

[Andrzej63]

Nikt z nas nie chce się alienować ze społeczeństwa ,owszem jesteśmy obywatelami Europy i możemy przyjąć obywatelstwo Holenderskie ,ale warto pokazać ilu nas tu jest i zadbać o nasze prawa.Wielu z nas nie zna dobrze holenderskiego-pomyślcie jak by ułatwiło nam załatwianie spraw -druki w języku polskim i tłumacz w każdym urzędzie.Nie powinno być też tak żeby np.Turek reprezętował NAS w ich drugiej izbie (odp. sejmu)Powinniśmy zacząć sami dbać o nasze sprawy.Takie jest moje zdanie .Jesteśmy tutaj ,rok ,dwa ,trzy i dłużej -chcemy tu jeszcze troche zostać ,dlatego myśle że warto coś robić żeby nasze życie TU było
przyjemniejsze i lepsze.Sam nic nie zrobie ale jest NAS tak DUŻO a naprawde w jedności siła i to nie< głupi frazes >.Takie jest moje zdanie ,czekam na wasze dalsze opinie

[ Dodano: Pon Sie 03, 2009 6:41 pm ]
Nawiązując do wypowiedzi Muchy 75.Miałeś szczescie albo krótko tu jestes ,oczywiście nikt nie powie Ci tego w oczy że jesteśmy gorsi,ale zdażają się takie sytuacje .To chyba normalne oni śą rodowici od tego czy tamtego pokolenia.Tak się dzieje na całym świecie,to jeszce raz powtarzam jest normalne.Ich ojcowie i dziatkowie przechodzili to samo co MY teraz.Ale powiedzcie turkowi czy surinamczykowi żeby się wyrzekł swoich korzeni.
Nie chodzi o to żeby tu budować <drugą Polskę>ale pokazać że my tu też jesteśmy,i spróbować znienić opinie o Nas

[ulcia_h]

Andrzej jestem za. Z wyksztalcenia jestem politologiem, dzialalam w Polsce politycznie.Jak moge sie przydac pisz na priva.

[pani_puchatkowa]

Nie widzę nic pozytywnego w tworzeniu mniejszości. Wręcz przeciwnie, wydaje mi się, że to takie żalenie się publiczne, domaganie się czegoś co możemy zyskać bez takiej mniejszości.
Jeśli nawet mnie ktoś dyskryminuje to olewam to bo myślę, że to wina braku kultury osobistej a nie problem całej narodowości.
Zgadam się z tobą, że musimy coś zrobić żeby się nam tutaj żyło przyjemniej z ta różnica, że ja uważam, że to my sami musimy się zmienić a nie na sile zmieniać holendrów i podporządkowywać sobie ich ojczyznę.

[ulcia_h]

cos o mniejszosci narodowej bo chyba nie kazdy rozumie to pojecie http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/118/278/

[carrera.st]

Pomysł przedni ale do końca nie przemyślany,
jestem tu dość długo aby zaobserwować ,że niestety większa część naszych rodaków nie tylko nie nadaje się do tworzenia małej Polski,ale nawet do tworzenia małej Czeczeni
[ nie ujmując nic Czeczeńcom] Musi wiele się zmienić w naszej mentalności,a przede wszystkim w naszym zachowaniu i kulturze osobistej.WIĘC RODACY DO PRACY [nad sobą].

[Waleczne serce]

Andrzej 63 albo cie tu jakas krzywda spotkala albo nie wiem co:) W kazdym razie jak widze,ze ktos pisze,ze Holendrzy traktuja nas gorzej itp (bo akurat mial pecha i trafil na jakiegos miejscowego z LPR;)to od razu nie czytam dalej postu bo traci taki post jakimis kompleksami i fobiami.Spotkal ktos jednego czy paru wrednych Hol i od razu wszyscy Holendrzy sa be no dajcie spokoj. Poza tym obojetnie co zrobi obcokrajowiec zawsze bedzie traktowany jak obcy, to wszedzie tak jest i tu juz powinien sie wypowiedziec psycholog lub ekspert od spraw spoleczno -kulturowych dlaczego tak ludzie reaguja na obcych;)Nie znam jezykow , a jakos nie mam problemow tu. Trzeba wszystko z glowa robic:P
Jezeli juz ktos chce byc traktowany jak miejscowy to pewnie musi sie stac miejscowym:D


P.S Nawet jak dostaniemy status mniejszosci narodowej czy ostatniego Polaka na ziemi, to nie bedzie oznaczalo,ze dostaniemy lepsza prace:P:P i watpie by sie cos zmienilo. Polakow czy w Hol czy w Polsce czy na Marsie reprezentuja polskie wladze na scenie miedzynarodowej. Nie oszukujcie sie,ze 2-3 jakichs reprezentantow stad czyli Hol bedzie mialo sile przebicia bez poparcia Polski. Tak samo mniejszosc niemiecka w POlsce. Ma moze paru poslow i co z tego bez poparcia Niemiec nic by nie zdzialali. Bo zamalo ich jest w Polsce , a nas tu. Ale dzialac mozna czemu nie. Kazde dzialanie przynosi skutek, a jaki, byle dobry;)

[baileys]

carrera.st,

[suska]

[Andrzej63]

Nie chce nikogo na siłę uszczęśliwiać ,ok.normalne że trzeba się uczyć holenderskiego ,jeżeli chcemy tu dłużej zostać .Nie oszukujmy się ,niestety na pomoc polskich władz nie możemy liczyć tak samo jak np.białorusini w Polsce na pomoc Białorusi, Ukraińcy czy Łemkowie .Ale nawet oni mają Audycje w polskim radiu i telewizji .Dzieci ich uczą się swojego języka -oczywiście jako dodatkowego- w normalnych szkołach.A nie w szkółkach niedzielnych .To wszystko my też możemy TU mięć jezeli nie dla nas to dla naszych dzieci .Wiem że nie wszystkim to pasuje ,ale też nie do wszystkich się zwracam.Nikt i nigdy nikogo nie może zmusić do tego żeby pokazywać że jest Polakiem i że jest się z tego dumnym .Można wybrać też droge całkowitej asymilacji -każdy ma takie prawo i nikt mu tego nie zabroni

[baileys]

Andrzej63, A ja mam pytanie po co tu przyjechales ??
Jesli tylko zarobic to nie potrzebujesz ulatwien dla "mniejszosci "bo zarobisz kilka tysiecy i spadasz do Polski. A jak przyjechales by sie tu osiedlic bo tu lepiej to nadal nie potrzebujesz "praw dla mniejszosci "bo w tym wypadku trzeba sie dostosowac do danej kultury i praw w danym kraju. A nie twozyc panstwo w panstwie i nasile spalszczac ich kulture i prawa. A jak tak bardzo chcesz polskiego jezyka w urzedach polskich sklepow kafejek itd to poprostu wsiac w auto i pojedz do polski na wakacje czy co . Polas po skelpach kafejach .A jesli juz mowisz o dzieciach to one ( mam nadzieje ) ze jak dorosna w tym kraju to na tyle beda znaly jezyk i zwyczaje ze nie beda potrzebowac praw i ulatwien "mniejszosci ".