[Mantissa]

witam wszystkich - czy wiecie cos moze na temat Biura Pracy Trionymus ?Dzisjaj tam dzwonilam i oferuja prace przy drzewkach tyle ze mowia ze pracuje sie od 7 do 17 . ...to jest biuro pracy ktore reklamuje sie w Niedzieli.Z gory dziekuje za informacje.Pozdrawiam

[Beny.rac]

Witam,

Jak możesz podaj namiary na te biuro - bo szukam pracy z kolega i taka ilość godzin by mnie zadowoliła

Jak mozesz napisz jakie warunki jaka stawka jakie wymagania itp

Pozdrawiam serdecznie
Daniel

[marynia78]

jakis miesiac temu, moj kolega dzwonil do tego biura i powiedzieli jemu, ze na razie maja komplet, ale jak zna jezyk holenderski i ma doswiadczenie w ogrodnictwie, Soffi Nummer to moze przeslac do nich dokumenty, bo byc moze po Nowym Roku ktos nie wroci z Polski i wtedy bedzie jakies wolne miejsce. Z gadki babka wydawala sie konkretna, ale jak wyglada umowa z tym biurem - nie mam pojecia.

[marynia78]

Namiary na Trionymus: +31 611 958 363, +31 105 224 151
www.trionymus.nl

[Mantissa]

witam - wiesz co ona dokladnie nie mowila mi ile placa wiem ze proponuja mieszkanie w centrum Rotterdamu na Schieweg, mowila mi ze to dla nich wazne zeby tam mieszkac - byc moze odciagaja czesc pensji na to mieszkanie, wlasnie dlatego chcialam sie dowiedziec czegos o nich...ona mi tez mowila ze moze w nowym roku beda mieli miejsca, ale w kazdej chwili moze cos sie zwolnic.

[oriental]

Witam szanownych forumowiczów.Niedawno co wróciłam z Holandii pracując w wyżej wspomnianym biurze Trionymus i już na wstępie chce uprzedzić ze nie warto nawet fatygowac sie , dzwonić i cokolwiek załatwiac a tym bardziej pracowac tam.Biuro jest holenderskie tylko pośredniczą miedzy nim dwie poleczki koordynatorki Magda i Ewa , które rządza i manipulują Polakami jak tylko żywnie im sie podoba. Traktują wszyskich jak typowych roboli, żadnego szacunku co do ludzi trzeba tylko pracowac i nie mieć zadnego swojego zdania wypowiedzianego w kierunku godzin pracy , zarobków, warunków mieszkalnych itp. O ile łatwa i nie męcząca jest praca bo przy dzewkach bonsai (jedynie przycinanie, pielęgnacja, robienie zamówień) o tyle co atmosfera panująca w czasie pracy i na przerwach jest wręcz drastyczna i szokująca bo nie dośc ze pracuje sie z typowymi holendrami downami,którzy tylko donoszą na Polaków to do tego szefowie mają wobec Ciebie takie wymagania i pretensje,ze dla normalnego człowieka jest to nie do zrozumienia.Oczywiście Polaków kapusi rowniez nie brakuje!(prezesi bez wyglądu).Czas pracy nie jest unormowany nikt nigdy nie wie kiedy konczy sie prace.Ubezpieczenie tylko fikcyjne ;17,5 e.za tydzień, a wynagrodzenie nie wiele przekraczajace 200 e za tydzień.czyli bez zadnych rewelacji.Umowa napisana po holendersku z tłumaczeniem na polski wystawiana na okres 3 miesięcy pracy.Mieszkania znaduja sie w Rotterdamie , warunki w miare.... -dla ciekawostki ;można równiez trafić na takie,w którym liczba osobników jest troszke wieksza niż powinna :037:mam tu na mysli karaluchy,które ciężko jest wytępić, ale oczywiście sa tacy którym to nie przeszkadza hehe na mieszkaniu. Wybór jest wasz, jeśli komus odpowiada takie traktowanie to idalnie wtopi sie w to wszystko g......... pozdrawiam serdecznie ...

[optymistka_25]

ja tez niedawno wrocilam z Holandii pracowlam przez trionymus i w przeciwienistwie do Ciebie nie mialam takich problemow.
Praca spoko i o dziwo nie mieszkalam z karaluchami wiec nie wiem skad te informacje. Kazdy kto pracowal w Holandii wie ze niegdzie nie jest latwo ale mi sie podobalo i mam zamiar znow dla tego biura pracowac.

[magdaholland]

Witam wszystkich!Ja rowniez pracowalam w Firmie Trionymus.Powiem tak:jezeli ktos zamierza przyjechac na krotki okres czasu,mam na mysli dorobkiewiczow,to zapewne praca ta bedzie im odpowiadac,poniewaz niezaleznie od tego ile godzin tygodniowo pracujesz wyplacaja ci tylko 40 godzin a reszte "odkladaja".Gdy wyjezdza sie do Polski wyplacaja Twoje nazbierane nadgodziny,po 40 tygodniowo.Wiec dla ludzi,ktorzy mieszkaja w Holandii dluzszy okres i nie zjezdzaja zbyt czesto do Polski jest to nie zbyt oplacalne,tak jak to bylo w moim przypadku,gdyz mam za duzo wydatkow w Holandii i 260 euro tygodniowo(mialam swoje prywatne mieszkanie) nie starczalo mi niestety.Jesli chodzi o mieszkania firmowe,to sie nie orientuje za bardzo,ale koledzy w pracy skarzyli sie raczej.Apropo koordynatorek-hehehe-smiechu warta jest wlasnie MAGDA!Przez pierwszy tydzien jak przyszla do tego biura byla mila i pomocna,ale po tygodniu dziewczyna "zwariowala",bo dostala sie do wladzy i dotarlo do niej chyba to,ze jest az tyle polakow pracujacych w tej firmie,ktorych to ona ma "pod soba".Stala sie arogancka,traktowala ludzi jak zwykle szmaty.Do Ewy nie mma osobiscie nic-sa w niej jakies uczucia.Nie wiem jak teraz bo nie pracuje tam juz 3 miesiace i moglo sie w glowce i jej poprzewracac.Podsumowujac to wszystko nie jest to firma,ktora oszukuje ludzi,ale za pieknie nie jest.dodam jeszcze,ze wychodzi 6,5 netto.Wybor nalezy do was!

[Coccolinco]

A kiedy wypłacają urlopowe?? skoro po zjeździe do Polski wypłacają nadgodziny

[magdaholland]

tez w czsie pobytu w PL

[Silly_me]

Witamy :]

Niespełna kilka dni temu, zakończyliśmy pracę w firmie Trionymus, gdzie koordynatorką jest Magda. Zakończenie naszej pracy w w/w Firmie, było spowodowane jednoznaczną chęcią powrotu do Polski.
Jeżeli chodzi o warunki miejsca pracy, oraz miejsca zamieszkania nie możemy mieć nic do zarzucenia osobom pełniącym funkcje na powierzanych im stanowiskach. (Koordynatorka Magda). Była ona wobec nas bardzo uczciwa oraz chętnie pomagała w sprawach zarówno zawodowych jak i prywatnych. Za co serdecznie DZIĘKUJEMY !!

Co do warunków mieszkaniowych: Były one jak najbardziej prawidłowe, nie mamy większych zastrzeżeń. Ale fakt o "karaluszkach" bawi nas do łez ;]
Nie wydaje się dziwnym fakt iż ludzie jadący do pracy chcą mieszkać w willi z basenem i zarabiać krocie... ale to jest tylko praca, rozmyślając o wyjeździe sami piszemy się na takie czy inne warunki. Z powyższych postów jasno wynika iż ludzie, którzy narzekają na takie warunki, najwyraźniej nie nadają się do żadnej pracy, po za rozdawaniem ulotek w "Biedronce", oraz oczernianiem innych, nie zważając na to czy nadają się do czegokolwiek.

Pozdrowienia dla Magdy i Ewy...

Natalia i Krzysiek

[MAARIT]

jaki dziwny post ,jakby pani Magda sama sie zachwalala ,no i dzis dolaczyla do forum

[Silly_me]

Tu nie chodzi o zachwalanie tylko o szczerą prawdę...

Natalia i Krzysiek

[faful]

Szczerą prawdę, która jest wątpliwa bo dopiero dołączyłaś do forum więc nie dziw się że ktoś bierze Twoją zachwalającą wypowiedź za nieszczerą.

[Silly_me]

Jest to forum odnoszące się do swoich przeżyć, w takim celu pisane są moje posty ;]

Nie mówiąc o tym, ze dopiero przy zjeżdzie do Polski dowiedziałam się że owe forum istnieje, więc...?? Więc pisze dopiero teraz ;]
Nie liczy się data lecz przeżycia ;]


Pozdrawiam