NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
pracodawca chce zwolnic z pracy
Autor Wiadomość
bolba 
Poczatkujacy

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Wrz 2011
Posty: 36
Wysłany: Pią Gru 27, 2013 7:47 pm   pracodawca chce zwolnic z pracy

znajoma znajomej znajomego;-) pracodawca chce zwolnic z pracy we wtorek 31.12, dostal cynk przez przypadek - umowa na stale. co mozna zrobic w tej sytuacji? dodam, ze pracodawca bez skrupolow, statystycznie podchodzi do pracownikow. zwolnienie lekarskie?
 
 
nuta 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 17 Cze 2009
Posty: 469
Wysłany: Sob Gru 28, 2013 3:49 pm   

nie moze ot tak zwolnic przy stalym kontrakcie. jedyna droga albo przez CWI albo UWV trwa to min 6 tyg. w kazdym badz razie nic sam nie podpisuj.
 
 
bolba 
Poczatkujacy

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Wrz 2011
Posty: 36
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 9:33 pm   

dziekuje za rade!!! pracodawca to taki skunks ze chce zwalniac wylacznie "na czarno", bez posrednictwa uwv. juz pare osob tak zwolnili. co ma z tego pracodawca? ze skladka na ubezpieczenie mu nie wzrosnie? pozdrawiam i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:-)
 
 
nuta 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 17 Cze 2009
Posty: 469
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 10:28 pm   

nie wiem co z tego ma, zalezy z jakiego powodu zwalnia... jedna z korzysci na pewno bylo by to, ze raczej nie wyplaci odprawy!
 
 
bolba 
Poczatkujacy

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Wrz 2011
Posty: 36
Wysłany: Wto Gru 31, 2013 2:14 pm   

bylam dzis u prawnika i powiedzial, ze nie mam sie co doszukiwac ukrytych znaczen w dzialaniach pracowadcy, bo jest po prostu niekompetentnym, probujacym obejsc prawo sukkel (pan to tak ladnie w bawelne prawna owinal, ale wyszlo na to samo). pan prawnik powiedzial, ze jeszcze z 10 lat temu wszyscy trzymali sie procedur, ale tendencja sie zmienia i albo im sie nie chce, albo za arogancy (szczegolnie w stosuntu do cudzoziemcow) lub chamscy w sensie, ze po trupie do celu. o odprawie nie wspomnial. mam nic nie podpisywac i zachowywac wszystko co mi daja. szkoda, ze nie ma inspekcji pracy jak w Polsce
a odprawy to proporcjonalnie i ustawowo ustalane?

[ Dodano: Wto Gru 31, 2013 2:24 pm ]
sprawdzilam odprawe i wyglada na to, ze nalezy sie od 2 roku i przed 40 lata sa naliczane 1=1, po 40 1=1,5, a potem 1=2
Ostatnio zmieniony przez bolba Wto Gru 31, 2013 2:16 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
nuta 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 17 Cze 2009
Posty: 469
Wysłany: Wto Gru 31, 2013 3:57 pm   

http://ontslag-krijgen.nl...rmule-berekenen tu zerknij
 
 
rooxana14
Poczatkujacy

Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 5
Wysłany: Wto Sty 28, 2014 3:58 pm   

witam, moze ktos mi pomoze, nie caly rok temu stracilam prace i do tej pory nie wiem czy slusznie. aczkolwiek, prawie rok czasu pracwalam w jedej fabryce, wszystko bylo git dostawaalm kolejne przedluzenia kontraktow i wiem ze byli ze mnie zadowoleni bo sobie radzilam, zostalo mi ok miesiac do kolejnego rocznego kontraktu i juz zostalam poinformowana ze go otrzymuje. ale jest jedno ale, od kad zaczelam pracowac nie "podpadlam" do gustu pewnemu turasowi ktory niby "szef" lub cos typu "koordynator" zajmowal sie zalatwianiem wolnego z gownym szefem i takich typu rzeczy, jednak za kadym razem kiedy ja prosilam o wolne naweet jeden dzien dla mnie nie bylo szans przez rok czasu , na urlop swiateczny w grudniu pytalam go o wolne juz w pazdzierkuniu i co jakis czas przyominalam zeby sobie o mnie nie zapomnial a na koniec przed samymi swietami ze kazdy kto chcial urlop to dostal a ja nie bo za pozno mu powiedzialam, i nie ktorym nawet w ostatnij chwili przedluzal a mi nie. wkoncu w maju potrzebowalam jeden dzien urlopu na dluzszy weekend i przez tydzien chodzilam za nim i sie prosilam o wolne a na koniec w piatek po poludniu powiedzial mi ze wolego nie dostane jak juz biuro bylo zamkniete. wiec "sama" sobie wzielam chorobote po weekenddzie jeden dzien i zadzwonilam ze jestem chora i jeden dzien mnie nie bedzie. a ten madry turas wyslal mi kontrole do domu ja niestety nie otworzylam drzwi bo mnie nie bylo, na nasteny dzien wracam do pracy i zostalam przywitana koperta i odrazu pozegnana. mimo ze kolezanka miala taka sama sytuacje tyle ze przedluzyla sobie urlop o 3 dni i od nikogo nie odbierala z pracy ani nic i wrocila sobie spokojnie i nie bylo zadnego prolemu.... czy zostalam slusznie zwolniona??
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Wto Sty 28, 2014 5:38 pm   

rooxana14 napisał/a:
"sama" sobie wzielam chorobote po weekenddzie jeden dzien i zadzwonilam ze jestem chora i jeden dzien mnie nie bedzie. a ten madry turas wyslal mi kontrole do domu ja niestety nie otworzylam drzwi bo mnie nie bylo, na nasteny dzien wracam do pracy i zostalam przywitana koperta i odrazu pozegnana.


Turek postapil zgodnie z tym co nalezalo uczynic w takiej sytuacji.

Cytat:
nie "podpadlam" do gustu pewnemu turasowi


jesli juz to Turkowi
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
rooxana14
Poczatkujacy

Dołączył: 28 Sty 2014
Posty: 5
Wysłany: Śro Sty 29, 2014 5:38 pm   

post edytowany

zapoznaj sie z Regulaminem forum
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Śro Sty 29, 2014 6:41 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group