NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Gochna H
Wto Sty 28, 2014 7:42 pm
Praca bez języka
Autor Wiadomość
Panicelinka 
MODERATOR
panicelinka

Pomogła: 36 razy
Dołączyła: 01 Kwi 2009
Posty: 2325
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 5:48 pm   

matrixx35,
Do czego dazysz myslisz ze ktos ci tu wszystko zalatwi a ty przyjedziesz na gotowe ?
zeby byl ten poczatek za 900 euro to chyba wpierw musisz znalezc robote i dach nad glowa
wiec wez sie za jej zalatwienie a nie rozpisujesz sie tu na forum, co byc chcial jakie masz oczekiwania i raczysz nas tu realiami z Polski jakie one sa, to wiekszosc z nas wie
Nawet gdybym mogla zalatwic ci robote to na pewno tego nie zrobie , bo znajac mentalnosc rodakow wiem, ze po pewnym czasie zacznie sie narzekanie ,a to ze za duzo trzeba pracowac
a pieniadze za male , albo ze brak roboty i siedze ''na'' domku to sa autentyczne znane mi z autopsji realia nastawionych na na wielkie pieniadze naszych rodakow skad wzial sie ten mit ze jak tu przyjedziesz to nawet na zasilku przezyjesz ? nie wiem

pozdrawiam
 
 
matrixx35 
Poczatkujacy
matrixx35

Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 14
Skąd: Polska
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 5:53 pm   

Panicelinka napisał/a:
matrixx35,
Do czego dazysz myslisz ze ktos ci tu wszystko zalatwi a ty przyjedziesz na gotowe ?
zeby byl ten poczatek za 900 euro to chyba wpierw musisz znalezc robote i dach nad glowa
wiec wez sie za jej zalatwienie a nie rozpisujesz sie tu na forum, co byc chcial jakie masz oczekiwania i raczysz nas tu realiami z Polski jakie one sa, to wiekszosc z nas wie
Nawet gdybym mogla zalatwic ci robote to na pewno tego nie zrobie , bo znajac mentalnosc rodakow wiem, ze po pewnym czasie zacznie sie narzekanie ,a to ze za duzo trzeba pracowac
a pieniadze za male , albo ze brak roboty i siedze ''na'' domku to sa autentyczne znane mi z autopsji realia nastawionych na na wielkie pieniadze naszych rodakow skad wzial sie ten mit ze jak tu przyjedziesz to nawet na zasilku przezyjesz ? nie wiem

pozdrawiam
Piszesz, że mam się wziąć za załatwianie sobie pracy. Tylko od czego zacząć? A co do mentalności polaków to nie mierzy się ludzi jedną miarką...chyba o tym wiesz.
 
 
nuta 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 17 Cze 2009
Posty: 469
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 6:06 pm   

za 900e na miesiac to juz bulgarzy i rumuni tu przyjechali pracowac ;) czlowieku tutaj tez realia pewne sa i wierz mi ze za 900e nic tu nie zdzialasz, a na pewno nie przeslesz kasy zonie. wyjedziesz z posrednictwa, bo tak musialbys zaczac (ponoc ze numer bsn juz zalatwia sie inaczej niz do tej pory bylo, ktos to opisuje juz na forum), to licz, tak jak ludzie pisza ze nawet 400e kroja za pokoj, w ktorym nawet moze mieszkaja 3 osoby, ubezpieczenie zdrowotne (obowiazkowe!) 100e + 100e na jakies inne drobne koszty (dojazd do pracy itp), dalej policz cos na jedzenie i rachunek jest prosty, ani nie wyslesz ani nie odlozysz na to zeby oni tu przyjechali. poczytaj sobie jest tu troche tematow na temat zycia tu, na temat utrzymania i dowiesz sie, ze naprawde sporo trudu trzeba wlozyc w stabilizacje. o satysfakcji nawet nie pisz, bo nie satysfakcje masz miec tylko centjes w kieszeni, zeby rodzina byla syta. (ps. nie odbieraj nic zlosliwie, wszystko pisze tak jak jest naprawde).
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 6:23 pm   

matrixx35,

Cytat:
Tylko od czego zacząć


zacznij od znalezienia biura pracy i poprzez biuro staraj sie o wyjazd



ale to juz inny temat i nie bedziemy w tym watku robic 5 w jednym zapoznaj sie z tematami z forum
http://forum.niedziela.nl/viewtopic.php?p=225552

wyjazd w ciemno http://forum.niedziela.nl/viewtopic.php?p=292045

a jesli za malo linkow to uzyj opcji szukaj ...gorny prawy rog
 
 
doktorlecker 
Gaduła


Wiek: 42
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 126
Skąd: s-Hertegonbosch
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 8:05 pm   

Na samym początku trzeba uczyc sie jezyka i praw i obowiązków które sa w holandii. to jest podstawa- ja Np. czytałem, dzwoniłem i uczyłem się przez pół roku zanim postanowiłem wziąść 1000 euro i wyjechać do pracy, wiedząc że ta praca jest i jestem wstanie komunikatywnie sie porozumieć... To nie jest Polska że jakoś to będzie.... Sorry Taka jest Holandia, widziana moimi oczami przez 6 lat bycia na stałe,
_________________
Jak dobrze zrozumieć wreszcie, że życie nabiera dopiero wtedy sensu i znaczenia, gdy toczy się zgodnie z własnymi potrzebami, rytmem własnego oddechu, a przede wszystkim własnym wyobrażeniem
 
 
Fegelein
Super gaduła

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Kwi 2012
Posty: 395
Wysłany: Sob Sty 25, 2014 2:23 pm   

Panicelinka napisał/a:
matrixx35,
Do czego dazysz myslisz ze ktos ci tu wszystko zalatwi a ty przyjedziesz na gotowe ?
zeby byl ten poczatek za 900 euro to chyba wpierw musisz znalezc robote i dach nad glowa
wiec wez sie za jej zalatwienie a nie rozpisujesz sie tu na forum, co byc chcial jakie masz oczekiwania i raczysz nas tu realiami z Polski jakie one sa, to wiekszosc z nas wie
Nawet gdybym mogla zalatwic ci robote to na pewno tego nie zrobie , bo znajac mentalnosc rodakow wiem, ze po pewnym czasie zacznie sie narzekanie ,a to ze za duzo trzeba pracowac
a pieniadze za male , albo ze brak roboty i siedze ''na'' domku to sa autentyczne znane mi z autopsji realia nastawionych na na wielkie pieniadze naszych rodakow skad wzial sie ten mit ze jak tu przyjedziesz to nawet na zasilku przezyjesz ? nie wiem

pozdrawiam


Dobrze prawisz :)

nuta napisał/a:
za 900e na miesiac to juz bulgarzy i rumuni tu przyjechali pracowac ;) czlowieku tutaj tez realia pewne sa i wierz mi ze za 900e nic tu nie zdzialasz, a na pewno nie przeslesz kasy zonie. wyjedziesz z posrednictwa, bo tak musialbys zaczac (ponoc ze numer bsn juz zalatwia sie inaczej niz do tej pory bylo, ktos to opisuje juz na forum), to licz, tak jak ludzie pisza ze nawet 400e kroja za pokoj, w ktorym nawet moze mieszkaja 3 osoby, ubezpieczenie zdrowotne (obowiazkowe!) 100e + 100e na jakies inne drobne koszty (dojazd do pracy itp), dalej policz cos na jedzenie i rachunek jest prosty, ani nie wyslesz ani nie odlozysz na to zeby oni tu przyjechali. poczytaj sobie jest tu troche tematow na temat zycia tu, na temat utrzymania i dowiesz sie, ze naprawde sporo trudu trzeba wlozyc w stabilizacje. o satysfakcji nawet nie pisz, bo nie satysfakcje masz miec tylko centjes w kieszeni, zeby rodzina byla syta. (ps. nie odbieraj nic zlosliwie, wszystko pisze tak jak jest naprawde).


W zależności od agencji - jedni kroją nawet 380-390 za pokój (np. E&A na jednej z lokacji). A mieszkasz tam z polskim chlewem.
Prywatne lokum to też wydatek 300-400 EUR plus dojazdy własne (jeśli firma nie daje), lub całkowity zakaz bycia na prywatnym.

Absolutną podstawą podstaw jest angielski. Nie wiem jak można myśleć o wyjeździe bez znajomości międzynarodowego języka. Najlepiej na poziomie płynnym, wtedy nawet jak nie znasz holenderskiego to już masz jakiś plus.
A jak znasz angielski, to holenderski przyjdzie łatwiej.

Bez tego to ani rusz, takie są realia.
Ponoć w 2016 ma być lepiej w NL, ale do tego czasu Rumunii się tu usadowią, więc nowi będą mieć problem.
 
 
matrixx35 
Poczatkujacy
matrixx35

Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 14
Skąd: Polska
Wysłany: Sob Sty 25, 2014 2:29 pm   

A Ja i tak szukam dalej, nie zrezygnuję. Na pewno są jakieś firmy w których pracują polacy i nie wymaga się aż tak bardzo języka.
 
 
GeraltRivia 
MODERATOR

Pomógł: 21 razy
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 935
Wysłany: Sob Sty 25, 2014 2:49 pm   

Fegelein napisał/a:

Ponoć w 2016 ma być lepiej w NL, ale do tego czasu Rumunii się tu usadowią, więc nowi będą mieć problem.


Juz od wielkiego kryzysu finansowego w 2008 mowia ze za pare lat ma byc lepiej, i tak co rok ta prognoze przesuwaja.

Holandia stanie sie druga Japonia, czyli 0% wzrostu przez wiele lat.
 
 
Fegelein
Super gaduła

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 08 Kwi 2012
Posty: 395
Wysłany: Sob Sty 25, 2014 3:47 pm   

matrixx35 napisał/a:
A Ja i tak szukam dalej, nie zrezygnuję. Na pewno są jakieś firmy w których pracują polacy i nie wymaga się aż tak bardzo języka.

Powodzenia, w Polsce jest pełno biur pracy :)

GeraltRivia napisał/a:
Juz od wielkiego kryzysu finansowego w 2008 mowia ze za pare lat ma byc lepiej, i tak co rok ta prognoze przesuwaja.

Holandia stanie sie druga Japonia, czyli 0% wzrostu przez wiele lat.


No cóż, miejmy nadzieję, że po burzy będzie słońce... choć kryzys trwa już ok. 7 lat :|
 
 
asusek
Poczatkujacy

Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 41
Wysłany: Nie Sty 26, 2014 8:24 pm   

WItaj.
Jak najbardziej znajdziesz prace bez znajomości języka tylko trzeba szukać.
Duzo znam osób takich co pojechały przez agencje pracy np do szklarni i tam poznały osoby które po jakimś czasie zmieniły pracę i dali znać im.
Zresztą spójrz na takie Otto np.
Potrzebują ludzi do pracy do Niemiec , napiszesz, zadzwonisz do biura Pl, to od razu pytają o język , testy ,itp.
A gdy masz numer do koordynatorów to jedziesz bez języka - nawet się nie pytają, a jak zapytają to mówisz,ze znasz podstawy ;p.

Pozdrawiam , i POWODZENIA
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Nie Sty 26, 2014 10:54 pm   

asusek napisał/a:
A gdy masz numer do koordynatorów to jedziesz bez języka - nawet się nie pytają, a jak zapytają to mówisz,ze znasz podstawy ;p.



czy ktos zna podstawy jezyka , mozna juz sprawdzic przez telefon,

wiec po co klamac jak i tak od razu prawda wyjdzie na jaw

juz od poczatku cwaniaczyc i klamac.... ?
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
asusek
Poczatkujacy

Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 41
Wysłany: Pon Sty 27, 2014 10:31 am   

Niestety dziś nastały takie czasy ,że trzeba być sprytnym i inteligentnym.
Bez tego mało co zrobisz za granica. Szczególnie Polacy by cie wygryźli...

Wy tak gadacie język,język - no prawda, trzeba znać, ale przeważnie na lini "Produkcyjnej" są Polacy.
Ale sam wiem po swojej skórze,że jak nie znasz angielskiego i np : szef przychodzi i mówi do znajomego ( bo Ty oczywiście nie rozumiesz) to jest dużo takiej sytuacji ,że Polacy przekręcają, albo dają Cie do gorszej pracy.

Trzeba zarezygnować i tyle ;p
A po czasie angielski wpadnie sam do głowy jeżeli będziesz chciał :P
Ostatnio zmieniony przez asusek Pon Sty 27, 2014 10:31 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kasica31 
Nieśmiały użytkownik

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 30 Paź 2013
Posty: 56
Wysłany: Pon Sty 27, 2014 1:20 pm   

Powiem tak,podstawy nawet na poziomie tzw.'Kali jesc,Kali pic'warto miec.Wiem to sama po sobie.Mozna owszem liczyc na pomoc koordynatora,ale to zalezy od tego jaki to jest koordynator.Ja mialam takich,ktorzy akurat mieli w wielkim powazaniu wszystkich i gdyby akurat nie znajomosc chociaz podstaw angielskiego,to zostalabym niejedokrotnie oszukana przez firme,w ktorej pracowalam.A tak to moglam z holenderskim menadzerem sie dogadac.
 
 
asusek
Poczatkujacy

Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 41
Wysłany: Pon Sty 27, 2014 3:40 pm   

no własnie to zależy wszystko od ludzii...
Ale moim zdaniem jeżeli ktoś chce pracować w magazynie, itp bez jezyka to jak z biednego stać się bogatym.
Pierw trzeba od najgorszych, albo od zera czyli np agencje pracy szklarnie.
A po czasie wybić sie :::)
 
 
doktorlecker 
Gaduła


Wiek: 42
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 126
Skąd: s-Hertegonbosch
Wysłany: Pon Sty 27, 2014 3:53 pm   

Gochna H napisał/a:
asusek napisał/a:
A gdy masz numer do koordynatorów to jedziesz bez języka - nawet się nie pytają, a jak zapytają to mówisz,ze znasz podstawy ;p.



czy ktos zna podstawy jezyka , mozna juz sprawdzic przez telefon,

wiec po co klamac jak i tak od razu prawda wyjdzie na jaw

juz od poczatku cwaniaczyc i klamac.... ?

Świeta racja. a potem że stres czy coś innego i nagle nie zna języka.. Ja się tylko nad jednym zastanawiam, co robia ludzie bez jezyka jak zachorują, czy muszą iść do urzędu, lub gdy w pracy coś holender chce przekazać. Bo Np. w mojej firmie jak nie znasz na tyle żeby muc się normalnie dogadać to nawet nie chcą z takimi rozmawiac o przyjeciu do pracy,.,,,,, bo holender nie bedzie szukał ludzi i prosił sie żeby coś tłumaczyć.....I nie zawsze śą jacyś inni żeby przerywac prace aby iśc do kogos i tłumaczyć mu. < no chyba że muwimy i sprzątaniu, szklarni czy innych prostych pracach, gdzie nawet za przeproszeniem świnie wytresujesz i tez bedzie robiła w kółko to samo>Bez obrazy dla ludzi co tak muszą pracować, ale taka jest niestety prawda. A jak to się muwi, iż Cała prawda o prawdzie jest taka że prawda Boli wiec kłamiemy...
_________________
Jak dobrze zrozumieć wreszcie, że życie nabiera dopiero wtedy sensu i znaczenia, gdy toczy się zgodnie z własnymi potrzebami, rytmem własnego oddechu, a przede wszystkim własnym wyobrażeniem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group