[qwertynl]

Czesc.
W grudniu bylem na miesięcznym kontrakcie w nl. Byl to mój pierwszy wyjazd za granice. Praca sknczyla sie 29grudnia. W połowie stycznia dostałem mailem kare 80€ za zdanie domku w złym stanie oraz uszkodzenie ściany. Inspekcja odbyła sie polgora tygodnia po moim odejściu.
Mam czarno na białym napisane od TT ze faktycznie mi przyznają racje ale kary nie anulowali i nie odzywali sie w żaden sposób. Podjalem wiec jeszcze jeden kontrakt ale jak grochem o ścianę. Chciałbym iść z ta sprawa do jakiejś publicznej instytucji o pomoc ale nie wiem kto sie tym zajmuje. Obecnie jestem w Rotterdamie.
Proszę o jakas poradę.

Acha nikt nam nie powiedzial ze uszkodzenia zglasza sie do tygodnia czasu... Kasa została sciagnieta z wyplaty bez żadnej informacji.

[adriian]

miałem identyczna sytuacje , posprzatalismy domek na koniec kontraktu , wyzucilismy smieci wszystko wymylismy i oddalismy klucze od domku , po 2 tygodniach przyszła kara za zniszczenia ,,,, nie pamietam ile ale okolo 100 euro, no ale niestety nie miałem czasu by wyjasniac sprawy , z tego co wwiem nawet ciezko by było ,,,,

[kasia0987]

qwertynl
Nawet jakbys poszedl to przede wszystkim jezyk musisz znac. Jedyna instytucja (darmowa)w ktorej otrzymasz porade to Juridisch Loket.Tam jednak dogadasz sie tylko w j. holenderskim. Tak prznajmniej jest tutaj gdzie mieszkam. Uitzenburea, ktore prowadza polacy to tragedia. Nie wszystkie rzecz jasna. Kary sa wlepiane za wszystko.Raz uczciwie a trzy razy nieuczciwie. Kiedys tez pracowalam przez takie biura i widze ze co do tego to nic sie nie zminilo. Jedynie tylko postep idzie, bo takiej wyobrazni co do tych kar... to rece opadaja. Jak cos potrzebuja to potrafia byc mili i tyle naobiecuja... A nie daj Bog jesli ty cos bedziesz potrzebowal albo zaczniesz sie stawiac i za duzo pytan zadawac...
Moim zdaniem kasy nie odzyskasz. Pracy tam tez juz nie dostaniesz.
Powodzenia