[Fegelein]

Przeczytałem i cytuję:

Cytat:

Jesteś chory? Pierwszego dnia choroby, do godziny 10 rano, masz obowiązek zgłosić to w firmie w której pracujesz jak i w agencji która cię tam zatrudniła. Zasady chorobowego zależne są of fazy: Faza A: w momencie zgłoszenia choroby agencja kończy z tobą kontrakt i nie płaci za chorobę. Nie płacone są także wizyty u lekarza lub dni wolne z powodu nagłych wypadków rodzinnych. Ale według prawa chorobowego (ziektewet) masz prawo od trzeciego dnia choroby do zasiłku chorobowego (poprzez UWV) w wysokości 70% ostatniej miesięcznej wypłaty i według CAO agencja winna jest dokonywać dopłaty do wysokości 91% twojego zarobku. Kwoty mogą się różnić w zależności czy przepracowałeś minimalnie 13 tygodni i nie brałeś w tym czasie urlopu. Dwa pierwsze dni choroby (wachtdagen) są niepłacone choć za drugi dzień agencja według CAO powinna wypłacić pewną kompensację.

Nie rozumiem tutaj - jestem na fazie A, dostaję grypę. Choruję tydzień, ale agencja nie kończy ze mną umowy, tylko dalej jestem zatrudniony. To płaci czy nie bo w tym tekście powyżej rzeczy się wykluczają - jest napiane, że w przypadku choroby kończy się kontrakt, co jest nieprawdą. Żadne UWV mnie nie przejęło kiedy miałem grypę, a agencja do tej pory nie chce wypłacić za tydzień choroby.

W umowie czytam coś takiego:

Cytat:

Timing is verantwoordelijk voor de uitkering van loondoorbetaling bij verzuim. De uitkering vindt structureel een week later plaats dan de reguliere verloning. De eerste verzuimdag is een wachtdag, waarna vanaf de tweede verzuimdag 91% van je bruto uurloon wordt uitbetaald, mits er voldoende recht is opgebouwd. Bij een oproepcontract wordt, conform de wet, gekeken naar een rechtsvermoeden van 13 kalenderweken voorafgaand aan de verzuimmelding. Van deze 13 weken wordt het gemiddeld aantal uren berekend. Uiteraard worden de gewerkte uren in mindering gebracht. In het tweede verzuimjaar wordt 80% van het bruto uurloon uitbetaald.

Timing niby wypłaca, lecz czy to dotyczy każdego zatrudnionego czy tylko tego powyżej 13 tygodni przed wystąpieniem choroby, u mnie grypy?

[Hera]

Jak zachorujesz na grypę to oczywiście uitzendbureau cię nie zwolni. Mnie się jeszcze tak nie zdarzyło, żeby mi się faza A skończyła w momencie zgłoszenia grypy. Myślę, że chodzi tu bardziej o jakąś przewlekłą chorobę. Chociaż jak w 2009 roku pracując przez Adecco moja zwichnięta kostka wylądowała w gipsie a ja na chorobowym to pomimo tego nie zostałam bez pracy tak z dnia na dzień. Chorobowe wypłacało mi UWV, a Adecco czekało aż do końca fazy A żeby mi powiedzieć "dziękujemy".
Randstad też mnie nie zwolnił w momencie zgłoszenia grypy, ale faktycznie za 1 dzień nie płacili, a dopiero za drugi (wachtdagcompenastie - cokolwiek to oznacza) i potem za trzeci i kolejne 90% ostatniego wynagrodzenia.
Timing też mi wypłacił za tydzień chorobowego, bez problemu. Ale nie pamiętam czy to było po tych 13 tygodniach o ktorych mowisz....
Wiem, że niektóre biura pracy mają z tym problem i trzeba się nieźle nagimnastykować żeby te pieniądze otrzymać

[Fegelein]

Thx.
Ja akurat przed chorobowym na grypę pracowałem 2-3 tygodnie. Kobieta w biurze powiedziała, że może nie uzbierałem sumy by mi wypłacić chorobowe - nie jestem pewien co do tego.
Dodatkowo za święto wielkiej nocy - drugi dzień - nie została wypłacona pensja. Może tu faktycznie jest racja, że jak się pracuje krótko to nie wypłacają.

W ABU CAO nie jest to konkretnie wyjaśnione, a tekst który cytowałem jest nieprecyzyjny o jaką chorobę tu chodzi.
Umowa z biurem się skończyła, biuro zgłosiło mnie do chorobowego z UVW gdyż praca ta trochę dała mi w kość więc postanowiłem trochę odpocząć.
Po wypoczynku mam znów się zgłosić do biura po nową pracę