|
dofinansowanie do studiow od IB groep |
| Autor |
Wiadomość |
Justine 
Super gaduła
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 209
Skąd: Eindhoven
|
 Wysłany: Wto Maj 06, 2008 4:11 pm dofinansowanie do studiow od IB groep
|
|
|
Jak dlugo czekaliscie na dofinansowanie do studiow??
Bo wlasnie otrzymalam oficjalnie pismo, ze jestem przyjeta na uniwerek i zarazem informacje ze do 1 wrzesnia mam zaplacic tuition fee 1565 euro. Wiem, ze moge to zaplacic w ratach, tylko zastanawiam sie, od kiedy zaczne dostawac to dofinansowanie w IB groep. Bo wiem, ze podobno sie sporo czeka. A ja dopiero zglaszam sie tam w lipcu. |
_________________
Work like you don't need the money,
Love like you've never been hurt,
And dance like no one's watching. |
| Ostatnio zmieniony przez Justine Wto Maj 06, 2008 4:12 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy
Dołączyła: 25 Paź 2006
Posty: 3713
Skąd: 's-Gravenhage
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 4:15 pm
|
|
|
roznie to bywa... ale wyplacaja od momentu zgloszenia... i tak czekam na aanvullende beurs od stycznia... i nadal go nie mam... ale wiem, ze jak mi w koncu je przyznaja to od stycznia wyplaca...
nie zapomnij wszystkiego kopiowac co do IB-groep wysylasz... |
|
 |
|
|
|
Justine
Super gaduła
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 209
Skąd: Eindhoven
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 4:20 pm
|
|
|
To mnie Duuvelke zmartwilas. Bo szczerze to nie moge sobie tego wszystkiego wyobrazic. Mam nadzieje ze w koncu jakos to sie wszystko samo rozwiaze i bede w stanie zaplacic za wszystko.
Bo to dofinansowanie z IB groep, to co innego niz ten kredyt studencki?? Bo ja caly czas w tym ich systemie nie moge sie polapac. |
_________________
Work like you don't need the money,
Love like you've never been hurt,
And dance like no one's watching. |
|
|
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy
Dołączyła: 25 Paź 2006
Posty: 3713
Skąd: 's-Gravenhage
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 4:23 pm
|
|
|
to dwie rozne rzeczy... kredyt bedziesz musiala zawsze splacac po skonczeniu studiow...
natomiast studiefinaciering po ukonczeniu szkoly zostaje zmieniony w podarunek... natomiast jesli nie skonczysz szkoly to wtedy bedziesz musiala zwrocic studiefinanciering... czas na skonczenie sutidow wynosi 10 lat:-) |
|
|
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy
Dołączyła: 25 Paź 2006
Posty: 3713
Skąd: 's-Gravenhage
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 4:24 pm
|
|
|
| teraz nawet mozna wystapic o collegegeldkrediet, ktory jest przeznaczony na collegegeld... |
|
|
|
|
|
|
Justine
Super gaduła
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 209
Skąd: Eindhoven
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 4:27 pm
|
|
|
A collegegeldkrediet to co to?? 
Nalezy mi sie jezeli bede studiowala na Uniwersytecie, mam 23 lata? |
_________________
Work like you don't need the money,
Love like you've never been hurt,
And dance like no one's watching. |
|
|
|
|
|
|
Witch01
Mega gaduła
Witch
Pomogła: 57 razy
Dołączyła: 14 Mar 2008
Posty: 1196
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 4:27 pm
|
|
|
| Tak,dofinansowanie to co innego niz kredyt.Moj syn podobnie jak Duuvelke nadal czeka na aanvullende beurs .Nalezy mu sie od stycznia i do tej pory nic.Co roku to samo.A kiedy sie do nich dzwoni czesto wprowadzaja ludzi w blad.W ubieglym roku dzwonilam,powiedzieli mi,zeby czekac,ze dostanie przyznane pieniazki automatycznie(wczesniej tez mial dofinansowanie).Cos mnie jednak niepokoilo i zadzwonilam ponownie i okazalo sie ze od nowa trzeba zalatwiac formalnosci odnosnie dochodow itp. |
|
|
|
|
|
|
linkus 
Poczatkujacy
linkus
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 42
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 7:15 pm
|
|
|
| Cytat: | | Bo ja caly czas w tym ich systemie nie moge sie polapac. |
Ja bym sie najpierw dobrze zorientowal w swoich mozliwosciach finansowych , a potem bral sie za studia.
Wiem ze wiele osob ma problemy z finansowanie studiow w Polsce a co dopiero na zachodzie !
Osobiscie nie studiowalem w Holandii lecz w innym zachodnim kraju , i regula byla jedna co do finansowania przez panstwo:
-jesli jestes obcokrajowcem to najpierw jesli chcesz studiowac to musisz udowodnic ze jestes w stanie sie utrzymac w tym kraju
-panstwo NIE DAJE pieniedzy obcokrajowca ciezko nawet dostac jakies pieniadze rodzimym mieszkanca a co dopiero obcym !
-kredyty sa ! i to roznego rodzaju , ale radze dobrze wszystko przeliczyc i zapoznac sie z kruczkami , zeby np. za 2 lata nie byc w dlugach
I najwazniejsze:
-jesli ktos z rodakow zamierza studiowac na zachodzie to radze isc na naprawde jakis dobry kierunek , po ktorym pozniej mozna zarabiac pieniadze
- isc na byle co , i ponosic wysokie koszty utrzymania na zachodzie i byc moze obciazac finansowo rodzicow w Polsce - to poroniony pomysl!
Jesli ktos ma tate z grubym portfelem to oczywiscie moze studiowac na zachodzie np. socjologie , nawet filozofie ! wtedy moje uwagi sa takiej osobie nie potrzebne  |
|
|
|
|
|
|
Justine
Super gaduła
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 209
Skąd: Eindhoven
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 7:57 pm
|
|
|
| linkus napisał/a: | | Cytat: | | Bo ja caly czas w tym ich systemie nie moge sie polapac. |
Ja bym sie najpierw dobrze zorientowal w swoich mozliwosciach finansowych , a potem bral sie za studia.
|
W systemie dofinansowań a nie płatności...
| linkus napisał/a: |
Osobiscie nie studiowalem w Holandii lecz w innym zachodnim kraju , i regula byla jedna co do finansowania przez panstwo:
-jesli jestes obcokrajowcem to najpierw jesli chcesz studiowac to musisz udowodnic ze jestes w stanie sie utrzymac w tym kraju
-panstwo NIE DAJE pieniedzy obcokrajowca ciezko nawet dostac jakies pieniadze rodzimym mieszkanca a co dopiero obcym !
|
W Holandii również musisz udowodnić, że jesteś w stanie się utrzymać, ponieważ studiefinanciering przysługuje ludziom, którzy pracują. Poza tym w Holandii przysluguje dofinansowanie (studiefinanciering) obcokrajowcOM z UE.
| linkus napisał/a: |
I najwazniejsze:
-jesli ktos z rodakow zamierza studiowac na zachodzie to radze isc na naprawde jakis dobry kierunek , po ktorym pozniej mozna zarabiac pieniadze
|
nie zapominaj, ze nie kazdy ma zamiłowanie do nauk ścisłych, medycyny itp. Nie przekreslalabym socjologii czy nauk humanistycznych, studia powinny byc wybierane przede wszystkim z zainteresowan i pasji... Bo nie wyobrazam sobie studiowania czegos, co mnie nie interesuje, a potem wykonywania zawodu, w ktorym po prostu sie nie sprawdzam. No i trzeba miec pomysl na zycie.
Pragmatyzm, ale bez przesady.
Nie zgadzam sie z Toba, ale jak kazdy, masz prawo do swojej opinii.
Z reszta zadalam konkretne pytanie a nie prosilam o opinie na temat idei studiowania zagranica...  |
_________________
Work like you don't need the money,
Love like you've never been hurt,
And dance like no one's watching. |
| Ostatnio zmieniony przez Justine Wto Maj 06, 2008 8:11 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|
|
linkus
Poczatkujacy
linkus
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 42
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 10:49 pm
|
|
|
| Cytat: | | studia powinny byc wybierane przede wszystkim z zainteresowan i pasji... |
Podstawowa zasada:
Czlowiek chodzi do szkoly glownie po to zeby mogl zdobyc ZAWOD ktory mu w doroslym zyciu pozwoli ZARABIAC PIENIADZE na utrzymanie swoje i przyszlej rodziny.
Rozejrzyj sie dookola np.na tym forum , ile osob wykonuje swoja prace zgodnie ze swoja pasja ? zainteresowaniami ? Podejrzewam ze 99% forumowiczow chetnie by zmienilo swoja prace na lepsza Jednak pracuja bo musza z czegos zyc !
Wiec : jak na studia to tylko takie po ktorych bedziesz mogla z tego zyc.
Jesli interesuje cie filozofia,sztuka lub inne banialuki to zrob sobie drugi kierunek na studiach , lub po skonczeniu studiow bedzie to twoje HOBBY , twoja pasja ! ale nie zawod !
W pracy pracownik musi wykonywac swoje zadanie profesjonalnie ! musi byc profesjonalista ! i za takie podejscie zarabia sie pieniadze.
Swoje pasje mozna realizowac w ramach hobby 
Tak wiec jak na przyszla studentke powinnas zaczac samodzielnie myslec a nie powtarzac gdzies napisane przez kogos banialuki w stylu :
| Cytat: | | studia powinny byc wybierane przede wszystkim z zainteresowan i pasji... |
|
|
|
|
|
|
|
Justine
Super gaduła
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 209
Skąd: Eindhoven
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 11:19 pm
|
|
|
| linkus napisał/a: |
Podstawowa zasada:
Czlowiek chodzi do szkoly glownie po to zeby mogl zdobyc ZAWOD ktory mu w doroslym zyciu pozwoli ZARABIAC PIENIADZE na utrzymanie swoje i przyszlej rodziny.
|
Haahaahaaahaa. To sie usmialam. Jak sama nazwa wskazuje szkoly nastawione na zdobycie zawodu, nazywaja sie szkolami ZAWODOWYMI A my tu rozmawiamy o uniwersytecie...
Tak sie składa, ze pracuje w zawodzie, a to co robie, naprawde mnie kreci i chce rozwijac dalej swoje zainteresowania, miedzy innymi rozpoczynajac kolejne studia.
I co? Jednak jest to mozliwe. Nie wyobrazam sobie robic cos, co mnie w ogole nie interesuje.
| linkus napisał/a: |
Tak wiec jak na przyszla studentke powinnas zaczac samodzielnie myslec a nie powtarzac gdzies napisane przez kogos banialuki |
Po pierwsze, studentka juz jestem, bo wlasnie koncze jedne studia w Polsce, po drugie mysle samodzielne, po trzecie nie obrazaj mnie, bo sobie tego nie zycze.
Dla mnie studia powinny wiazac sie z pasja i nic Ci do tego.
A jezeli Ty tak masz Linuxie, to szczerze Ci wspolczuje, bo jestes chyba nieszczesliwym czlowiekiem.
Pozdrawiam |
_________________
Work like you don't need the money,
Love like you've never been hurt,
And dance like no one's watching. |
| Ostatnio zmieniony przez Justine Czw Maj 08, 2008 12:38 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
baba jaga
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Gru 2007
Posty: 466
Skąd: Z klanu Nosferatu
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 11:25 pm
|
|
|
Poniekad zgodze sie z Linkus...taka jest prawda i rzeczywistosc....no nie zawsze taka gorzka...
Slyszy sie ostatnio dosc czesto o osobach ktore z pasja konczyly swoje studia by moc pracowac w swoim ulubionym,wymarzonym zawodzie....teraz pracuja na stacji BP badz w McDonald.
Chyba nie tak szybko znalazlabym osobe ktora powie ze "Ik werk niet voor geld...werk is mijn hobby..."
Justine ! Welcomeback i gratulacje z powodu dostania sie na studia.Powodzenia
PZDR |
| Ostatnio zmieniony przez baba jaga Wto Maj 06, 2008 11:42 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
ajax4ever
PRZYJACIEL FORUM
Pomógł: 12 razy
Wiek: 34
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 439
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 11:30 pm
|
|
|
Ja tam się nie zgadzam. By pracować na stacji BP czy makszczurze, nie musisz mieć żadnych wielki kwalifikacji... Studia to podobno najpiękniejszy okres życia... trzeba je spędzić miło, a na przymusie, ponieważ z tego będą większe pieniądze...
Chyba, że ktoś woli duże pieniądze i chce pracować w zawodzie z którego nie ma przyjemności... |
|
|
|
|
|
|
KarolinaG
Poczatkujacy
KarolinaG
Wiek: 46
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 10
Skąd: Utrecht
|
| Wysłany: Wto Maj 06, 2008 11:38 pm
|
|
|
| Linkus ma poprostu precyzyjne podejscie do zycia i po czesci ma racje itd. Jednak Justine tez ma racje. Niestety jezeli wykonuje sie jakis zawod i satysfakcjonuje Cie on, to ksztalci sie w tym kierunku. Mysle ze jesli jestes w tym dobry to potrafisz pokazac jak dobrym jestes profesjonalista i na co Cie stac. Bo byc tyranem pracy ktora nie daje satysfakcji to zadna przyjemnosc. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy
Dołączyła: 25 Paź 2006
Posty: 3713
Skąd: 's-Gravenhage
|
| Wysłany: Śro Maj 07, 2008 2:30 am
|
|
|
| Justine napisał/a: | A collegegeldkrediet to co to??
Nalezy mi sie jezeli bede studiowala na Uniwersytecie, mam 23 lata? |
jesli studiujesz to mozesz o niego wystapic... to jest kredyt na oplacenie szkoly, ktore pozniej bedziesz musiala splacac... |
|
|
|
|
|
|
|
|
