[sierpowy]

Witaj Bizonek.
Dziekuje za slowa otuchy.Ciagle jednak nie mozemy podjac decyzji.
Pozdrawiam.

[Gochna H]

Znasz przeciez takie przyslowia ...''jak czlowiek nie sprobuje, to potem zaluje''....a drugie,chyba jeszcze bardziej, znane ''wszedzie dobrze gdzie nas nie ma'' i pewnie moglabym jeszcze wiecej tu ich przytaczac,to i tak nic nie zmieni bo tylko i wylacznie do Ciebie zalezy podjecie decyzji i cobysmy tu nie pisali nie mozesz sie tym sugerowac...zaufaj temu co podpowiada Ci Twoja intuicja naprawde!!! zycze podjecia trafnego wyboru

[sierpowy]

Święte słowa Gohna H.
Dzięki.

[edunia]

kurcze nawet sie nie zastanawiaj,wiesz ile ludzi o tym marzy ,podaj numer telefonu tego co takie super wiadomości przekazuje (zart)Powodzenia.

[sierpowy]

Jak się macie, po wakacjach?

[Lorina]

[Jaka decyzja jedziecie? A w jakim wieku jest wasza pociecha?

[sierpowy]

Decyzja trudna. Żona obawia się, co będzie tam robiła, że będzie musiała startować z samego "dołu drabiny" społecznej i początkowo będzie siedziała w domu z dzieckiem (9 lat). Ja bym chętnie wyjechał, ale to nie tylko moja decyzja.....
Pzdr. Lorina

[sierpowy]

Lorina, długo jesteś w NL?

[majusia82]

no hej!My mamy zamiar dołączyć do męża w przyszłym roku.Jeśli ktoś mógłby mi coś powiedzieć na temat przedszkola i czy w Holandii są jakieś żłobki??bo słyszałam,że tam maleństwami zajmują sie tylko babcie,które dostają za to ok500 euro. A co do przedszkola to interesuje mnie wiek od jakiego dzieciaki są przyjmowane i jakie dokumenty potrzeba ze sobą zabrać.Pozdrawiam i do usłyszenia;-)

[pawel1979]

[Renata_H]

Pawel, moze przyklej te tematy na gorze daj odpowiedni tytul i nikt wiecej nie bedie zakladal nowych tematow

[pawel1979]

jest za dużo takich tematów ale na forum istnieje funkcja SZUKAJ więc niech szukają

[Lorina]

[agata]

wlasnie w ostatnich dniach bylam dosc mocno zajeta bo pomagalam dwom rodzinom tutaj zaczynac wszystko od poczatku - w jednym wypadku zona i dzieci w Polsce maz tutaj no ale za tydzien juz wszyscy beda razem - znalazlam mieszkanie na kontrakt - potem cala batalia w IND. gemente , zapisy dzieci do szkol no ale juz po wszystkim w przyszlym tygodniu kolejni emigranci dolacza do tych , ktorzy wierza ze tutaj im bedzie lepiej - dlaczego pomagalam , bo twierdze ze rodzina powinna byc razem , ze na odleglosc nie mozna, ze boli, ze tesknota zabija, ze bardziej smakuje suchy chleb razem niz z szynką osobno-, w drugim przypadku troche inaczej beda zaczynac ale tego wymagala sytuacja - tutaj kobieta a w Polsce maz i dwoje dzieci - jeden 15 lata we wtorek zaczyna juz szkole a drugi 18 lat i klasa maturalan wiec zostaje z w Polsce z ojcem az do maja , ale za to mlodszy juz jest w Holandii razem z matka. . Wiecie co mnie zastanawia ze coraz wiecej wcale nie mlodych ludzi postanawia zmienic swe zycie. ze w wieku okolo 40 lat chca zaczynac na nowo, gdzie indziej, nawet bez znajomosci jezyka. wiem ze wielu twierdzi ze jak sie nie zna jezyka itp. to sie nie uda. nie zgadzam sie , na poczatek wystarczy ktos kto pomoze pokierowac i zalatwic pare formalnosci.tak wiec wszystkim zaczynajacym tutaj zycze powodzenia i wiary w swoje sily jak czlowiek czegos naprawde chce to potrafi góry przenosic. pozdrawiam

[zuzanna74]

Witam, mój mąż jest w Holandii ja z trójką dzieci w Polsce. Gdyby pojawiła się szansa na osiedlenie w Holandii skorzystała bym z niej. Mam wiele wątpliwości i obaw ale nie przekonam się póki nie spróbuję jeśli tylko byłaby taka możliwość.
pozdrawiam