[Alutka]

Lorina napisz w jakim mieście chcesz aby Twoje dzieci się uczyły ,może znajdzie się osoba która tam mieszka jak nie pojdzie z Tobą to może da konkretne rady.Sukcesów

[Lorina]

Już problem sam się rozwiązał. Mąż wrócił do Polski.

[aymar]

cieszysz się że wrócił czy raczej nie?

[Lorina]

Cieszę się ze względu na dzieci i odległość która nas dzieliła. Życie w Polsce wcale nie jest różowe, ceny i opłaty to poprostu kosmos, ale jest się razem z bliskimi i to wszystko rekompensuje!

[gregw22]

Witam wszystkich !!!

Jak na dzień dzisiejszy wygląda możliwość rodzinnego wyjazdu do Holandii.

Mam żonę i półtoraroczną córeczke. niestety zarobki w naszym pięknym kraju starczają na przekoczowanie z miesiąca na miesiąc.

myśle o opuszczeniu naszego kraju.

Mam pytanie czy jest ktoś taki który mógłby doradzić albo pomócco zrobić? gdzie znaleźć prace? i wogóle czy sobie poradzę z wyjazdem rodzinnym

pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów

[tomala]

Przede wszystkim jak u Ciebie ze znajomością języków obcych ? (to jest b.ważne !)
Musisz rozważyć także, czy najpierw spróbować samemu pojechać bez rodziny i "się poukładać" czy wszyscy razem. Jeśli razem, to "w ciemno" nie radzę. Trzeba zacząć od szukania pracy, mieszkania itd. Pracę możesz próbować znaleźć róznymi sposobami.
Ja jestem z żoną i dziećmi (3 i 6 lat) cztery miesiące, fakt że żona przyjechała najpierw sama i miała już pracę załatwioną ale trzeba próbować. Żona była sama przez prawie pół roku (trudny był to czas), długo trwało znalezienie i wynajęcie mieszkania, przeprowadzka -koszmar, pózniej starsza córka poszła do szkoły (oczywiście bez znajomości języka), młodsza od dwóch miesięcy chodzi do przedszkola i jakoś powoli zaczyna się to kulać... .
Ja zaczynam się powoli rozlądać za pracą dla siebie.
Jest to trudna decyzja ale warto spróbować !
Ja nie myślę już o powrocie do Polski, żona i dzieci jeszcze trochę tak...

[patinka]

Witam wszystkich!
Właśnie zarejestrowałam się na forum, ponieważ zbieram informację na temat życia w Holandii. Mąż dostał ofertę pracy i zastanawiamy się czy rzucać wszystko i wyjeżdżać, oczywiście najpierw on, a później ja z dziećmi. Ale jak tu czytam to z mieszkaniami są problemy....jak to wygląda i jak szybko można coś znaleźć do wynajęcia? Jeśli ktoś się orientuje, to proszę o info. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

[P.PawelO]

Jak w temacie.Czy jest jakas szkola polska dla 6 latka w okolicach vlissingen?Z gory dziekuje za pomoc.

[goja888]

hej wam wszystkim! od maja mieszkam z chlopakiem i nasza corczka w nl, corka wlasnie skonczyla 3latka i tak si zastanawiamy co zrobic, bo w polsce dzieci do szkoly ida od 6 rz, tu od 4 i myslimy czy tu nie zostac do tego czas corka poszla by do szkoly w polsce, nie chcemy zostac tu na stale, chlopak pracuje juz dwa i pol roku. nie wiem czy cos sie zmieni, czy zapisac tu dziecko do przedszkola?? niewiem, ja nie znam jezyka holenderskiego wcale, troche mowie po niemiecku, siedze z coreczka w domu. sa na forum osoby które tez sie zmagaja z taka decyzja zostac czy nie zostac i zalatwial juz ktos szkole dla dzieciaczkow pozatkujacych?? czuje sie tu troche zagubiona:(

[optymistycznie]

Jeżeli nie wiesz czy wrócisz do Poslki to powinnaś zapisac dziecko do przedszkola. Wiem do z doświaczenia mojej cioci. Ona również miała taki dylemat, bo nie wiedziała czy zostanie w Polsce, wtedy również nie znała holenderskiego. Zapisała dzieci i wyszło im to na dobre. Po pierwsze Twoja Mała, będzie miała towarzystwo innyvh dzieci z przedszkola, nauczy się języka holenderskiego, a to nawet jak wrócicie do Polski to może zaowocować. A jeżeli podejmiecie kiedyś decyzję, że jednak zostajecie w Holandii to dziecko już będzie umieć holenderski. Im szybciej się nauczy, tym będzie jej tu łatwiej ( jeżeli zostaniecie). Moja ciocia razem z dzieckiem mieszka tu już 12 lat, tak jakoś została, i moja kuzynka ma dwa języki ojczyste ( pierwsze) polski i holenderski.

[Amissa]

Moim zdanie to bardzo dobra rada- nic nie stracisz a zyskac mozesz duzo. Powodzenia

[Niunia27]

Dokladnie.Nic nie stracisz,a zyskasz.
Ja mieszkam tu z rodzina juz 3,5 roku.Moja corka poszla od razu do szkoly(miala 4 lata).A dzisiaj juz mowi biegle po holendersku i po polsku.Na poczatku tez sie balam.Tu jest wszystko zupelnie inaczej niz w PL.Po woli do wszystkiego przywykniesz.Ja tez nie znalam jezyka,a dzisiaj juz jestem po szkole i jest duzo prostrze zycie.Mowie po holendersku.Ale wczesniej mialam ulatwione to ze mowie tez po angielsku.
Jezeli zapiszesz dziecko do szkoly i poznasz to wszystko,to wydaje mi sie ze do PL nie bedziesz chciala wrocic.Dasz sobie rade ze wszystkim,jak kazdy z nas.Jak jeszcze czegos nie wiesz to pytaj.Pozdrawiam

Dodano: Pon Sie 16, 2010 3:06 pm
P.PawelO,
Wydaje mi sie ze dla 6 latka polska szkola nie jest konieczna.Ale to twoj wybor.Dzieci tak szybko sie ucza.Zapisz go do holenderskiej a zobaczysz,ze po 2,3 tygodniach bedzie juz mowil.I to byloby lepsze dla niego.
Ja tak zrobilam ze swoja corka(miala wowczas 4,5 roku)i nie zaluje.Pozdrawiam

[monika09]

czesc mam prozbe chce wyjechac do holandi do meza mamy troje dzieci w wieku 14 10 i 6lat dzieci bardzo slabo znaja angielski a ja nawet z tym mam spory klopot chcialam sie dowiedziec cz sa tam jakies szkoly jezykowe dla dzieci i doroslych jak to wyglada i czy sa plane bardzo prosze o pomoc podaje swojego mejla [email protected] :

[lena930]

Monika jezeli przeczytasz watek"Nasze dzieci w holenderskich szkolach "bedziesz wiedziala chyba wszystkie odpowiedzi na twoje pytania. brak angielskiego nic nie przeszkadza jesli piszesz sama ,ze szukasz szkoly dla dzieci i siebie wiec zycze ci powodzenia i glowa do gory

[monika09]

dzieki za odpowiedz to znaczy ze nie mam sie czego bac wedlug ciebie