NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gochna H
Sob Mar 23, 2013 11:56 pm
Kto z rodziną na stałe wyjeżdża do NL? Lub Ci,którzy już są.
Autor Wiadomość
Jagoda97 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 04 Gru 2008
Posty: 802
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 8:41 pm   

Osobiscie tez doradzam uczyc sie odrazu holenderskiego.
Mam takie porownanie. Ja przyjechalam do Holandii nie znalam innego jezyka poza polskim.
Pomalu uczyla sie slowek, nastepnie poszlam do szkoly i tak z kazdym miesiacem lepiej komunikowalam sie po holendersku. Po 2 latach poszlam do pracy miedzy Holendrow i dawalam sobie rade.
Teraz znam osoby, ktore tu mieszkaja ponad 3 lata i chociaz chodza do szkoly na nauke jezyka to jednak nie potrafia rozmawiac po holendersku, nie potrafia zrozumiec najprostrzego otrzymanego pisma. Komunikuja sie lamana angielszczyzna.
Ja nie naleze do ludzi, ktorzy szybko ucza sie jezykow ale mysle, ze przymus komunikowania sie zrobil swoje.
 
 
mamqa 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 10 Cze 2009
Posty: 592
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 8:50 pm   

madusia, też jestem z Raciborza :) Na dodatek ja umiem tylko podstawy niemieckiego le daje sobie radę :) Jak mówię: ręce, nogi i odrobina logiki i daje rade, nawet w radzie rodziców w szkole jestem :D A mieszkam tutaj rok, coś tam się uczę Niderlandzkiego ale topornie mi idzie (wiem, nie ma się czym chwalić, raczej chcę pokazać że jak się chce to i z niewielką znajomością obcego języka się daje radę). Ja jeszcze nie spotkałam nikogo nieżyczliwego kto by mi powiedział coś niemiłego o tym że nie umiem języka.
Co do mieszkania u znajomych... mam nadzieję że nie planujecie tego na dłużej niż np. miesiąc bo na tym może się Wasza znajomość skończyć, bardzo jest to krępujące i dla gospodarzy którzy w swoim domu nie do końca mogą się czuć jak u siebie i chyba dla gości (mnie krępuje jak gdzieś goszczę bo jednak zużywam wodę, gaz, prąd, często proponuję jakąś finansową rekompensatę ale nie zdarzyło się żeby ktoś wziął - i tą gościnę ja akurat odbywam krótko, tydzień, dwa u rodziny w PL).
_________________
"Mam tylko jedno skrzydło
To prawie tak jak anioł"
 
 
jagodka 
Gaduła nad gadułami :-)
zona udomowiona


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 06 Kwi 2010
Posty: 601
Skąd: HAGA
Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 10:14 am   

Madusi, to ci co Ci tak mowia to moze nie mieszkaja w Holandii ale np w Anglii? ;)

Ja nie moge zrozumiec jak to jest mozliwe by w Holandii angielski bardziej sie przydawal niz holenderski w zyciu?
Jest tylko jedna jedyna sytuacja gdzi eangielski bardziej sie przyda na holenderskiej ziemi niz ich ojczysty: tylko w kontaktach z innymi expatami ktorzy nie znaja jezyka niderlandzkiego ;)

Ucz sie holenderskiego jezeli masz taka mozliwosc bo ten jezyk napewno Ci sie tu bardziej przyda niz angielski. No chyba ze wasz pobyt bedzie tu krotki i nie wiazecie swojej przyszlosci z Holandia ale wyjazd gdzies do anglojezycznego kraju to wtedy nauka angielaskiego ma sens :)
 
 
madusia 
Poczatkujacy

Wiek: 36
Dołączyła: 27 Wrz 2010
Posty: 28
Skąd: Racibórz
Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 10:20 am   

mamqa chcemy u nich,a raczej z nimi wynajmowac dom przynajmniej na razie poki nie staniemy na wlasne nogi-nawet nie przyszlo mi do glowy,zeby u kogokolwiek sobie urzadzac goscine i zyc na kogos rachunek..

przeraza mnie nauka holenderskiego,ale jestem nastawiona pozytywnie :) tym bardziej jak sobie pomysle o moim malym Szkrabku,ze tam bedzie mial lepiej niz tutaj ..
_________________
bo nie ważne "dlaczego", ale "jak"
 
 
jagodka 
Gaduła nad gadułami :-)
zona udomowiona


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 06 Kwi 2010
Posty: 601
Skąd: HAGA
Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 2:30 pm   

Madusia, holenderski nie jest az taki zly, ja duzo polskich slow widze ze sa podobne. Znam wiele osob ktore ucza sie holenderskiego i twierdza ze po pol roku nauki juz naprawde wiele potrafia :) nie bedzi etak zle :)
 
 
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 3:25 pm   

Sporo widuję w budownictwie - muur, gips. Więcej nie pamiętam, ale widuję. Pewnie do Polski i do Holandii te słowa przyszły z niemieckiego.

EDIT: Przed chwilą tu był post, na który to miała być odpowiedź. Gdzieś wyfrunął.
_________________
Dumny Polak
Ostatnio zmieniony przez jso Wto Wrz 28, 2010 3:26 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mucha_75 
Gaduła nad gadułami :-)
Mucha

Pomógł: 13 razy
Wiek: 48
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 624
Skąd: Schiedam, GA
Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 3:52 pm   

To był mój post, chciałem edytować, a usunąłem przez przypadek. Jest parę wspólnych wyrazów, które do polskiego i holenderskiego pewnie tak jak piszesz, przywędrowały z niemieckiego, ale jest ich raczej znikoma ilość, więc mówić, że dużo ich jest podobnych to trochę na wyrost. Trochę inaczej to wygląda w żeglarstwie, gdzie większość wyrazów jest wspólnych. To tak według mnie, nie jestem językoznawcą, a się uczę ;)
 
 
Athlon 
Gaduła

Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 113
Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 4:53 pm   

Soooorki, ale nie moge tego inaczej nazwac ....to jakis kretynizm, przyjezdzac do Holandii by tutaj pracowac, mieszkac, poprostu zyc i zdecydowac sie na nauke jezyka....angielskiego, byc moze zbyt dlugo nie mieszkam juz w Polsce by to pojac.
 
 
madusia 
Poczatkujacy

Wiek: 36
Dołączyła: 27 Wrz 2010
Posty: 28
Skąd: Racibórz
  Wysłany: Śro Wrz 29, 2010 5:56 am   

Athlon napisał/a:
Soooorki, ale nie moge tego inaczej nazwac ....to jakis kretynizm, przyjezdzac do Holandii by tutaj pracowac, mieszkac, poprostu zyc i zdecydowac sie na nauke jezyka....angielskiego, byc moze zbyt dlugo nie mieszkam juz w Polsce by to pojac.



kto napisal,ze ja sie zdecyduje na nauke angielskiego????pytalam od ktorego jezyka zaczac lepiej nauke,bo wielu moich znajomych twierdzilo,ze uczac,a raczej znajac angielski latwiej bedzie z holenderskim-niderlandzkim..po to zadalam pytanie,zeby poznac innych ludzi mieszkajacych w Nl zdanie na ten temat
_________________
bo nie ważne "dlaczego", ale "jak"
 
 
Bronka 
Mega gaduła


Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 27 Maj 2010
Posty: 1086
Wysłany: Śro Wrz 29, 2010 6:14 am   

Jezeli znasz angielski to ok, ale zeby uczyc sie angielskiego po to, zeby uczyc sie potem niderlandzkiego, zeby bylo latwiej... sory, kto to wymyslil ? :033:
 
 
rybcia13 
Gaduła

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 25 Kwi 2010
Posty: 115
Wysłany: Śro Wrz 29, 2010 11:09 am   

Rok przed przyjazdem do NL poszlam na intensywny kurs jezyka angielskiego, chcialam isc na holenderski, ale gdzie tam wtedy taki kurs, tylko w Krakowie byl. Na kursie holenderskiego bylam jedyna Polka, nawet slowka nie znalam, wiec angielski na poczatku bardzo sie przydal.
Ostatnio zmieniony przez rybcia13 Śro Wrz 29, 2010 11:09 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bea111 
Poczatkujacy


Dołączyła: 08 Wrz 2010
Posty: 28
Skąd: Friesland
Wysłany: Pią Paź 01, 2010 1:51 pm   

właśnie mój mąż idzie od poniedziałku na kurs niderlandzkiego, a zna angielski.pracuje w holandii troche i wie,ze znajac niderlandzki szybciej o prace.ja po do dołączeniu do męza,tez sie zapisuje odrazu na kurs.a w domu tu w polsce póki co,to słówek na "polyglot" sie ucze :038: pozdrawiam :039:
 
 
ewka7 
Poczatkujacy
JG23

Dołączyła: 14 Lis 2008
Posty: 12
Wysłany: Pią Paź 01, 2010 2:13 pm   

Witam Napewno przybywając tutaj należy się uczyć nederlandzkiego ,czym szybciej tym lepiej. Ja po roku doszłam do tego wniosku niestety,że trzeba mówić w języku tego kraju w którym się mieszka.Na początek polecam naukę ***** można sporo się nauczyc Powodzenia


post czesciowo edytowany
zaraz pewnie po podaniu przez Ciebie jednego ,posypia sie nastepne linki, gdzie najlepiej uczyc sie jezyka ...to nie ten dzial :074:
mamy juz (nawet kilka) tematow ,gdzie uczyc sie niderlandzkiego
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Pią Paź 01, 2010 2:29 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bea111 
Poczatkujacy


Dołączyła: 08 Wrz 2010
Posty: 28
Skąd: Friesland
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 5:15 pm   

Witam wszystkich :039: Chciałam się pochwalić,ze dostalismy mieszkanie w domku ze spółdzielni po 3 miesiącach oczekiwania :031: tak sie ciesze i nie moge jeszcze uwierzyć :039: jestem jeszcze w Polsce,w tym czasie mąż odmaluje.po nowym roku jedziemy cała juz rodzinka(musze skończyc kurs prawa jazdy,chociaż nie musi odrazu skończyć sie sukcesem),ale jedziemy!!!dzieci na4 bądz5 stycznia będą już w szkole(szkoła już wie),przytulna okolica w miejscowości Midlum koło Harlingen.100 metrów do szkoły,blisko plac zabaw!po przyjezdzie będę uczęszczac na kurs holenderskiego we Franeker razem z męzem.W końcu będziemy razem,długo to trwało wszystko,ale chcieliśmy wszystko najpierw poukładać.Dzieci (5,7 lat) zrobiły kalendarz i skreślaja każdy dzień do wyjazdu.Pozdrawiam wszystkich :039:
 
 
bobikpl 
Super gaduła
:)


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 352
Skąd: Friesland
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 5:45 pm   

bea111,

Fajnie to sobie zorganizowaliście,
Świetnie się mieszka we Frieslandzie sam mieszkam niedaleko Franeker.
Jestem pewien że będziecie zadowoleni z przyjazdu tutaj.
Szkoły są przyjazne dla dzieci.
Jakbyście mieli pytania to pisać na PW.
PS. Nie zapomnijcie z Polski wziąść na drukach międzynarodowych
-akt małżenstwa
-akty urodzenia dzieci

Powodzenia :039:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group