NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
wyslannicy policji?
Autor Wiadomość
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 2:52 pm   

Takie systemy nie sa drogie, w bazie danych jest tylko numer rejestracyjny (tekstowo), kierunek jazdy, data i godzina rejestracji...
Takie systemy posiadaja nawet niektore polskie miasta np Jaworzno http://www.polixel.com.pl/aktualnosci.php?id=31

Jak widac taki system nie jest ani specjalnie drogi, ani skomplikowany... I sadze ze jest juz przynajmniej czesciowo wdrozony... Wiec spodziewalbym sie, ze jak sie zabiora za udowodnienie komus ze przebywal pol roku to udowodnia...
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Wto Kwi 07, 2009 2:54 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
talyb 
Nieśmiały użytkownik


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 82
Skąd: Brabant
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 3:00 pm   

Jesli by tak bylo, jak twierdzisz, to w pierwszej kolejnosci zabrali by sie takowym sposobem za holenderskich kierowcow, ktorzy uzywaja aut firmowych (bez odprowadzania tzw. kilometerheffing), w celach prywatnych. Temat byl wielokrotnie poruszany w mediach i jak dotychczas niema sposobu na tych "cwaniakow"... choc profity (dla belastingdienst) bylyby olbrzymie :036:
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 3:04 pm   

Wydaje mi sie (tutaj trzeba by zapytac analityka/bazodanowca) ze w takiej bazie latwiej jest znalesc informacje ze samochod o numerach np WX 123456 jezdzil ta trasa n razy a mowil ze go w NL nie bylo niz znalesc osoby ktore unikaja wysokich kilometrowek. Oczywiscie jest to tylko moje zdanie i moge sie mylic ;)
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
talyb 
Nieśmiały użytkownik


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 82
Skąd: Brabant
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 3:18 pm   

Kolor blach to tutaj raczej niema znaczenia. System komputerowy wylapal by wszystkie, czy to biale czy zolte. A zapominamy o najwazniejszym: o sciagalnosci nalozonych cel/oplat...odpowiednie instancje bardzo dobrze zdaja sobie sprawe, ze latwiej sciagnac naleznosci od Janssena w Arnhem, niz od Kowalskiego z Psiej Wolki pod Rzeszowem :081: Wydaje mi sie tez, ze temat zostal zbytnio rozdmuchany, a policja wylapuje "polskie blachy" do oclenia i ukarania tylko sporadacznie, tak ku przestrodze.

P.S. A co z Holendrami pracujacymi w Holandii, a mieszkajacymi w Belgii ze wzgledu na roznice w opodatkowaniu ? Wierz mi, ze na tych osobnikach panstwo holenderskie traci duzo wiecej i od lata stara sie cos z tym zrobic i... nic im nie wychodzi :036:
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 3:24 pm   

Nie chodzi o kolor blach, ale o wzorzec... Jak lapia Kowalskiego z Psiej Wolki ktory twierdzi ze on dopiero wczoraj przyjechal tym autem to latwiej sprawdzic ze owo auto w NL jezdzi od 1.5 roku niz wziac baze km przejechanych przez sluzbowe auto Janssena porownac z tym co jest wpisane w kilometrowce i wyswietlic roznice ;)

Dazymy do ujednolicenia prawodastwa, wiec sadze ze za kilka lat bedzie nas obserwowal wszechobecny wielki brat... Witamy u Orwell'a :119:
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
talyb 
Nieśmiały użytkownik


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 82
Skąd: Brabant
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 3:30 pm   

m4rcin napisał/a:

Dazymy do ujednolicenia prawodastwa, wiec sadze ze za kilka lat bedzie nas obserwowal wszechobecny wielki brat... Witamy u Orwell'a :119:


Oby do tego nie doszlo, bo wtedy trzeba bedzie wyemigrowac do...Afganistanu :082:
 
 
michaelt 
Nieśmiały użytkownik


Wiek: 44
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 87
Skąd: Zuid-Holland
Wysłany: Śro Kwi 08, 2009 9:45 am   

m4rcin napisał/a:
Nie chodzi o kolor blach, ale o wzorzec... Jak lapia Kowalskiego z Psiej Wolki ktory twierdzi ze on dopiero wczoraj przyjechal tym autem to latwiej sprawdzic ze owo auto w NL jezdzi od 1.5 roku niz wziac baze km przejechanych przez sluzbowe auto Janssena porownac z tym co jest wpisane w kilometrowce i wyswietlic roznice ;)

Dazymy do ujednolicenia prawodastwa, wiec sadze ze za kilka lat bedzie nas obserwowal wszechobecny wielki brat... Witamy u Orwell'a :119:


Może zamiast się przejmować, to może da się coś na tym zarobić? Tutaj jest dobry przykład :)
Ostatnio zmieniony przez michaelt Śro Kwi 08, 2009 9:47 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
tomaszxxx 
Nieśmiały użytkownik

Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 57
Wysłany: Śro Kwi 08, 2009 9:46 am   

m4cin calkowicie popieram. kazdy system na swoje niedociagniecia , ale wystarczy ze zlapia pare polskich blach i dowala BPM i bedzie medialna nagonka . Mieszkam w hadze , wczoraj przez ciekawosc az sie zapytalem policji co robia , cholowali na parking dwie lawety na polskich numerach ktore nota bene staly na darmowym parkingu przy zuider park . powiedzieli ze przyczepy nie maja ubezpieczenia , wiec wnioskuje z tego ze musza miec wglad w baze danych . na marginesie dla tych ktorzy nie wiedza w holandi nie ma podatku drogowego , jest houderschaap belasting , podatek od posiadania , wiec nawet jezeli samochod stoi schowany w garazu i tak musi byc ubezpieczony , a to ze ludzie kombinuja itd. bylo jest i bedzie . rozliczenia kilometrow sa prowadzone na samochody firmowe w kazdej firmie , lepiej gorzej ale sa . pozatym osoba jezdzaca samochodem osobowym z firmy ma bijteling , czyli od 20 do 25 % wartosci samochodu jest doliczane do zarobkow i od tego osoba odprowadza podatek . wiem zawsze wszystko jest za drogo za duzo itd. ale z drugiej strony jezeli placimy to zanczy ze nas stac , i przynajmniej drogi sa super. polska ma sprawiedliwy system podatek w paliwie , nawet obcokrajowcy tankujac placa , super szczery sposob im wiecej uzywasz wiecej placisz , tylko gdzie te drogi ? pieniedzy powinno byc masa . i o parodio pare kilometrow autostrady i jeszcze platna , to juz zlodziejstwo .

z powazaniem dyskutantom
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Śro Kwi 08, 2009 10:09 am   

Co do podatku drogowego w Polsce - zgadza sie jest w paliwie, ale statystyczny polak placi... 200pln rocznie na podatek drogowy... Wydaje mi sie, ze srednia wysokosc podatku dorogowego w Holandii moze byc ~€1000/rok - wiec ponad 20x wiecej....
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
eina 
Poczatkujacy

Dołączyła: 08 Kwi 2009
Posty: 5
Wysłany: Śro Kwi 08, 2009 10:10 am   wyslannicy

Czesc to ja wam cos opowiem...mieszkam tu 2 latka maialam samochod na polskich blaszkach i zawsze stal pod samym domem.Pare razy zauwazylam jak jacys ludzie spisuja numery nie tylko policja.Pewnego dnia nawet nie zdozylam ruszyc spod domu i zatrzymala mnie duane.Poprosili o d okumnenty i i uswiadomili mnie ze po pobycie dluzszym niz pol roku w ich kraju nalezy zmienic rejestraje na holenderska hmm...dali 2 dwa tygodnie na przerejestrowanie lub wywiezienie auta za granice jezeli sie tego nie zrobi nakladaja kare do 5000 e.Auto sprzedalam a duane czesto jeszcze goscila po moim domem mysle ze chcieli sie upewnic pozdrawiam. :039:
 
 
tomala 
Super gaduła


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 272
Skąd: lepiej nie wiedzieć
Wysłany: Śro Kwi 08, 2009 11:39 am   

tomaszxxx napisał/a:

cholowali na parking dwie lawety na polskich numerach ktore nota bene staly na darmowym parkingu przy zuider park . powiedzieli ze przyczepy nie maja ubezpieczenia , wiec wnioskuje z tego ze musza miec wglad w baze danych . na marginesie dla tych ktorzy nie wiedza w holandi nie ma podatku drogowego , jest houderschaap belasting , podatek od posiadania , wiec nawet jezeli samochod stoi schowany w garazu i tak musi byc ubezpieczony


1. Wgląd w bazę danych ?
W jakiej bazie danych masz ewidencję ubezpieczeń pojazdów na polskich numerach rejestracyjnych ?
Nawet w Polsce nie ma czegoś takiego a co dopiero w Holandii.
2. Jak to nie ma podatku drogowego ?
A motorrijtuigbelasting płatny z reguły co kwartał to co to jest ?
Samochód możesz wyrejestrować, postawić w garażu i wtedy nie płacisz podatku i ubezpieczenia.
Ubezpieczasz tylko garaż wraz z zawartością. A co w nim jest to tylko Twój problem.
Jeżeli się mylę to mnie poprawcie...
_________________
Analiza uryny może wykryć chorobę jednostki, analiza urny - chorobę całego społeczeństwa.
 
 
LeGolasik 
Gaduła nad gadułami :-)
LeGolasik


Pomógł: 13 razy
Wiek: 34
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 651
Wysłany: Śro Kwi 08, 2009 1:01 pm   

Samochodu nie musisz nawet wyrejestrowywać tylko zgłasza sie do Belastingdienst gdzie auto stoi ( musi stać na prywatnym terenie) i nie możesz autem nawet zza bramy wyjechać.Oczywiście przez ten okres nie płacisz podatku za auto.
_________________
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę

Kurt Cobain
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group