NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
pieczarki
Autor Wiadomość
kaja2211 
Poczatkujacy

Wiek: 38
Dołączyła: 02 Kwi 2008
Posty: 10
Skąd: den haag
Wysłany: Czw Kwi 03, 2008 2:57 pm   

Witam wszystkich serdecznie! Mam pytanko.. Znacie moze firme voorneputen w HOLANII,jesli tak b prosze o jakies namiary np nr tel.. pozdrawiam
 
 
mala77 
Poczatkujacy

Dołączyła: 11 Gru 2008
Posty: 1
Wysłany: Czw Gru 11, 2008 8:06 pm   Re: pieczarki

studentka177 napisał/a:
[color=red]hej małgosik!to co pisze Janosik to prawda i w pelni sie z nim zgadzam!bylam na pieczarkach w te wakacje i to wlasnie w horst tyle ze pracowalam na zakladzie haagweg!na meteriku bylam 2 dni na hilfie akurat tam praca wyglada troche inaczej bo nie ma pieter i wind a jest tylko jeden poziom i zrywa sie nozykiem co mi wcale sie nie podobalo!jestem studentka i poswiecilam wakacje na to aby zarobic na swoje utrzymanie,i nic z tego nie mam a wrecz wyszlam na minusie zmarnowalam sobie tylko wakacje!fakt jedyny plus to taki ze poznalam kilka fajnych dziewczyn z ktorymi do teraz utrzymuje kontakt!w okresie ktorym bylam full osbo rezygnowalo!mam kontakt z osobami ktore jeszcze tam pracuja szef bardzo sie boi o pracownikow bo w okolicy powstala konkurencyjna pieczarkarnia i najlepsze zbieraczki rezygnuja dlatego pan shon organizuje jakies chore konkursy daje czekoladdki dla tych co najwiecej zbieraja!nie ma chetnych do pracy!owszem sa tam kobiety na stalych umowach ktore przyjezdzaja juz kilka razy ale jezeli ktos nie ma w polsce grosza dochodu a zarobi 600 euro to jest zadowolony!owszem bylam przygotowana na ciezka prace bo wiem ze za darmo nic sie nie dostanie!a;e to co tam sie dzieje to jedno wielkie nieporozumienie i moglabym pisac o tym kilka godzin,nawet teraz piszac to dopadaja mnie nerwy na to co przezylam!to prawfziwy oboz pracy!slyszalam o pieczarkach w niemczech gdzie bylo zupelnie inaczej!mozlwie ze bylabym nastawiona po przyjezdzie do holandii zupelnie inaczej gdyby nie to co mowila posredniczka pani Grazyna Kafel!!!siostra pani Gosi z biura!to co uslyszalam w polsce nie mialo zadnego pokrycia z tym co zobaczylam na miejscu!pamietam wyjscie z autobusu lzy same lecialy!w pracy nie bylo rowniez za ciekawie!osoby uczace zero szacunku i tylko nazekanie!strasowe wcale nie wyrozumiale wielkie panie ktore nawet jezyka nie znaja owszem byl na moim zakladzie jeden mezczyzna strasowy Arek jego wspominam bardzo dobrze!wieczne obgadywanie krzywe patrzenie!posrednik powiedziala mi ze zarbia sie 7,90brutto na godzine plus akord w holandii okazalo sie zed jest wiekowe i ja dostawalam 4,20 brutto wiec po odciagnieciu podatku wychodzilo jakies 3 euro z groszem jaka tu sprawiedliwosc przeciez wykonywalam taka sama prace jak kazda inna kobieta!trzeba wyrobic norme ktora wynosi 25 kg na godzine akurat to nie jest takie najgorsze jest mozliwe aby to osiagnac ja milama tak po 2,5 tyg pracy jakies 22-23 kg w zaleznosci od grzyba!czesto pracowalysmy od7-22 przyjezdzalysmy do domu o23 kapiel i spanie i tak wkolko!jezeli chodzi o zaliczki to dostaje sie 50euro w czwartki do momentu wyrobienia konta!d\odciagaja za zalozenie konta 50 euro zabiera firma i zabiera bank i teraz trzeba czekac az bank odda te 50 euro!mi potracili rowniez dwa razy za przejazd i nie wiem kiedy doczekam sie pieniedzy!aa i co najsmieszniejsze 250 euro kary ktore oni nazywaja za szkolenie to nic innego jak kara za zerwanie umowy bo co to za szkolenie ze przez kilka dni ktos zaglada ci do szalek jakie grzyby zrywasz i pokaze w jededn dzien to sa rizy te midle itp!!!!!!!dziewczyny mdlaly na windach,kolezanka dostala zapalenia zyl zglosila to do sztrasowej a ona ja wysmiala i powiedziala ze udajemy ze zawsze cos wymyslimy bo nie chce nam sie pracowac!nie wiem czy jest sens w ogole zaczynac o warunkach mieszkalnych ktore sa ponizej standardu!jak zobaczyla je osoba z zewnatrz to sie przyzegnala!w pkojach sa myszy i karaluchy smrod i syf to tak w ogromnym skrocie!opisuje tu warunki mieszkalne na terenie niemiec w twistedeen,jezeli ma pani jechac do pracy na meterik to zamieszkanie jest na terenie holandii wiec nie wiem jak wyglada wiem tylko ze do pracy dojezdza sie wtedy rowerami ja dojezdzalam autokarem!czasem konczylo sie prace i czekalo na transport 2-3 godz a zeby usiasc w autobusie to bylo szczescie i tak jechalo sie 40min!jezeli chodzi o zarobki to jest dopiero kpina kobiety jezdzily do bankomatu i wracaly z placzek bankomat nazywany byl sciana placzu!jakies smuiieszne periody!placa ci za periode a pozniej rozliczenie za kilogramy dostaje sie ok miesiaca po zjezdzie do polski!ja z firmy nie zostalam wyrzucona sama zrezygnowalam po 5 tygodniach pobytu i moze mi nikt nie wierzyc ale ie zarobilam NIC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a nawet jak wyliczyli mi wszystko wyszlam 120 euro na minusie!pracowalam o wiele wiecej godzin a na rozliczeniu mam zapisane polowe z nich!ale tak 10 eutro dziennie odciagniec gdzie ja mialam 3 euro na reke to nic fdziwnego1zglaszam przed wyjazdem ze posiadam znajomosc jezykow niemieckiego i anglieskiego pani posredik stwierdzila ze sie nie przyda,jednak na miejscu dowiedzialam sie ze gdybym zglosila to w biurze dostalabym prace na innym stanowisku i dostawala normalne pieniadze pani grazyna chyba bala sie o posade swojej siostry gosi ktora pracuje w biurze!mysle ze to na tyle jezeli masz wiecej pytn to napisz!bo mam na prawde jeszcze WIELE DO napisania w tej sprawie!i oprocz tego ze pisze podjelam juz ninne kroki w tej sprawie wraz z innymi osobami ktore ze mna tam byly!zero szacunku dla czlowieka zwykly wyzysk!nie bylismy traktowani jak normalni ludzie tylko maszyny z polski do pracy
pozdrawiam serdecznie


[ Dodano: Czw Gru 11, 2008 8:25 pm ]
Czytam i czytam i nie wiem od czego zaczac.Janosik to aniol stroz ,w pelnym uznaniu.Nikt tyle faktow prawdziwych jeszcze nie podal.Kibicuje ci i chron dalej przed Prime Champ.A co do pana Arka to mam odmienne zdanie.To cwaniak i juz.Szepnie slodkie slowko,albo klepnie nie tam gdzie powinien.ciekawe czy dostal juz w koncu po pysku od ktores z kobiet za chamstwo.Zal mi jego zony,podobno fajna babka zapatrzona w niego, a on jej takie rogi przyprawia.Ja to bym takiego na zbity pysk wyrzucila i tyle.Playboy zalosny.
 
 
ilona2808 
Poczatkujacy

Dołączyła: 02 Sty 2009
Posty: 1
Wysłany: Pią Sty 02, 2009 8:32 pm   Re: pieczarki

Witam!
Mam pytanie i prośbę. Niedługo wyjeżdżam na pieczarki do Holandii. Wyjazd załatwiam przez pośrednika PU.MILLENNIUM z Krapkowic. Mam być w miejscowości niedaleko Eindhoven.
Czy może ktoś wie coś na ten temat? Byłabym bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam!

PS:Bardzo także prosiłabym o jak najszybszą odpowiedź. Jest to dla mnie niesamowicie ważne.
 
 
deglen 
Poczatkujacy
deglen


Wiek: 55
Dołączyła: 21 Sty 2009
Posty: 9
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 7:08 pm   

http://www.nto.pl/apps/pb...WIAT04/60911040
_________________
Pozdrawiam
deglen

Złota dewiza
"Twoja racja a mój spokój" :P
 
 
 
wisienkaaa75 
Poczatkujacy

Wiek: 49
Dołączyła: 11 Mar 2009
Posty: 10
Wysłany: Śro Mar 11, 2009 11:31 pm   

witam serdecznie :) proszę o informację na(jeśli ktoś ma) na temat firmy Limax Kompost Sp.Z.o.o siedziba w Polsce miejscowości Żodyń lub Siedlec .Jest to oczywiście praca na pieczarkach .Zakwaterowanie mają w Bungalowpark De Schatberg, bungalowpark Het Roekenbosch ( sa to parki wczasowe ) , Ysselsteyn-dom, Ysselsteyn-studio, Overloon-dom, Horst-dom, Oostrum-dom.Byłam już na pieczarkach w Holandii ale o tej firmie nie słyszałam ,więc jeśli ktoś posiada na ich temat jakiekolwiek informacje to bardzo proszę o kontakt i z góry dziękuję :037:
_________________
;0
 
 
alicja8820 
Poczatkujacy

Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 1
Wysłany: Wto Maj 12, 2009 7:02 pm   

Witam! Vzy ktoś może mi pomóc w znalezieniu pracy przy kwiatach bądź przy pieczarkach bardzo mi zależy na tej pracy oraz na czasie, gdyż jestem pod kreską i muszę zarobić pieniądze............
 
 
baska0700 
Poczatkujacy

Dołączyła: 21 Maj 2009
Posty: 1
Wysłany: Czw Maj 21, 2009 7:57 pm   

Cześć,
czy mógłby mi ktoś wysłać jakieś namiary na pośrednika, który organizuje wyjazdy na zbiory pieczarek do Niemiec, najbardziej by mnie interesowały 2 miesiace.

Z góry dzięki, mój e-mail: [email protected]

[ Dodano: Czw Maj 21, 2009 8:59 pm ]
Może to byc też wyjazd w inne miejsce (np. Holandia) nie koniecznie Niemcy
 
 
zaba-pieczarka 
Poczatkujacy

Dołączyła: 04 Cze 2009
Posty: 1
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 1:10 pm   praca odp na oszczerstwa

witam wszystkich czytelnikow
bylam na pieczarkach i wcale nie jest tak zle jak to tutaj opisuja.
Placone jest od zebranego kilograma.
wyplate zawsze dostawalam na polskie konto przewaznie dochodzilo 2 tyg po ukonczeniu perjody.
jeszcze ani razu nie wyszlam na minusie a byla 2 razy.oczywiscie zawsze jest najgorszy pierwszy raz, trzeba sie nauczyc wszystkiego i w pierwszym miesiacu rzeczywiscie malo sie zbiera wiec i wyplata jest mniejsza ale w nastempnych tygodniach sie to nadrabia.
pokoje nie sa az tak tragiczne mieszkalam w gorszych warunkach, myszy mi nie chodzily robakow tez nie mialam.
baby zawsze obgaduja jak im sie daje taki powud.
co do jezyka zeczywiscie nie jest potrzebny a co do kometarza od STUDENTKI ze Grazyna sie boi ze wygryzie jej siostre z biura to istna bzdura.
Gosia tez zaczynala od zbierania i czeba miec bardzo duze pojecie o funkcjonowaniu tej firmy zeby dostac sie na wyzsze stanowisko nawet ako strasowa.
trzeba wiedziec nie tylko jak sie grzyb nazywa ale miec miarke w oczach, znac sie na cetlach, wiedziec ile kilogramow musi wyjsc z celi, jakie palety do jakich multikow sa dawane i wiele innych rzeczy o ktorych STUDENTKA nie ma pojecia a juz od razu chciala by do biura, a przedewszystkim tam trzeba byc na umowie calorocznej i byc osoba "na miejscu" a nie "sezonowa" zeby takie stanowisko dostac.im nie jest potrzebana strasowa na miesiac czy dwa tylko na rok lub dwa....

tak dla informaji os. ktore maja tam dopiero jechac:
jestem za tym jesli nie boisz sie pracy, i nie przeraza cie ilosc godzin (okolo 12 godzin dziennie) to jedz i prubuj sama dowwiesz sie jak jest naprawde. a najlepiej niektore texty jakie uslyszec mozesz to wpuscic jednym uchem i wypuscic drugim i niczym sie nie przejmowac.
jesli ma sie jakiekolwiek problemy zawsze mozna isc do biura i sie zapytac, wyjasnic.
nawet wkestje rozliczeniowe za perjody jakies watpliwosci ja z tym nigdy nie mialam problemu.

pozdrawiam, milej pracy zycze.
 
 
marek1782 
Poczatkujacy

Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 11:59 am   praca na pieczarkarniach

Witam wszystkich.Jestem tu nowy. Niedługo będę miał wyjazd na holandie przy sprzątaniu chal na pieczarkach i chciałbym się dowiedzieć jak wygląda praca mężczyzn i ogólnie ile godzin sie pracuje i czy ciężko jest. Proszę jak możecie napiszcie.Za wszystkie komentarze z góry dziękuje.
 
 
merryblack 
Poczatkujacy
Ta

Dołączyła: 20 Paź 2009
Posty: 1
Wysłany: Wto Paź 20, 2009 9:45 am   

Nie rozumiem was ludzie...
Jeśli to co piszecie jest prawdą to dlaczego nie walczycie o swoje prawa i pieniądze? Wystarczy złorzyć pozew o nie dotrzymanie umowy ze strony pracodawcy w prokuratorze a jeśli jesteś w Holandii zgłosić się do ambasady PL. Jeśli jest tak tragicznie jak pisze np Janosik to dlaczego nikt nic z tą sprawą do tej pory nie zrobił? Dlaczego nie walczycie o słusznie nalerzące się wam wynagrodzenie? A może prawda jest taka , że nie daliście rady? Umowa jaka przedstawia G.K jasno i przejrzyście pyta o przeciwskazania zdrowotne! Jeśli ktoś nastawiony jest na ciężką prace i zarobek to widzę, że nie ma takiego zdania jak większość. Bo zarobił i jest zadowolony, natomiast reszta ma pretensje nie wiadomo w końcu o co i do kogo. Porownując jeżeli nie interesuje Cię ciężka praca zacznij pracować w sklepie za 800 zł miesięcznie. Pozdrawiam i życzę troche pomyślunku zanim następnym razem znów gdzieś wyjedziecie
_________________
Nieznajoma ona
 
 
chaba
Poczatkujacy


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 4
Wysłany: Pon Lis 16, 2009 9:51 am   

Tak, tak Drogie Panie-jedźcie. Napewno będziecie bardzo zadowolone... :043:
Jak ktoś lubi być wyzyskiwany...prosze bardzo.

Polak+Obcokrajowiec= WYZYSK :011:

[ Dodano: Pon Lis 16, 2009 10:55 am ]
merryblack napisał/a:
Nie rozumiem was ludzie...
Jeśli to co piszecie jest prawdą to dlaczego nie walczycie o swoje prawa i pieniądze? Wystarczy złorzyć pozew o nie dotrzymanie umowy ze strony pracodawcy w prokuratorze a jeśli jesteś w Holandii zgłosić się do ambasady PL. Jeśli jest tak tragicznie jak pisze np Janosik to dlaczego nikt nic z tą sprawą do tej pory nie zrobił? Dlaczego nie walczycie o słusznie nalerzące się wam wynagrodzenie? A może prawda jest taka , że nie daliście rady? Umowa jaka przedstawia G.K jasno i przejrzyście pyta o przeciwskazania zdrowotne! Jeśli ktoś nastawiony jest na ciężką prace i zarobek to widzę, że nie ma takiego zdania jak większość. Bo zarobił i jest zadowolony, natomiast reszta ma pretensje nie wiadomo w końcu o co i do kogo. Porownując jeżeli nie interesuje Cię ciężka praca zacznij pracować w sklepie za 800 zł miesięcznie. Pozdrawiam i życzę troche pomyślunku zanim następnym razem znów gdzieś wyjedziecie


Jasne, bo każdego stać na to żeby sie "procesować" :) prawda, hahahah
 
 
 
sławek12345 
Poczatkujacy
lala

Dołączyła: 12 Mar 2010
Posty: 2
  Wysłany: Nie Mar 14, 2010 10:51 am   

Witam! Chciał bym zapytać czy ktoś był w pracy w takiej miejscowości w Holandii jak Volkel a nazwa firmy to Voet CHAMPIGNONS ul Meerkersweg (przynajmniej ten pośrednik od pracy tak mi powiedział). Jeżeli Ktoś ma jakieś informacje na ten temat to bardzo proszę o szczerą odpowiedź: jakie są tam warunki pracy,czynie kantują na kasie, jakie są warunki mieszkaniowe, proszę o szybki kontakt.
 
 
Yaoli 
Poczatkujacy

Wiek: 39
Dołączyła: 22 Mar 2010
Posty: 8
Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 9:22 pm   

Witam.
Za jakiś czas mam zamiar wyjechać do Prime Champ w Horst. Mieszkać mam w Twisteden w jakiś barakach.
Poszukuję osób, które tam pracowały lub co najważniejsze mieszkały w tych barakach i które chętnie mi pomogą uzyskać, szczere odpowiedzi na moje pytania związane z warunkami pracy i zakwaterowania, coś o ludziach tam pracujących i mieszkających w barakach, także o atmosferze tam panującej. Jeśli ktoś był w tym miejscu i chce się podzielić wiedzą to bardzo proszę o kontakt: GG 1116343.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
 
 
 
Konefka301 
Poczatkujacy

Dołączyła: 05 Lut 2010
Posty: 2
Wysłany: Czw Kwi 22, 2010 6:54 am   

Hej... Interesuje mnie praca przy pieczarkach w Horst. Jakie teraz sa warunki pracy jak wyglada zakwaterowanie? Bo z tego co tu czytam to są tu przerózne opinie. Prosze napiszcie coś na ten temat:) pozdrawiam :039:
 
 
Yaoli 
Poczatkujacy

Wiek: 39
Dołączyła: 22 Mar 2010
Posty: 8
Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: Sob Sie 07, 2010 4:55 pm   

Witam.
Czy mężczyźni też tam zbierają pieczarki? A gdzie mieszkają, w tych samych barakach co kobiety?
Pozdrawiam.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group