NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Kryzys w Polsce ??
Autor Wiadomość
Natalia1989 
Poczatkujacy
Natalia


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Gru 2008
Posty: 12
Skąd: Rotterdam
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 12:44 pm   

Dobrze napisales za 2 zl?no to sam sobie odpowiedziales 20zl a 2zl to chyba jest roznica?Bylam w Polsce na swieta i kolezanka mojej szwagierki zarabia w markecie 900 zl na dwie zmiany i robi tam wszystko i praktycznie nie widzi swojego dziecka ,wiec dopoki sie nic nie zmieni to POlacy beda wyjezdzac bo sa pod sciana ,pracowales wiec wiesz jaka jest placa w POlsce i jak z tej pensji zyc ?
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 12:48 pm   

Nie 2zl tylko 2k pln = 2000zl netto i za tyle nie bylo chetnych do pracy. Real placil kasjerce po 15-20zl netto na godzine...

Ja w tej firmie pracowalem za chyba 900zl (ale to byly dwa dni w tygodniu po 2h)
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Czw Kwi 16, 2009 12:50 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Magda W 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 3 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 09 Lut 2007
Posty: 553
Skąd: Zoetermeer / Gdynia
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 2:17 pm   

Marcin a teraz od tych 2000 tys zl odejmij sobie oplaty ile ci zostanie GROSZE !!!!!!!!!!!! :072:
_________________
Życie jest za krótkie żeby pić marne wino
Życie jest za krótkie by miłości dać zginąć
Życie jest za krótkie żeby się nie spieszyć
Życie jest za krótkie by się nim nie cieszyć
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 2:51 pm   

Znaczna czesc naszych rodakow zarabia po 300-400euro tygodniowo (po wpisach na forum), zeby bylo taniej mieszkaja (raczej trzeba powiedziec wegetuja) w jednym mieszkaniu po 8 osob i jakos im to nie przeszkadza. Nie wierze zeby ci sami ludzie w Polsce chcieli mieszkac po 8 osob bo to siara/bo nie. Pracowac po 12-14h dziennie i w soboty/niedziele nasi rodacy potrafia jedynie na emigracji.
Na wiatraku kiedys fajny artykul o tym jak potrafimy pracowac za granica a jak pracujemy w Polsce.

Niestety taka jest prawda. Ja juz prawie odliczam miesiace do powrotu do Polski.
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Czw Kwi 16, 2009 2:53 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mariola.slimak 
Poczatkujacy
mariola.s

Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 10
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 2:54 pm   

m4rcin napisał/a:
Nie 2zl tylko 2k pln = 2000zl netto i za tyle nie bylo chetnych do pracy. Real placil kasjerce po 15-20zl netto na godzine...

Ja w tej firmie pracowalem za chyba 900zl (ale to byly dwa dni w tygodniu po 2h)



no to super ten market, bo ja jeszcze nie znalazłam takiego marketu w którym by ci płacili wiecej niz najnizsza krajowa czyli 1276 zł brutto, a wiem to bo siostra mojego meza pracuje w markecie pewnej znanej sieci, pracuje tam juz 5 lat, od 2 lat jest zastepca kierownika sklepu i na tym "kierowniczym stanowisku" zarabia 1100 zł netto, a czasami robi nie po 8 godzin tylko nawet po 12h. jestem na biezaco z ofertami pracy w tym regionie slaska gdzie mieszkam i pracy nie ma, no chyba ze jestes studentem, inwalida lub emerytem masz przynajmniej 5 lat doswiadczenia w kazdym z mozliwych zawodów, i znasz perfekt przynajmniej 3 jezyki obce.

pozdrawiam :039:
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 2:59 pm   

Wroclaw Bielany - 1.5 roku temu w Tesco wisialy kartki szukamy kasjerow - 15zl/netto/godzina.
Kolezanka pracuje w Castoramie (byle miasto wojewodzkie) jako kasjer - 1500 netto
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Czw Kwi 16, 2009 2:59 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mariola.slimak 
Poczatkujacy
mariola.s

Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 10
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 3:10 pm   

m4rcin napisał/a:
Wroclaw Bielany - 1.5 roku temu w Tesco wisialy kartki szukamy kasjerow - 15zl/netto/godzina.
Kolezanka pracuje w Castoramie (byle miasto wojewodzkie) jako kasjer - 1500 netto


a mojej koleżance w Żorach w Castoramie zaproponowali 800 zł netto za kasjerke. :039: i było to w styczniu tego roku.
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 3:16 pm   

Zapewne calosc zalezy od nasycenia rynku - moja kolezanka pracuje od czerwca/lipca zeszlego roku i jedyne na co narzeka to praca na zmiany.

Teraz zrobil sie rynek pracodawcy (wiecej rak do pracy) wiec pensje dla "nowych" spadly i nie jest dobry moment na zmiane pracy - dobrze bylo zmieniac gdzies w okolicach zeszlych wakacj
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
piotrm 
Nieśmiały użytkownik

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 53
Wysłany: Czw Kwi 16, 2009 9:26 pm   kryzys w polsce

w kazdej chwili moge wrocic jako sprzedawca w obi w jednym z wiekszych miast za 1500 netto.w nie az tak wielkim gorzowie na poczatek daja 1600 choc brutto.i racje ti ma tez marcin twierdzac ze rodacy przyjezdzajacy dopracy w holandii pracuja za 250-400eur tygodniowo a mieszkaja w 8 osob w domkach,lub bylych klasztorach w takich warunkach ze wstyt opowiadac.oczywiscie jak ktos mial nieszczescie urodzic sie w polsce c/nie chcialbym nikogo tym obrazic/ nigdy rzeczywiscie nie mogl znalezc pracy to holandia moze wydawac sie rajem ale nie przesadzajmy...
 
 
Beny.rac 
MODERATOR

Pomógł: 20 razy
Wiek: 34
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1906
Skąd: Flevoland/SRC(PL)
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 12:34 pm   

Witam,

Moje możliwości po skończeniu technikum ekonomicznym :

W PL :
1500 zl na ręke - praca na budowie , przy remontach itp(po 8-10 godz )
- 150 zl za mieszkanie ( mieszkam z rodzicami ale jak już pójde do pracy to bym chciał płacic chociaż cześć oplat - sam internet ok 60 zl a tak naprawde tylko ja z niego korzystam ...

-400 zl jedzenie (jem sporo mięsa ;p)

-50 zl za komórke

Zostaje ok 900 zl (nie licze żadnych imprez , ubrań itp )

W NL:
ok 1000 euro na miecha (mieszkanie odliczone już , ubezp to samo)

-250 euro jedzenie

- 30 euro telefon (mniej więcej)

- ok 30 internet (szczerze nie wiem ile kosztuje wiec nap ok )

Zostaje ok 690 euro x ok 4 zl za euro= 2760zl (nie licze żadnych imprez , ubrań itp )

Wiec nie mam innego wyjścia jak wyjechać za granice ... :011:

Mam nadzieje że zrozumiecie co miałem na myśli przedstawiając 2 opcje ...
_________________
„Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ …
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 1:20 pm   

Beny.rac napisał/a:
Zostaje ok 690 euro x ok 4 zl za euro= 2760zl


hmmmmm a czemu przeliczasz te 690 e na zlotowki przeciez tu bedziesz ciuchy kupowal i chodzil na imprezy wiec i placic bedziesz w euro a nie zl :)
 
 
Jaxek 
Poczatkujacy

Wiek: 42
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 25
Skąd: Hengelo / Poznań
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 1:27 pm   

Chyba każdy z nas na początku przeliczał wszystko na złotówki. Po jakimś czasie każdy dochodzi do wniosku, że tak to niestety nie działa ;) Życie jest tu droższe niż w PL. Oczywiście zarabia się tu lepiej ale nie można to tak prosto przeliczyć jak wyżej.
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 1:29 pm   

Dokladnie...
Idziesz na piwo i placisz za piwo nie 5zl €5, itd itp.

Zostaje Ci €690 ktore ma mniej wiecej taka sama sile nabywcza jak 700zl w PL.
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
grz_ 
Poczatkujacy
grz

Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 14
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 2:37 pm   

m4rcin napisał/a:
€690 (w NL) ma mniej wiecej taka sama sile nabywcza jak 700zl w PL.


Niezupelnie... ile wydaje sie na weekendowe - sobotnie zakupy w PL? 200zl? w NL pewnie wydajesz ok 50 eur ;)
inny przyklad - za 20k EUR kupisz sobie tutaj fajne nowe autko, a w PL za 20k zl jakie auto kupisz?

pozdr, G
_________________
I amsterdam
 
 
RobKAM 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 25 Wrz 2007
Posty: 666
Skąd: Rotterdam
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 2:41 pm   

[quote="mariola.slimak"]a mojej koleżance w Żorach w Castoramie zaproponowali 800 zł netto za kasjerke. :039: i było to w styczniu tego roku.[/quote]

Ale podobno daja gratis pampersy,bo na siku nie mozna za czesto chodzic.
_________________
nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radze...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group