[Lunia]

1. Do Holandii przybyłam w styczniu 2006 na 4-miesięczne stypendium (uniwerek w Wageningen) - moja przygoda z tym krajem miała się na tym zakończyć, ale poznałam tu Moją Miłość i jak widać pobyt się deczko przedłużył...na dobre jestem tu od maja tego roku.

2. Jak wyżej - ciężko jest mieć kochaną osobę oddaloną o tysiące kilometrów.

3. Mam nadzieję, że tylko przystankiem...mimo wszystko lubię Polskę (Kraków, Kraków i jeszcze raz Kraków), mam też "północne ciągoty" - mogłabym mieszkać w Irlandii lub jakimś kraju skandynawskim

4. Poniekąd tak - mój Holender jest zachwycony naszym krajem, więc jeśli tylko miałabym pewność, że polskie zarobki mogą zapewnić mi godny żywot, wróciłabym do Polski.

5. Poszukuję pracy w zawodzie, próbuję uczyć się niderlandzkiego, poznaję ten dziwny kraj i walczę z zawiłościami holenderskich urzędów...

[Meliloti]

To i ja dolacze

1. Jak długo jesteś w Holandii i co było impulsem do wyboru akurat tego kraju.
Od 4 lat, impuls: obecny maz Holender

2. Z jakich powodów zrecydowałaś się wyemigrować?
Jak powyzej, znalam juz mojego Holendra od 1,5, akurat skonczylam polskie studia i stwierdzilam ze jest nie zdecyduje od razu to pewnie nigdy juz nie bedzie lepszej szansy by wyjechac i byc razem.
3. Czy zamierzasz zostać na stałę, czy Holandia jest tylko przystankiem, czy zamierzasz wrócić do Polski
Zostaje, wrocimy na emeryture
4. Czy gdyby nie sytuacja ekonomiczna w kraju zostałabyś w Polsce.
Gdyby nie sytuacja ekonomiczna w Polsce, rozwazylibysmy mozliwosc zamieszkania Holendrem w Polsce.
5. Czym zajmujesz się w Holandii
Niedawno skonczylam studia i zaczelam prace.

ps: ciekawe jest poczytac historie innych

[marlena zdziech]

1.Od kwietnia br. 2.Maz otworzyl tu firme ,a ja mialam juz dosc zycia na odleglosc przez 4 lata i moje dzieci tez. 3.Zapowiada sie na to ze zostajemy.Podoba mi sie ten kraj i zyczliwosc tutejszych ludzi. 4.Z Polski zaczelam wyjezdzac po maturze troche w celach zarobkowych jak rowniez z checi poznania innego swiata(chyba wyssalam to z mlekiem matki ,pierwszy raz wyjechala jak mialam 1 rok i jezdzi do dzis.) 5.Wychowuje dwojke dzieci 4 letniego synka i roczna corcie.

[Duuvelke]

1. Jak długo jesteś w Holandii i co było impulsem do wyboru akurat tego kraju.
od grudnia 2001... czyli prawie 6lat... przyjechalam tu przez przypadek jako au-pair... w miedzy czasie poznalam mojego narzyczonego i zostalam... choc i bez niego bym tu zostala... poniewaz zakochalam sie w NL od pierwszego wejrzenia

2. Z jakich powodów zdecydowałaś się wyemigrować?
moj wyjazd traktowalam jako przygode...

3. Czy zamierzasz zostać na stałę, czy Holandia jest tylko przystankiem, czy zamierzasz wrócić do Polski
mieszkam tu na stale.. i nie zamierzam wrocic do Polski...

4. Czy gdyby nie sytuacja ekonomiczna w kraju zostałabyś w Polsce.
sytuacja ekonomiczna nie miala wplywu na moj wyjazd

5. Czym zajmujesz się w Holandii
wszystkim i niczym... hehe... a tak na powaznie to studiuje Pedagogike Socjalna (Sociaal Pedagogische Hulpverlening)... jestem na 3 roku... czyli jeszcze 2 latka i bede mogla w koncu pracowac... niestety w NL licenjat trwa 4 lata...

[maniszka]

Dzięki dzięki wielkie bardzo mi pomogliście musze teraz wszystko uporzadkować, w kazdym razie zbieram ciagle materrialy wiec jestsli ktos jeszcze chetny to zapraszam

[Renata_H]

[sakahet]

Jesli nie jest za pozno, to i ja dolacze.
1. Jak długo jesteś w Holandii i co było impulsem do wyboru akurat tego kraju.
Jestem krotko, od polowy wrzesnia. Impulsem byla i jest wspolpraca z naukowcami z Holandii. Przez siebie wypracowana. Wczesniej probowalam z Brytyjczykami, ale sie nie ulozaylo. Za to Holendrzy sa cudowni.
2. Z jakich powodów zrecydowałaś się wyemigrować?
Trudno to nazwac emigracja. Kontrakt mam na razie do konca roku. A powody... rozwoj naukowy i kasa. A moze na odwrot...
3. Czy zamierzasz zostać na stałę, czy Holandia jest tylko przystankiem, czy zamierzasz wrócić do Polski
Nie zamierzam zostac na stale, chce wrocic do Polski. Pomimo wszystkich niedoskonalosci tego kraju czuje sie tam "u siebie", w domu. Ale na razie musze troche zarobic i przetrwac okres przemian, ktore u mnie w instytucie sprawiaja, ze normalne zycie i praca staja sie niemozliwe.
4. Czy gdyby nie sytuacja ekonomiczna w kraju zostałabyś w Polsce.
Nie wiem. Gdyby nie sytuacja ekonomiczna to moze i rozwoj w nauce bylby w Polsce latwiejszy. Wtedy mozliwe, ze bym zostala.
5. Czym zajmujesz się w Holandii
Jestem naukowcem, genetykiem zwierzecym i pracuje tu w zawodzie, w Instytucie w Lelystad.

Gdzie pojdzie ten reportaz??

[Renata_H]

1. Jak długo jesteś w Holandii i co było impulsem do wyboru akurat tego kraju.
Jestem od maja 2007 bo otworzono granice dla polakow....
Zartuje
Impuls: maz dostal tu kontrakt na dosc atrakcyjnych warunkach...

2. Z jakich powodów zrecydowałaś się wyemigrować?
Do Holandii? Z powodow rodzinnych chociaz emigrantka jestem od 6 lat ale nie w NL. Wyjechalam z Polski poniewaz nie mialam zadnej ciekawej oferty pracy a juz na pewno nie za pieniadze za ktore daloby sie godnie zyc...

3. Czy zamierzasz zostać na stałę, czy Holandia jest tylko przystankiem, czy zamierzasz wrócić do Polski.
Holandia jest tylko przystankiem ale nie zamierzam wracac do Polski. Nie widze tam dla mojej rodziny przyszlosci... Chetnie bym zostala w Holandii ale tylko jezeli maz bedzie mial tu ciekawa prace. Holandi jest swietnym miejscem by sie osiasc z rodzina, gdy sie ma male dzieci...

4. Czy gdyby nie sytuacja ekonomiczna w kraju zostałabyś w Polsce.
6 lat temu pewnie bym zostala gdybym miala prace i zadawalajace zarobki, teraz juz nie, to nie bedzie mialo zadnego wplywu na moj powrot.

5. Czym zajmujesz się w Holandii
Moja rodzina

[zabaco]

co cie boli renata?? bo nie moge zajazyc po co przytoczylas moje slowa?!

[zabaco]

haha, teraz zajarzylem no co z polaka w liceum nie bylem orlem

[malgosiaxx]

[malgosiaxx]

[zabaco]

zwracam honor ale chcialbym zauwazyc ze w w tytule jest napisane "chetni... " a nie "chetne" !! to taka mała sugestia

[malgosiaxx]

To prawda,no i "kochani" a nie "kochane"

[ataga]

no to ja sie tez dolocze, choc mysle ze jestem troche "przestarzala"

1. jestem w Holandii od ponad 17 lat, przyjechalam tu z moja mama "na przymus", moja mama chciala mi i sobie ulepszyc zycie, wyszla tu za maz na Holendra, z moim ojcem byla juz z 8 lat po rozwodzie i z ktorym ja teraz tez nie mam kontaktu. Impulsu nie bylo zadnego, w tych latach popularne byly tgz. biura matrymonialne, moja mama znalazla faceta i akurat to byl Holender.
2. patrz wyzej.... zero wyboru w wieku 12 lat..
3. zawsze mowilam ze chce wrocic.... i caly czas bym chciala, ale jestem w rozterce czy dam rade sie przyzwyczaic... i co ja bede tam robic?
4. gdyby sytuacja ekonomiczna byla lepsza napewno bym wrocila
5. pracuje w "urzedzie pracy", a dokladniej zajmuje sie dawaniem zasilkow.

pozdrawiam Ataga