Nasze dzieci w holenderskich szkolach. |
Autor |
Wiadomość |
Panicelinka
MODERATOR panicelinka
Pomogła: 36 razy Dołączyła: 01 Kwi 2009 Posty: 2325
|
Wysłany: Śro Mar 09, 2016 6:49 pm
|
|
|
izabela1308 napisał/a: | witam serdecznie, proszę o porade ponieważ mam problem. mam dwie córki 12 lat i 15lat obecnie są w Polsce ale chciałybyśmy mieszkać tutajw Holandii razem, ale co ze szkołą??? mieszkam w rotterdamie nie wiem kompletnie gdzie mam iść i co załatwić...od czego mam zacząć....do jakich szkół mam ich zapisać ? Kompletnie nic nie wiem proszę pomóżcie....pozdrawiam izabela |
|
|
|
|
|
Izabela123
Nieśmiały użytkownik
Dołączyła: 20 Cze 2008 Posty: 68 Skąd: Nieuwegein
|
Wysłany: Śro Mar 09, 2016 8:12 pm
|
|
|
Moje dzieci dolaczyly do nas w prawie identycznym wieku jak twoje. Syn mial 16, a corka 12.
Pierwszy rok po przyjezdzie uczeszczaly do internationale schakelschool- ISK w Utrechcie.
A tu masz namiary na takie szkoly w Rotterdamie https://www.google.nl/url...116573086,d.ZWU |
|
|
|
|
majoool
Poczatkujacy
Dołączył: 07 Gru 2015 Posty: 2
|
Wysłany: Pon Kwi 11, 2016 1:08 pm
|
|
|
EDYTOWANE taki post umiescilas wczesniej w innym temacie |
Ostatnio zmieniony przez Panicelinka Sob Kwi 23, 2016 7:58 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Panicelinka
MODERATOR panicelinka
Pomogła: 36 razy Dołączyła: 01 Kwi 2009 Posty: 2325
|
Wysłany: Sob Kwi 23, 2016 7:58 pm
|
|
|
niunia45623 napisał/a: |
Re: Jaka szkoła w Holandii po gimnazjum w Polsce?
Witam wszystkich. Mam pytanie. Za miesiąc wyprowadzam się do Holandii ( Etten Leur) wraz z dziećmi. Córka 8 lat i 16. Mam problem z córką, która skończyła 16 lat i gimnazjum w Polsce. Gdzie powinnam się skierować, aby dalej kontynuować naukę. Pilnie proszę o pomoc |
|
|
|
|
|
jolcia29
Super gaduła
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 229 Skąd: Olsztyn/Tilburg
|
Wysłany: Pon Kwi 25, 2016 8:44 pm
|
|
|
Dla mlodszej talschool, dla starszej ISK |
|
|
|
|
Panicelinka
MODERATOR panicelinka
Pomogła: 36 razy Dołączyła: 01 Kwi 2009 Posty: 2325
|
Wysłany: Wto Maj 17, 2016 5:38 pm
|
|
|
przeniesione
piotr5 napisał/a: |
szkola po 2kl w Pl. Jak zaczac w Nl
Witam podjelismy z zona decyzje o wyjezdzie do holandiiz dwojgiem naszych dzieci syn skonczy 2 klase w pl corka ma dopiero roczek wiec o Nia sie narazie nie martwie. Mianowicie chodzi mi Tu o mojego syna nie wiem od czego mam zaczac nawet nie moge znalezc w internecie szkoly dla niego w miejscowosci gzie mieszkam lub do 10 kilometrow. Mieszkam I pracuje w miejscowosci Boskoop . I jaka szkole wybrac gdzie syn nie zna jezyka I zona tez a to ona mialaby go prowadzic do szkoly. Prosze o pomoc I jakies informacje I ewentualnie jakies adresy. Interesuja mnie szkoly w miejscowosciach np. Gouda . Zoetermeer. Waddinxveen. I oczywiscie boskoop ➕ 10km. Pozdrawiam.[/b][/i] |
|
|
|
|
|
Hera
MODERATOR Hera
Pomogła: 8 razy Wiek: 52 Dołączyła: 11 Maj 2007 Posty: 952
|
Wysłany: Wto Maj 17, 2016 7:32 pm
|
|
|
Powiem tak - jeśli zależy ci na POLSKIEJ szkole to zapomnij. Z tego co wiem, to ani w Boskoop, ani w najbliższej okolicy takowej nie znajdziesz. Możesz szukać skoły językowej ISK, ale ja osobiście nie polecam
Jeśli zamierzacie zostać tu na dłużej, to moja rada jest taka - zapisać dziecko od razu do holenderskiej podstawówki czyli do basisschool. Takie szkoły w Boskoop znalazłam aż 3.
Moje dzieci przyjechały do NL jak miały odpowiednio 10 (córka) i 7 (syn) lat. I od razu, po 2 tygodniach poszły do holenderskiej szkoły podstwowej, czyli do openbare basisschool.
Najpierw musisz jednak zapytać dyrekcję szkoły czy ci dziecko przyjmą. Generalnie nie powinni robić problemów.
Ty możesz dogadać się w ostatecznosci po angielsku, a twoje dziecko szybciej osłycha się z językiem i "załapie".
Moja córka miała 10 jak tu przyjechaliśmy i dziś nikt kto z nią rozmawia nie wierzy, że jest polką bo ona nie ma tego akcentu ktory zazwyczaj mają cudzioziemcy.
Jeśli zaś chodzi o najmłodszą pociechę to też polecam zapisać do kinderopvang przynajmniej na 2 dni. Również z powodów językowych.
Linki do szkól w Boskoop - http://www.rehobothboskoop.nl/
http://www.deakkerboskoop.nl/
http://obsdepopulier.nl/
Isk możesz poszukac w Alphen, ale nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie.... |
_________________ Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień |
|
|
|
|
BasiaG
Poczatkujacy
Dołączył: 20 Maj 2016 Posty: 3
|
Wysłany: Pią Maj 20, 2016 12:14 pm
|
|
|
pomylilas temat ,przeciez tu nie watek o emigracji, tylko o szkole |
Ostatnio zmieniony przez Panicelinka Pią Maj 20, 2016 5:34 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
JaKama
Poczatkujacy
Dołączył: 19 Paź 2015 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Cze 29, 2016 6:36 pm
|
|
|
Hej, zaplanowaliśmy wcześniej wakacje, chcielibyśmy wyjechać 2 tygodnie przed zakończeniem roku szkolnego, złożyliśmy odpowiednie pismo w szkole, ale odmówiono nam wyjazdu. Dyrekcja w ogóle nie bierze pod uwagę tego, że dzieci tęsknią na dziadkami, znajomymi. Wiem, że zasady są zasadami, ale gdzieś doczytałam, że jeśli nie przekroczymy 10dni nieobecności to wtedy spokojnie można jechać? Dodam, że dzieci nie opuszczały praktycznie szkoły w tym roku szkolnym. Może z raz nie były, ale to ze względu na chorobę. Testy końcowe zaliczone super i niestety. Podobno kary są masakryczne, jeśli wyjedziemy, 100e za dzień za 1 dziecko? Gdzie można udać się, by poprosić o zgodę, do gminy? Pozdrawiam |
|
|
|
|
baileys
MODERATOR baileys
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 01 Wrz 2008 Posty: 4392 Skąd: z domu
|
Wysłany: Śro Cze 29, 2016 7:30 pm
|
|
|
JaKama napisał/a: | zaplanowaliśmy wcześniej wakacje, chcielibyśmy wyjechać 2 tygodnie przed zakończeniem roku szkolnego, złożyliśmy odpowiednie pismo w szkole, ale odmówiono nam wyjazdu | najpierw sie sklada takie pismo a puzniej planuje wakacje/ustala wakacje . JaKama napisał/a: | Dyrekcja w ogóle nie bierze pod uwagę tego, że dzieci tęsknią na dziadkami, znajomymi. | dzieci tesknia juz 11 m-cy to 2 tygodnie ich nie zbawi i nie zrobi wielkiej roznicy . JaKama napisał/a: | Podobno kary są masakryczne, | tak sa i to wysokie moga osiagnac nawet €2500 za dziecko ale to najmniejszy problem jakiego mozna sie spodziewac po akcji nieobecnosci dzieci z powodu znegowania odmowy wczesniejszego wyjazdu . |
_________________ Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport |
Ostatnio zmieniony przez baileys Śro Cze 29, 2016 7:36 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wigru
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 11 razy Wiek: 44 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 455 Skąd: 's-Hertogenbosch
|
Wysłany: Śro Cze 29, 2016 7:32 pm
|
|
|
Oni robią nawet aferę jak dziecka nie ma 1 dzień w szkole. Później przychodzą pisma z gemeente, ze szkoły i trzeba się tłumaczyć. Raz się można wytłumaczyć, że nie wiedzieliście. Ale jak składaliście pismo to raczej już to wiecie. Jak na 1 dzień to lepiej zadzwonić, że jest chore. Na 10 dni to nie wiem co... Co kraj to obyczaj, trzeba się dostosować. |
|
|
|
|
JaKama
Poczatkujacy
Dołączył: 19 Paź 2015 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Cze 29, 2016 8:21 pm
|
|
|
Jakie kolwiek uwagi pod moim adres prosze kierowac na PW , nie pasuje ci to rozwiazanie pisz do admina .
[ Dodano: Śro Cze 29, 2016 8:24 pm ]
wigru napisał/a: | Oni robią nawet aferę jak dziecka nie ma 1 dzień w szkole. Później przychodzą pisma z gemeente, ze szkoły i trzeba się tłumaczyć. Raz się można wytłumaczyć, że nie wiedzieliście. Ale jak składaliście pismo to raczej już to wiecie. Jak na 1 dzień to lepiej zadzwonić, że jest chore. Na 10 dni to nie wiem co... Co kraj to obyczaj, trzeba się dostosować. |
Zdarzyło nam się raz, że dzieci nie były w szkole, bo miały gorączkę. Nie dzwoniłam, nie informowałam, potem było zebranie w szkole, nikt o nic nie pytał.
Ten zaplanowany wyjazd to nie tylko wakacje, to też umówione wizyty u lekarzy, na które długo czekaliśmy. Poraża mnie to, że taka instytucja ma to gdzieś, biorąc pod uwagę, że te ostatnie dni w szkole to już minimum nauki, zero sprawdzianów, bo testy super zaliczone a cała uwaga skupia się na wycieczkach, zabawach i spacerach... |
Ostatnio zmieniony przez baileys Śro Cze 29, 2016 8:31 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
GeraltRivia
MODERATOR
Pomógł: 21 razy Dołączył: 17 Gru 2012 Posty: 935
|
Wysłany: Śro Cze 29, 2016 8:29 pm
|
|
|
JaKama,
Niestety, w kazdym kraju inne obyczaje, zawsze tak bylo ze szkoly podstawowej nie chca puszczac dzieci wczesniej. Ja tak mialem, i siostra tez.
Lepiej nic nie mowic i podac dziecko jako chore, ale na to juz za pozno.
Z drugiej strony, wszystkie dzieci moga mowic ze teskna, ze chca za dziadkami itd. wiec trudno sie dziwic dyrekcji. |
|
|
|
|
JaKama
Poczatkujacy
Dołączył: 19 Paź 2015 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Cze 29, 2016 8:34 pm
|
|
|
GeraltRivia napisał/a: | JaKama,
Niestety, w kazdym kraju inne obyczaje, zawsze tak bylo ze szkoly podstawowej nie chca puszczac dzieci wczesniej. Ja tak mialem, i siostra tez.
Lepiej nic nie mowic i podac dziecko jako chore, ale na to juz za pozno.
Z drugiej strony, wszystkie dzieci moga mowic ze teskna, ze chca za dziadkami itd. wiec trudno sie dziwic dyrekcji. |
Jasne, że tak.
Nie wyjeżdżamy sobie kilka razy do roku, tylko raz w roku.
Trzeba to inaczej rozwiązać, dzięki za rady! |
|
|
|
|
Estella
Poczatkujacy
Dołączył: 08 Lip 2016 Posty: 1
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2016 12:03 pm
|
|
|
Dzien dobry Chciałam się poradzić. Niedawno się przeprowadziliśmy i mam wrażenie, że moje dzieci (5 i 10 lat) nie mogę się zaaklimatyzować... Mają problem z nawiązywaniem kontaktów. Myślałam, że może jakiś wyjazd integracyjny albo sama nie wiem... dodatkowe zajęcia je ośmielą. Jak myślcie? |
|
|
|
|
|