NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wasza opinia
Autor Wiadomość
pro_myk05 
Poczatkujacy

Dołączyła: 31 Sty 2010
Posty: 20
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 9:14 pm   Wasza opinia

Witam!

Wdzięczna będę za Waszą opinię i porady.

Mieszkam już baaardzo długo w Holandii. Z zawodu jestem tłumaczem przysięgłym (też baaardzo długo :wink: ).
Może z tej racji (a może i nie) trafia do mnie coraz więcej Rodaków z bardzo różnymi pytaniami i prośbą o pomoc. Trudno wymienić tu wszystkie zagadnienia. Na pewno te najbardziej spotykane, a więc dodatki na dziecko, sprawy mieszkaniowe, ubezpieczenia zdrowotne, sprawy podatkowe, itp.

Na niektóre pytania jestem w stanie odpowiedzieć lub konkretnie pomóc. A gdy nie potrafię, to kieruję zainteresowanych do fachowców (również sprawdzonych przez te dluuuugie lata).
Słowem, albo sama pomagam albo nawiązuję kontakt pomocny danej osobie (i ewentualnie - tylko jeśli jest taka potrzeba - pomagam językowo).

Ilość kierowanych do mnie zapytań rośnie. Dlatego pomyślałam, aby utworzyć tu, czyli na północy Holandii, punkt informacyjny? usługowy? dla potrzebujących. Wstępna myśl jest taka, że istaniałby jakiś centralny punkt (telefon?) umożliwiający zadawanie pytań, a odpowiedzi kierowane byłyby już do specjalisty. Czyli nie chodzi o zasadę ''powiem, co wiem'', ale udzielanie bardzo konkretnej i rzeczowej informacji/pomocy.

Mam własną firmę i dlatego widzę ten cały zamysł jako formę zaoferowania usług ''sieci firm specjalistycznych''. Jednakże, opartej na płatności tylko za konkretną usługę. Czyli, jeżeli ktoś do mnie skieruje zapytanie o uczciwego doradcę podatkowego, to umożliwię oczywiście bezpłatnie kontakt, a zainteresowany zapłaci tylko i wyłącznie za obsługę podatkową. Nie ma więc w tym idei, aby klient płacił za to, że może skorzystać z ''sieci''.

Mam nadzieję, że udało mi się przedstawić zamysł.

Nie wiem jednak czy coś takiego jest potrzebne. Dlatego proszę o Waszą opinię i poradę.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.
 
 
mavd 
Mega gaduła

Pomogła: 45 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1134
Skąd: Hilversum
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 9:27 pm   

Jestem za .

Monika
 
 
Jagoda97 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 04 Gru 2008
Posty: 802
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 10:36 pm   

Mieszkam na polnocy Holandii w prow. Groningen
Jestem wlasnie w trakcie rozmow ze zwiazkami zawodowymi aby byc takim konsultantem dla Polakow, w tej czesci kraju.
Wygladaloby to w ten sposob, ze osoba zainteresowana jakakolwiek pomoca czy porada, zapisuje sie do ZZ i z moim posrednictwem (jako tlumacza) otrzymuje wyjasnienie sprawy, pomac prawna i pomoc w rozliczeniu podatkowym.
Dodam jeszcze,ze zainteresowana osoba poza oplata skladek do ZZ (ok 15euro/mc), nie ponosi zadnych innych oplat.
Jezeli jest ktos zainteresowany taka forma pomocy, w tej czesci kraju, prosze kierowac pytania na priv. Przedstawie problemy w ZZ i byc moze uda sie szybciej sfinalizowac sprawe.
Ostatnio zmieniony przez Jagoda97 Nie Sty 31, 2010 10:38 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
pro_myk05 
Poczatkujacy

Dołączyła: 31 Sty 2010
Posty: 20
Wysłany: Pon Lut 01, 2010 12:49 am   

Jagoda97 napisał/a:
Mieszkam na polnocy Holandii w prow. Groningen
Jestem wlasnie w trakcie rozmow ze zwiazkami zawodowymi aby byc takim konsultantem dla Polakow, w tej czesci kraju.
Wygladaloby to w ten sposob, ze osoba zainteresowana jakakolwiek pomoca czy porada, zapisuje sie do ZZ i z moim posrednictwem (jako tlumacza) otrzymuje wyjasnienie sprawy, pomac prawna i pomoc w rozliczeniu podatkowym.
Dodam jeszcze,ze zainteresowana osoba poza oplata skladek do ZZ (ok 15euro/mc), nie ponosi zadnych innych oplat.
Jezeli jest ktos zainteresowany taka forma pomocy, w tej czesci kraju, prosze kierowac pytania na priv. Przedstawie problemy w ZZ i byc moze uda sie szybciej sfinalizowac sprawe.


Jagoda! Super, ze o tym piszesz. Nie chodzi o wymyslanie prochu, ale o skierowanie zainteresowanych pod wlasciwy adres, nie tylko oferujac wybor, ale tez i rzetelne informacje. Zwiazki zawodowe sa zdecydowanie dobrym adresem w aspektach, ktore wymieniasz.
Wlasnie o to chodzi - bardzo chetnie zapoznam sie z oferta zwiazkow, bo wydaja mi sie bardzo dobrym adresem. I jesli spotkam sie z pytaniami obejmujacymi oferte pomocy, to wlasnie tam skieruje.

Jednakze, moje zasadnicze pytanie brzmialo: "Czy jest taka potrzeba?'' I w tej kwestii prosilam forumowiczow o porade.
 
 
singelnl 
Super gaduła

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 206
Wysłany: Pon Lut 01, 2010 12:23 pm   

Cytat:
Wstępna myśl jest taka, że istaniałby jakiś centralny punkt (telefon?) umożliwiający zadawanie pytań ....



i tez jakas strona internetowa www by sie przydala , gdzie by mozna bylo znalesc ten nr tel i tematy pomocy :039:
 
 
aymar 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 3 razy
Wiek: 50
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 508
Wysłany: Pon Lut 01, 2010 1:43 pm   

Na pewno osoba która będzie telefon od rodaków odbierac bedzie bardzo potrzebna
_________________
Bóg często nas odwiedza,ale przeważnie nie ma nas w domu...
 
 
Wiosnowski 
Poczatkujacy
Wiosnowski

Wiek: 42
Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 11
Skąd: Venlo
Wysłany: Pon Lut 01, 2010 9:11 pm   

Jagoda97 napisał/a:
Mieszkam na polnocy Holandii w prow. Groningen
Jestem wlasnie w trakcie rozmow ze zwiazkami zawodowymi aby byc takim konsultantem dla Polakow, w tej czesci kraju.
Wygladaloby to w ten sposob, ze osoba zainteresowana jakakolwiek pomoca czy porada, zapisuje sie do ZZ i z moim posrednictwem (jako tlumacza) otrzymuje wyjasnienie sprawy, pomac prawna i pomoc w rozliczeniu podatkowym.
Dodam jeszcze,ze zainteresowana osoba poza oplata skladek do ZZ (ok 15euro/mc), nie ponosi zadnych innych oplat.
Jezeli jest ktos zainteresowany taka forma pomocy, w tej czesci kraju, prosze kierowac pytania na priv. Przedstawie problemy w ZZ i byc moze uda sie szybciej sfinalizowac sprawe.




Przyznam ze to świetny pomysł i do zrealizowania .Chętnych by nie brakowało .Pozdrawiam
_________________
Wiosnowski
 
 
 
holro 
Poczatkujacy

Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 33
Skąd: AMSTERDAM
Wysłany: Wto Lut 02, 2010 8:01 am   

Jagoda97 napisał/a:
Mieszkam na polnocy Holandii w prow. Groningen
Jestem wlasnie w trakcie rozmow ze zwiazkami zawodowymi aby byc takim konsultantem dla Polakow, w tej czesci kraju.
Wygladaloby to w ten sposob, ze osoba zainteresowana jakakolwiek pomoca czy porada, zapisuje sie do ZZ i z moim posrednictwem (jako tlumacza) otrzymuje wyjasnienie sprawy, pomac prawna i pomoc w rozliczeniu podatkowym.
Dodam jeszcze,ze zainteresowana osoba poza oplata skladek do ZZ (ok 15euro/mc), nie ponosi zadnych innych oplat.
Jezeli jest ktos zainteresowany taka forma pomocy, w tej czesci kraju, prosze kierowac pytania na priv. Przedstawie problemy w ZZ i byc moze uda sie szybciej sfinalizowac sprawe.


Żadna rewelacja wszędzie na świecie jak się zapisujesz do ZZ to roztacza się nad Toba opieka :D , dlatego biznes i wiele rządów tępi ZZ. Nie wiem jak w Holandii, ale w Polsce im więcej ZZ ma członków tym więcej dotacji z rządu, a także zakład pracy zobligowany jest do pomocy ZZ :D .
 
 
wikcia 
Poczatkujacy
wika

Wiek: 55
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5
Skąd: groningen
Wysłany: Pią Lut 05, 2010 9:05 pm   

Ja takze jestem za,mieszkam na polnocy holandii od 4lat lecz nie znam jezyka,a bez znajomosci jezyka jest bardzo trudno cokolwiek tutaj zalatwic,po drugie chcac cos zalatwic czesto nie wiem gdzie i do kogo sie zglosic w tej sprawie wiec przydaloby sie cos takiego jak najbardziej
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Pią Lut 05, 2010 9:09 pm   

Przydaloby sie wdziac do ksiazek i sie jezyka nauczyc. 4 lata i nie znac jezyka- wstyd...
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
wikcia 
Poczatkujacy
wika

Wiek: 55
Dołączyła: 05 Mar 2009
Posty: 5
Skąd: groningen
Wysłany: Pią Lut 05, 2010 9:18 pm   

Moze i wstyd ale nie kazdy jest takim fenomenem jak ty bo mam nadzieje ze znasz jezyk.Z tego co wyczytalam na poczatku to forum jest po to by wyrazic opinie na temat ktory jest wpisany na poczatku zagadnienia a nie do tego czy to wstyd czy ja znam czy nie znam jezyk.To chyba indywidualna sprawa kazdego czy zna jezyk czy nie.
 
 
pro_myk05 
Poczatkujacy

Dołączyła: 31 Sty 2010
Posty: 20
Wysłany: Pią Lut 05, 2010 11:35 pm   

suska napisał/a:
Przydaloby sie wdziac do ksiazek i sie jezyka nauczyc. 4 lata i nie znac jezyka- wstyd...


Napiszę coś na bazie Twojego wpisu, ale bez ''osobistej wycieczki'', bo tego typu wpisów na całym forum jest bardzo dużo. Przepraszam więc, że wykorzystuję akurat Twoj wpis. Nie chodzi o sam wpis, ale zjawisko jako takie.

Z jednej strony, można dużo poczytać jak to Polak, Polaka wykorzystuje. To bardzo, bardzo smutne zjawisko. Przyko dojść do wniosku, że raczej nie ma to chrakteru przejściowego.
Do tego nakładają się wpisy, np. na tym forum, które nie można zaliczyć do życzliwych czy pomocnych. Czemu to ma służyć?

Ten wątek był próbą stworzenia czegoś zupelnie odwrotnego. I padł m.in. poprzez tą jakąś taką nieżyczliwość.
Jagoda zaprezentowała ofertę związków zawodowych. I bardzo dobrze. Powinno właśnie udzielać się takich informacji. Czy ktoś skorzysta czy nie, to już osobisty wybór. Ważne jednak wiedzieć, że taka możliwość istnieje.
Po wpisie Jagody, od razu pojawił się głos, że to nic nowego.

A przecież nie o to chodzi. Dla zainteresowanych jest podana informacja i kontakt, pod którym mogą uzyskać dalsze i rzetelne informacje. Zakładam, że właśnie tak ma to wyglądać, skoro ''jedna z nas pracuje u źródła''. Jeżeli do mnie trafią pytania objęte ofertą ZZ, to pierwsza odeślę do Jagody.

Wiecie, mój zamysł - jak dla mnie - pozostanie zamysłem. Miałam myśl stworzenia czegoś pozytywnego i służącego. Jeżeli jednak informacja o związkach, umiejętność językowa (czy też jej brak) lub inne, potrafią zabić wątek (=ideę), to chyba to wszytko nie ma sensu.

W końcu od długich lat jestem świadkiem wielu przykrych spraw na sali sądowej. Skoro już tyle lat, to mogą być i następne? Kogo to obchodzi? Może tylko tych, którzy na początku swojego życia w NL nie wiedzieli gdzie uzyskać poprawne informacje....
 
 
mikka 
Gaduła
Fire, walk with me!

Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 173
Skąd: Tilburg
Wysłany: Pią Lut 05, 2010 11:42 pm   

pro_myk05: nie przejmuj się tego typu krytyką. Jeszcze nie było takiego co by każdemu dogodził. Zobacz ile osób w tym temacie popiera tego typu pomysł. Jeśli o mnie chodzi, to myślę że jest to słuszna idea.

Nawet mogę pomóc ze stroną internetową, bez zobowiązań.
_________________
BICheck - weryfikacja kont bankowych [nowa wersja]
 
 
 
pro_myk05 
Poczatkujacy

Dołączyła: 31 Sty 2010
Posty: 20
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 12:00 am   

mikka napisał/a:
pro_myk05: nie przejmuj się tego typu krytyką. Jeszcze nie było takiego co by każdemu dogodził. Zobacz ile osób w tym temacie popiera tego typu pomysł. Jeśli o mnie chodzi, to myślę że jest to słuszna idea.

Nawet mogę pomóc ze stroną internetową, bez zobowiązań.


Bardzo Ci dziekuję. Może to wszystko co opisałam, nie tyle mnie dotyczyło (albo czegoś nie doczytałam/nie zrozumiałam :021: ), ale o zjawisko jako takie.

Zamiast prawić sobie ''komplementy'', można przecież fachową wiedzę, którą dysponujemy, jakoś połączyć, aby to czemuś dobremu służyło.

Będę pomagała tym co do mnie trafią, jak to zawsze robiłam do tej pory, ale czy ten zamysł stworzenia sieci ekspertów ( i polskich i holenderskich) tu, na Północy, zrealizuję? Tego nie wiem. Chwilowo raczej skrzydełka nadają się tylko do rosołu...
 
 
goovi 
Poczatkujacy
goovi

Wiek: 39
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 5
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 1:22 pm   Re: Wasza opinia

pro_myk05 napisał/a:
Witam!

Wdzięczna będę za Waszą opinię i porady.

Mieszkam już baaardzo długo w Holandii. Z zawodu jestem tłumaczem przysięgłym (też baaardzo długo :wink: ).
Może z tej racji (a może i nie) trafia do mnie coraz więcej Rodaków z bardzo różnymi pytaniami i prośbą o pomoc. Trudno wymienić tu wszystkie zagadnienia. Na pewno te najbardziej spotykane, a więc dodatki na dziecko, sprawy mieszkaniowe, ubezpieczenia zdrowotne, sprawy podatkowe, itp.

Na niektóre pytania jestem w stanie odpowiedzieć lub konkretnie pomóc. A gdy nie potrafię, to kieruję zainteresowanych do fachowców (również sprawdzonych przez te dluuuugie lata).
Słowem, albo sama pomagam albo nawiązuję kontakt pomocny danej osobie (i ewentualnie - tylko jeśli jest taka potrzeba - pomagam językowo).

Ilość kierowanych do mnie zapytań rośnie. Dlatego pomyślałam, aby utworzyć tu, czyli na północy Holandii, punkt informacyjny? usługowy? dla potrzebujących. Wstępna myśl jest taka, że istaniałby jakiś centralny punkt (telefon?) umożliwiający zadawanie pytań, a odpowiedzi kierowane byłyby już do specjalisty. Czyli nie chodzi o zasadę ''powiem, co wiem'', ale udzielanie bardzo konkretnej i rzeczowej informacji/pomocy.

Mam własną firmę i dlatego widzę ten cały zamysł jako formę zaoferowania usług ''sieci firm specjalistycznych''. Jednakże, opartej na płatności tylko za konkretną usługę. Czyli, jeżeli ktoś do mnie skieruje zapytanie o uczciwego doradcę podatkowego, to umożliwię oczywiście bezpłatnie kontakt, a zainteresowany zapłaci tylko i wyłącznie za obsługę podatkową. Nie ma więc w tym idei, aby klient płacił za to, że może skorzystać z ''sieci''.

Mam nadzieję, że udało mi się przedstawić zamysł.

Nie wiem jednak czy coś takiego jest potrzebne. Dlatego proszę o Waszą opinię i poradę.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.


Pomysl dobry,ale czy nie warto byloby udzielac info za darmo.Nikt nie bedzie ci mówil ze RODAK okrada RODAKA.Nie badz taki jak nasi polscy politycy,oni tez pomagaja ale z mysla zarobienia duzych pieniedzy dla siebie
Lepiej brzmi : Rodak Rodakowi pomoze za dziekuje.To bardziej szlacheckie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group