NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
DEKALOG
Autor Wiadomość
Oliwka. 
Poczatkujacy


Dołączyła: 20 Cze 2010
Posty: 6
Skąd: Polska.
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 2:29 am   DEKALOG





Dekalog w Biblii Tysiąclecia, w Księdze Wyjścia 20:1-17, brzmi: -


"Wtedy mówił Bóg wszystkie te słowa:

Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.

I. Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie.

II. Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego,
co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem
zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.
Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają Moich przykazań.

III. Nie będziesz wzywał Imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego
Imienia do czczych rzeczy.

IV. Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. Dzień zaś siódmy
jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja
córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. W sześciu
dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił
Pan dzień szabatu i uznał go za święty.

V. Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.

VI. Nie będziesz zabijał.

VII. Nie będziesz cudzołożył.

VIII. Nie będziesz kradł.

IX. Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek.

X. Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy,
ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego".



Natomiast Dekalog Kościoła katolickiego brzmi tak:

1. Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną.
2. Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno.
3. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
4. Czcij ojca swego i matkę swoją.
5. Nie zabijaj.
6. Nie cudzołóż.
7. Nie kradnij.
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
9. Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10.Ani żadnej rzeczy, która jego jest.



Jak myślicie, których przykazań powinniśmy przestrzegać

Bo ja nie mam wątpliwości, że tych, które są zapisane w Piśmie Świętym.

Czy zgadzacie się ze mną

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Oliwka.
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 6:57 pm   

Boga nie ma.
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
ruah 
Poczatkujacy
Ruah

Wiek: 44
Dołączyła: 07 Lip 2010
Posty: 2
Skąd: NL
  Wysłany: Sob Lip 17, 2010 9:50 am   dekalog

:083:

Bog istnieje Oliwko ja nie mam co do tego zadnych watpliwosci.Bog jest dobry tylko ludzie wstydza sie dobra,milosci,delikatnosci,brzydza sie milosierdziem wzgledem siebie to swiadczy tylko jak poddali sie pod wladze sil z ´ciemnosci´ czyli szatanskiej mocy.Nalezy ludziom popkazywac jak to jest byc`dzieckiem bozym` a nie czepiac sie jeden drugiego za slowka..nie nam osadzanie i krytykowanie...To rola Boga i tak na marginesie to lepiej nie osadzac tego czy innego bo nie wiesz i na pewno nie chcialabys aby Bog postapil tak z toba...Dobrem zwalcza sie zlo....Ja wiem ze Bog istnieje i wiem ze On tez wie o moim istnieniu... :039: Pozdrawiam[/b]
_________________
Ruah
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Sob Lip 17, 2010 10:50 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
goorn 
Gaduła
Zimny jak głaz.


Wiek: 40
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 182
Skąd: Nijmegen
Wysłany: Nie Lip 18, 2010 1:44 am   

jak na takiego miłosiernego boga to dość mściwy jest. Bawi mnie że takie mądre i pokojowe przykazania, tylu CHRZEŚCIJAN na ziemi co niby tego powinni przestrzegać a tak na prawdę to tylko kilka słów na papierku. 2 przykazanie należałoby przypomnieć Kościołowi, no ale wtedy biznes poważnie by podupadł :072: ale już tacy ludzie są przewrotni i jak to mówią po to są zasady żeby je łamać. a zasady są po to żeby był porządek! nie zabijaj, nie kradnij(a mamy opinie złodziei), nie cudzołóż( a jak to mówią przysięga małżeńska tylko do granicy obowiązuję), nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu( a wymyślacie tysiąc bajek żeby pod kimś dołek wykopać) i ostatnie.Ilu z was chrześcijan przestrzega ostatniego przykazania? Tyle pokojowych religii a tyle przemocy, kłamstwa, złodziejstwa i kur..stwa. Dekalog, z wyjątkiem odnośników do Boga(bo w niego nie wierzę) popieram i pomimo mojego ateizmu przestrzegam jego reguł.
_________________
Pozdrawiam.
 
 
zaq 
Mega gaduła
miszcz nad miszcze


Pomógł: 96 razy
Wiek: 102
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
Wysłany: Nie Lip 18, 2010 1:52 am   

podobno "nie zabijaj" w oryginale znaczylo "nie morduj":)
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln

"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu

http://bynajmniej.net
 
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Nie Lip 18, 2010 1:05 pm   

ruah napisał/a:
.Dobrem zwalcza sie zlo

Do tego nie potrzeba boga, wiec nie wiem o czym mowisz. Twierdzisz zatem, ze tylko osoba wierzaca moze byc dobra?
zaq napisał/a:
podobno "nie zabijaj" w oryginale znaczylo "nie morduj":)

W oryginale wiele rzeczy brzmialo inaczej. Albo w ogole ich nie bylo :039:
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
Amissa 
Gaduła

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 195
Wysłany: Nie Lip 18, 2010 7:11 pm   

Ja wierze w Boga. Nie musze wierzyc w kosciol i nie wierze. Bog to dla mnie sila wyzsza. Kiedys uwazalam sie za ateistke, mialam swoje poglady i nie myslalam, ze zmienie zdanie, ale spotkala mnie tragedia w rodzinie i chyba dzieki jakiejs opatrznosci nie zwariowalam. Od tamtej pory zweryfikowalam swoje poglady i mysle , ze trzeba w cos wierzyc zeby zyc bo przychodzi moment kiedy ta wiara jest bardzo potrzebna. To my ludzie lamiemy przykazania.
 
 
SNOEPER 
Poczatkujacy
wees uzelf

Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 38
Skąd: utrecht
Wysłany: Nie Lip 18, 2010 7:33 pm   

"wierzyc w cos bo.....trzeba w cos wierzyc by zyc".....rece opadaja, czyzby ewolucja ludzkiego mozgu nie posunela sie w Twoim przypadku o krok dalej , tak mysleli ludzie pierwotni i prymitywni nie potrafiacy wytlumaczyc sobie kilku prostych faktow.... ale jak trwoga to do Boga, coz skoro to komus pomaga to nie bede sie czepial. :038:
 
 
 
Amissa 
Gaduła

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 195
Wysłany: Nie Lip 18, 2010 9:27 pm   

Przepraszam- czy ja cie obrazam ? Ewolucja mojego mozgu posunela sie dalej niz myslisz. A ty w nic nie wierzysz? Np w lepsze zycie, pieniadze , szczescie rodzinne ? Ja nie napisalam , ze trzeba wierzyc w Boga- czy ja cie do czegos zmuszam ? Jedni wierza w " to", drudzy w " tamto " wiec nie pisz o ewolucji bo mam wrazenie , ze to ty sie gdzies zatrzymales w dlugim ogniwie rozwoju ludzkiego :038: Ludzie maja rozum i wolna wole, ale ty chyba tego nie wiesz.

[ Dodano: Nie Lip 18, 2010 9:28 pm ]
Ps- jezeli ty w nic nie wierzysz to mi cie zal
 
 
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pon Lip 19, 2010 11:26 am   Re: DEKALOG

SNOEPER napisał/a:
wierzyc w cos bo.....trzeba w cos wierzyc by zyc".....rece opadaja, czyzby ewolucja ludzkiego mozgu nie posunela sie w Twoim przypadku o krok dalej , tak mysleli ludzie pierwotni i prymitywni nie potrafiacy wytlumaczyc sobie kilku prostych faktow....

Oooo, to odpowiedz proszę, mi na moje proste pytania:
- skąd się wziął wszechświat
- dlaczego mamy dwie płcie zamiast jednej
- skąd się u świeżo urodzonych istnień biorą takie umiejętności jak rozpoznawanie piersi i wiedza, że tę pierś powinno się ssać, to poleci mleko
- dlaczego mając 2 organizmy o identycznym składzie i budowie, jeden z nich może być martwy, a drugi żywy
_________________
Dumny Polak
Ostatnio zmieniony przez jso Pon Lip 19, 2010 11:27 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
zaq 
Mega gaduła
miszcz nad miszcze


Pomógł: 96 razy
Wiek: 102
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
Wysłany: Pon Lip 19, 2010 11:44 am   

jsobanski, i wg ciebie odpowiedzia na to jest bog? moze po prostu jeszcze nie znamy odpowiedzi na te pytania.
w historii ludzkosci, naukowe wytlumaczenie chyba kazdego zjawiska, bylo poprzedzone wiara w to, ze to robota jakiegos boga :)
skąd się wziął wszechświat? bog go stworzyl? a kto stworzyl boga? wiem, wiem... on byl zawsze. ale akurat do mnie to nie trafia, bo rownie dobrze wszechswiat mogl byc od zawsze bez ingerencji boga:)
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln

"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu

http://bynajmniej.net
 
 
 
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pon Lip 19, 2010 11:51 am   

zaq napisał/a:
jsobanski, i wg ciebie odpowiedzia na to jest bog? moze po prostu jeszcze nie znamy odpowiedzi na te pytania.


Nie wg mnie, bo ja jestem niewierzący. Staram się wykazać jedynie, że wcale nie jest tak, że tylko ludzie
SNOEPER napisał/a:
prymitywni i pierwotni
nie znali odpowiedzi na niektóre pytania, ale współcześni również. Stąd religia nadal spełnia funkcję taką jak spełniała dawniej i niewiele się spełniło pomimo pozornie dużego, ale nadal jednak niewielkiego postępu nauki.
_________________
Dumny Polak
 
 
zaq 
Mega gaduła
miszcz nad miszcze


Pomógł: 96 razy
Wiek: 102
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
Wysłany: Pon Lip 19, 2010 12:15 pm   

jsobanski, zle zrozumialem twojego posta :)
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln

"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu

http://bynajmniej.net
 
 
 
SNOEPER 
Poczatkujacy
wees uzelf

Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 38
Skąd: utrecht
Wysłany: Pon Lip 19, 2010 6:45 pm   

jsobanski@ juz odpowiadam na Twoje pytania, a raczej odsylam do fachowcow takich jak biolog, geolog, fizyk, chemik, matematyk...itd, u kazdego z nich otrzymasz odpowiedz na Twoje pytania, oczywiscie zgadzam sie z Toba, ludzie pierwotni nie potrafili znalezc odpowiedzi na podobne pytania , ktore i dzisiaj dla wielu sa zagadka, dlatego stworzyli sobie boga, bogow, totemy, symbole , znaki , cuda itd itp, kiedys wystarczyla ludziom bajka o matce-dziewicy, dzisiaj o zgrozo! wystarczy juz ojciec-dyrektor, co bardziej sprytniejsi podchwyciwszy temat, zrobili na tym swietny interes tworzac panstwa, miasta, zakony itd, lupiac najbiedniejszych i najglupszych i tak jest do dzis...poprostu biznes oparty na fikcji przynoszacy kokosy.
Wracajac do Twojego pytania, to z punktu np. biologii oraz oczywiscie boga, jakiegokolwiek np. Boga Slonca to czym rozni sie zycie ludzkie od zycia psa, ptaszka , zabki lub komara ....chyba tylko tym , ze jestesmy wiekszymi szkodnikami...i tak wszyscy wyginiemy i to na wlasne zyczenia, tak jak dinozaury, ktore wg niektorych tez stworzyl bog?
Na koncu nie bedzie nic.....poprostu zgasnie swiatlo!!
 
 
 
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pon Lip 19, 2010 7:58 pm   

Właśnie na te pytania (a przynajmniej na pierwsze 2) nie ma odpowiedzi. A już na pewno nie na pochodzenie wszechświata. Mamy tylko teorie jak się zaczynało, ale nikt nie ma pojęcia skąd się wzięła na przykład materia i energia na świat (religia ma na to odpowiedź). Żaden Einstein czy Steven Hawking nie są w stanie na to odpowiedzieć. Może założyłeś, że na wszystkie pytania już odpowiedziano, a wciąż prawie nic nie wiemy. Nawet w matematyce, dziedzinie którą sami sobie stworzyliśmy, są pytania bez odpowiedzi, tutaj lista http://pl.wikipedia.org/wiki/Problemy_milenijne (za rozwiązanie jednego z nich Amerykanie płacą milion dolarów).
_________________
Dumny Polak
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group