NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Najlepsi pośrednicy 400 Euro tygodniowo
Autor Wiadomość
info_lena 
Poczatkujacy
info_Lena

Dołączyła: 03 Mar 2008
Posty: 4
Wysłany: Wto Maj 06, 2008 12:12 pm   

Czytam i czytam... Niech nikt się nie łudzi że ktoś oficjalnie na forum poda dokładne namiary na DOBRĄ firmę (nawet holenderską) bo naprawdę się nie dziwię tym ludziom którym się udało że bronią swego. Każdy z nas by postępował podobnie. Dla nich to było poświęcenie swego czasu i wysiłku by trafić na -->coś dobrego<-- więc jedyne co pozostaje to samemu szukać i doświadczać. Ale dzięki takim informacją o tym że są takie możliwości lepszego zarobku wiemy że jeszcze warto. Prawdą jest to że ci tzw "mili pośrednicy" oszukują nas jak leci i to bez umiaru. Może kiedyś wpadną na to że dobry pracownik to szanowany pracownik. Pracując niedaleko Amsterdamu na poczcie holenderskiej ( NTN <--każdy wie o co chodzi) moje doświadczenia też były ciekawe ponieważ jak już wcześniej ktoś napisał w Polsce "cudownie" miłe i uśmiechnięte panie wprowadziły mnie w proces rekrutacji i dały możliwość wyjazdu. Nie powiem... W pierwszym kwartale pobytu moje zadowolenie było pozytywne. Mieszkanie super, auto służbowe plus pieniążki na paliwo. Powrót na wigilię do domu i w nowym roku co?? Wróciło nas docelowo ponad 60 osób. Ile potrzebowało NTN ludzi?? 30!! !! I o dziwo pośrednik holenderski (TEMPO-T-coś tam oraz coś tam-FLEX <--też każdy wie o co chodzi) trzymał ponad 60 osób zarabiając, na wyższych już stawkach oczywiście, pieniądze za mieszkanie (było 52e podniesione o 15e więcej) i ściemniając nas jak tylko mogli z godzinami. Czasem się szło tylko na dosłownie kilka godzin do pracy. Wspaniała pani koordynator która kierowała tą całą grupą olewała nas jak tylko mogła. Informacje o zwolnieniach przychodziły przez tzw "osoby trzecie" lub w ogóle w niedzielę gdzie na weekend się robiło całe zakupy. Coś się działo i potrzebna była pomoc z jej strony to wszystko przemijało echem. Na chwilę obecną pomimo że już długi okres czasu siedzi większość nas w Polsce nie dostaliśmy jeszcze pieniążków wakacyjnych gdzie opolskie biuro (WORK-TU-coś tam <--każdy wie o co chodzi) poinformowało nas o tym że musi zostać nam potrącone za zniszczenia w mieszkaniu w którym mnie już dawno nie ma a które użytkują inni ludzie... Tak więc Pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu i nie trafieniu na takich "przyjaciół pomocy" jak się to przytrafiło nam.
_________________
Najlepszy pośrednik to taki którego nie ma!! !!
Ostatnio zmieniony przez info_lena Wto Maj 06, 2008 12:23 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
optymistka_25 
Poczatkujacy

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 18
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 7:36 pm   

Rozumiem Twoje rozgoryczenie ale tak naprawde zaczac prace w NL bezposrednio w firmie, bez zadnych posrednikow jest prawie niemozliwe. Jak chcesz zarabiac super kase jesli nie znasz holenderskiego, bo angielski moze nie wystarczyc, chyba, ze ktos chce pracowac w szklarni. Nawet mlodzi holendrzy po studiach szukajac pracy zaczynaja prace przez uitzendbureau i nikomu nie wydaje sie to dziwne. Dlatego smieszy mnie czasami podejscie wielu Polakow, ktorzy od razu chcieliby kontrakt bezposrednio w firmie i zarabiac niewiadomo jakie pieniadze. Niestety teraz przy tak ogromnej konkurencji na rynku pracy jest o to bardzo trudno. :031:
Moja rada, to uczyc sie jezyka a wtedy duzo latwiej jest ze znalezieniem pracy i zarobkami.
 
 
davidL 
Poczatkujacy

Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 2
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 10:18 pm   praca

a ja Was zaskocze.mieszkam juz od jakiegoś czasu w holandii i jestem w stanie zapewnić wynagrodzenie w wysokości ok 600 (min 520 przy 40h) .jest kilka warunków których nie da się obejść.osoba musi posiadać zameldowanie w holandii i auto.jeżeli nie jesteś zameldowany ale posiadasz mieszkanie z kontraktem mogę pomoc w uzyskaniu zameldowania.Wynagrodzenie to 13/h lub więcej(w zależności od zaawansowania języka -minimum angelski w stopniu komunikatywnym).praca jest w okolicy hagi i rotterdamu(zuid-holland) oraz bredy.Wypłaty są tygodniowe.praca TYLKO dla mężczyzn-głównie budowlanka i rozbiórka (nic związanego z uprawa i zbiórka roślin).PRACA JEST LEGALNA nie na "czarno".nie jestem żadnym krętaczem i nie pobieram żadnych opłat.jeśli spełniasz te warunki to zadzwoń 06 26537551 we wszystkie wolne dni i dni robocze po godz 17-23.pozdrawiam
 
 
Hera 
MODERATOR
Hera


Pomogła: 8 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 11 Maj 2007
Posty: 952
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 10:56 pm   

A co jeśli ktoś nie zna języka a jest bardzo pracowity?
Przecież do rozbiórek chyba nie konieczna jest znajomość języka (no chyba ze sie mylę). Jest masa ludzi którzy są chętni do pracy. Niestety nie znają języka za to mogą sie naprawdę sprawdzić w tej pracy - pomyśl o tym. Może warto takim ludziom tez dać szansę?

Pozdrawiam
_________________
Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień
 
 
RobKAM 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 25 Wrz 2007
Posty: 666
Skąd: Rotterdam
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 10:59 pm   

davidL napisał/a:
Wynagrodzenie to 13/h lub więcej

Ale to na firme zapewne??
_________________
nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radze...
 
 
elzunia
Gaduła

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 164
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 11:05 pm   

Cytat:
davidL napisał/a:
Wynagrodzenie to 13/h lub więcej

Ale to na firme zapewne??
____________
tzn ze co ZZP? Za 13 na godz? nie sadze...Moj ma 36 na godz. z tego odbija podatek, oplaca tygodniowo ekonomistke i wychodzi 26 na reke...Dla ZZP nie oplaca sie isc za 13 euro ...nic na tym nie korzysta a wrecz traci
 
 
RobKAM 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 25 Wrz 2007
Posty: 666
Skąd: Rotterdam
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 7:56 pm   

elzunia napisał/a:
Cytat:
davidL napisał/a:
Wynagrodzenie to 13/h lub więcej

Ale to na firme zapewne??
____________
tzn ze co ZZP? Za 13 na godz? nie sadze...Moj ma 36 na godz. z tego odbija podatek, oplaca tygodniowo ekonomistke i wychodzi 26 na reke...Dla ZZP nie oplaca sie isc za 13 euro ...nic na tym nie korzysta a wrecz traci

Elzunia,uwierz mi,ze sa i tacy co pracuja na firme i za 10 euro!!!!!Bardzo fajnie,ze maz ma az 36 na godzine!!Sa tez i tacy co maja 40!!!Pozdrawiam.
_________________
nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radze...
 
 
elzunia
Gaduła

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 164
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 8:48 pm   

RobKAM napisał/a:
Elzunia,uwierz mi,ze sa i tacy co pracuja na firme i za 10 euro!!!!
i chcesz powiedziec ze z tych 10 euro placa podatki jeszcze? No faktycznie trudno w to uwierzyc.
RobKAM napisał/a:
Bardzo fajnie,ze maz ma az 36 na godzine!!Sa tez i tacy co maja 40!!!Pozdrawiam.
bez sarkazmu prosze...bo nie mialam zamiaru sie "chwalic" bo nie ma czym i wiem ze maja 40 i 48 euro na godzine (to sa normalne kwoty dla ZZP w branzy budowlanej-nie ma nic w tym dziwnego-uwierz mi) ..kwestia w tym czy ktos sie ceni czy nie...no i jakim jest fachowcem
 
 
jedrzej2225 
Mega gaduła

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 1147
Skąd: Purmerend
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 9:12 pm   najlepsi

Oczywiście normalne umowy z ZZP w Holandii oscylują od 25 do 60 euro za godzinę,zależy to nie tylko od zawodu ale także np.od wykorzystywanego sprzętu.I rację ma Elżunia,że należy się cenić.Chociaż ja osobiście nie słyszałem aby ktoś pracował jako ZZP poniżej 25/g
 
 
elzunia
Gaduła

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 164
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 9:14 pm   

jedrzej2225 napisał/a:
Chociaż ja osobiście nie słyszałem aby ktoś pracował jako ZZP poniżej 25/g
i Ja nie slyszalam choc w "temacie" jestesmy juz 5 rok. Poza tym "blasting" by Ci na to nie pozwolil
Ostatnio zmieniony przez elzunia Pon Maj 12, 2008 9:14 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
RobKAM 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 25 Wrz 2007
Posty: 666
Skąd: Rotterdam
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 9:43 pm   

Belasting to nie interesuje kto za ile pracuje na godzine,znow jakies info z marsa!
Jedrzej2225 uwierz mi,ze wiekszosc zanych mi osob pracuje jako ZZP i maja po 13-14 euro.Podam przyklad osob,ktore znam,pracuja przy obcinaniu papryki i tyle maja.Wlasciciel uzywa argumentu,ze przez pierwsze 3 lata nie placa podatku a potem...potem przyjda inni.Wiadomo,ze na poczatku kazdy dostaje minimalna stawke,ale srednio co kilka miesiecy podnosi sie ja,majac na uwadze to ze 3 latka mijaja szybko i ulgi oraz wieksze korzysci sie koncza.Naprawde uwierz mi,ze jest ogromna ilosc osob,ktora pracuje za taka stawke juz nawet po 2 lata.Maj narazie prace,nie czuja sie na tyle silni zeby zawalczyc,poszukac czegos lepszego ,zaryzykowac.
_________________
nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radze...
 
 
elzunia
Gaduła

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 164
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 10:01 pm   

RobKAM napisał/a:
Wlasciciel uzywa argumentu,ze przez pierwsze 3 lata nie placa podatku a potem...potem przyjda inni.
Ty mi wyjasnij jak ktos kto pracuje legalnie i podatku nie placi czy faktycznie pracuje legalnie? Bo nie ma takiej mozliwosci by pracowac, odtrzymywac z tego tytulu wynagrodzenie i nie placic podatkow.
RobKAM napisał/a:
Belasting to nie interesuje kto za ile pracuje na godzine,znow jakies info z marsa!
kochana kazdy zzp zakladajac firme oprocz tego ze ma papier z KvK musi wystapic o werkverklaring (nie wiem czy poprawnie napisalam) Samo KvK nie upowaznia Cie do podjecia pracy...oby otrzymac werkverklaring ekonomista musi opracowac "biznes plan" na tzw anvraagformulier i jezeli Twoje dochody jako firmy beda poznizej przecietnej czyli nieoplacalne dla podatkow to mozesz dostac odmowny list i nici z Twojej kariery jak zzp w Holandii.
Wiec prosze Cie nie wymyslaj ze ktos cos wzial z marsa,bo sie nie wzial...
Wy sie lepiej upewnijcie co za "firmy" Wam Wasz szef pootwieral i czego za wasza prace nie odprowadza podatku, bo mozecie znalezc sie kiedys z "reka w nocniku" z wielotysiecznym dlugiem w blastingu
 
 
MAARIT 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 9 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 13 Cze 2007
Posty: 479
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 10:07 pm   

Pierwsze 3 lata ma sie ulge z podatku ,a nie ,ze sie nie placi podatku ,i naprawde mozna otworzyc ZZP ,bez zadnego planu ,tylko zapisac sie w Kvk :031:
 
 
 
RobKAM 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 25 Wrz 2007
Posty: 666
Skąd: Rotterdam
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 10:11 pm   

Matko,to ja tylko w KVK sie zarejestrowalam,co to belastingdienst???Teraz to sie zestresowalam nie na zarty!Tak mysle,ze jak dyche na godzine i oplace tego ekonomiste to moze lepiej do Polski co???Przyszlo mi pismo,ze mam jakis omzetbelasting zaplacic a ja nie znaju szto to.Wywalilam to do kosza!!!
_________________
nie jestem idealna,ale idealnie sobie z tym radze...
 
 
elzunia
Gaduła

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 164
Wysłany: Pon Maj 12, 2008 10:12 pm   

woron napisał/a:
Pierwsze 3 lata ma sie ulge z podatku ,a nie ,ze sie nie placi podatku
z ulga podatkowa sie zgodze ale z nieplaceniem podatkow przez 3 lata to sa juz bajki.
woron napisał/a:
naprawde mozna otworzyc ZZP ,bez zadnego planu ,tylko zapisac sie w Kvk :031:
nikt nie napisal ze nie mozna..masz meldunek, sofi numer idziesz i otwierasz...ale za to bez werkverklaring pracowac juz nie mozesz -anvraagvormulier wysylasz kazdego roku i co roku je dostajesz-oczywiscie gdy spelniasz pewne kryteria w blastingu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group