Praca bezposrednio na kontrakcie ( nie przez biuro ) |
Autor |
Wiadomość |
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Wto Lis 16, 2010 10:39 am
|
|
|
Estamos napisał/a: | Z prostego powodu, dostaje wiekszy zwrot podatku a ze pracuje z narzeczona to naprawde sa wieksze pieniadze. |
a to jakas nowosc... |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Wto Lis 16, 2010 10:39 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Estamos
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 6 razy Wiek: 38 Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 426 Skąd: provincie Utrecht...
|
Wysłany: Wto Lis 16, 2010 12:04 pm
|
|
|
m4rcin napisał/a: | Estamos napisał/a: | Z prostego powodu, dostaje wiekszy zwrot podatku a ze pracuje z narzeczona to naprawde sa wieksze pieniadze. |
a to jakas nowosc... |
Nowość, nie nowość.
Jednak 1200eu extra na osobę, a 400 to chyba znaczna różnica. |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Wto Lis 16, 2010 12:38 pm
|
|
|
Ciagle jakas nowosc... Bo skala podtakowa jest jedna - nie wazne czy pracujesz na kontrakt czy przez biuro czy jescze inaczej... |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Wto Lis 16, 2010 12:38 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Beny.rac
MODERATOR
Pomógł: 20 razy Wiek: 34 Dołączył: 31 Paź 2007 Posty: 1906 Skąd: Flevoland/SRC(PL)
|
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 9:36 pm
|
|
|
Estamos napisał/a: | Benny znalezienie stalej pracy nie jest takie trudne. Zwlaszcza jesli chodzi o sektor, w którym pracujesz czyli rolnictwo. Ja od roku mam szanse ma staly kontrakt tez w rolnictwie, jednak póki co wolę inne rozwiązania. Z prostego powodu, dostaje wiekszy zwrot podatku a ze pracuje z narzeczona to naprawde sa wieksze pieniadze. Kilka moichrad.
1) Nie majac stalego kotraktu podpatruj co robia Ci ktorzy maja, staraj sie zdobywac w swojej pracy doswiadczenie
2 Język, prosze nie mow ze angielski wystarczy. Solidne podstawy holenderskiego lepsze jak angielski.
3) No i kursy, pryskacie ta papryke, rozjerzyj sie zakurdemjak ja opryskiwac. Moze wozek widlowy jesli niemasz takowego certyfikatu?
Musisz byc wszechstronny i pokazac jak siebie widzisz w firmie.
A poszukaj innych paprika telers pojezdziji popytaj.
Powodzenia! |
Witam,
Kolego tylko w miejscu którym pracuje robi ok 12-15 polaków z tego 3( ja i kolega z żoną ) pracuje dłużej niż 1.5 roku - reszta to nowa Ekipa która zmienia sie prawie co roku ( albo sami dochodzą do wniosku że praca za ciężka da nich - normy itp albo są zwalniani ) i nikt w histori tej firmy nie dostał kontraktu z Polaków ...
Na kontraktach są tylko Holendrzy ...
Co do twoich rad :
1 - od dłuższego czasu podpatruje co robią Wiatraki (pryskanie , info na temat robaków na szklarni , obsługa wozków do scinania papryki do topowania , do wiązania sznurków itp )
2 - prawda jest taka że rozmawiam w pracy po angielsku ale wiedzę ze przyjemność sprawia wiatrakom jak mowie do nich po angolu a oni odp po hol i zastanawiają sie z uśmiechem na twarzy czy wiem co do mnie mówią ( a już powolutku powolutku pojedyncze słowa rozumiem ... )
3- myślę nad kursem na wózek widłowy ale wiem ze u mnie w firmie - wózkami śmigają Holendrzy ...
Jak sie nic nie zmieni to w okresie kiedy będę bez pracy(przymusowy urlop) ok lutego marca chce spróbować znaleść innego pracodawce który doceni moje doświadczenie i chęć do pracy i rozwoju ...
Pozdrawiam serdecznie |
_________________ „Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ … |
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 10:53 pm
|
|
|
Beny.rac napisał/a: | Jak sie nic nie zmieni to w okresie kiedy będę bez pracy(przymusowy urlop) ok lutego marca chce spróbować znaleść innego pracodawce który doceni moje doświadczenie i chęć do pracy i rozwoju ... |
ciezko bedzie, zebys dostal kontrakt od razu... w sumie watpie zebys dostal bezposrednio u pracodawcy nawet na czas okreslony...
brak jezyka, doswiadczenie - wielu jest z doswiadczeniem i z jezykiem... |
|
|
|
|
Beny.rac
MODERATOR
Pomógł: 20 razy Wiek: 34 Dołączył: 31 Paź 2007 Posty: 1906 Skąd: Flevoland/SRC(PL)
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 9:57 pm
|
|
|
guust napisał/a: | Beny.rac napisał/a: | Jak sie nic nie zmieni to w okresie kiedy będę bez pracy(przymusowy urlop) ok lutego marca chce spróbować znaleść innego pracodawce który doceni moje doświadczenie i chęć do pracy i rozwoju ... |
ciezko bedzie, zebys dostal kontrakt od razu... w sumie watpie zebys dostal bezposrednio u pracodawcy nawet na czas okreslony...
brak jezyka, doswiadczenie - wielu jest z doswiadczeniem i z jezykiem... |
Nie będę miał nic do stracenia ponieważ i tak będę w Nl w okresie kiedy będę na zasiłku wiec spr można ( a kontraktu od razu nie musze dostać i na 100% nie dostane - jest coś takiego jak okres próbny z tego co wiem ...)
Czas pokaże jak będzie ...
Pozdrawiam |
_________________ „Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ … |
|
|
|
|
|