[turkusowa]

Witam

Mam 2 pytania:
Czy ktoś z was pracował/słyszał coś o pracy w firmie Newrest ?
Czy ktoś z was mieszkał w Hillegom i może mi coś napisać o warunkach mieszkaniowych?

Szukam w internecie jakichś opinii, bo mam wyjazd przez E&A do Hillegom, a nic na ten temat nie mogę znaleźć.

Będę wdzięczna za pomoc,
Pozdrawiam

[szary]

witam wszystkich! słuchajcie ludzie, kiedys pracowalem w eena i bylo calkiem dobrze, jedna rezerwa w tyg. pieniadze na czas. bardzo dobre warunki mieszkaniowe na bungalach w raamsdonk. nie narzekałem mimo najnizszej wiekówki. teraz zastanawiam sie czy nie wrócić tam z dziewczyna. powiedzcie jak teraz jest w eena? czy warto wracac? jest praca? ja bylem 3lata temu wiec prosze pomóżcie. czekam na info;) dzieki.

[Gochna H]

przeniesione

[pracujacy]

Witam,
Sprawa ma się tak. Z nowego miejsca zakwaterowania do pracy jest blisko 13 km. Biuro pośrednictwa (e&a), od nowego tygodnia zabiera nam samochód. Wcześniej dojazd to było blisko 40 km.
W zamian dostaniemy rowery.
Chciałem zapytać, czy istnieje jakaś regulacja w zakresie odległości do pracy pokonywanej rowerem. Czy np powyżej 10 km powinien być samochód, bądź np zwrot za bilety ?
Nie mam nic przeciwko rowerowi i dojazdu nim do pracy, tym bardziej, że podpisując umowę liczyłem się z tym faktem. Jednak blisko 13 km to jest kawałek - zwłaszcza pracując na 3 zmiany, jak o 5 pada, a na 6 trzeba być w pracy..
Z góry dziękuję za informacje.

[Kubo1985]

E&A grubo schodzi na psy. Na pewno nie opłaca sie tu ani wracać ani zaczynać jako nowy. jak ktos juz pracuje i potrzebuje pracy zeby wyżyc to jest znośnie choc coraz gorzej, ale jako nowy lub nowy/stary po przerwie nie ma szans :/ odnosnie rowerków to powiedza ci ze jak nie pasuje ci rower to jedz do poski na twoje miejsce przyjedzie ktos inny. od 5km podobno maja ci płacic do wypłaty jakies bardzo śmieszne pieniądze za jazde na rowerze bo E&A bierze za twoją jazde rowerem chajs od Holandii lub bezposredniego pracodawcy (nie pamiętam dokładnie). Praca w E&A (a na pewno w Tilburgu bo tutaj pracuję) jest poniżej normy i z roku na rok jest coraz gorzej. nie polecam nikomu. a uprzedzając złosliwe komentarze czemu tu nadal jestem skoro jest tak źle to odpisuję: zacząłem pracę tutaj jak jeszcze było pracy po 12h/dzień, 5 dni w tygodniu, mieszkam na prywatnej chacie z kobietą, mam auto, rachunki do zapłacenia wiec żyję, ale nowym pracownikom SERDECZNIE ODRADZAM !!!

[tajka]

spam

[Kubo1985]

post nie na temat edytowany

[maly228]

[Ortodox]

Witam,
może ktoś mi tu pomoże
Pracowałem w zeszłym roku w AH w Tilburgu, mieszkałem na Wagnerplein, ale nie pamiętam adresu.
Okazało się że potrzebny mi tamten adres zameldowania, mogę zamiast niego podać adres biura - Ringbaan Noord 3G, 5013 EA Tilburg, Holandia ?
Pozdrawiam

[gosiekth]

Helloł.
Zarejestrowałam się w agencji E&A z koleżanką. Przeszłyśmy już rozmowę kwalifikacyjną na wakacje- mamy się przypomnieć w czerwcu, jak będziemy znać dokładny termin, kiedy chcemy jechać. Interesuje nas głównie praca w zakładach odzieżowych C&A, ale złapiemy się w sumie wszystkiego, byle nie stać w polu i byle te minimum godzin było pewne.
Czy może ktoś z Was zobrazować mi mniej więcej ile jesteśmy w tygodniu w stanie zarobić, przy stawce wiekowej dla 21 lat? Oferta jest określona 'od 8.79 do 11.02e za godzinę, wiekowa'. I teraz nie wiem, czy ta najniższa stawka dotyczy tych młodszych, a najwyższa tych powyżej 23 roku życia, czy w zależności od tego do jakiego zakładu się trafi stawka ta jest policzona jako minimalna i od niej jeszcze odlicza się wiekówkę, wszystkie opłaty itp.
Nie liczyłam ile jestem w stanie zarobić z dodatkiem wakacyjnym, który obiecują itp. Chciałabym też robić możliwie soboty. Ale znowu przeczytalam, że nie opłaca się pracowac więcej niż 40h tygodniowo? (Myśląc optymistycznie, że będzie możliwośc wypracowania 40h).
Może mi ktoś sprostować to wszystko? Policzyłam to ich 'obowiązkowe' ubezpieczenie, zakwaterowanie i przejazd i wychodzi mi to mniej-więcej 1300euro za 10 tygodni. Bez sensu byłoby, gdybym była w stanie po tych 10 tygodniach przywieźć zaledwie 1000?
Wiem, że agencje ściagają kasę, ale jaki realny zarobek na miesiąc mogę od nich wyciągnąć? Nie zależy mi na imprezach, zbędnych wydatkach itp. chcę jechać tylko i wyłącznie na zarobek.
Z góry dziękuję, jesli ktoś mi odpowie

[Panicelinka]

[Kubo1985]

Nigdzie nie opłaca sie jechac za pośrednictwem E&A !! To skończona firma !

[agastepa13]

A to dziwne, bo jakos w dalszym ciagu ktos przez kogos probuje sie dostac do E&A...gdzie Ty chlopie trafiles, ze az tak bardzo Cie skrzywdzili????

[Kubo1985]

DO E&A W Tilburgu się dostałem. Reklamujecie wszyscy swoje prace tak jakby były bez wad. internetowi napinacze. jestescie jak typowy Polak: macie troche lepiej niż ludzie w kraju i już się napinacie i reklamujecie jak to fajnie macie. Praca bez wad śmieszni jesteście.

[Fegelein]

Osobiście nie mam nic przeciwko E&A. Zawsze wobec mnie w porządku - ogólnie jedna z najlepszych firm pośredniczących jakie miałem okazje spotkać.

Niemniej dużo zależy od ludzi... Ja miałem to szczęście, że póki co osoby z biura zawsze były dla mnie miłe i w porządku. Nie było problemów by nie poszli mi na rękę. Wszystko na luzie, bez stresów itd.