Przesunięty przez: Gochna H Wto Gru 10, 2013 10:11 pm |
Jak to jest ze zwierzętami w NL |
Autor |
Wiadomość |
Ula.Merta
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Lip 2009 Posty: 0 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Śro Lip 15, 2009 10:08 am Jak to jest ze zwierzętami w NL
|
|
|
Chcemy się z mężem przenieść do Holandii na stałe. Powiedzcie mi jak Holendrzy odbierają zwierzęta? Czy sprawiają trudności jeśli ktoś chce wynająć mieszkanie i sprowadzić do niego psa i kota? Nie zostawie tu przecież moich przyjaciół. Mogę oddać pod opiekę na miesiąc lub dwa zanim czegoś nie znajdę ale później chciałabym żeby do mnie dołączyli. Czy ktoś z Was ma w domu zwierzaki? Czy to w ogóle jest do przejścia?
Zwierzaki są oczywiście zdrowe, sterylizowane i zachipowane |
|
|
|
|
Tymek
Gaduła
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 161
|
Wysłany: Śro Lip 15, 2009 10:41 am
|
|
|
Bez problemów, tylko musisz uprzedzić o tym. Są otwarci na zwierzaki |
|
|
|
|
ewunia1380
Nieśmiały użytkownik
Dołączyła: 12 Lut 2009 Posty: 67
|
Wysłany: Śro Lip 15, 2009 2:18 pm zwierzaatko
|
|
|
Witam ja mam w Holandii psiaka i ani włascicielka mieszkania ani sasiedzi nie robia mi zadnych problemow. Nie zapomnij powyrabiac tylko paszportow dla zwierzaczkow i je zaszczepic wszystko powie Ci weterynarz bo kraje maja swoje wymogi. Serdecznie pozdrawiam |
|
|
|
|
Tymek
Gaduła
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 161
|
Wysłany: Śro Lip 15, 2009 3:23 pm
|
|
|
No i za psa trzeba płacić podatek !!! |
|
|
|
|
Mucha_75
Gaduła nad gadułami :-) Mucha
Pomógł: 13 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 624 Skąd: Schiedam, GA
|
Wysłany: Śro Lip 15, 2009 3:28 pm
|
|
|
Musisz sie z tym liczyć, że ze zwierzakami będzie Ci ciężej znaleźć mieszkanie. Ja szukałem ładny kawałek czasu, często już podczas pierwszej rozmowy było ładnie, gdy tylko padało pytanie o psa, rozmowa się kończyła. Ale generalnie Holendrzy lubią zwierzaki, sąsiedzi się zachwycają moim amstaffem, na początku lekko byli zestresowani, ale jak zobaczyli że psiak chce się bawić z dwoma kotami sąsiadów to im minęło |
Ostatnio zmieniony przez Mucha_75 Śro Lip 15, 2009 3:30 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ula.Merta
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Lip 2009 Posty: 0 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 7:54 am
|
|
|
Dzięki wielkie, bardzo mnie pocieszyliście. Bałam się że będę musiała zostać w Polsce ze zwierzakami a mąż pojedzie sam. A wiadomo jak ze związkami na odległość... Podatki czy w Holandii czy w Polsce jeden czort. Tylko żeby płacić za to że ma się przyjaciela... Ciekawe na co idą te pieniądze, w Warszawie przynajmniej za nie chipują a w innych miastach? Nie mniej jednak jeszcze raz dziękuje za podniesienie na duchu kamień spadł mi z serca.
|
|
|
|
|
Tymek
Gaduła
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 161
|
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 10:50 am
|
|
|
Z podatkiem to może i jeden czort ale są miejsca gdzie rocznie za psa płaci się ponad 300Euro,
więc nie podatek a kwota może zabijać. |
|
|
|
|
Ula.Merta
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Lip 2009 Posty: 0 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pią Lip 17, 2009 6:54 pm
|
|
|
Tymek uwierz że to i tak mała cena za zwierzaki, tzn za to że mogą być ze mną. Więcej by mnie kosztowało (nie samych pieniędzy a nerwów bardziej) przymuszone szukanie im nowych domów. |
|
|
|
|
anetaad4
Poczatkujacy anetaad4
Dołączyła: 11 Paź 2010 Posty: 49
|
Wysłany: Pon Paź 18, 2010 10:08 am
|
|
|
Nam własciciel mieszkania nie robil problemów jesli chodzi o zwierzeta(mamy kota)gorzej z sąsiadami |
|
|
|
|
angelaw
Poczatkujacy
Wiek: 43 Dołączyła: 07 Mar 2008 Posty: 25
|
Wysłany: Pią Sty 21, 2011 10:47 pm
|
|
|
my mamy kotke ale dom jest nasz wiec tu nie ma problemu...
jesli chodzi o sasiadow a akurat w naszej okolicy to prawie sami holendrzy to w co 2 domu jest kot albo 2 a w kolejnym pies...
wiec raczej zwierzaków tu nie brakuje i nie widac zeby komus przeszkadzały... |
|
|
|
|
Traken
Poczatkujacy
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 46
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 2:06 pm
|
|
|
Ja wraz z partnerka przywieźliśmy ze soba psa zaraz pierwszego dnia i fakt posiadania go nie zrobił na holendrach najmniejszego wrażenia .Nawet nie przeszkodził w najmniejszym stopniu w zdobyciu własnego lokum.Co do podatku od zwierzaka to nie wiem jak to jest bo mimo że pies jest zarejestrowany w lecznicy dla czworonogów do dziś nie płacimy . |
_________________ Bramy mądrości nigdy nie bywają zamknięte. |
|
|
|
|
Mucha_75
Gaduła nad gadułami :-) Mucha
Pomógł: 13 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 624 Skąd: Schiedam, GA
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 4:52 pm
|
|
|
Bo nie płaci się do lecznicy, a do gemeente. Uważaj, bo możesz mieć przez przypadek kontrolę, sporo Holendrów to społeczniaki, i delikatnie dla zasady z ucha mogą strzelić. U mnie ostatnio chodzili z gminy i sprawdzali kto ma psa i płaci podatek. |
|
|
|
|
Traken
Poczatkujacy
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 46
|
Wysłany: Śro Sty 26, 2011 12:22 pm
|
|
|
No spoko liczę sie z tym faktem ,chyba moim szczęściem jest to że nie jest agresywny ,przynajmniej narazie .Zastanawiam sie czy nie warto go zalegalizować bo nie daj Bóg pójdzie kiedyś w długą za jakąś slicznotką podczas spaceru .pozdro |
_________________ Bramy mądrości nigdy nie bywają zamknięte. |
|
|
|
|
PanMarcepan
Poczatkujacy
Wiek: 50 Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 16 Skąd: Dordrecht
|
Wysłany: Śro Sty 26, 2011 3:50 pm
|
|
|
A na łabędzie to można tu polować ? |
Ostatnio zmieniony przez PanMarcepan Śro Sty 26, 2011 3:51 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sethrea
Poczatkujacy
Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 10
|
Wysłany: Czw Sty 27, 2011 12:50 pm
|
|
|
Holendrzy sa bardzo pozytywnie nastawieni do zwierzat.
Warto zwrocic uwage, ze o przypadkach torturowania zwierzat praktycznie nie slychac.
Schroniska sa dotowane, bardzo dobrze wyposazone i bardzo troszcza sie o zwierzaki (my kupilismy rasowego kota i pozniej zaadoptowalismy koteczke z azylu): po miesiacu od adopcji zwykle dzwonia czy wszystko jest w pozadku, do nas zadzwonili jeszcze po roku dopytujac sie, jak sobie koty radza.
Pamietaj, ze psy w Holandii wyprowadzac nalezy _zawsze_ na smyczy (wyjatkiem sa specjalnie oznaczone miejsca, w ktorych mozna zwierzaki ze smyczy spuszczac), nalezy rowniez sprzatac po swoim pupilu (zawsze trzeba miec ze soba wiecej niz jedna torebke na "ten cel"), inaczej groza mandaty.
Oprocz tego, w Holandii weterynarz dba o to, by zarejestrowane u niego zwierzeta byly regularnie szczepione, odrobaczane. Szczepienia i odrobaczanie sa oczywiscie obowiazkowe i jest to bardziej rygorystycznie sprawdzane niz w Polsce.
Nasz weterynarz wysyla nam przypomnienia poczta, czasem rowniez dzwonia.
Powodzenia ze sprowadzaniem czworonoznych czlonkow rodziny, trzymam kciuki. |
|
|
|
|
|