[Marco8207]

Witam serdecznie!!! Mam pytanie odnośnie holenderskich zasiłków na dzieci. Jakie muszę spełnić warunki? Prawo ciągle się zmienia. Mogę prosić o pomoc...[/b]

[ikke]

z tego co wiem kazdy, kto tu pracuje lub mieszka ma prawo do zasilku rodzinnego. Jest to okolo 270 euro kwartalnie http://www.svb.nl/interne...ragen/index.jsp
na tej stronie mozna zlozyc wniosek, z tym ze trzeba miec podpis elektroniczny digiD
do zdobycia na stronie https://applicaties.digid.nl/aanvragen


pozdrawiam ;]

[Magda W]

witam

Jak dla mnie to najlepiej jest zadzwonic do SVB i poprosic o przeslanie formularza na dany adres , ja tak zrobilam i teraz otrzymuje na dziecko 180 euro na kwartal (na dziecko 3 letnie). Pozdrawiam i powodzenia dluga droga przed toba

[baba jaga]

[dorota w]

[nollewska]

Wydaje mi sie dorota w, ze Twoj maz powinien zlozyc reklamacje odnosnie zasilku rodzinnego. Jezeli dokumenty byly zlozone na koniec roku 2005 - to zasilek powinien byc wyrownany rok do tylu, pod warunkiem iz Twoj maz pracowal przez caly rok w Holandii lub tez pracowal ile kwartalow w 2005 r.
Na kazdej decyzji o przyznaniu zasilku rodzinnego jest podany rowniez termin do ewentualnej reklamacji danej decyzji. W urzedach tez pracuja ludzie, ktorzy moga sie pomylic i nalezy szybko odwolac sie. Jezeli nawet minal termin tego odwolania, to sprobuj jeszcze sie odwolac.

[dorota w]

Nolcia-mąż ma przyznany zasiłek od I-ego kwartału 2005(a pracuje w Holandii od października 2004) ale jeszcze nam nie wypłacili-decyzję dostał w listopadzie 2007-jeszcze dosyłaliśmy(drugi raz) wypełnione druki E-401 i E-411,bo Holendrzy gdzieś przesiali...Szkoda na nich słów-tak jak napisałam-zaczyna mnie trafiać.Albo my mamy takiego pecha do urzędników(przez te dwa lata dostarczaliśmy "tysiąc" różnych zaświadczeń-nawet takie,że dzieci żyją-i cały czas czegoś jeszcze chcieli-a jak już mieli komplet,to pogubili i zaś to samo.Mówię Wam-wrażenia bezcenne...Czekamy na wypłatę zasiłku z przyznanym wyrównaniem,ale czy znowu im czegoś nie będzie brakowało?-tego chyba nie wie nikt. Czasem odnoszę wrażenie,że polityka zasiłków rodzinnych w Holandii dla obcokrajowców,to polityka pod hasłem "położymy im tyle kłód pod nogi,że odechce im się naszych zasiłków".Wielu z współpracowników męża porezygnowało,bo stwierdzili,że za dużo zachodu.Ciekawa jestem,jak długo zasiłek załatwiali inni Polacy w Holandii-może ktoś napisze ile trwało-od złożenia wniosku do wypłaty?

[Pawel_Krak]

Dorota a mialas kiedys doczynienie z dziecmi specjalnej troski ? Praca z nimi to naprawde ciezkie wyzwanie ale jak juz zacznie dawac efekty to nic tak nie cieszy jak efekt. Proponuje ci potraktuj urzedy panstwowe w NL i samych holendrow z lekkim przymrozeniem oka. Ja osobiscie wiem ze holenderscy urzednicy bardzo dobrze wiedza co robia i poco to robia ale mam zasade jak mnie wywala drzwiami wlaze oknem i tak do zaj.... . Przyjolem ta zasade i narazie daje jakies efekty, a to ze holendrzy zachowuja sie jak ............. ( i tu kazdy wstawia co chce ) to normalne w ich zachowaniu odkad poznalem holandie, pozdrawiam i nie poddawaj sie walczymy do konca naszego lub ich ........ ( a poziom wody sie powolutku podnosi )

[Admarco]

Dorota,
Dokladnie tak, wyglada to na metode zniechecania delikwenta.
Mnie to zajelo ponad 1,5 roku. Przyjalem metode "na spokuj" i cierpliwie wypelnialem to co mi przyslali. Po roku zadzwonilem do urzednika prowadzacego i zlozylem mu zyczenia z okazji rocznicy, a po 1,5 wyslalem mu pocztowke z zyczeniami. Po jakims czasie wyplacili wreszcie kase za caly okres.

[dorota w]

Admarco,Ty załatwiałeś 1,5 roku-my już 2,5-uwierz mi-może człowieka trafić...

[ Dodano: Sro Lut 20, 2008 11:11 pm ]
Uroczyście oświadczam,że dnia 19.02.2008 roku,po wielu bojach z SVB został nam wreszcie wypłacony zasiłek rodzinny z wyrównaniem za lata poprzednie .Duża w tym zasługa pana Bernasa ze związków zawodowych - bardzo dziękujemy za interwencję.Pozdrawiamy-Dorota i Franciszek W.

[Admarco]

Gratulacje!
Mala rzecz a jak cieszy.

[Pawel_Krak]

[aniahaven]

Witam wszystkich!!!

Wiem, że ten temat jest trochę może dla Was nie "świeży" ale ja też mam pytanko...
Może ktoś umie mi na nie odpowiedzieć zanim przejdę do wypełniania papierków bez przyszłości.
Mam dwójkę dzieci w wieku 8msc i 3latka, pracuję legalnie -12 godz tygodniowo opiekując sie chora osobą(płaci mi ta sama organizacja, która powinna przyznać mi pieniążki na dzieci).
Sęk jednak w tym, że mój mąż nie ma legalnej pracy tutaj ani nie jest zameldowany (mieszkamy w zbyt małym mieszkaniu i nie mogę go zameldować).
Czy jeśli wyśle tam papiery to mam jakieś szanse?
Proszę o szybką odpowiedź.
Pozdrawiam

[Admarco]

Jasne ze skladaj.
Wazne ze tu przebywasz i pracujesz legalnie. Dodatek Ci sie nalezy jak ... siano.

Twoj maz nie ma legalnej pracy, bo nie moze znalezc, czy jest to jego wybor?
Dziwie sie co do meldunku. Skoro jestescie rodzina, to co ma do tego wielkosc mieszkania? Zwlaszcza jesli ma to zasadniczy wplyw na legalnosc pobytu meza w NL.
Jesli urzedas twierdzi, ze jest za male, to niech da Ci/ wam wieksze.
A macie w paszportach te nieszczesne wklejki z IND?

[Evcia1711]

A ja mam troszke inne pytanie!otóż urodziłam w lipcu dwie blizniaczki,dzieci do niedawna nosiły moje nazwisko ponieważ mój partner nie uznał dzieci przed porodem!otrzymałam wniosek Kinderbijslag w którym w rubryce rodzice widnieje tylko ja! nigdy nie pracowałam w NL i nie pracuje do dzis jestem tutaj od maja tego roku! mój partner ojciec dzieci pracuje legalnie w Holandii i tydzien temu uznalismy dzieci! jak mam wypełnic ten wniosek,na kogo na mnie czy na partnera.czy moge dopisać ojca dzieci w tym wniosku,poniewaz wniosek przyszedł jakis czas temu kiedy dzieci nie były jeszcze uznane teraz juz sa???/czy moge wypelnic wniosek na siebie??lecz ja nie pracuje i nie odprowadzam podatkow w Nl!pomozcie mi bo nie wiedziałam ze wynikna z tego takie problemy a pieniążki chciałabym otrzymac juz w pazdzierniku:(