NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wyjątkowo uporczywy sąsiad...
Autor Wiadomość
anetaad4 
Poczatkujacy
anetaad4

Dołączyła: 11 Paź 2010
Posty: 49
Wysłany: Pon Sty 31, 2011 11:25 am   

Razem z mężem i 2dzieci mieszkamy w Rotterdamie,mamy meldunek.Nasi sąsiedzi,także Polacy,prócz tego,że często i głośno słuchają muzyki bardzo czesto imprezuja z kolegami i remontuja mieszkanie.Ja rozumiem chca ładnie mieszkac w wyremontowanym mieszkaniu ale mi to przeszkadza.Ich remont zaczyna sie ok godz,5-6 rano wiertarka pozniej relaksuja sie przy głosnie muzyce po czym do akcji wkracza mlotek i tak wkolko,nastepnego dnia jest to samo,od rana do wieczora.Jak nie pukanie w sciany to malowanie przy otwartych drzwiach gdzie nie słysze nic innego jak k.... ,h...i ja pie....Najgorsze jest to ,że oni WIECZNIE maja cos do remontu.Ich remonty nie maja konca.Mąż pracuje od pon.do soboty chociaż w niedziele mogliby nic nie remontowac.Mam2 dzieci w wieku 4 miesiace i 7lat.W nocy synek nie moze normalnie spac,budza mlodsze dziecko.Dzwoniac do nich do dzwi nie otwieraja.zadzwonilam ze skarga do wlasciciela mieszkania(jest on wlascicielem calego pionu-naszego i owych sasiadow mieszkania)ale...jemu to nie przeszkadza bo on tego nie słucha i tam nie mieszkaMysle o tym by zadzwonic na Policje ale boje sie ,że własciciel mieszkania nie przedluzy nam umowy kontrakt mamy do konca marca.A tak wogole uwazam ,że powinni uprzedzic ,że szykują dłuższy remont albo,że chcą coś remontować w niedziele.
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Pon Sty 31, 2011 11:34 am   

anetaad4,

Cytat:
Nasi sąsiedzi,także Polacy,prócz tego,że często i głośno słuchają muzyki bardzo czesto imprezuja z kolegami i remontuja mieszkanie



a innym sasiadom to nie przeszkadza? nie reaguja ?
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
Aleksandra_ 
Nieśmiały użytkownik

Wiek: 47
Dołączyła: 25 Sty 2011
Posty: 53
Wysłany: Pon Sty 31, 2011 12:07 pm   

Porozmawiaj z innymi sasiadami, moze jesli wszyscy razem zlozycie skarge do wlasciciela cos z tym w koncu zrobi.
 
 
anetaad4 
Poczatkujacy
anetaad4

Dołączyła: 11 Paź 2010
Posty: 49
Wysłany: Pon Sty 31, 2011 12:08 pm   

kiedys u sasiadow byla policja zadzwonila sasiadka z klatki obok.Sasiad przeprosil sasiadke i skonczylo sie na upomnieniu.
2tygodnie temu sama otwieralam policji drzwi(nie mamy sprawnego domofonu wiec gdy ktos dzwoni do drzwi schodze otworzyc)Sasiedzi drzwi od mieszkania nie otworzyli.Policjant zapukal do nas zapytal sie czy sasiedzi sa w domu czy słyszalam halas bo taka skarge z prosba o interwencje otrzymali.wszystko potwierdzilam,mowiac przy tym,ze nie widzialam i nie slyszalam,by sasiedzi gdzies wyszli
Na klatce leza 2 listy z policji do nich,ktorych to sasiedzi nie zabrali do przeczytania.

[ Dodano: Pon Sty 31, 2011 12:15 pm ]
w ta niedziele dzwonilam do wlasciciela mieszkania z kolejna skarga nie odbieral wiec napisalam smsa co i jak a on mi odpisal,ze jest na wakacjach a jak mam problem z sasiadami to mam isc do nich.
Problem w tym,ze oni drzwi nie otwieraja.
Miesiąc temu idac z synem na szczepienie przechodzilam kolo sasiada ,ktorego zaczepila sasiadka i jedyne co jej powiedzial to nie mowie po holendersku po czym odszedl
 
 
Aleksandra_ 
Nieśmiały użytkownik

Wiek: 47
Dołączyła: 25 Sty 2011
Posty: 53
Wysłany: Pon Sty 31, 2011 12:42 pm   

anetaad4,
a wiesz czysasiedzi sa w holandii legalnie? moze nie maja zameldowanie itd, i nie otwieraja policji, bo wiedza, ze mieli by duze problemy.
 
 
jagodka 
Gaduła nad gadułami :-)
zona udomowiona


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 06 Kwi 2010
Posty: 601
Skąd: HAGA
Wysłany: Pon Sty 31, 2011 2:47 pm   

Aneta, piszesz ze mieszkanie wynajmujecie u tego samego wlasciciela, Ty i ci glosni sasiedzi. Rowniez piszesz ze oni roba tam wiecznie remonty. Wlasciciel nie reaguje i nie upomina ich.
Wniosek: remonty musza byc przeprowadzane za zgoda wlasciciela skoro on nie interweniuje a tamci cos bez jego pozwolenia chyba by nei remontowali w wynajmowanym mieszkaniu - mam racje? A gdyby jednak nie mieli pozwolenia to chyba wlasciciel by sie zainteresowal kto mu mieszkanie rozwala. Idac tym tokiem mysel ze nic nei zdzialasz z tym halasem a przynajmniej zadnej pomocy od wlasciciela nie otrzymasz jak juz sie wczesniej przekonalas.

Mialam taka sytuacje ze blok w ktorym mieszkam byl remontowany z zewnatrz, byl to okres poznej jesieni- zima gdy dlugo rano jest ciemno w wieczory szybciej nadchodza. Robotnicy zaczynali prace o 7 rano, wiercili stukali. DLa mnie gdy mialam male dziecko bylo to niemilosiernie wczesnie bo nie musielismy wczesnie wstawac a tak przy tym halasie na dalo sie dluzej spac (ani miec drzemek w poludnie). Dzwonilam do tej firmy a onui mi odpowiedzieli ze w Holandii mozna tak wczesnei zaczynac prace nawet jesli jest to halasliwa praca - i tak meczylismy sie kilka tygodni.

Oni nie musza informowac ze beda robic remont, moga sobei chalasowac do 22giej. W niedziele nie wiem czy jest jakies ograniczenie co do chalasowania. To tylko czlowiek kulturalny bedzie sie interesowal czy nei sprawia problemu otoczeniu swoimi pracami.

A powiedz prosze kto jest wlascicielem domu ze go nie obchodzi co sie u was dzieje? Holendrzy raczej powinni reagowac na takie skargi swoich lokatorow.
 
 
anetaad4 
Poczatkujacy
anetaad4

Dołączyła: 11 Paź 2010
Posty: 49
Wysłany: Pon Sty 31, 2011 4:21 pm   

Moi sąsiedzi są tu legalnie.Właściciel mieszkania to Polak.Mieszka w Hadze ma własną firmę i wydaje mi się ,że niewiele obchodzi go jak zachowują sie lokatorzy.Dla niego najważniejsze jest to ,że 1-go wpływają pieniądze na konto i ma z czego spłacić kredyt.My mieszkamy na parterze na pierwszym pietrze nasi sasiedzi o których piszę a na 3 pietrze nikt juz nie mieszka.Poprzedni lokatorzy wyprowadzili się ,przez sąsiadów.Oni także skarzyli sie właścicielowi,ale on powiedzial im,ze płacą mu na czas i nie widzi potrzeby interweniowac.A kazdy ma prawo do remontów.I się wyprowadzili.My także szukamy innego mieszkania.Prawde mowiac to nie chce sie wyprowadzac,jest to dobra lokalizacja po 2 str.ulicy syn ma szkołe,ale w takich warunkach nie chce sie mieszkac.
Zapomniałam wspomnieć ,że nasi sąsiedzi to mażeństwo bądz para i jeszcze jeden chłopak,który pracuje na budowie kilka razy widzialam jak przywoził farby wiec pewnie towar do remontu maja gratis.A właściciel mieszkania moze sie cieszy ,że ktoś za free odmaluje mu mieszkanie.
 
 
Aleksandra_ 
Nieśmiały użytkownik

Wiek: 47
Dołączyła: 25 Sty 2011
Posty: 53
Wysłany: Pon Sty 31, 2011 6:14 pm   

Dlatego wlasnie wszyscy ostrzegaja, zeby nie robic interesow z polakami. Moze wlasiciel domu to znajomy twoich sasiadow? I dlatego bardziej obchodza go oni niz wy. I wyglada na to, ze w tym wypadku nic nie mozecie zrobic. Chyba, ze znowu sprobowac z policja. Moze jesli dostanie kolejne wezwanie w to samo miejsce zainetersuje sie bardziej ta sprawa ...
 
 
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Wto Lut 01, 2011 10:03 am   

anetaad4 napisał/a:
kilka razy widzialam jak przywoził farby wiec pewnie towar do remontu maja gratis


No tak, skoro przywozi do domu materiały do remontu, to na pewno kradzione, przecież to nędzny, zapluty, wszawy Polak i złodziej. Do tego na pewno alkoholik. A jak się postępuje z uczciwie kupionymi farbami, jeśli nie przywozi się ich do domu?

A bardziej na temat - hałasować można od 7 rano. Pisałaś, że hałasują przed tą godziną, więc jak się takie coś przydarzy to podejść do nich i uprzedzić, że jak nie przestaną to zaraz zadzwonisz po policję. Jak nie przestaną to policja przyjedzie i dostaną mandat. Po paru razach będzie im się "opłacało" rozpoczynać dopiero od 7.
_________________
Dumny Polak
 
 
anetaad4 
Poczatkujacy
anetaad4

Dołączyła: 11 Paź 2010
Posty: 49
Wysłany: Wto Lut 01, 2011 2:00 pm   

Ja nie napisałam,ze sąsiad kradnie farby.Być może dostaje niepotrzebny materiał.
 
 
Aleksandra_ 
Nieśmiały użytkownik

Wiek: 47
Dołączyła: 25 Sty 2011
Posty: 53
Wysłany: Wto Lut 01, 2011 7:22 pm   

jso,
z tego co wyczytalam, to jakies listy z policji juz byly i sasiedzi nie raczyli ich nawet wziasc do domu, wiec tym bardziej pewnie nie beda chciali zaplacic mandatu. Ale moze jesli policje wezwie sie kilka razy, niezaplaconych mandatow sie uzbiera, wtedy moze bardziej sie tymi sasiadami zainteresuja ....
 
 
bagniaczka 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 955
Skąd: Tilburg
Wysłany: Pią Sty 20, 2012 3:05 pm   

A ja mam problem z drugiej strony, bo przez moich sasiadow to ja jestem uwazana za uciazliwa. Sasiedzi pod nami - oczywiscie Polacy - czepiaja sie po prostu do wszystkiego. Po 22.00 nie mamy prawa wyjsc z psem, kiedys jak przed 23.00 moja corka wychodzila, to jej zatarasowali droge i polecieli po wlasciciela. Oczywiscie Mloda z wlascicielem pogadala, bo jezyk zna niezle w odroznieniu od nich i zadnego problemu nie bylo. Kiedys byl u mnie kolega, posiedzial do 23.30, nie bylo zadnej imprezy, normalnie siedzielismy i gadalismy. Na drugi dzien dowiedzialam sie ze jestem k***, ze maja ochote mnie zabic za halasy itp. itd. Dzis nad ranem zamienilam pare slow z sasiadem, ktory akurat wrocil z pracy, to sasiadka od razu z pyskiem wyleciala, robiac oczywiscie o wiele wiecej halasu niz my, rozmawiajac przyciszonymi glosami przy swoich pokojach. Ona pewnie dala rade obudzic tych, co tez mieszkaja na dole, bo my na gorze. Ja mam swiadomosc, ze w tym budynku wszystko slychac, no ale to nie powod, zebym nie mogla normalnie zyc. Czy Holenderskie prawo zabrania rozmawiania z kimkolwiek po 22.00? Bo jak syn ostatnio gadal przez tel. to tez sie do niego burzyla. Macie jakis pomysl, co z tym fantem zrobic?
_________________
<cenzura>
 
 
Bronka 
Mega gaduła


Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 27 Maj 2010
Posty: 1086
Wysłany: Pią Sty 20, 2012 6:02 pm   

Powiedz im, ze jak sie nie przestana Ciebie czepiac to pojdziesz na policje i zglosicz ich o nękanie,. Nie pozwol sobie wejsc na glowe.
_________________
Fox- kolejny niechciany psiak do adopcji

https://www.olx.pl/oferta...html#eb5bd1b1c3
 
 
bagniaczka 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 955
Skąd: Tilburg
Wysłany: Pią Sty 20, 2012 6:08 pm   

Tylko pytanie, co zrobi policja?
_________________
<cenzura>
 
 
jagodka 
Gaduła nad gadułami :-)
zona udomowiona


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 06 Kwi 2010
Posty: 601
Skąd: HAGA
Wysłany: Pią Sty 20, 2012 6:57 pm   

policja pewnie nic nei zrobi ale moze takie oswiadczenie troche uspokoic jej sasiadow zwlaszcza ze ci nie znaja az tak dobrze jezyka i moze sie troche wystrasza..
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group