babskie dolegliwosci |
Autor |
Wiadomość |
Etiro
Poczatkujacy
Dołączyła: 08 Wrz 2007 Posty: 24 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Wto Wrz 22, 2009 12:40 pm
|
|
|
Dorotko wbrew pozorom nie jest to takie trudne.. lekarze, zanim zrobią specjalizację w danym interesującym ich kierunku wszyscy uczą sie anatomii, fizjologii i również patologii ciała, bez względu na to czy to jest mały czy dorosły organizm.
I tak na prawdę nie jest to wcale trudne. najważniejsze aby lekarz był człowiekiem i traktował pacjenta jak człowieka w potrzebie a nie natręta...
Dobrze jest wiec znać chociaż podstawy funkcjonowania swojego ciała, tak dla siebie samego i dla pomocy tez bliskim, aby z każdym duperelem nie lecieć zaraz do lekarza...
Oczywiście to nie jest trudne tylko dla tych co już to poznali.
Tak jest ze wszystkim... z komputerami, gotowaniem, elektryką, byciem matką... |
|
|
|
|
dorota-ol
Gaduła dorota-ol
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 16 Lip 2009 Posty: 123 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Wto Wrz 22, 2009 12:50 pm
|
|
|
Trudno będzie się do tego przyzwyczaić gdy przez ponad 30 lat chodziło się do polskich lekarzy
na studiach robi się różne specjalizacje, dlatego wydaje mi się że lekarz niech jeden będzie od dorosłych spraw a drugi wyłącznie od dziecięcych ( sama mam dwie małe dziewczynki) i dla mnie większym zaufaniem by było gdyby miały osobnego lekarza tak jak np. pediatra dziecięcy, ale no cóż trzeba będzie się do tego systemu przyzwycxaić, może faktycznie się okaże lepszym niż ten co mieliśmy w Polsce.
Pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Wto Wrz 22, 2009 1:26 pm
|
|
|
poza tym lekarz rodzinny moze sie konsultowac ze specjalista jesli jest taka potrzeba... |
|
|
|
|
sylwia_lelystad
Gaduła nad gadułami :-) zajeta..xD

Pomogła: 13 razy Wiek: 34 Dołączyła: 10 Wrz 2009 Posty: 826 Skąd: Lelystad schiphol
|
Wysłany: Wto Wrz 22, 2009 3:37 pm
|
|
|
Ja bylam ostatnio u lekarza i sama mu doradzilam diagnoze bo on rozlozyl rece....huh jakies asystentki...
masakra hehehe |
_________________ ...stoję, nic więcej i nic mniej niż człowiek
z każdą wadą i zaletą gotowa konsekwencje ponieść... |
|
|
|
|
Etiro
Poczatkujacy
Dołączyła: 08 Wrz 2007 Posty: 24 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Wto Wrz 22, 2009 6:58 pm
|
|
|
W sumie to najlepiej nie chorować a zadbać o profilaktykę... i nie budzić się w sytuacji kiedy już pozostaje nam tylko lekarz. |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR

Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
Wysłany: Wto Wrz 22, 2009 7:11 pm
|
|
|
sylwia_lelystad napisał/a: | Ja bylam ostatnio u lekarza i sama mu doradzilam diagnoze bo on rozlozyl rece....huh jakies asystentki...
masakra hehehe |
jestem naprawde pod wrazeniem
a jesli juz o ''babskich dolegliwosciach'' to powiem tak
moj lekarz domowy nie robi zadnych trudnosci z wypisaniem skierowania do ginekologa ale bywaja sytuacje w ktorych jest on tym najszybszym kontaktem ''pierwsza pomoca'' za co jestem naprawde wdzieczna, bo do ginekolga nieraz trzeba czekac kilka tygodni
po prostu nie da sie od razu na cito.... |
_________________ http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
( ͡° ͜ʖ ͡°). |
|
|
|
|
sylwia_lelystad
Gaduła nad gadułami :-) zajeta..xD

Pomogła: 13 razy Wiek: 34 Dołączyła: 10 Wrz 2009 Posty: 826 Skąd: Lelystad schiphol
|
Wysłany: Wto Wrz 22, 2009 7:18 pm
|
|
|
No dokladnie. Czasem jak chcesz do kobiety to i dluzej jak miesiac
A bylam u asystentki i jakas taka jest nic nie wiedzaca...huh...dlatego odradzam asystentki! Poza tym wydaje mi sie ze maja jakies problemy z wydawaniem skierowan np. do ginekologa.
Moja mama ma problemy z brzuchem - boli ja. Poszlam z nia do lekarki "ok badania musza byc po badaniach od razu dostaniesz skierowanie. Jedno badanie u nas musi sie odbyc, ale skierowanie Ci sie nalezy.". Poszlam z nia na druga wizyte do asystenki a ta ze jednak musi ja zbadac jeszcze raz bo takie sa procedury. Na pytanie co ona moze zbadac w brzuchu bez usg itp. nie potrafila mi odpowiedziec, ale ostro upierala sie ze tak trzeba. huh
W kazdym badz razie jeszcze raz odradzam asystentki
|
_________________ ...stoję, nic więcej i nic mniej niż człowiek
z każdą wadą i zaletą gotowa konsekwencje ponieść... |
|
|
|
|
beataw
Gaduła beataw
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sty 2009 Posty: 146
|
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 10:22 am
|
|
|
Mam pytanie do was ; jestem w 14 tygodniu ciazy i od rana w nerwach bo probuje umowic sie z lekarzem ginekologiem i nie wiem juz gdzie dzwonic / lekarz rodzinny nie widzi takiej potrzeby ,polozne tez nie a sama nie moge sie umowic bo chca skierowanie !!!! mam od 2 msc jakas infekcje i rodzinny lekarz dal mi 2 czopki miesiac temu i teraz kaze czekac az samo minie,pozatym mam tarczyce i sie daje we znaki ,biore codziennie 6 tabletek i powinnam byc pod opieka ginekologa ale oni niechce mi dac skierowania bo po co????
macie pomysl jak to zalatwic / ostsnio 3 lata temu robilam cytologie i chcialam zrobic tez ale to robi rodzinny a ja do niego nie pojde w tej sprawie bo on jest okropny nie umi nawet gardla wyleczyc a ma mi zagladac w ...o nie!!!!!
rece opadaja co za kraj i opieka juz nie mam sily ,polozna od 2 miesiecy probuje sie skontaktowac z moim endokrynologiem w sprawie tej tarczycy i jeszcze niestety nie zdazyly zadzwonic -paranoja!!!!
Co mam zrobic ? odpuscic im i czekac co bedzie? tarczyca w ciazy jest niebezpieczna ,pierwsza ciaze tez mialam caly czas monitorowana oczywiscie w Pl i maly sie urodzil caly i zdrowy a teraz jestem przerazona!!!!!!
Boje sie tylko o moje o dzieciatko bo przeciez infekcja w ciazy powinna byc leczona a ja od 2 miesiecy sie mecze niby te 2 czopki pomogly na kilka dni i znow mam spowrotem serowate uplawy i strasznie swedzi ....wiecie co zrobic??? |
|
|
|
|
dorota-ol
Gaduła dorota-ol
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 16 Lip 2009 Posty: 123 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 10:37 am
|
|
|
infekcje są bardzo niebezpieczne, jeśli nie da się tu załatwić wizyty, to może ktoś w Polsce pójdzie do ginekologa i powie jaka sytuacja i uda mu się załatwić receptę na czopki dla ciebie, ja w ciąży dostałam Nystatyne(tabletki dopochwowe), a może jest możliwość złożenia skargi?
dla mnie to nie poważne, może gdzieś przyjmuje ginekolog prywatnie? |
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!

Pomogła: 34 razy Wiek: 36 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 2:57 pm
|
|
|
Zmien lekarza rodzinnego. A do tego czasu dzwon i zawracaj dupe ile wlezie, w koncu ktorej peknie i cos zadziala, tylko zeby miec swiety spokoj. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
Ostatnio zmieniony przez suska Wto Lis 24, 2009 2:58 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
beataw
Gaduła beataw
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sty 2009 Posty: 146
|
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 3:43 pm
|
|
|
przez caly dzien i tysiace telefonow zalatwilam tyle ze pani w recepcji zapisala mi jakies czopki na moje deligliwosci ,byc moze konsultowala to z lekarzem ale on mnie oststnio widzial miesiac temu i ja tylko powiedzialam ze mam infekcje pochwy i nic wiecej nikt nic nie pytal wiec zapisala mi na oko jakies swinstwo,pierwsze czopki jakie dostalam to pisalo na nich NIE STOSOWAC W CIAZY wiec ...???
juz mi siostra dzis wyslala nystatyne wiec bede ja stosowac a w grudniu jade do pl i przy okazji przebadam sie cala bo nie ma innego wyjscia |
|
|
|
|
Agattka
Nieśmiały użytkownik
Dołączyła: 05 Cze 2008 Posty: 77
|
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 4:00 pm
|
|
|
beataw napisał/a: | Mam pytanie do was ; jestem w 14 tygodniu ciazy i od rana w nerwach bo probuje umowic sie z lekarzem ginekologiem i nie wiem juz gdzie dzwonic / lekarz rodzinny nie widzi takiej potrzeby ,polozne tez nie a sama nie moge sie umowic bo chca skierowanie !!!! mam od 2 msc jakas infekcje i rodzinny lekarz dal mi 2 czopki miesiac temu i teraz kaze czekac az samo minie,pozatym mam tarczyce i sie daje we znaki ,biore codziennie 6 tabletek i powinnam byc pod opieka ginekologa ale oni niechce mi dac skierowania bo po co????
macie pomysl jak to zalatwic / ostsnio 3 lata temu robilam cytologie i chcialam zrobic tez ale to robi rodzinny a ja do niego nie pojde w tej sprawie bo on jest okropny nie umi nawet gardla wyleczyc a ma mi zagladac w ...o nie!!!!!
rece opadaja co za kraj i opieka juz nie mam sily ,polozna od 2 miesiecy probuje sie skontaktowac z moim endokrynologiem w sprawie tej tarczycy i jeszcze niestety nie zdazyly zadzwonic -paranoja!!!!
Co mam zrobic ? odpuscic im i czekac co bedzie? tarczyca w ciazy jest niebezpieczna ,pierwsza ciaze tez mialam caly czas monitorowana oczywiscie w Pl i maly sie urodzil caly i zdrowy a teraz jestem przerazona!!!!!!
Boje sie tylko o moje o dzieciatko bo przeciez infekcja w ciazy powinna byc leczona a ja od 2 miesiecy sie mecze niby te 2 czopki pomogly na kilka dni i znow mam spowrotem serowate uplawy i strasznie swedzi ....wiecie co zrobic??? |
z tym ginekologiem to masakra - nawet nie bede sie wypowiadac, bo sama znam z doswiadczenia..
ale skoro juz masz w Holandii endokrynologa, to ja bym sie skontaktowala z nim sama..a nie czekala az polozna to zalatwi!!! przeciez skoro chodzisz do niego, to nie musisz mic nowego skierowania...
a i blagam...tarczyce to ma kazdy...Ty masz klopoty z tarczyca - niedoczynnosc, nadczynnosc..czy cos innego... ale mowienie, ze masz tarczyce jest troszke porazajace |
|
|
|
|
beataw
Gaduła beataw
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sty 2009 Posty: 146
|
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 4:19 pm
|
|
|
mam nadczynnosc tarczycy od 4 lat objawia sie tym ze :
kolatanie serca ,spadek wagi,dusznosci,drzenie rąk itd
biore 3x dziennie po 2 tabl. z seri PTU ( propylthiouracil) wiec nie jest to tylko taka tarczyca a moim endokrynologiem bede sie widziec za 2 msc bo wizyte mam co 3 miesiace a niestety telefonu prywatnego do niej nie mam,pozatym juz probowalismy sie skontaktowac z nia ale tylko pielegniarka oddzwonila i powiedziala ze mam nadal brac leki i bedzie ok |
|
|
|
|
szeda
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 09 Mar 2007 Posty: 514 Skąd: Haga
|
Wysłany: Wto Lis 24, 2009 6:43 pm
|
|
|
dziwne ze polozna nie chce Ci pomoc, przeciez tez moze wypisac Ci recepte, ja bym zadala pomocy, argumentujac tym ze taka przypadlosc jak infekcja jest nieznosna (nie da sie z tym spokojnie zyc), a przy porodzie mozna zarazic dziecko
mialam podobny problem w ciazy (w lecie, moj HA byl na wakacjach) opowidzialam o dolegliwosciach poloznej, przepisala mi Canesten do smarowania - normalnie lek wystepuje z patyczkami, ale w ciazy nie mozna ich uzywac, o stan moj dokladnie wypytala mnie pani w aptece i zalecila normalne stosowanie, patyczkow nie zalaczajac |
|
|
|
|
beataw
Gaduła beataw
Pomogła: 1 raz Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sty 2009 Posty: 146
|
Wysłany: Śro Gru 02, 2009 9:28 am
|
|
|
mam skierowanie do gina!!!!!!!!!!!!!!!!!! po miesiacu walki !!!! eureka .. |
|
|
|
|
|