[davidL]

witam. firma UKD to jedna z najgorszych firm jakie znam.pracowałem w niej ok 7 miechów...mieszkam w holandii ok 1,5 roku i znam mnóstwo ludzi pracujacych w setkach biur i moge powiedzieć że tureckiej firmie prędzej bym zaufał. Jeśli masz zamiar zarobić jakiekolwiek pieniadze i pracować przez ukd TO NIE WYJEŻDŻAJ bo w Polsce wiecej zaoszczędzisz. Miwszkałem jako pierwszy w domku jednorodzinnym przez którego przewinęło sie w ciągu 7 miesięcy ok 80 ludzi. Każdy wracał do Polski...to chyba mówi samo za siebie.

[charllii]

U.K.D banda złodzieji i tyle a wiem co mówie bo pracuje dla nich więcejniż niż rok łudząc sie że będzie lepiej,a tu jest tylko gorzej.Właśnie wróciłam z wakacji w polsce przepracowałam pare godzin i przed chwilą dowiedziałam sie że już nie pracuje i mam sobie spokojnie siedzieć na domku i czekać na prace a kiedy mi ja znajda nie wie nawet św,mikołaj. WAKACYJNE jake wakacyjne ochłapy dla ubogich,ludzie pracujący w tym biuże tylko kąbinuja za co ci moga jeszce odliczyć z wypłaty bo przecież zarabia sie u nich tak dużo przy 40 godzinach aż prawie200euro...A o polkach pracującyh za biurkiem czyli tak zwanych naszych opiekunkach wole sie nie wypowiadać bo to chyba one poczebują opieki!!!!!!!!! JAK CHCECIE WYJERZDZAĆ Z POLSKI PRZEZ TE BIURO NAPRAWDE ODRADZAM!!!!!!!!!!

[kamdam2]

pracowałam z mężem prze UKD przez 4 miesiące mieszkaliśmy w 16-sto osobowym domu
dostawaliśmy kary raz w tygodniu po 25 euro od osoby za niepozmywane naczynia
prcowaliśmy po 30 godz. tygodniowo po odliczeniu mieszkania i ubezpieczenia zostawało jakieś 100 euro na ręke i kazano nam dojeżdzać rowerem do pracy 14 kilometrów !!!!!!!!!!
nie polecam
trzymajcie się z daleka od tej firmy i od pani Alicji-polsiej koordynatorki która już nie pamięta jak sama pracowała przy pomidorach

[Dariusz2323]

witam ,

pracowalem przez ukd ponad 4 miesiace i nie bylo tak zle
pracowalem calkiem nie dawno i znowu sie tam wybieram
jesli jestes ponurakiem to sie do nich nie wybieraj

moze nie placa nie wiadomo ile ale zawsze przelewy sa i latwo obliczyc ile bedziesz miec za 40h , jesli masz wiecej to git, ja mialem po 45 godzin i dostawalem 235e na konto wiec problemu nie bylo

Kasia i Alicja moze i sa zakrecone jak tampony w p/... ale jak sie z nimi umie rozmawiac to sa serio mile, najwazniejsze zeby nie z pyskiem na nie a spokojnie to CI wytlumazca i doradza.

problemu z wakacyjnym nie ma z wyplatami tez nie bo we wtorek przelewaja
jak Ci cos wypadnie i musisz do polski to mowisz prosto z mostu i Cie puszcza bez kary

ja robilem w dukerze ( mialem po 40h) i w boomaplant(45h) i nigdzie mna nie pomiatano, brat robil w tomato i w green ex i mial po 50h.

jesli jest syf na mieszkaniu to nie dostajesz od razu kary - powiedza ci ze masz posprzatac i tyle, tam sie nikt zbytnio nie przejmuje tym

z autami jest prawda z kara ale jak ci sie zdarzy wypic w dany wieczor za duzo to dzwonisz do agencji imowisz ze sie okropnie czujesz i nie robisz w ten dzien przy czym nikt ci problemu nie zrobi

sam siedzialem czasami po 3 dni na wolnym ale zarobilem za 4 miesiace 14tys zlotych i wybieram sie tam znowu

jeslil ukd to takie dno straszne to na pewno nie wg mnie

niestety czesc tego postu usunelam tak to jest jak ktos tylko raz wchodzi na forum i mysli ze jak zacznie bluzgac to autorytet sobie tym zbuduje

[Mucha_75]

Sorki, że podepnę sie pod temat, ale. Jeżeli piszesz że dla Ciebie 200 parę euro tygodniowo jest ok to nie mam pytań. Ja mam w tej chwili 640 tygodniowo i dla mnie to jest w miarę, trzeba znać swoją wartość. Druga sprawa to mieszkania, ja byłem w wojsku ponad trzy lata, i nie uważam żebym miał mieszkać z kimś obcym w pokoju, czy w domku przewidzianym dla góra pięciu osób w kilkunastu z małą lodówką. Piszesz że ktoś się przyzwyczai, ale chyba nie o to chodzi. Czasami się nie dogaduję z własną żoną, a co dopiero z obcymi ludźmi. Przez takich jak Ty (z całym szacunkiem) firmy właśnie robią tak jak robią. Nie wiem czy wiesz jakie są normy uregulowane przez prawo holenderskie przy mieszkaniu w domach, np max 5 osób na jeden prysznic itp. Przede wszystki jeżeli jesteś zaradny to naucz się walczyć o swoje, a nie z podkulonym ogonem brać to co Ci dadzą.

[baileys]

Mucha ale te 640 to nie jest za zwykla prace jaka oferuja wlasnie takie b.pracy. pozatym nie kazdy jest tak wymagajacy i beztaktowny jak ty.

[Mucha_75]

Czy według Ciebie chęć mieszkania w normalnych warunkach oznacza bycie wymagającym? I nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc coś o beztaktowości z mojej strony.

[baileys]

jeden sie cieszy ze ma kaszanke a innemu poledwica na zlotym talerzu to nic ciekawego.a te 640 na ty to brutto czy moze pracujesz w IT?i jak dlugo tu jestes ?

[Mucha_75]

640 tygodniowo mam netto, nie pracuję w IT, a mieszkam w Holandii w sumie niedługo około 3 miesięcy. A co do polędwicy i kaszanki, to wynagrodzenie mam odpowiednie za pracę jaką wykonuję, zgodną z tym ile się płaci na świecie w moim fachu. Chodzi mi bardziej o warunki socjalne jakie zapewniają firmy, np potrącanie za mieszkania, wrzucanie na pokój po trzech czy czterech obcych sobie ludzi, odpowiadało by Ci to?

[Jagoda97]

[kamdam2]

Do UKD przyjęli niedawno trzy młode Polki - narzekaliśmy na Kasię , Basię i Alkę a te które teraz tam pracują są 100 razy gorsze !!! Ja nie odniosłam dobrych wrażeń co do tej firmy ( już o tym pisałam ) ale mój brat pracuje tam ok 2 miesięcy i sobie chwali ...

[strus_40]

Mucha 75 ale jaja za 640 erykow pa potrzymaj ja sobie

[michaelt]

Mucha 75 - racja. To właśnie sami polacy są sobie winni. Godząc się na warunki niejednokrotnie opsywane na tym forum, czyli "niewolnictwo 21 wieku" zniszczyli rynek pracy - ten normalny. Czasami słucham ludzi, którzy mówią, że jak jesteś "za mądry" i wiesz w jakich warunkach powinieneś pracować , w jakich warunkach powienieneś mieszkać i wiesz z czego się sklada pasek wypłaty - to jesteś "spuszczany" przez biuro...niestety. Tylko ja nie wiem, czy mozna o to w 100% oskarżać pośredników. Jest wolny rynek popyt, podaż itd. Jeśli są klienci na ten towar to interes się kręci.

[lukaszjaga89]

Witam, przestrzegam wszystkich przed firma UKD International ( www.ukd.pl) byłem tam 28.09.2011 wraz z narzeczoną i wróciliśmy do Polski zaraz po obejrzeniu mieszkania, na stronie w zakładce warunki mieszkaniowe piękne zdjęcia pokoi, mieszkania a w rzeczywistości syf jakiego nigdy wcześniej w życiu nie widziałem. W biurze panie miłe, zarobki niby wysoki 38 godz w tygodniu zapewniają, ale tuż po przyjeździe buty za 25 euro wciskają w Polsce takie kosztują 40 złotych, ubezpieczenie 24 euro co naprawdę kosztuje 18 euro, za mieszkanie za tydzień 95 euro. Jakiś żart za takie warunki, weszliśmy a tam w bramie jakieś żule piwo piją mieszkania w takim kwadracie bez firan mieszkania, pokoi po 5m2 na środku pokoju 3 rowery które pół mieszkania zagradzają, TV niby z kablówką polską która nie działa, szafkę otwierasz drzwiczki odpadają, w lodówce syf nie z tej ziemi, aż pleśń wychodzi, na łóżkach materace jakieś żółte jakby ktoś na nich mocz oddawał, odór w mieszkaniu jak z chlewa, okna nieszczelne jakimiś szmatami uszczelnione niby, pod prysznicem taki syf i grzyb że nigdy tam bym nie wszedł, w toalecie czyiś kał chyba z pół roku stał bo spłuczki nie było, stąd ten odór w mieszkaniu. Te biuro to jeden wielki żart. Odradzam i przestrzegam. luKAS