problem z wlascicielem mieszkania... |
Autor |
Wiadomość |
Amissa
Gaduła
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Lip 2010 Posty: 195
|
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 7:42 pm
|
|
|
Moim zdaniem na jedno wyjdzie. Zaplacisz-oddadza borg. Nie zaplacisz i tak jestes 800 do tylu. Jest jeszcze wariant , ze Ty zaplacisz a oni cos wymysla zeby nie oddac Ci borgu. Patowa sytuacja |
_________________ Jadąc za morze klimat zmieniamy, nie siebie. Horacy |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 8:33 pm
|
|
|
Cokolwiek się nie zdecydujesz zrobić to weź to na piśmie. Jeżeli się zdecydujesz zapłacić to napisz coś w stylu listu zaadresowanego do właściciela (ale nie wysyłaj, tylko weź ze sobą do podpisania), w którym piszesz, że ponieważ nie pozostawiają Ci innego wyboru zgodnie z jego żądaniem przekazujesz mu 800e po to, aby uzyskać zgodę na wcześniejsze zerwanie umowy i na jego żądanie zwracasz klucze tego i tego dnia. Na końcu Twoje imię i nazwisko, żeby było wiadomo czyje zdanie to wyraża. Weź 2 kopie, niech jedną właściciel podpisze i sobie zostaw, drugą możesz dać jemu. Mając to możesz skontaktować się z jakąś instytucją (huurcomissie, radca prawny?) i jeżeli w ich ocenie wymusili na Tobie opłatę, do której nie mieli prawa, to będziesz mógł się starać o odzyskanie tych pieniędzy. |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
lukasrap
Gaduła
Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 115
|
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 8:42 pm
|
|
|
Nie wyjdzie na to smao. Bo ja nie mam zeby wylozyc 800 euro.. a potem czekac 4,5 tygodni laskawie az oddadza mi borg.
A co do pism to teraz juz wiem. Widac ze naciagacze i teraz bede bral wszystko na pismie.. Tylko nie wiem czy jesli nie zaplace i pojda do sadu to czy wygraja czy nie i czy koszta nie beda wieksze jak to Gochna powiedziala chwile temu....
Zatem nie wiem co robic. Bo nie ukrywam ze nie chce zaplacic bo nie mam kasy, ale z drugiej strony nie chce miec problemow... |
|
|
|
|
EdysiaK
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 24 Lip 2009 Posty: 565
|
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 9:57 pm
|
|
|
lukasrap, zrob tak jak Ci napisal jsobanski. Dobrze gada, polac mu hehe tez bym tak zrobila. Jak oni takim sposobem, to Ty takim i zobaczymy wtedy. Moze stwierdzili ze jestes kims, na kim mozna zarobic, bo nie jestes Holendrem. uups.. |
|
|
|
|
Rauf
Gaduła
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 172 Skąd: Netherlands
|
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 10:07 pm
|
|
|
Ja na twoim miejscu najpierw poszlabym do Juridish Loket i obgadala sprawe i pewnie by ci cos doradzili jezeli to niebylo by satysfakcjonujace ciebie jako iz masz malo czasu na zdzialanie wielkich rzeczy droga biurowa po prostu czekalabym do tej soboty dalabym klucze i nartewu w najgorszym wypadku tracisz juz ten borg ale jak sam wspomniales nawet juz go niechcesz ( btw jak go dostaniesz to podziel sie tobie zdatny ja na cus udam hehe) powiedziales im duzo wczesniej ze konczysz z mieszkaniem, mysle ze wciskaja ci kity ze cie do sadu podadza, moze im teraz gotowka potrzebna i chca naciagnac Polaczka. Nie dawaj sie im a z tymi grozbami to bym od razu na policje szla. Swoja droga chcialam powiedziec ze Polacy ogolnie maja bardzo malo wiary w siebie i pewnosci siebie i na tym duzo traca w negocjacjach. moj maz nie Polak pewnosc siebie ma za cala nasza rodzine i jak dotad to wszyscy tancza jak on zagra a jak slucham co jego szefowie mowia o Polakach . co za cuda niewidy z nami wyprawiaja to kopara opada, bo my wolimy odpuscic i miec swiety spokoj. terror za terror zycze ci udanego obrotu sprawy |
|
|
|
|
lukasrap
Gaduła
Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 115
|
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 10:11 pm
|
|
|
No dziekuje.. Moze tak zrobie, tzn chodzi mi o ten list... Tylko jak go napisac. tzn w jezyku holenderskim albo angielskim... bo u mnie kiepsko w pisowni...
Z gory dziekuje.... |
|
|
|
|
Rauf
Gaduła
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 172 Skąd: Netherlands
|
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 10:16 pm
|
|
|
lukasrap, napisz sobie po polsku i po angielsku i wrzuc na gogle tlumacz ewentualne roznice zawcze mozesz rozchwiac pytajac kogos znajomego, lub nawet w sklepie w ktorym czesto robisz zakupy, zapytac sprzedawce ( tylko nie nie jakis AH czy cos w tym stylu hehe zartewu ) gogle dosc dobrze tlumaczy no a jak juz tam bediesz mial jakis blad to nic sie niestanie przeciez liczy sie kontekst. |
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 10:17 pm
|
|
|
Rauf, obok znaczek ze chlop...
Rauf napisał/a: | moj maz nie Polak |
gratuluje odwagi!
lukasrap, ja sie ciesze, ze mialem specjalna klauzule ze moge zrezygnowac z mieszkania wczesniej (z ktorej musialem skorzystac, a i tak robili drobne problemy...) standardowo w umowie jest wlasnie napisane ze za 3 miechy sie placi.... jak sie zrywa umowe, wiec jak Cie to bedzie kosztowac 800E to super, tylko problem dogadania z wlascicielem - czuje kase i nie chce popuscic, a czy ty masz czy nie to on ma gleboko w du.... ot tolerancja...
Rauf, co do pewnosci siebie, a ludzkich zachowan to tez 2 rozne rzeczy - to ze koles sprawia mu problemy to umiejetnosc twardych negocjacji czy cwaniactwa, ktorego by sie niedopuscil pewnie w stosunku do holendra.... zapytaj swojego meza... |
|
|
|
|
Rauf
Gaduła
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 172 Skąd: Netherlands
|
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 10:29 pm
|
|
|
no wlasnie do Holendra by nie podskoczyl a co ze Polak to walic w dym, mojemu mezowi jeden koles niechcial wyplacic kasy, dzwonil do niego dzien i noc, najperw spokojnie ze ma mu dac kase- nic, dalej zeby dal bo przecie ma rodzine, dzieci ,niema za co rachunkow oplacic- nic, ze szef od mieszkania se domaga kasy a jak nie to nas wypieprzy na zbity pysk dal 2 stowy pozniej go zaczal zwodzic ze przyjedzie, ze limit wyplat sie skonczyl itd a moj maz wzial wsiadl na rower pojechal do niego do domu, zaczal dzownic, pukac otworyla zona powiedzial jej ze jak niedostanie kasy to sie stad nieruszy i zadzowni na policje usiadl se na wycieraczce i tak siedzial i co chwila dzwonil dzwonkiem az ten niewytrymal pojechal z nim do bankomatu wyplacil polowe druga na nast tyd, nawet wakacyjne dostal heh i na koniec tu trzeba confidence niemozna sie poddawac i jak juz sobie obierze chlopek ze mu nic nezaplaci to niemoze nagle dac kasy bo oni to wyczuja ze go zlamali i bedzie jeszcze gorzej |
|
|
|
|
lukasrap
Gaduła
Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 115
|
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 10:35 pm
|
|
|
Bardzo serdecznie dziekuje za wszystkie wypowiedzi.... Jednakze dalej nie wiem co robic... Ale wiem, wiem, tylko ja musze cos wymyslec. I wymysle, musze sie z tym przespac... Jednakze kazde z Was mowi co innnego.. Jedni zebym zaplacil bo potem podadza mnie do sadu i bede placil wiecej, a drudzy ze nie mam sie dac robic w balona i nie placic.. Ja nikogo nie chce naciagnac.. Wiem, ze nie wporzadku sie zachowalem zrywajac z nimi umowe, ale dostalem mieszkanie ze spoldzielni i za ta sama wielkosc place nie 800 a 450 euro. Wiec nie ma o czym mowic. Wiadomo to jest duza szansa dla mnie..
A to ze dostalem to mieszkanie 3 miesiace po tym jak u nich wynajalem to co mam na to poradzic.. Ja chcialem sie z nimi dogadac. Poszedlem do nich, powiedzialem jaka jest sytuacja, mialem na swoje miejsce nowych ludzi ( to oni mi wyjechali z tym ze prowadza rektutacje ludzi i to oni wybieraja sobie kto tam zamieszka) a nawet nie sprawdzili kogo chce im dac, do tego nie chcialem zwrotu borgu..... To oni zaczeli od jakis dziwnych zaplat i wogole. Potem powiedzieli ze w lipcu moge zrezygnowac, teraz sie tego wypieraja.. No kurde, cos jest nie tak. Oni maja kilka mieszkan i mowila ze maja pelno pozwow do sadu odnosnie polakow i czechow wiec jeden w ta czy w ta nie robi im roznicy...
A ja kurde nie chce sie z nikim sadzic i nie chce problemow. Nie mam tez zeby wylozyc 800 euro ekstra. Bo nie stac mnie na to. Moga co najwyzej sobie wziasc moj borg i tyle, ale na to sie nie zgadzaja...
Wiec wydaje mi sie ze rzuce im kluczami, nie zaplace ani centa i bede czekal co dalej oni z tym wszystkim zrobia.. |
|
|
|
|
EdysiaK
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 10 razy Dołączyła: 24 Lip 2009 Posty: 565
|
Wysłany: Śro Lip 28, 2010 6:33 am
|
|
|
lukasrap, nie rob tak, nie rzucaj kluczami, bo po co Ci niepotrzebne ciaganie po sadach??? Najlepiej idz i poradz sie huurcomissie, oni doradza najlepiej co masz zrobic. I udaj sie tam jak najszybciej, najlepiej jeszcze dzis. Im szybciej tym lepiej. |
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Śro Lip 28, 2010 12:44 pm
|
|
|
lukasrap,
zrob tak, opisz cala sytuacje w liscie, ze w kwietniu sie znimi dogadales, ze proponowales osoby na twoje miejsce, ze oni odrzucili propozycje i powiedzieli ze w lipcu, potem napisz, ze w lipcu ok, tylko ze nie mozesz zaplacic kary umownej, a zostawic im borg... na co oni sie nie zgadzaja, ale ze to jest twoja ostatnia porpozycja, bo nie masz kasy i takie takie... oficjalnie przeslij to im z propozycja zamiany borgu na kare umowna, bedziesz mial na pismie (w ewentualnej pozniejszej sprawie w sadzie) ze oni sie zgodzili w kwietniu, w innym przypadku powinni Ci oficjlnie na pismie odpisac, ze nie bylo takich ustalen - wtedy Ty masz swiadkow, Ci ludzie co byli na Twoje miejsce... wiec mysle, ze kulturalnie ale stanowczo, trzeba z nimi postapic, delkatna sprawa, ale do rozwiazania... ja na Twoim miejscu poszedlbym do jakiegos prawnika sie skonsultowac.... powodzenia!
|
Ostatnio zmieniony przez guust Śro Lip 28, 2010 12:45 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Śro Lip 28, 2010 9:03 pm
|
|
|
jesli idziesz do juridisch loket... to tam pomoga ci napisac list... |
|
|
|
|
|