[Gochna H]

[jedrzej2225]

W dzisiejszej gazecie ( z tych bezpłatnych) chyba Spits czytałem artykuł o wchodzeniu jakichś nowych przepisów z dniem 15.03 dotyczących osób niepłacących ubezpieczenia.Z tego wynika że zaległości sciągał będzie Urząd Skarbowy z zarobków i dodatków.Była także wzmianka o tym że można teraz zgłosić sie do ubezpieczenia bez płacenia kary.

[enjoy]

jedrzej2225, byla moze mowa w tym artykule jakie firmy nie beda naliczaly kary?

[jedrzej2225]

[enjoy]

Oj, a ja myslalam, ze 15.03 dopiero sie ten czas zaczyna. Jak widac czytanie ze zrozumieniem to nie latwa sztuka, hehe..

[Alexxandra]

Troche mnie tu nie bylo i sie porobilo!
Prosze wszystkich o przeczytanie 1-szego i 12-ego wpisu, czyli moich 2 poprzednich wiadomosci i krotka rzeczowa odpowiedz na glowny temat. Jak ktos nie ma takich doswiadczen to najlepiej jak wstrzyma sie od pisania czegokolwiek. To jest rodzaj ankiety na rozeznanie rynku ubezpieczen, ktora moze pomoc nie tylko moim znajomym, ale rowniez wielu innym osobom, ktore np.nie mialy ubezp.holenderskiego z niewiedzy a nie dlatego, ze sie slizgaly. Nie kazdy jest od poczatku Alfa i Omega a "bladzic jest rzecza ludzka".
Oczywiscie na podstawie Waszych doswiadczen rowniez moze wyjsc, ze nie ma reguly.
Na poczatek mam jedno male spostrzezenie, po przeczytaniu chyba wszystkiego na temat ubezpieczen na Niedzieli, ze VGZ zawsze znajdzie dluznika.
A teraz tylko: nazwa firmy, czy dostaliscie cos do zaplaty wstecz, po jakim czasie, jesli nie to ile czasu minelo, jak nic nie dostaliscie.
Pozdrawiam i dziekuje.

[bagniaczka]

Znam osobę, która w 2010 ubezpieczyła sie w Ander Zorg, ale nie zapłaciła ani jednej składki. I w tym roku ma to rozłożone na raty, ale oczywiście wyższe, niż skladka ub. I faktycznie jest tak, jak napisał stroopwafel, że po tym roku umowa zostala zerwana przez Ander Zorg.

[Wader88]

Witam. Pracuję od kilku miesięcy na kontrakcie i w tym czasie próbowalem się już 2 razy ubezpiczyć.
Najpierw byłem w VGZ wypełniłem wniosek, czekałem i nic nie przyszło pocztą, potem złożyłem wniosek i to samo, żadnej poczty, aczkolwiek to norma, mieszkałem na kempingu i przeważnie poczta albo nie dochodziła albo ginęła. Jakoś nie przejmowałem się tym, gdyż cały czas byłem ubezpieczony w Polsce, a do lekarza i tak nie chodziłem.
Dopiero ostatnio się przeprowadziłem i nie mam już żadnych problemów z listami więc postanowiłem się wreszcie tutaj ubezpieczyć, ale mam dylemat, gdyż chcę uniknąć kary i nie mam pojęcia w której ubezpieczalni może mi się to udać.
Jeśli nawet uniknę kary to czy będę musiał zapłacić zaległe składki? Jeśli podam w formularzu, że dopiero co zacząłem pracę to czy ubezpieczalnia jest w stanie sprawdzić to?
Proszę o pomoc. Z góry dziękuje i Pozdrawiam

[enjoy]

znam przypadek nienaliczenia kary, ani skladek za zalegle miesiace w CZ. choc jest to sprawa sprzed kilku miesiecy, wiec jeszcze sie moze dopatrza i upomna.