NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gochna H
Pią Lut 04, 2011 12:55 am
czy to jest zgodne z prawem?
Autor Wiadomość
xenon 
Super gaduła

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 238
Wysłany: Pią Lut 04, 2011 10:45 pm   

Masz racje ,ale co zrobic jak ciche donosy nic nie robią? A pętla się zaciska. Pewnie masz racje jesteś tu dłużej niż ja czy większość z tego forum.Ale ja po takich cichych donosach jedynie co zyskałem to smak goryczy w gardle...
Kolega to zgłosi ale biuro zaprzeczy.Trzeba świadków i zaczyna się gra w otwarte karty albo głowa w piasek. Inaczej jak się jest "Holendrem" inaczej jak "blokiem wschodnim"
Ja nie mieszkam na firmowym domku ,ale rozumie ich beznadziejną sytuacje. A organizacje takich cichych zgłoszeń mają tyle ,że one zaczynają być niesłyszalne.

cyt . Gocha
"oj cos pitolisz ,
jak by ''stary wyjadacz ''napisal... skocz z wiezowca tez bys skoczyl?

Ja bym nie skoczył.Ale jak czytam forum to stwierdzam ,że częsć napewno.Poczytać wystarczy temat o pieczarkach.Ja tam widze ludzi co by nawet za ręke kogoś łapali przy skoku i mówili jakoś będzie.

jesli dla ciebie starym wyjadaczem jest ten ktory mieszka tu od roku
to kim sa osoby ,ktore mieszkaja tu po kilkanascie lat .. ..? "

Nigdzie tak nie napisałem. Dla mnie tacy co siedzą tutaj conajmniej 10 lat. Forum tyle nie ma ,ale idzie wywnioskować z postów kto ile siedzi w Holandii.Są również tacy co siedzą po 20lat i więcej ale to juz nie ma większego znaczenia.A ludzie którzy przyjechali np. 5 lat temu mieli 100% łatwiej niż Ci którzy pojawiają się dzisiaj.Bo często Ci właśnie przybyli 5 lat temu są dzisiaj koordynatorami czy liniowymi i opowiadają jak to się poustawiali i jest super.
Ostatnio zmieniony przez xenon Pią Lut 04, 2011 11:00 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Athlon 
Gaduła

Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 113
Wysłany: Pią Lut 04, 2011 11:07 pm   

Gryzomir napisał/a:
Gochna H napisał/a:

jesli dla ciebie starym wyjadaczem jest ten ktory mieszka tu od roku
to kim sa osoby ,ktore mieszkaja tu po kilkanascie lat .. ..? :043:


No do takich weteranow zwaracamy sie per Gryzomir :043:

A propos. Jak tak patrze na Holandie to zawsze slucham tej piosenki http://www.youtube.com/watch?v=jwv5oQPlrbw


No coz , to naprawde bohaterski czyn, kilkanascie lat mieszkac w znienawidzonym przez siebie kraju w towarzystwie otaczajacych cie zlych ludzi i to wszystko najprawdopodobniej z wlasnej nieprzymuszonej woli....order sie nalezy!!!
Nie zwracam sie jeszcze do siebie per weteran, moj staz w tym "zlym" kraju jest nieco krotszy, zyje mi sie tu naprawde swietnie i spokojnie wsrod otaczajacych mnie dobrych i usmiechnietych ludzi i naprawde szczerze mam gleboko gdzies nowy holenderski folklor w postaci osob pijacych tanie piwo pod sklepem pochodzacych z Polski oraz ochotnikow obozow pracy ,patrze na to , jak na malpy w zoo, z ta jednak roznica , ze owe malpy same do zoo nie przybiegly.
To oni zgotowali sobie taki los , to jest ich zycie i ich problem , dlaczego mialbym sie tym przejmowac ....jak sobie poscielesz tak sie....itd.
 
 
Gryzomir 
Gaduła


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 136
Wysłany: Pią Lut 04, 2011 11:09 pm   

xenon napisał/a:
Masz racje ,ale co zrobic jak ciche donosy nic nie robią?


Ciche donosy pomagaja zawsze o tyle o ile pracownik jest po stronie prawa. Natomist nigdy nie zaszkodza dlatego zawsze trzeba probowac. Jesli natomiast pracodawca jest po stronie prawa to pozostaja dwie mozliwosci. Albo sie przyznac albo sie zwolnic. Normalny pracodawca przyjmie do wiadomosci powiadomienie:

"Moj prawnik powiedzial ze wedlug holednerskiego prawa to pan ma racje wobec tego zgadzam sie na panskie warunki"

To tez przerabialem :039: I nawet ladnego maila napisalem. A moj szef na to.

"Panie Dzirdziulinski to wymaga duzej cywilnej odwagi zeby sie przyznac do bledu. Szanuje to i zapomnijmy o tym incydencie."


No hard feelings.

[ Dodano: Sob Lut 05, 2011 12:17 am ]
Athlon napisał/a:

No coz , to naprawde bohaterski czyn, kilkanascie lat mieszkac w znienawidzonym przez siebie kraju w towarzystwie otaczajacych cie zlych ludzi i to wszystko najprawdopodobniej z wlasnej nieprzymuszonej woli....order sie nalezy!!!

No. Tez czekam na tego Orla Bialego:



ale jakos mi nie chca dac. Poki co zadowalam sie rola Konrada Wallenroda.
Nieprzymuszona wola byla na poczatku. Ale teraz zrozumialem ze ten nalog szkodzi zdrowiu.

Ale piosenka fajna co? Ta tez jest super http://www.youtube.com/watch?v=LnHoqHscTKE
Ostatnio zmieniony przez Gryzomir Pią Lut 04, 2011 11:22 pm, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
Athlon 
Gaduła

Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 113
Wysłany: Pią Lut 04, 2011 11:34 pm   

Gryzomir napisał/a:
Ale piosenka fajna co?


No ba!!!

A propos...Cave i Bad seeds obiecali plyte w tym roku , ciekawe czy dotrzymaja slowa?
Poezja Nicka na pozor troche infantylna zawsze miala to cos!
Czyli tajemnicze drugie dno :038:

Ciekawe co na to wrazliwosc pani Moderator?
Bo czy to jest jeszcze "zgodne z prawem"?
 
 
Gryzomir 
Gaduła


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 136
Wysłany: Pią Lut 04, 2011 11:57 pm   

Athlon napisał/a:
Gryzomir napisał/a:
Ale piosenka fajna co?

Poezja Nicka na pozor troche infantylna zawsze miala to cos!

Teraz wale ostro off topic.

Infantylna? Tylko na papierze. Ale spiewana z tym fortepianem to jest po prostu sence and simplicity
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Nie Lut 13, 2011 1:56 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Beny.rac 
MODERATOR

Pomógł: 20 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1906
Skąd: Flevoland/SRC(PL)
Wysłany: Nie Lut 06, 2011 11:25 am   

Witam,
W jakim języku mozna napisać zapytanie do SNCU - pol , ang czy tylko hol ???

Pozdrooo
_________________
„Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ …
 
 
Gryzomir 
Gaduła


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 136
Wysłany: Nie Lut 06, 2011 1:41 pm   

Beny.rac napisał/a:
Witam,
W jakim języku mozna napisać zapytanie do SNCU - pol , ang czy tylko hol ???

Pozdrooo


Z tego co pokazywali w telewizji to mozna nawet i po polsku.
W tym reportazu:

http://nieuwsuur.nl/video...endbureaus.html

pokazano kilka ujec z biura SNCU i bylo slychac ze jeden z pracownikow mowil po polsku. Widac bylo rowniez na ekranie kilka dokumentow po polsku.

Ponadto SNCU ma strone po polsku
http://www.sncu.nl/PL/Default.aspx

Skarge mozesz zlozyc rowniez online po polsku:

http://www.sncu.nl/Questi...mplaint&Lang=PL

Skargi telefoniczne mozna sladac w poniedzialki, wtorki i czwartki od 11.00 do 16.00 pod numerem telefonu 0180 64 25 32. Jeszcze raz powtarzam, ze tego co widzialem w telewizji to pod telefonem sa rowniez panie mowiace po polsku wiec wniskuje ze skargi mozna rowniez skladac po polsku.
 
 
Beny.rac 
MODERATOR

Pomógł: 20 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1906
Skąd: Flevoland/SRC(PL)
Wysłany: Nie Lut 06, 2011 6:29 pm   

Gryzomir napisał/a:
Beny.rac napisał/a:
Witam,
W jakim języku mozna napisać zapytanie do SNCU - pol , ang czy tylko hol ???

Pozdrooo


Z tego co pokazywali w telewizji to mozna nawet i po polsku


Dzięki za odp

Ja tam żadnej skargi nie chce składać tylko jedynie zapytanie... :079: :082:
_________________
„Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ …
 
 
remixOGL 
Poczatkujacy

Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 13
Wysłany: Wto Lut 08, 2011 3:23 pm   

Zadzwoniłem do jednej organizacji. pani powiedziała mi że mam dać kopie kontraktu do gminy. i gmina sie tym zajmie.
 
 
michaelt 
Nieśmiały użytkownik


Wiek: 46
Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 87
Skąd: Zuid-Holland
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 1:43 pm   

http://poinformowaniepomaga.nl/PL/

Wszystkiego na temt tego linku można dowiedzieć się wpisując go w pasek swojej przeglądarki i klikając <enter>.
 
 
 
SlawekAlphen 
Poczatkujacy

Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 6
Wysłany: Pią Lut 25, 2011 8:56 pm   

A kolega tez mial no i ma nadal problem bo incasso mu siadlo na pensje i co tydzien pobieraja mu 50% z wyplaty. A ze uitzend zmienil system komputerowy nie jest mu w stanie powiedziec ile mu jescze zostalo do splatu.

I teraz male pytanie Ile moze uitzend zabierac z pensji miesiecznie lub tygodniowo?????

Dzieki i pozdrawiam
 
 
sylwia_lelystad 
Gaduła nad gadułami :-)
zajeta..xD


Pomogła: 13 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 10 Wrz 2009
Posty: 826
Skąd: Lelystad schiphol
Wysłany: Sob Lut 26, 2011 10:18 pm   

Na pewno incasso najpierw robilo podchody jakie ma oplaty twoj kolega i ile moga mu zabrac. Na tej podstawie to obliczyli.

Poza tym kolega moze tez sie skontaktowac z danym incasso i o to zapytac.

:039:
_________________
...stoję, nic więcej i nic mniej niż człowiek
z każdą wadą i zaletą gotowa konsekwencje ponieść...
 
 
 
Ostrozna 
Poczatkujacy
Ostrozna

Wiek: 47
Dołączyła: 10 Cze 2011
Posty: 1
Skąd: Holandia
Wysłany: Pią Cze 10, 2011 1:42 pm   Re: czy to jest zgodne z prawem?

a gdy bedziesz mieszkal na swoim mieszkaniu to jak myslisz ze nie bedziesz placil gdy pojedziesz na urlop ???????????? troche szacunku bo biura pracy maja czesto wiecej klopotow z osobami takimi jak ty niz przyjemnosci . ja tez pracowalam dlugo dla biura posrednictwa pracy mieszkalam u nich a teraz dalej pracuje i jestem na swoim i nie bylo zadnych klopotow aby przejsc na swoie !!!!! Jezeli ty szanujesz ludzi to oni szanuja ciebie
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group