|
Problem Dziecko z holendrem odebrane polce |
| Autor |
Wiadomość |
Winter 
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 453
Skąd: Rotterdam
|
 Wysłany: Czw Sie 04, 2011 11:29 pm
|
|
|
| suska napisał/a: | | Winter napisał/a: | | Jedna z drugą kręci z obcokrajowcem, a potem takie cuda wianki się dzieją. Nie uczycie się Polki na błędach, w ogóle. |
No Ty chyba sobie kpisz? Co ma jedno z drugim wspolnego? I ze niby Polacy tacy super wycyckani?
Odnosnie tematu:
http://forum.niedziela.nl...8c52d249a458834
Podobny. Moze tam cos znajdziesz przydatnego. |
Najpierw coś zrobi, a potem płacz w TV - vel sprawa jednej Polki, która miała dziecko z arabem (specjalnie z małej litery). Słuchaj, jeśli jesteś przyjezdna i nie znasz ich języka w 100%, a tylko "lekko" mówisz po holendersku z domieszką angielskiego i nie znasz ich kultury to skąd masz wiedzieć, jakie mają podejście do Polek? Załóżmy przyjeżdża do Polski Rumunka, co się Polakowi od razu skojarzy? Pewno się puszcza, jest łatwa i na pewno jest biedna i szuka sponsora. Sorry, życie. My jesteśmy takimi Rumunami dla Holendrów. |
|
 |
|
|
izabela2409 
Poczatkujacy
izabela
Dołączyła: 04 Sie 2011
Posty: 4
|
| Wysłany: Czw Sie 04, 2011 11:52 pm
|
|
|
ja mam dopiero 22 lata mi nie ma kto pomoc i dlatego pisze na niedzieli o pomoc,bo ja sama nie daje rady. nocami dniami placze i mysle nie mam na nic ochoty. caly czas mysle o mojej corce. nie raz mam glupie mysli, bo juz tego wszystkiego nie wytrzymuje. jestem bezradna i sie boje. wiem ze to glupio brzmi.
[ Dodano: Czw Sie 04, 2011 11:54 pm ]
wy wszyscy nie wiecie co ja przezywam. |
_________________
iza |
|
 |
|
|
|
Hera
MODERATOR
Hera
Pomogła: 8 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 11 Maj 2007
Posty: 952
|
| Wysłany: Pią Sie 05, 2011 12:11 am
|
|
|
Może i nie wiemy. Nie przeżyliśmy tego. Wiemy jedno - tutaj raczej pomocy nie znajdziesz. Zwróć się do ambasady lub poszukaj polskiego prawnika i jego poproś o pomoc. Nam możesz się tylko wyżalić i czytać mniej lub bardziej przychylne komentarze. Nic poza tym.
Swoja drogą - wiem że jest ci ciężko, ale twój pierwszy post jest tak chaotycznie napisany, że niewiele z niego tak naprawdę można wywnioskować i wątpię by ktoś tak na 100% przeczytał go do końca.
Nawet pisząc w wielkim wzburzeniu, ze ściśniętym sercem czy łzami w oczach można a nawet warto pisać jasno i czytelnie.
Pozdrawiam |
_________________
Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień |
|
|
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
|
| Wysłany: Pią Sie 05, 2011 10:30 am
|
|
|
| Cóż możesz zrobić - teraz to tylko zbierać dowody na wszystko, nagrywać wszelkie Wasze rozmowy, skoro wychodzi na to, że instytucje dają wiarę holenderskiej stronie. Jak Cię będzie chciał partner uderzyć to albo dzwonić po policję, albo dać się uderzyć i iść po obdukcję. Jeżeli na jakieś sytuacje niekorzystne dla niego byli świadkowie to porozmawiaj z nimi czy to pamiętają i czy byliby skłonni zeznawać na Twoją korzyść. |
_________________
Dumny Polak |
|
|
|
|
|
|
izabela2409
Poczatkujacy
izabela
Dołączyła: 04 Sie 2011
Posty: 4
|
| Wysłany: Pią Sie 05, 2011 4:53 pm
|
|
|
| mam kolezanke ktora byla swiadkiem jak mnnie bil u niej w domu. jakby mnie uderzyl i zadzwonilabym na policje to by i tak to nic nie dalo pozniewaz oni stoja za nim. ostatno zadzwonilam na policje jak mnie wyrzucil z domu, przyjechali i oni sami mi kazali sie wynosic, a ja mowie ze mam meldunek w tym domu to powiedzieli ze ich to nie interesuje. nie mam zielonego pojecia co moj ex im nagadal. teraz mieszkam w den haag i poszukuje pracy, ciezko jest z praca zwlaszcza teraz jak sa wakacje. |
_________________
iza |
|
|
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
|
| Wysłany: Pią Sie 05, 2011 5:01 pm
|
|
|
| izabela2409 napisał/a: | | mam kolezanke ktora byla swiadkiem jak mnnie bil u niej w domu. jakby mnie uderzyl i zadzwonilabym na policje to by i tak to nic nie dalo pozniewaz oni stoja za nim. ostatno zadzwonilam na policje jak mnie wyrzucil z domu, przyjechali i oni sami mi kazali sie wynosic, a ja mowie ze mam meldunek w tym domu to powiedzieli ze ich to nie interesuje. nie mam zielonego pojecia co moj ex im nagadal. teraz mieszkam w den haag i poszukuje pracy, ciezko jest z praca zwlaszcza teraz jak sa wakacje. |
Będąc pobitą możesz zrobić obdukcję. Masz podejście, że nie warto nic robić, bo ich macki sięgają najwyższych władz, że aż czujesz się bezsilna. To na pewno nie mafia. Sądy są tu niezawisłe, więc jeżeli uważasz, że gdzieś Twoje prawa zostały złamane to możesz się procesować lub kierować sprawę do prokuratury. Spisz sobie w dokumencie Worda wszystkie wydarzenia z przybliżonymi datami i w jaki sposób je możesz udowodnić, a z tym się udaj do prawnika i on Ci powie, czy coś możecie z tym zrobić. |
_________________
Dumny Polak |
|
|
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM
Pomogła: 33 razy
Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 905
Skąd: kraj tulipanow
|
| Wysłany: Pią Sie 05, 2011 7:35 pm
|
|
|
izabela - podejdz do juridish loket - jest w centrum w Hadze dam dostaniesz pomoc, ewentualnie prawnika a napewno porady. posylam ci linka....
http://www.juridischloket...es/default.aspx
powodzenia
a niektore tutaj komentarze sa ponizej pasa! |
_________________
Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
|
|
girasol
Poczatkujacy
Dołączyła: 25 Gru 2006
Posty: 45
Skąd: den haag
|
| Wysłany: Nie Paź 30, 2011 4:19 pm
|
|
|
a ja sie pytam jakiej pomocy oczekujesz od ludzi na forum? chetnie bym pomogla jesli bym sama wiedziala jak pomoc, sytuacja wydaje sie bardzo dziwna i ciezko w nia uwierzyc, ale jesli chcesz podaj swoj nr moze razem cos wymyslimy, ja mieszkam w hadze, a gdzie twoja coreczka?
[ Dodano: Nie Paź 30, 2011 4:22 pm ]
o ile nie za pozno pisze... |
_________________
byNieUmrzecPośródZgiełkuMiastWcieniuMartwychDrzew |
|
|
|
|
|
|
|
|
