[Beny.rac]

[adamreal]

Nie wiem czy zmienie teraz posrednika, jesli nie znajdzie mi do srody roboty to zmienie go na adecco albo cos innego.

[Hera]

[adamreal]

Zapytam o umowe na stawki, czy cos jeszcze powinienem zrobic przed wyjazdem przez covebo?

[Hera]

[adamreal]

Co myslicie o pracy na wysokosci przy sciaganiu izolacji, taka dzisiaj dostałem oferte i sie wacham.

[Gochna H]

adamreal,

A mozesz pracowac na wysokosciach , masz jako -takie pojecie o tej pracy,

dobrze ze nie jestem na twoim miejscu, bo wahalbym sie dalej...

pozdrawiam

[adamreal]

jakos nie mam leku wysokosci, a tam nie trzeba zadnego certyfikatu, zeby dostac to prace, jest to na praca na tzw"balkonie" wiec problemu chyba nie bedzie.

[ Dodano: Czw Cze 09, 2011 6:37 pm ]
Jednak lipa, za pozno sie zdecydowałem, no nic trzeba szukac dalej jak nie przez to biuro to przez inne..

[luki84]

[adamreal]

Napisz ogolnie, jak cie tam przywitali..

[Karolcia2907]

Ja z Covebo jeżdżę już 3 lata z rzędu, byłam w pracy z tej firmy 5 razy (jeżdżę tylko gdy mam wolne bo studiuję) i nigdy, przenigdy nie miałam z nimi żadnych problemów. Mieszkania są świetne, są wypłacalni, bez problemu można się z nimi dogadać. Covebo pobiera pakiet co 4 tygodnie, w tym jest mieszkanie, ubezpieczenie, zapewniony transport. Jeśli chodzi o zrzutkę na paliwo to owszem, płaci się ale tylko za 30km w jedna stronę, wszystko co ponad 30km jest zwracane, za każdy kilometr 0,19 euro (przynajmniej rok temu tak było). Co do stawek to są wiekowe, jak wszędzie i pracując przez biuro pracy jako zwykły pracownik fizyczny nie można liczyć na kokosy. Jadąc tam zgadzamy się na takie a nie inne stawki, więc nie ma o co mieć pretensji. Polacy tam nie znają swoich praw bo często nie znają języka i boją się o cokolwiek zapytać a potem narzekają że są oszukiwani. Poza tym jeśli chodzi o ilość pracy to faktem jest że w Covebo nie jest tak łatwo z pracą ale nie można wszystkiego zwalać na biuro ponieważ praca jest uzależniona od tego ile dana fabryka ma zamówień a tym samym ile potrzebuje ludzi. Każdy koordynator stara się aby wszystko było jak należy ale to są tylko ludzie, czasem jedna osoba musi ogarnać kilkudziesięciu pracowników w jednej fabryce a np ma kilka fabryk którymi "się opiekuje". Prawda jest taka, że w 90% przypadków narzekania na Covebo, narzekają zwykłe tępaki, puszczalskie dziewuchy po zawodówce co nawet się wysłowić po polsku nie umieją i ludzie którzy myślą, że za nic powinni dostawać kasę, nie znają języka, ciągle chleją i ćpają i są wyrzutkami społecznymi dla których jedyną opcją przeżycia została praca w Holandii bo nic innego nie potrafią zrobić. Także osobiście z własnego doświadczenia polecam Covebo bo to biuro jest fair jeśli Ty jesteś fair, z nimi trzeba dobrze żyć a nie robić wieczne problemy.

[Gochna H]

Karolcia2907,

Cytat:

z nimi trzeba dobrze żyć

z kim ?

Cytat:

na Covebo, narzekają zwykłe tępaki, puszczalskie dziewuchy po zawodówce co nawet się wysłowić po polsku nie umieją i ludzie którzy myślą, że za nic powinni dostawać kasę, nie znają języka, ciągle chleją i ćpają i są wyrzutkami społecznymi dla których jedyną opcją przeżycia została praca w Holandii bo nic innego nie potrafią zrobić.

pojechalas rowno ...

[Hera]

[gosia1234]

Pracowalam w niejednym biurze przez 4 lata zycia w Holandii i niejedno widzialam i slyszalam rowniez..
Podsumowanie ,ze tylko "tępaki i puszczalskie laski po zawodówce" narzekają na biuro jak najbardziej swiadczy o tym,jak malo w Holandii widzialas i przezylas..puszczalskie dziewuchy są nie tylko po zawodówce,rowniez na studiach takie sie zdarzają,ale to tak na marginesie mówiąc...
Bardzo duzo ludzi pracuje uczciwie,nie pije i nie ćpa,szanuje pracę,którą starają sie wykonywac jak najlepiej potrafią,a mimo to są oszukiwani i robieni w bambuko..

[adamreal]

Macie sie o co kłocic.


postczesciowo edytowany nie na temat prosze

pisac bezposrednio do zainteresowanej osoby