NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Universitas Staż Projekt sp z.o.o. ???
Autor Wiadomość
SNCU 
Poczatkujacy
SNCU

Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 10
Wysłany: Pon Sie 31, 2009 8:03 pm   zgloszenie SNCU

Witam,

Prosilabym wszystkich poszkodowanych o zgloszenie tego faktu na naszej stronie internetowej
www.poinformowaniepomaga.nl (przycisk: zglos niezgodnosc)
Prosze o dolaczenie kser umow o prace i odcinkow wyplat. Im wiecej dowod i zgloszen, tym "mocniejsza" nasza sprawa....

dziekuje i pozdrawiam,
SNCU
 
 
usp_lub 
Poczatkujacy

Dołączyła: 26 Sie 2009
Posty: 1
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 4:15 pm   

atka napisał/a:

USP ... A wię c Universitas Staż Projekt... Mogę wiele powiedzieć o tym jak funkcjonuje ta firma, a dokładnie (jak unika na wszelkie sposoby kontaktu z osobami już wysłanymi za granicę ) :072:
Po prostu uważajcie na ta firmę, to zwyczajni oszuści i kanciarze.

Żal Żal i JESZCZE RAZ ŻAl MI TEJ FIRMY !!!!!


Pani Joanno, skoro tak nas Pani żal, to dlaczego współpracowała Pani z nami aż pół roku, przedłużając umowę? Przecież nikt Pani do tego nie zmuszał, sama Pani wyraziła takę chęć.

Cytat:
Pani Chołota z USP Lublin zawsze znalazła jakąś "sensowną" odpowiedź, gdy mielismy z czymś problem ;) )


Po pierwsze istnieje cos takiego jak ustawa o ochronie danych osobowych, a za ich ujawnianie grożą konsekwencje prawne. To taka rada na przyszłość.
Po drugie zawsze staralismy się rozwiązywać problemy na tyle, na ile mogliśmy, trudno mieć wgląd we wszystko tylko przez telefon. Nigdy nie zdarzyło sie, żebym nie odebrała telefonu lub nie odpisała na sms-a.


Cytat:
Piszę to, ponieważ chciałabym ostrzec ludzi, którzy chca wyjechać za pośrednictwem USP. Najpierw należy przecedzić przez grube sito to co próbują wmówić w biurze przed podpisaniem umowy ;) heh bo na dodatek jest się jakby nie było na polskich warunkach, mimo iz się pracuje w Holandii ;) ) Niby teraz się warunki umowy zmieniły, jednak ja jeszcze będę rozliczana w Polsce (porażka), no i ta stawka.... Aż śmieszne to jest, no ale cóż... Jeśli ktos faktycznie chce wyjechać, pojedzie ;)


Praca na polskiej umowie za granicą, to akurat nic nowego. Podatek za Panią był odprowadzany w Polsce. I jest to jak najbardziej zgodne z prawem.

Stawkę znała Pani przed wyjazdem i nikt nie zmuszał panią do podpisania umowy.

Cytat:
Ja zamieszczam te notkę po to by ludzie mieli rozeznanie mniej więcej o co chodzi z tym biurem. Mnie nikt nie informował, nie czytałam żadnego forum, ponieważ nikt nie zamieszczał dokładnego opisu. Myślę, że takich postów z czasem bedzie coraz więcej ;) z mojej grupy każdy miał takie samo zdanie jak ja , także napewno zjadzie się ktoś kto zamieści podobne notki ;) )
Co mogę więcej napisać ... Uważajcie na to biuro ;)


Pisze pani, że z pani grupy każdy miał takie samo zdanie. Hmmm, to dziwne, bo kilka osób z tej grupy zgłosiło sie do nas z chęcią ponownego wyjazdu. Poza tym, to oprócz pani i jeszcze jednej osoby, to innych telefonów, skarg i zażaleń nie mieliśmy. A skoro te osoby chcą nadal z nami współpracować, to tez o czymś świadczy, nie koniecznie o pani prawdomówności.

Poza tym, nie rozumiem jednego. Najpierw Pani do nas mailuje z pytaniem, czy w przyszłym roku mogłaby Pani wrócić w to samo miejsce, a zaraz potem "obsmarowuje" nas na forum?????? Jesli Pani chce, mogę zamieścić tu zrzut ekranu z Pani mailem.
Nie wiem sama, czy śmiać sie czy płakać.

Pozdrawiam.
 
 
ewelina_nl 
Poczatkujacy

Dołączyła: 11 Wrz 2009
Posty: 4
Wysłany: Pią Wrz 11, 2009 7:46 pm   

Już szósty tydzień pracuję w Holandii za pośrednictwem firmy USP.

Z przykrością muszę poinformować o wszystkich uchybieniach i nieporozumieniach jakie spotkały mnie tutaj.

W dzień naszego przyjazdu zastaliśmy pozamykane domki kepmingowe, do których nie było kluczy (nikt ich nie zostawił pod żadną doniczką, jak to było mówione przed wyjazdem we Wrocławiu), recepcja kempingu była zamknięta (była 10:00 rano) i przez ponad dwie godziny po 24godzinnej podróży czekaliśmy aż ktoś się zjawi - niestety nikt się nie pojawił. Kiedy udało nam się dodzwonić do właściciela kempingu, wówczas osobiście ok.12:30 przyjechał z naszymi kluczami.
Jest to bardzo przykre, że firma nie postarała się o to, by choć na kilka minut pojawiła się osoba która przywita nas i pokaże nam gdzie mieszkamy, jak dojechać do pracy, w którą stronę dojechać do miasta, gdzie jest najbliższy sklep itp.

Rowery, którymi dojeżdżamy do pracy na początku były częściowo popsute, w większości przypadków są zupełnie niedostosowane do naszych potrzeb - nie każdy z nas ma 180 cm wzrostu, najniższe dziewczyny mają rzeczywiście nie lada wyzwanie by nauczyć się jeździć na rowerach, które mają 29-calowe koła.

W trakcie pobytu byliśmy zastraszani przez firmę UPS odpowiedzialnością zbiorową i nałożeniem kar finansowych za "nieodpowiednie zachowanie" i zupełnie niesłusznie oskarżani o posiadanie narkotyków.

Dziś dostaliśmy wypłaty po pierwszym przepracowanym miesiącu, niestety okazuje się, że dostaliśmy o prawie 1/3 mniej wynagrodzenia niż powinniśmy.

Nasza sprawa najprawdopodobniej zakończy się z udziałem i pomocą Państwowej Inspekcji Pracy oraz Konsulatu RP w Holandii.

To mój pierwszy i ostatni wyjazd z firmą USP, absolutnie nie polecam pracować za ich pośrednictwem.
 
 
usp
Poczatkujacy

Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 10
Skąd: wroclaw
Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 3:59 am   

Nie wiem co pani ma na mysli piszac o zastraszaniu ,ale korzystanie ze srodkow prawnych w tym wezwaniu przez wlasciciela kampingu policji holenderskiej ,poniewaz inne srodki zawiodly w zadnym przypadku nie mozna nazwac zastraszaniem .

I jeszcze jedna sprawa w czwartek na pismie otrzymalismy kolejna skarge od wlasciciela campingu dotyczaca porzadkow i zachowania ,nie sadze zeby pisal to zlosliwie poniewaz od dwoch lat wynajmujemy tam zakwaterowanie i jesli powtorzy sie sytuacja to zostanie cofnieta cala grupa ,poniewaz skarga dotyczy domku i nie jest to zastraszanie ale konsekwencja ,poniewaz za chwile nie bedziecie mieli zakwaterowania zgodnie z prawem wlasciciel campingu moze przerwac umowe najmu w trybie natychmiastowym a ma w tej chwili uzasadnione podstawy prawne (interwencja policji,i skarge na pismie od innych osob przebywajacych na terenie campingu .)
Nie pisze tego zlosliwie ,ale probuje wam przedstawic fakty ze w niektorych sytuacjach odpowiadacie zbiorowo jako grupa

I prosze sie zastanowic co pani pisze z uwzglednieniem zaistnialych faktow a przekazanie informacji o mozliwych konsekwencjach tak jak powyzej nie jest zastraszaniem

Innych rzeczy nie bede komentowac ,tym bardziej ze rozmawialm z pania w piatek przez telefon
Ostatnio zmieniony przez usp Nie Wrz 13, 2009 4:01 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ewelina_nl 
Poczatkujacy

Dołączyła: 11 Wrz 2009
Posty: 4
Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 8:14 pm   

usp napisał/a:
Nie wiem co pani ma na mysli piszac o zastraszaniu ,ale korzystanie ze srodkow prawnych w tym wezwaniu przez wlasciciela kampingu policji holenderskiej ,poniewaz inne srodki zawiodly w zadnym przypadku nie mozna nazwac zastraszaniem .

I jeszcze jedna sprawa w czwartek na pismie otrzymalismy kolejna skarge od wlasciciela campingu dotyczaca porzadkow i zachowania ,nie sadze zeby pisal to zlosliwie poniewaz od dwoch lat wynajmujemy tam zakwaterowanie i jesli powtorzy sie sytuacja to zostanie cofnieta cala grupa ,poniewaz skarga dotyczy domku i nie jest to zastraszanie ale konsekwencja ,poniewaz za chwile nie bedziecie mieli zakwaterowania zgodnie z prawem wlasciciel campingu moze przerwac umowe najmu w trybie natychmiastowym a ma w tej chwili uzasadnione podstawy prawne (interwencja policji,i skarge na pismie od innych osob przebywajacych na terenie campingu .)
Nie pisze tego zlosliwie ,ale probuje wam przedstawic fakty ze w niektorych sytuacjach odpowiadacie zbiorowo jako grupa

I prosze sie zastanowic co pani pisze z uwzglednieniem zaistnialych faktow a przekazanie informacji o mozliwych konsekwencjach tak jak powyzej nie jest zastraszaniem

Innych rzeczy nie bede komentowac ,tym bardziej ze rozmawialm z pania w piatek przez telefon



1. Niestety nikt ze mną nie kontaktował się w piątek z Państwa firmy. Prawdopodobnie pomyliła mnie Pani z kimś innym.

2. Pisząc o zastraszaniu mam na myśli groźby Pani Patrycji K., która nie jest nawet Państwa pracownikiem, ale dopuszcza się słownych gróźb w stosunku do całej grupy "stażowiczów". Groźby te dotyczyły rzekomej odpowiedzialności zbiorowej za zachowanie poszczególnych osób i nałożeniu kar finansowych na całą grupę.

Bardzo przepraszam, ale w żadnym punkcie umowy pomiędzy mną a Państwem nie ma zapisu o ponoszeniu zbiorowej odpowiedzialności. Nie mam zamiaru odpowiadać za to co robią, i jak się zachowują osoby, które mieszkają na tym kempingu. I nie życzę sobie żadnych tego rodzaju gróźb, ponieważ łamią one naszą pisemną umowę.

3. Policja była wzywana w sprawie dwóch Panów, którzy zostali zwolnieni i w uprzednio ustalonym terminie wyprowadzenia się nie dokonali tego. Zatem proszę nie obarczać całej grupy odpowiedzialnością za tą sprawę, która dotyczyła dwóch osób a wyniknęła tylko i wyłącznie z Państwa niemożności wyegzekwowania nakazu wyprowadzenia się swoich stażystów.

Swoją drogą, sytuacja ta nie dotyczyła domku, który zamieszkuję. Więc proszę mi powiedzieć na jakiej niby podstawie mam odpowiadać za to co się dzieje w innym domku, w którym nie mieszkam?

4. Myślę, że warto też poruszyć wątek wynagrodzenia za nasz staż. Podpisując z Państwem umowę o staż, nikt w Polsce nie poinformował nas o tym, że pracodawca holenderski postawi przed nami takie same wymagania jak przed swoimi holenderskimi pracownikami, którzy zarabiają dwa razy więcej od nas. Jest to bardzo niesprawiedliwa sytuacja, kiedy za taką samą pracę zarabiamy o dwa razy mniej, i co więcej mamy jeszcze problemy z odzyskaniem naszego wynagrodzenia od Państwa firmy.

5. Skoro zaistniało tyle problemów z naszą grupą, to chyba warto byłoby przydzielić nam jakąś osobę, która byłaby naszym koordynatorem tutaj na miejscu. Tak naprawdę nie ma osoby do której moglibyśmy się zwrócić w razie jakiegokolwiek problemu. W trakcie naszego pobytu jedną z naszych koleżanek w czasie pracy ukąsił owad i natychmiast musiała zostać zawieziona do szpitala, bowiem wywołało to silną reakcję alergiczną, przez dwa dni nie była w stanie ruszyć ręką i mimo tego iż poinformowała Państwa o tym wypadku nikt z Państwa strony nie raczył nawet zadzwonić z pytaniem czy już wszystko jest z nią w porządku.
 
 
usp
Poczatkujacy

Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 10
Skąd: wroclaw
Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 11:37 pm   

Po pierwsze w sprawie wynagrodzenia w piatek rozmawialm z kims z panskiej grupy i przekazalam za jaki jest okres ,jezeli nie zostalo to pani przekazane nalezalo sie skontaktowac telefonicznie i sie spytac .
2.Jest cos takiego jak regulamin obowiazujacy w miejscu zakwaterowania .Nie pisalam konkretnie o ktory domek chodzi ,ale zasygnalizowalam ze jezeli beda takie sytuacje poniesie konsekwencje caly domek ,ktorego sytuacja dotyczy Po drugie ciezko egzekwowac cos jezeli inne osoby ktore w tym momencie sa w pracy zostawiaja klucze od domku osoba ktore nie powinny ich miec .I moze gdyby nie przypadkowa kontrola sytuacja taka trwalaby do dzisiaj .
3.Prosze sobie do stawki dodac koszt zakwaterowania i transportu jakie musialaby pani poniesc oplacajac go sama Cennik jest w recepcji .Owszem osoby na umowach o prace maja inna stawke ale takze w ich kosztach jest pelna oplata za zakwaterowanie i transport .Matematyka ma to do siebie ze liczy sie w dwie strony
4.Problemy zaistniale z grupa (nie wiem czy to dotyczy pani domku ,poniewaz na forum jest pani w pewien sposob anonoimowa ) nie dotycza kwestii organizacyjnych ale zachowania na campingu W razie pytan dotyczacych kwestii sklepow ,lekarza mogliscie korzystac z pomocy Patrycji .Jestescie osobami doroslymi i nie jestesci na kolonii gdzie jest potrzebny opiekun ,ktory zaprowadzi was do sklepu ,albo zrobi wam zakupy .Tym bardziej ze moze z 7 km dalej jest duza 24 osobowa grupa ,z ktora nie ma takich problemow tylko moze przestrzegaja pewnych norm obowiazujacych w miejscu zakwaterowania ,bo tak samo jak wy w kwestii lekarza ,sklepow itp korzystaja z pomocy Patrycji lub kontaktuja sie z nami .I prosze nie wymagac od nas ze mamy dzwonic do kazdej osoby czy jest juz w porzdku w sprawie reki ,grypy ,kataru ....
I uprzedze jeszcze jedno pani pytanie jezeli cos by sie stalo powaznego ,tak jak mialo to miejsce w tamtym roku jedna ze stazystek miala wypadek to sprawa jej zajmowal sie wydzielony pracownik ,ktory wozil ja na zabiegi,kontrole oraz zajmowal sie wszystkimi niezbednymi sprawami zwiazanymi z operacja w Holandii ,ubezpieczeniem i transportem z powrotem do kraju .


W razie pytan prosze nastepnym razem kontaktowac sie telefonicznie ,poniewaz zarowno dla pani jak i dla mnie przekazywnie informacji dotyczacej calej grupy nie powinno odbywac sie w takiej formie .
Ostatnio zmieniony przez usp Pon Wrz 14, 2009 12:05 am, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
iga508 
Poczatkujacy

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2009
Posty: 1
Wysłany: Śro Wrz 23, 2009 2:30 pm   

Witam, byłam na stażu już dwa razy. W tym i w zeszlym roku. NIe mam im nic do zarzucenia. Zawsze służa pomoca, sa wyplacalni-pieniadze zawsze sa na konce... szkoda ze staz trwa tylko 3 miesiace;( pozdrawiam
_________________
iga508
 
 
 
ewelina_nl 
Poczatkujacy

Dołączyła: 11 Wrz 2009
Posty: 4
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 10:45 pm   

Właśnie dziś dostałam swoją wypłatę, w której brakuje 1/4 wynagrodzenia, ta firma jest po prostu śmiechu warta.
 
 
kumpel1908 
Poczatkujacy

Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 36
Wysłany: Pon Paź 12, 2009 6:11 pm   

Witam
Wyjechałem do Nl własnie przez staz i ja nie mam im duzo do zarzucenia . Nie wiem po co ktos mardzi ze taka kasa a nie inna . Kazdy wie ile zarobi przed wyjazdem czyli cos kolo 1050 euro BRUTTO , ja kase mialem na koncie w czasie . Lipe lekka maja jedynie osoby ktore przyjezdzaja kolo 20 dnia w miesiacu , ja zauwazylem ze wszystkie przelewy jakie tu robia sa zawsze kolo 10 dnia kazdego miecha . Po przyjezdzie jak przerobisz tydzien mozesz dostac zaliczke bez problemu , kontakt jest caly czas dostepny przez tel , jest pare numerow na ktore mozna dzwonic . Duzym minusem za to jest ze Staz nie gwarantuje pewnej pracy czyli jak np przed wyjazdem od razu ktos sie nakreca ze bedzie tu tyle i tyle a po miechu moze zostac zwolniony bo skonczy sie robota . Jak dla mnie to jedyny minus tej firmy . Jak ktos chce cos wiedziec na ten temat , to chetnie pomoge .
Pzdr

PS obecnie jestem w holandii juz ponad pol roku : )
 
 
ewelina_nl 
Poczatkujacy

Dołączyła: 11 Wrz 2009
Posty: 4
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 3:52 pm   

Po kilku telefonach, udało mi się wyjaśnić całą sytuację i w końcu brakująca kwota pieniędzy została zwrócona. Bardzo nie lubię upominać się o swoje uczciwie zapracowane wynagrodzenie, to nie tak powinno wyglądać. Bardzo cieszę się, że udało mi skończyć już całą przygodę z USP.
 
 
tofel82 
Poczatkujacy
tofel82

Wiek: 42
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 30
Skąd: Rotterdam - Wrocław
Wysłany: Sob Paź 17, 2009 9:00 pm   

ludzie jak macie tylko mozliwosc to nie wyjezdzajcie przez USP staz project!!! cała ta szefowa USP to zakłamana osoba , ktora potrafi niezle oczy mydlic... zal poprostu... tak jak kolezanka wyzej mialem ten sam problem tylko z tym ze do tej pory nie odzyskałem wszystkich pieniedzy!!! 164 euro dokładnie :) heh... masa telefonów meil z biernym skutkiem!!!! teraz szczerze to mam to głeboko gdzies niech sobie Pani zatrzyma te pieniadze , ktorych i tak juz bym nie odzyskał!! szkoda tylko mojej fatygi i w ogole... tylko szkoda ze takich ludzi jak ja jest wiecej i tak przeliczyc ile Pani oskubie kazdego to az starch pomyslec ile to euro przewałowane jest. heh tylko szkoda mi tych którzy wyjadą przez USP i beda z pewnoscia oszukani jak ja!!!! przykre ale prawdziwe!!! Jest Pani zwykła krętaczka i oszustką , zerujacą na ludziach chcacych zarobic kilka euro!!! zal poprostu.... nieomiszkam sie pod tym podpisac zeby wiedziła Pani kogo oszukała hehe :072:

Tomasz Markowski
_________________
Ty nie pytaj co Ci zrobie kiedy złapie Cie...
 
 
 
heja 
Poczatkujacy

Dołączyła: 16 Lut 2010
Posty: 1
Wysłany: Wto Lut 16, 2010 7:04 pm   

mam pytanie odnosnie tego oświadczenia przy wysylaniu formularzu.Tj ze maga przenosic w inne miejsce zakwaterowania?
 
 
Alutka 
Super gaduła

Pomogła: 5 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 06 Sty 2007
Posty: 324
Skąd: Lelystad
Wysłany: Wto Lut 16, 2010 7:17 pm   

Witam
Cyt..........ale zasygnalizowalam ze jezeli beda takie sytuacje poniesie konsekwencje caly domek ,ktorego sytuacja dotyczy.
Jestem osobą postronną i przeczytałam to ze zdumieniem
Komentarz chyba zbędny .....
Sukcesów
 
 
ona1 
Poczatkujacy

Dołączyła: 08 Mar 2010
Posty: 2
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 3:36 pm   

ja pracowalam przez ta agencje! bardzo rzetelna firma! po przyjezdzie na miejsce odrazu ktos sie mna zajal! pokazal gdzie ebde pracowala gdzie sa sklepy lekarz powiedzial do kogo sie zwrocic w razie problemu! dostalam bardzo fajny wygodny rower! w pracy jak w pracy! nie zbyt ciezko (wiadomo ze jak sama nazwa mowi to praca a nei wakacje! i tzreba pracowac a nie lezec zeby dostac wynagrodzenie!)holendrzy nie wyznaja zasady "czy sie stoi czy sie lezy 5tys siue nalezy" ale jezeli tylko ktos bedzie sumienny napewno to docenia! ogolnie mam wspaniale wspomniania z wyjazdu! grupa swietna a w ramach nagrodyy za sumeinna i dobra prace zostalismy zabranie przez USP na wycieczke do parku rozrywki "walibi world" na caly dzien! staz zaplacil za przejazd i bilety-wrazenia niezapomniane! szkoda tylko ze staz trwa tylko 3 miesiace:(! a jezeli chodzi o kweste finansowa pieniazki mialam wyplacone w terminie i calosc zawsze! ludzie pamietajcie ze jedziecie do pracy a nie na wakacje do 5cio gwazdkowego hotelu! nie zawsze jest latwo ale nigdzie nie ma cudownie! wystarczy sie usmiechnac a swiat staje w kolorach teczy! i nie narzekajcie juz bo brak slow1 JECHAC!

[ Dodano: Pon Mar 08, 2010 3:40 pm ]
PS! a jezeli chodzi o szefostwo USP to nie zapominajmy ze to tez sa ludzie a nie roboty! paniAgnieszka jest niezwykle mila i ciepla osoba (choc bardzo zapracowana) moze marudy powinny zmienic podejscie do zycia! bo wiadomo ze jak ktos dzwoni i zamiast zaczynac od "dzien dobry" odrazu ma pretensje to tez nie jest milo odbierac taki telefon! albo o 5 nad ranem!
 
 
xxMisiek09xx 
Poczatkujacy

Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 4
Wysłany: Śro Kwi 28, 2010 6:26 pm   

Witam jedzie Ktoś przez tą firme ja jade w sobote, moj mail [email protected]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group