andevi
Super gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 29 Wrz 2008 Posty: 326
|
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 11:13 pm
|
|
|
jedrzej2225,
fajnie chlopie piszesz, podoba mi sie! Serio.
Nie, lekarzem nie jestem, ani polskim, ani tubylczym. A z prawem od roku sie uzeram, by swoje wywalczyc. Bylam w ciazy, szef odebral mi godziny,poronilam, bylam na zwolnieniu 18 tygodni, szef mnie zwolnil jako niezdolna do pracy. Pozwalam goscia do sadu. Na szczescie moj maz jest Holendrem i troche z boku potrafi stac, nie jest tak emocjonalny jak ja, no i prawo zezwala, by mnie w sadzie reprezentowal. Ale co sie nerwow czlowiek naje, to wie tylko ten, kto przez to przechodzi. Wiec o wywalczeniu swojego mowie z wlasnego doswiadczenia.Wlasnie przez to przechodze, i nie zycze tego samego komus, kto jest w sytuacji podobnej do mojej. Tyle.
Ach, byly i listy protestacyjne, i proby ugody, i juridisch loket, i Ombudsman. Cuda na patyku! |
|