[Winter]

Nie jestem wierzącym i nie słucham radio ma w ryja, także sorry kolego
Takie jest moje zdanie i nikt mi łaski nie robi je upubliczniać, bo mam do tego prawo. Na tym właśnie polega dyskusja, ażeby się wymieniać argumentami. Czy naprawdę musimy wszystko małpować od innych, bo oni to mają a my nie? Nie, róbmy to co MY uważamy za słuszne. Zapytaj się, czy ci ludzie na Zachodzie są tak bardzo zadowoleni z tego wszystkiego, z pedałków się śmieją, nie chcą więcej imigrantów i wiele innych. To jest robione na siłę, choć ludzie tego nie chcą.

[Athlon]

Polska musi jak to okresliles Winter ,malpowac od innych, niestety pozostawiona samej sobie nie wie ,w ktora strone isc i co z soba zrobic, tak bylo od wiekow , zawsze kopana w dupe to ze wschodu to z zachodu, zawsze musial byc ktos z zewnatrz , ktory stal z bacikiem i wprowadzal lad i porzadek w polskich szeregach, gdy ten ktos znikal Polacy zjadali sie nawzajem , wszak zycie spoleczne bez wroga nawet tego wyimaginowanego bylo i niestety wciaz jest niemozliwe. Nie trzeba byc wierzacym by bronic krzyza to dzisiaj status spoleczny w tym chorym kraju, ja tam wole wyluzowanych pedalkow niz zakompleksionych PISalkow, czarnych imigrantow niz czarnych biskupow, dlatego zgodnie z logika nascie lat temu wybralem owe pomaranczowe cywilizowane spoleczenstwo.

[Mucha_75]

Athlon, tyle że to pomarańczowe społeczeństwo ma dosyć wyluzowanych pedałków, czarnych emigrantów, itp. Także trafiłeś jak kulą w płot.

[Athlon]

Mucha_75,i jedni i drudzy wrosli w kulture i tradycje tego kraju co czyni go jeszcze bardziej ciekawym, oczywiscie, ze sa sprawy kiedys niewlasciwie uregulowane , jest nowy rzad , sa pomysly i czas aby sprobowac je restrykcyjnie unormowac , jestem za , pomaranczowe spoleczenstwo obawia sie jednak bardziej czegos innego, mianowicie, zalewajacej ten maly kraj fali taniej sily roboczej z Oostblok, koczujacej po capmingach i kontenerach, oraz glosnego >>>cenzura<<< pod sklepami spozywczymi i wcale im sie nie dziwie....
Polecam artykul z dzisiejszego AD Veel Poolse seizoenarbeiders willen niet meer terug

[Winter]

Ja wolę tych koczujących przy kampingach niż takie czerwone uliczki pedalstwa i rozpusty. Taki upadek moralny nastał, że głowa mała i jeszcze są ludzie, którzy tego bronią. Piękne mamy czasy.
Zauważ, że Polacy przynajmniej pracują solidnie, zdarzają się też tzw. polscy luzacy, którzy przyjechali tutaj zarobić na trawę, ale mimo wszystko większość myśli coś zarobić i wrócić. Popatrz ile rodzin w Polsce rozpadło się przez takie wyjazdy, niedługo nawet tego nie będzie, bo na Zachodzie rodzina to dwóch panów w pomarańczowych gatkach z adoptowanym dzieckiem.

[Athlon]

Winter, znowu zabrzmialo jakbys glosil z ambony, a czerwone ulice i narkotyki byly, sa i beda, przeciez nie musisz korzystac z uslug osob tam pracujacych czy tez cpac, tak samo jak niemoralny styl zycia zach.Europy nie jest powodem rozpadu polskich rodzin ,tylko niedojrzalosc emocjonalna ich czlonkow, taki kraj jak Holandia oferuje wiele mozliwosci , mozesz wybierac w czym chcesz, jestes wolnym czlowiekiem a moralnosc to pojecie wzgledne, sam okreslasz co jest dobre a co zle, sztuka jest dokonywac najlepszych dla siebie wyborow....proste jak budowa cepa.
Nie uwazam by wychowywanie dziecka przez pare homoseksualna bylo czyms gorszym niz nasiakaniem skorupki za mlodu pod okiem matki alkoholiczki i prawienia moralow przez ksiedza pedofila.

[mirek555]