NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gochna H
Śro Maj 21, 2014 11:25 pm
Jestem w ciąży, pracuje w NL, co dalej ???
Autor Wiadomość
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Pią Lis 06, 2015 1:38 pm   

ooostarzynska napisał/a:

Cytat:
orientuje się ktoś czy pracodawca może mi w czasie zwolnienia wypowiedzieć umowę i czy ma obowiązek mi ją przedłużyć do końca ciąży?



z pierwszej strony tego tematu

Cytat:

oczywiscie, ze ciezarna moze byc zwolniona z pracy... wszystko jest ok tak dlugo jak powod dla ktorego jest zwolnienia nie jest: ciaza...


ps. a tu inne tematy z forum dotyczace ciazy i pracy

http://www.niedziela.nl/i...pl&cr=countryNL
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Pią Lis 06, 2015 1:40 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ooostarzynska
Poczatkujacy

Dołączył: 06 Lis 2015
Posty: 6
Wysłany: Pią Lis 06, 2015 9:20 pm   

Proszę o dokładną odpowiedź, bo słowa "jeżeli powodem zwolnienia nie jest ciąża" są w mojej sytuacji nic nie warte, potrzebuję odpowiedzi popartej kodeksem lub własną sytuacją, prosiła bym o wypowiedz kogoś innego niż 'Gochny' kogoś był w takiej samej sytuacji Dodam jeszcze, że owszem jest mnóstwo tematów o ciąży ale żaden nie udziela odpowiedzi na moje pytanie, przypominam, jestem na fazie A i jestem w 12 tyg czyli podobno zaczął się okres ochronny dla mnie

[ Dodano: Pią Lis 06, 2015 9:23 pm ]
proszę mi powiedzieć czy powodem zwolnienia w czasie ciąży może być zwolnienie chorobowe. Dodam jeszcze, że jedyne co udało mi się znaleźć na ten temat, że osoba w ciąży może być jedynie zwolniona gdy stanowisko jej pracy jest likwidowane albo jeżeli firma ogłasza upadek. proszę mi powiedzieć czy jest to prawda
 
 
Panicelinka 
MODERATOR
panicelinka

Pomogła: 36 razy
Dołączyła: 01 Kwi 2009
Posty: 2325
Wysłany: Sob Lis 07, 2015 12:22 am   

ooostarzynska napisał/a:
Proszę o dokładną odpowiedź, bo słowa "jeżeli powodem zwolnienia nie jest ciąża" są w mojej sytuacji nic nie warte, potrzebuję odpowiedzi popartej kodeksem lub własną sytuacją,

dokladnej odpowiedzi nikt ci tu nie udzieli, kazda sytacja jest inna ,czytaj co masz w swoim CAO / w kontrakcie, albo przejdz sie z tym pytaniem do jakiegos prawnika ,tam otrzmasz prawdopodobna odpowiedz
z tego co wiem ,to przebywajac na chorobowym nie mozesz zostac zwolniona ,ale tez nie mozesz pojsc na chorobowe tylko dlatego ze jestes wciazy ,chyba ze ciaza jest zagrozona.

Cytat:
że osoba w ciąży może być jedynie zwolniona gdy stanowisko jej pracy jest likwidowane albo jeżeli firma ogłasza upadek. proszę mi powiedzieć czy jest to prawda
skad takie info z Polski? moze sie ktos ze mnia nie zgodzic, ale na pewno nie dotyczy to Holandii
Ostatnio zmieniony przez Panicelinka Nie Paź 21, 2018 10:14 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ooostarzynska
Poczatkujacy

Dołączył: 06 Lis 2015
Posty: 6
Wysłany: Sob Lis 07, 2015 12:31 am   

ciąża w NL liczy się od 12 tygodnia

[ Dodano: Sob Lis 07, 2015 12:33 am ]
proszę o szybką odpowiedź KOMPETENTNEJ osoby przez który nie przemawia złośliwość i która POSIADA wiedzę w tym temacie, a nie tylko "chyba"
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Sob Lis 07, 2015 1:16 am   

ooostarzynska napisał/a:
ciąża w NL liczy się od 12 tygodnia

Jakby na to nie patrzec , ciaza w Holandii liczona jest od od 12 tygodnia ,lub od trzeciego miesiaca.

Zapoznaj sie jeszcze moze z innymi tematami , podalm ci link we wczesniejszym poscie

ooostarzynska
Cytat:
potrzebuję odpowiedzi popartej kodeksem


z kodeksu pracy http://www.arbeidsovereen...angerschap.html

https://www.fnv.nl/site/b...wangerschap.pdf

http://www.mensenrechten....zwanger-en-werk
itd...

Pozdrawiam
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Sob Lis 07, 2015 9:18 am   

ooostarzynska napisał/a:
Witam! Jestem w 12 tyg ciąży,
gratuluje
ooostarzynska napisał/a:
pracuje przez biuro pracy na Fazie A, umowę mam do stycznia 2016, planuję przejść na zwolnienie chorobowe, ....
A jestes chora ? masz zwolnienie od lekarza lub poloznej ? W NL ciaza to nie choroba i z powodu ciazy ( bez powiklan )nikt ci nie wyda zwolnienia . Musisz byc naprawde nie zdolna do pracy by isc na chorobowe .
ooostarzynska napisał/a:
...czy orientuje się ktoś czy pracodawca może mi w czasie zwolnienia wypowiedzieć umowę i czy ma obowiązek mi ją przedłużyć do końca ciąży?....
W twojej sytuacji w chwili zgloszenia chorobowego bedzie automatycznie zakonczona umowa poniewaz pracujesz na fazie A . Poczytaj w kontrakcie i/lub CAO jak jest uregulowane na fazie A w chwili chorobowego . Pracodawca nie ma obowizku przedluzania z toba kontraktu i fakt ze jestes w ciazy tu nic nie zmienia i do niczego go nie zmusza . Gdybys miala staly kontrakt to wtedy prawa i obowaizki sa inne . Ale ciebie to nie dotyczy bo jestes na fazie A. W twoi wypadku po zakonczeniu kontraktu o ile nie przedluza takowego , moze sie udac do UWV po zasilek dla bezrobotnych . Otrzymujac zasilek WW nadal masz obowiazek szukania pracy . powodzenia
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
Ostatnio zmieniony przez baileys Sob Lis 07, 2015 11:24 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Panicelinka 
MODERATOR
panicelinka

Pomogła: 36 razy
Dołączyła: 01 Kwi 2009
Posty: 2325
Wysłany: Śro Lip 13, 2016 10:13 am   

przeniesione

natalia21 napisał/a:
Witam.
Nie wiem już, gdzie o tym pisać, mam ogromny problem.
Jestem w 22 tygodniu ciąży. Od października mieszkam i pracowałam w Holandii przez biuro. Poinformowałam menadżera o ciąży przed zakończeniem umowy na czas określony, powiedział, żebym przyniosła zaświadczenie o ciąży i podpiszemy umowe na czas nieokreślony. Tak też się stało bodajże 17 maja. Pracowałam, nie było zbyt kolorowo, bo była to praca na produkcji, długie rękawy, długie spodnie, brak klimatyzacji, a gorąco tak, że kilka razy zdarzyło mi się zasłabnąć. Ciężkie pudła, palety, ciągłe stanie. Jakoś dawałam radę. Z dnia na dzień usunięto mój grafik, siedziałam w domu i po dwóch tygodniach zadzwonił menadżer, że nie ma dla mnie pracy i chce zakończyć umowę i zgłosić mnie do UWV jako osobę chorą. Zgodziłam się i 10 czerwca zakończono moją umowę wraz z ubezpieczeniem zdrowotnym. Pech chciał, że w tym czasie padł mi telefon ( nie działał dotyk, telefon trup ) a na nowy nie było mnie stać. Przyszły dwa listy z UWV, oczywiście po holendersku, nie wiedzieliśmy z narzeczonym o co chodzi. W końcu ktoś w pracy ( pracowaliśmy w tym samym miejscu ) w miarę przetłumaczył o co chodzi i okazało się, że UWV próbowało się ze mną skontaktować. Zadzwoniliśmy tam, ale nie było osoby, która mówiła po angielsku, babka kazała zadzwonić na drugi dzień. Zadzwoniliśmy, facet rozumiał piąte przez dziesiąte, powiedział, że mamy iść do UWV w naszym mieście, w czwartek. Poszliśmy, okazało się, że czynne jest tylko we wtorki, więc przyszliśmy we wtorek. Rozmawialiśmy z jakąś kobietą, od której dowiedzieliśmy się, że dwa dni po naszym telefonie wyslano do mnie trzeci list, którego nie otrzymałam. Dodała jeszcze, że nie jestem chora, tylko ciężarna, że biuro nie podało żadnej przyczyny i powinno mi szukać nowej pracy. Zakończyła swoją wypowiedź mówiąc, że nie rozumie po co mnie tu wysłano i mam zadzwonić do UWV. Póki co nie stać mnie nawet na te doładowanie, żeby zadzwonić. Mieszkamy na prywatnym, narzeczony płaci za mieszkanie, paliwo i ledwo starcza na jedzenie. Dodatkowo nie mam ubezpieczenia. Wysłałam wniosek trzy tygodnie temu z wpisanym numerem konta bankowego narzeczonego, czas odpowiedzi mają 5 dni, odpisali, że potrzebują kopie listu, w którym UWV przyznało mi pieniądze. Nie mam ani takiego listu, ani pieniędzy, nic, tylko ogromny stres i brak sił. Przepadło mi już usg na 20 tydzień ciąży, w którym miałam się dowiedzieć, czy z dzieckiem wszystko w porządku.
Czy biuro miało prawo mnie zwolnić? Z tego co wiem, kolejne ciężarne w tym biurze są zwalniane bo nie ma pracy, a zatrudniane są nowe osoby.
Czy należy mi się coś z UWV i jak to załatwić?
I jak to jest z tym ubezpieczeniem?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Proszę tylko o nie pisanie, że jestem taka i owaka, mam już wystarczająco dużo na głowie, proszę o wyrozumiałość.
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Śro Lip 13, 2016 12:03 pm   

natalia21 napisał/a:
Czy należy mi się coś z UWV i jak to załatwić?
jak przepracowalas 26 tyg w ciagu ostatnich 36 to mozesz wystapic o zasilek dla bezrobotnych . A jak zalatwic to najlepiej zajsc do UWV i powiedziec swoja sytuacje i poprosic o rejestracje . Ja sama nie dajesz rady poszukaj jakiegosc polskiego biura pomocy / "ksiegowej " tu na miejscu i popros ja o pomoc w zalatwieniu ci zasilku dla bezrobotnych .
natalia21 napisał/a:
Czy biuro miało prawo mnie zwolnić?
jezeli powodem zwonienia nie byla ciaza a np brak pracy to tak mieli prawo ciebie zwolnic .
natalia21 napisał/a:
I jak to jest z tym ubezpieczeniem?
ja masz jakiekolwiek dochody w NL lub jestes zameldowana to mozesz jak najbardziej sie ubezpieczyc . ale o ubezpieczeniu jest tu juz na forum szeroko omowiony temat : http://forum.niedziela.nl/viewtopic.php?p=314043
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
 
 
natalia21
Poczatkujacy

Dołączył: 01 Cze 2016
Posty: 2
Wysłany: Czw Lip 21, 2016 12:03 pm   

Skontaktowałam się z moją holenderską znajomą, w mojej obecności zadzwoniła do UWV, przedstawiła moją sytuację, za godzinę oddzwonili i pytali co mi dolega. Gdy znajoma wszystko opowiedziała, stwierdzono, że faktycznie nie mogę pracować i przyznano mi chorobowe. Będę dostawać pieniądze jeszcze prawie 3 miesiące po porodzie, więc to prawdopodobnie będzie zasiłek macierzyński. Wypłacą mi również zaległość od czasu, gdy nie pracowałam, czyli 9.06. I teraz mam jedno pytanie, czy ktoś się orientuje ile trzeba czekać na pierwszy przelew i czy wypłacą całość na raz, żeby później wypłacać na bieżąco? Nie bardzo się w tym orientuje, byłabym wdzięczna za odpowiedź.
 
 
N0reczka 
Poczatkujacy

Dołączyła: 05 Kwi 2011
Posty: 13
Wysłany: Sob Wrz 03, 2016 7:54 pm   

Jak to czytam to smiac mi sie chce!!!
W calej UE ciaza jest uznawana od chwili zaplodnienia a nie od 12 tyg!!! W Holandii poprostu nie stosuja progesteronu by utrzymac ciaze. Jesli z powodow zlego samopoczucia, plamienia czy innych komplikacji w ciazy zglosi sie to do UVW np w 7 tyg. dostaje sie 100% chorobowego a nie 70%. To chyba wystarczajacy powod do tego by uznac ze np 5 tydzien to tez ciaza!
W Holandii zaden lekarz nie wypisuje zwolnien!!! Czy to z powodu ciazy czy swiadu posladka!!! A ciaza - co prawda - nie choroba ale powoduje wiele powiklan zdrowotnych i zle samopoczucie co niejednokrotnie prowadzi do przymusu pobytu na chorobowym nawet gdy jest to np 8 tydzien.
 
 
Panicelinka 
MODERATOR
panicelinka

Pomogła: 36 razy
Dołączyła: 01 Kwi 2009
Posty: 2325
Wysłany: Pon Sty 09, 2017 5:00 pm   

LolaWolf


Cytat:


Informować pracodawcę o ciąży przed, czy po zatrudnieniu?
Źle się czuję a muszę znaleźć pracę. Nie wiem kiedy poinformować przyszłego pracodawcę.


Witam. Jestem w 5 tygodniu ciąży (7 tygodniu od pierwszego dnia miesiączki) i jestem bezrobotna. To zawiła sytuacja więc postaram się to wyjaśnić najprościej jak potrafię.

Szukam pracy w logistyce ponieważ w tym mam największe doświadczenie i taką pracę najszybciej znajdę, (mam bardzo okrojone możliwości, nie posiadam samochodu a bardzo potrzebuję pieniędzy) jednak praca ta w większości jest ciężka a ja źle się czuję. I teraz nie wiem co robić, czy informować biuro przed rozpoczęciem pracy że jestem w ciąży, czy nie? Mogą mnie do niej nie przyjąć z tego względu, ale znowuż jeżeli nie powiem i będę chciała przepracować trochę i powiedzieć o ciąży później, to boje się że coś złego się może stać podczas pracy.

Jak powinnam to rozegrać? Przebieranie w ofertach i szukanie lekkiej pracy jest niestety niemożliwe, ze względu na dupiate miejsce zamieszkania i brak własnego samochodu, więc muszę wziąć co wpadnie i gdzie mam możliwość dojechać.

Bardzo proszę o jakąś podpowiedź, to moja pierwsza ciąża w dodatku za granicą i nie wiem jak to wszystko ugryźć. [/color]
A może da się to rozwiązać jeszcze inaczej?
 
 
Panicelinka 
MODERATOR
panicelinka

Pomogła: 36 razy
Dołączyła: 01 Kwi 2009
Posty: 2325
Wysłany: Pon Sty 09, 2017 5:09 pm   

LolaWolf

Cytat:
Jak powinnam to rozegrać? Przebieranie w ofertach i szukanie lekkiej pracy jest niestety niemożliwe, ze względu na dupiate miejsce zamieszkania i brak własnego samochodu, więc muszę wziąć co wpadnie i gdzie mam możliwość dojechać.


Coz tu dodac .. kiedy sama sobie odpowiedzials na pytanie .
 
 
LolaWolf 
Poczatkujacy
LolaWolf

Dołączyła: 09 Sty 2017
Posty: 4
Wysłany: Pon Sty 09, 2017 6:01 pm   

Panicelinka napisał/a:
LolaWolf

Cytat:
Jak powinnam to rozegrać? Przebieranie w ofertach i szukanie lekkiej pracy jest niestety niemożliwe, ze względu na dupiate miejsce zamieszkania i brak własnego samochodu, więc muszę wziąć co wpadnie i gdzie mam możliwość dojechać.


Coz tu dodac .. kiedy sama sobie odpowiedzials na pytanie .



Zdanie które zacytowałaś jest wyjęte z kontekstu. Proszę, czytaj ze zrozumieniem, bo widzę że jednak nie zrozumiałaś pytania :) Ja się zastanawiam jak to załatwić w zaistniałej sytuacji, CZYLI: kiedy opcja znalezienia lżejszej pracy odpada. Co z kwestią przyznania się do ciąży, czy mogą mnie zwolnić kiedy się o tym dowiedzą czy nie, czy mam prawo prosić o lżejsza pracę na innym stanowisku, czy może da się to rozwiązać jeszcze inaczej. Nie sądzę aby znalezienie lekkiej pracy było JEDYNYM rozwiązaniem, ale niestety ja jestem całkowicie zielona w tej sprawie, dla tego pytam osób które coś wiedzą o prawach ciężarnych, lub z autopsji są w stanie coś poradzić. Więc tutaj kończy się chyba Twoja rola, ale dziękuję bardzo za chęci ;)
 
 
Panicelinka 
MODERATOR
panicelinka

Pomogła: 36 razy
Dołączyła: 01 Kwi 2009
Posty: 2325
Wysłany: Pon Sty 09, 2017 7:01 pm   

LolaWolf,

Czy ty nie potrafisz czytac tego , co sama napisalas ? jesli ja cytowalam zdanie wyrwane z kontekstu jak twierdzisz... to moze napisz wyraznie jakiej odpowiedzi oczekujesz - takiej jak ci pasuje ?

Tyle w temacie , bo cos czuje ze zaraz wyskoczysz z jakas odpowiedzia w stylu'' tutaj konczy sie twoja rola ...''
 
 
LolaWolf 
Poczatkujacy
LolaWolf

Dołączyła: 09 Sty 2017
Posty: 4
Wysłany: Pon Sty 09, 2017 7:20 pm   

Panicelinka napisał/a:
LolaWolf


Cytat:


1. Informować pracodawcę o ciąży przed, czy po zatrudnieniu? (...) I teraz nie wiem co robić, czy informować biuro przed rozpoczęciem pracy że jestem w ciąży, czy nie?
3. Jak powinnam to rozegrać?
4. A może da się rozwiązać sytuację jeszcze inaczej?

(...) nie wiem jak to wszystko ugryźć.


To były pytania i zagadnienia które chciała bym rozwinąć, a to co Ty zacytowałaś to było jedynie WYKLUCZENIE JEDNEJ Z OPCJI ;) To że Ty znasz jedną jedyną opcję na rozwiązanie tego problemu, to nie znaczy że tylko ta jedna istnieje! Może są osoby które wiedzą więcej na ten temat i miały już problem ze znalezieniem pracy przez ciążę, albo były w ciąży zagrożonej lub po prostu bardzo źle się czuły i znalazły sposób aby dostawać albo zarabiać pieniądze bez przymusu przebierania w ofertach i szukania jedynie lekkich i przyjemnych prac.
No proszę Cię. Myślisz że prawo obejmuje tylko jeden paragraf w tej sytuacji? "Znajdź lżejsza pracę"? Jak nie, to koniec, nic nie da się zrobić?
Ja nie znam nawet polskiego prawa w tej sprawie, a co dopiero holenderskie i ciężko mi coś znaleźć konkretnego w internecie, więc liczę że ktoś może pomoże mi rozwinąć trochę ten wątek, a nie tylko wzruszy ramionami i przytaknie na moje jedno zdanie. Ja nawet nie wiem za bardzo o co konkretnie pytać, dla tego po prostu przedstawiłam swoją sytuację i to jak ja to widzę. Mogę się mylić, po to tu założyłam wątek. Proste.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group