
Sam(a) w domu. |
Autor |
Wiadomość |
Waleczne serce
Super gaduła
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 216
|
Wysłany: Śro Lut 24, 2010 3:24 pm
|
|
|
Mucha_75 napisał/a: | Widzę że się nie dogadamy, wybacz żebym uciekał z własnego domu, przekroczenie obrony koniecznej jest w momencie, kiedy podejdę do jakiegoś oprycha od tylca i go zdzielę siekierą w głowę, natomiast jeżeli go obezwładnię używając siły, to będzie tak samo przekroczenie obrony koniecznej? My home is my castle. i tyle. Jeżeli będziesz widział że kogoś gwałcą w parku albo okradają, też będziesz uciekał i dzwonił po psy? Przez takie podejście jakie próbujesz przekazać rodzi się popularna i często przytaczana znieczulica. Bo policja się nim zajmie...... |
No nie dogadamy sie bo ja o czym innym , a ty o innym. Ja opisuje ogolnie a ty jednostkowe subiektywne przypadki.Staram sie wyjasnic jaka filozofia sie kryje za prawem i dlaczego tak jest a nie inaczej.Normy,ktore opisuje(ja nic nie probuje przekazac, to sa oczywiste fakty)nie biora pod uwage przypadkow jednostkowych. To jak sie ludzie zachowuja w danej sytuacji zalezy od uwarunkowan jednostki.
Kobiecie z dziecmi tez doradzisz polowanie po domu z siekiera? Babci,dziadkowi?Kalece?Czy moze na swiecie sa tylko wysportowani faceci co marza by zdzielic kogos siekiera?A co jesli akcja samoobrony przyniesie oplakane skutki?Zginalby stary zegar, a zgineli ludzie itd. Sa rozne opcje, a czepianie sie jakichs prawdopodobnych watkow,ktore moga byc a nie sa jest glupie.
To jak ja sie zachowam bede wiedzial po fakcie,a na forum nie mam w zwyczaju kozaczyc i opisywac z podnieceniem co komu czym zrobie:)To tyle jesli chodzi o tej jednostkowe przyklady. Mam nadzieje,ze teraz dotarlo.
P.S Normalny czlowiek nie lazi po domu z siekiera i nie czeka az ktos wejdzie do niego by go nia ot tylu zdzielic;)Gdyby nie te psy, to by koty ci oczy wydrapaly;) |
|
|
|
|
Mucha_75
Gaduła nad gadułami :-) Mucha
Pomógł: 13 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 624 Skąd: Schiedam, GA
|
Wysłany: Czw Lut 25, 2010 1:48 am
|
|
|
Dalej nie kumasz, czytasz w ogóle co ja piszę, czy wychwyciłeś słowo siekiera, walnąć w łeb i popuściłeś wodze fantazji? Mam wrażenie że podniecasz się czytając swoje posty, nie czytasz dokładnie co piszą inni, a do tego wyrywasz zdania z kontekstu i szafujesz nimi jak ci wygodnie. Wskaż mi proszę w którym miejscu napisałem że mam ochotę zdzielić kogoś siekierą, czy doradzałem komuś polowanie z nią. Użyłem to jako podkolorowanego przykładu, co by było przekroczeniem obrony koniecznej, a ty wyrywasz to sobie z kontekstu, zupełnie jakbym napisał że w domu trzeba mieć cały arsenał. I druga sprawa, pokaz mi gdzie napisałem "z podnieceniem" co bym komu i czym zrobił. Nie kozaczę, napisałem tylko, że w swoim domu, bym się w takiej sytuacji bronił i tyle.
Poczytaj sobie kodeks karny, który dopuszcza obronę konieczną jako rzecz dopuszczalną a nawet wskazaną społecznie!! przed zamachem na życie, zdrowie lub mienie. Z mojej strony koniec dyskusji, bo zaraz znowu coś wyrwiesz z kontekstu i dalej będziesz udawać mądrzejszego niż jesteś. |
Ostatnio zmieniony przez Mucha_75 Czw Lut 25, 2010 3:50 am, w całości zmieniany 6 razy |
|
|
|
|
duYster
Super gaduła Uwaga Baba!

Pomogła: 7 razy Dołączyła: 03 Gru 2007 Posty: 247 Skąd: z domu
|
Wysłany: Czw Lut 25, 2010 11:23 am
|
|
|
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono" Wisława Szymborska |
_________________ Racja jest jak dupa, kazdy ma swoja... |
|
|
|
|
|
|