[soren]

Wiem, gdzieś tu jest na pewno temat odnośnie agencji Eurojob w Gorzowie, ale nie potrafię go odnaleźć. W wyszukiwarce znajduję tematy pokrewne, w których mowa o jakimś głównym, ale brak linka do niego. Najpewniej nie umiem znaleźć - proszę o wyrozumiałość i ewentualne wskazanie tematu lub przeniesienie tam mojego postu.

Otrzymałam dziś telefon z Eurojob. Oferta pracy przy storczykach - wyjazd miałby być już w przyszłym tygodniu. Mają tez zapotrzebowanie na pracowników supermarketu - wykładanie towaru na półki - w terminie nieco późniejszym.

Nie zgłaszałam się bezpośrednio do tej agencji, lecz przez urząd pracy z ofert Eures. To było jeszcze w lipcu. Stąd zdziwił mnie ten telefon - nie mają innych chętnych, przez ponad miesiąc? Na moje zapytanie czy mogłabym zabrać siostrę padła odpowiedź, że wystarczy, że wyśle do nich swoje cv.

Miła pani przez telefon obszernie dość namalowała mi 40 h pracy - na 6 m-cy (można zerwać niby bez żadnych skutków negatywnych), stawka 8,28 Euro brutto, możliwe nadgodziny - zależy od pracodawcy. Po odliczeniu zakwaterowania i innych opłat na czysto ma być 5,30 E/h. Zaskoczona samym telefonem nie zapytałam ile razem tygodniowo mają wyjść te opłaty. Transport do Holandii za darmo - możliwy byłby nawet odbiór z miejsca zamieszkania bądź z punktu zbiorczego - zależy od przewoźnika. Zakwaterowanie w domkach jednorodzinnych. Dojazd do pracy do 5 km rowerem, powyżej - autem służbowym. Czyli generalnie wygląda to tak jak to można poczytać w podobnych wątkach na forum. Kierują do dwóch pracodawców bodajże.

Odnośnie pracy w supermarketach szczegółów nie znam - zapytałam tylko o późniejsze terminy zatrudnienia, bo przyszły tydzień to dla mnie nieco za szybko (musiałabym zorganizować pieniądze na początek pobytu) i pani wspomniała o tej ofercie.

Jedyne czego wymagają to komunikatywny angielski - zapomniałam zapytać o paszport, bo nie posiadam i nie wiem czy zamiast niego mogę posługiwać się dowodem osobistym - Mogę?

Co o tym myślicie? Ryzykować wyjazd? Nie ukrywam, że potrzebuję pieniędzy, a wizja pracy mnie nęci. Jak nie zaryzykuję to na pewno nie zarobię. Powiedziałam, że odezwę się jutro. Jeśli mam ryzykować to chyba sama, bo nie chcę pakować w jakieś bagno młodszej siostry. Nie wiem czy szukają naiwnych i zdesperowanych - możliwe, że się kwalifikuję.

Czy ktoś w tym roku wyjeżdżał przez tę firmę? Może ktoś z Was otrzymał podobną propozycję w ostatnich dniach?

Proszę o wszelkie wasze opinie, rady.

Nie bijcie za założenie tego wątku...

[Gochna H]

soren,

poczytaj dziewczyno nie wiem ,moze po tym przejdzie Ci chec bycia kolejna oszukana



http://www.gazetalubuska....IAT04/433514098

[soren]

Dzięki za link.
Ano czytałam to już dzisiaj - przeszperałam google zanim napisałam tutaj.

Stąd moje mocno sceptyczne nastawienie i zaskoczenie samą ofertą. Poszkodowana też znalazła pracę przez Eures - rada pracownika urzędu pracy śmieszna. Co mi daje sprawdzenie czy agencja figuruje w krajowym rejestrze? One wszystkie tam figurują - to żadna gwarancja, jak widać, rzetelności.

Nie wiem, może poczekam co mają do zaoferowania w tych supermarketach... Brzmi jakby odrobinę pewniej. Jeszcze się zastanowię, ale zachęcam Was do wyrażenia swojej opinii - w końcu macie więcej doświadczenia więc tym cenniejsze jest dla mnie Wasze spojrzenie.

[zzic]

post edytowany

jeden post wystarczy