[lokas0506]

Chcialbym pomieszkac i popracowac w Holandii czy stoi cos na przeszkodzie zebym na poczatek zamieszkal w noclegowni w czasie kiedy bede po agencjach szukal pracy ... z gory dziekuje za rady dla poczatkujacego emigranta

Lukasz

tytul edytowany na temat meldunku w Holandii to tu http://www.niedziela.nl/i...pl&cr=countryNL

[stroopwafel]

Nooo Polak potrafi. Mozna tez we wlasnym aucie zeby bylo taniej. DZIADY !!! Wstyd

[lokas0506]

Jak juz bede na miejscu wszystkiego sie dowiem, pisalem do wielu agencji ale zadnej odpowiedzi ... zaczepil raz mnie taki jeden facet prosil o kase dalem mu jakies drobne napoilem dalem cos do zjedzenie opowiedzial mi ze mieszka w noclegowni a pierwszy raz jak bylem w holandi w 1999 r to za pierwsza noc w amsterdamie zaplacilem 1/3
kasy jaka mialem zaczolem sypiac pod prysznicem w marinie na pczeciw CS amsterdam

[Gochna H]

lokas0506,



Wlasciwie to zastanawiam sie jakich rad /informacji oczekujesz, co mamy ci napisac ?

Waletowac w noclegowni mozesz o ile do godziny 13 kazdego dnia, telefonicznie zaklepiesz sobie tam miejsce no i najwazniejsze ...skoro odpowiada ci taki styl zycia to czemu nie ...

Dodam jeszcze ze od 1999 roku w Holandii sporo sie zmienilo i to wcale nie na duzy plus

[lokas0506]

Nie ze odpowiada mi taki styl zycia. Pisze do agencji nie odpowiadaja. Chcialbym aktywnie poszukac pracy moze codziennie inne miasto jak juz obejde wszystkie agencje na policji sie dowiem gdzie bezdomny moze przenocowac chyba to ma sens. A jak juz znajde prace to sobie cos wynajme.

[stroopwafel]

Kolo w Twoim przypadku najlepiej szukac pracy przez biura co maja siedziby w Polsce. Praca bedzie razem z mieszkaniem , a jak nie beda warunki odpowiadaly zawsze potem mozesz poszukac pokoju.

[lokas0506]

szukam pracy przez biura... 3 lata mieszkalem we francji na lazurowym wybrzezu wiec plynnie mowie po angielsku do tego jestem z pomorza a wiekszosc bior jest raczej na polodniowym zachodzie wiem ze to nie francja mentalnosc ludzi inna i nie chodzi sie od jachtu do jachtu i gada z kapitanem (przy super jachtach pracowalem) z tego co czytalem to tu sie czeka, np. aplikowanie do pracy czesto listownie sie odbywa ... co najwyzej nie dostane pracy ale co pozyje to bedzie moje

[stroopwafel]

Ja wyjezdzalem prze biuro z Bydgoszczy (Workforce)i Gdanska (Pran) a to nie jest poludnie. Jak sie chce to sie znajdzie. Jest tez biuro w Toruniu. Jak sie chce i ma sie glowe na karku to sie wyjedzie. Poza tym kiedys wyjechalem przez biuro bez jego odwiedzania we Wroclawiu a mieszkalem w Bydgoszczy.

[ Dodano: Sob Sty 12, 2013 7:08 pm ]
Ps. Tu nie lazurowe wybrzeze. tu trzeba zapier...

[ Dodano: Sob Sty 12, 2013 7:09 pm ]
... co najwyzej nie dostane pracy ale co pozyje to bedzie moje[/quote]

Ten cytat tez dobry.

Nastepny co na wakacje przyjezdza.

[lokas0506]

dankuwel dziekuje za te adresy agemncji sprawdze ich oferty

[rybcia13]

lokas0506, Teraz jest "martwy sezon" jesli chodzi o prace, wiec zycze duzo szczescia. Poza tym wiekszosc biur pracy sciaga ludzi z Polski, z terenu Holandii nie przyjmuja nikogo. Oni chyba dostaja jakies dofinansowanie za takie osoby.
PS. W Holandii mowi sie po niderlandzku, to nie te czasy, kiedy wystarczyl angielski.

[Mathnl]