Witam,
Nie znalazlem odpowiedniego tematu na forum odnosnie tego zagadnienia, wiec zadaje pytanie:
zalozmy ze pracownik pracuje od 1 stycznia 2012 do konca grudnia 2012 w pelnym wymiarze godzin (40). Pracownikowi przysluguje w roku 25 dni urlopu, ktore w 2012 roku wykorzystuje w 100%. Wszystko jasne. do kwietnia 2013 wykorzystuje 10 dni urlopowych (bo juz od stycznia przysluguje mu pelne 25 dni) a w czerwcu chce zmienic prace i startuje od 1 lipca.
Co sie dzieje z tymi 15 dniami? Przechodza do nowego pracodawcy (i pracownik moze wykorzystac w 2013 tylko 15 dni u nowego pracodawcy), czy moze przy przechodzeniu do nowego pracodawcy poprzednie wakacyjne dni sie "zeruja" i nalicza sie jak przy pierwszym zatrudnieniu (czyli w tym momencie nalezaloby mu sie 11 dni urlopowych) ?
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 01 Wrz 2008 Posty: 4392 Skąd: z domu
Wysłany: Wto Sty 22, 2013 3:04 pm
mlubinski, za kazdy przepracowany miesiac masz torszeczke wiecej jak 2 dni urlopu . Wiec jak w kwietniu 2013 wykozystales juz 10 to pozostalo ci jeszcze 2,5 dnia urlopu u danego pracodawcy . Mozesz je dac wyplacic lub je poprostu wykozystac . Nie przechodza onetez na nowego pracodawce . U nowego pracodawcy zaczynasz na nowo "dorabiac sie "urlopu czyli okolo 12,5 dnia .
_________________ Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
