[scwz]

Witam.Po długich załatwianiach otrzymałem druki E106 złożyłem je w NFZ jedna babka odebrała druki w cześci były wypełnione powiedziała ze reszte wypełni NFZ.Dobra wszystko fajnie bedzie ubezpieczona małżonka do czasu papiery,przejeła inna babka i mnie informuje ze druki sa nie kompletne i wysłali do mojego ubezpieczyciela w holandii pismo by odesłałi kompletne druki bo chce ubezpieczyć żone a odzew Że z mojego ubezpiecznia mogą korzystać tylko dzieci.
Wiec prosiłbym Was o opinie który ubezpieczyciel nie robi takich problemów w holandii i pozwala na ubezpieczenie małżonki i wyda kompletne druki.Dziękuje za pomoc

[m4rcin]

Z twojego ubezpiecznia moga korzystac tylko niepełnoletnie dzieci. Tutaj kazdy dorosly musi miec swoje wlasne ubezpiecznie, wiec nic nie zdzialasz w tej materii.

[suska]

[m4rcin]

Zgadza sie.

[scwz]

Mi chodzi oto ze ja pracuje w holandii,zona przebywa w polsce a Narodowy Fundusz Zdrowia chce od mojego ubezpieczyciela druki E106,by moja zona mogła korzystac z lekarza w polsce.
Ja im w NFZ tłumaczyłem ze w holandii nie ma tak jak w polsce ksiazeczki rodzinnej,kazdy indywidualnie sie ubezpiecza wiem o tym oni ze pierwszy raz z takim czyms sie spotkali.

[agastepa13]

Ubezpieczenie,które opłacasz w Holandii obejmuje tylko Ciebie. Jak napisali przedmówcy, nie może z niego korzystać Twoja żona.
Żona może skorzystać z lekarza w Polscce, ale prywatnie (chyba, że pracuje w Polsce, to jest ubezpieczona).

[m4rcin]

[scwz]

znalezione w necie moge tego wrzucic wiecej ale nie bede robił syfu dzieki za pomoc dla co sie znaja

Bezrobotna żona legalnie zatrudnionego za granicą nie musi rejestrować się w urzędzie pracy, żeby w Polsce mieć ubezpieczenie zdrowotne.
Urzędy pracy zapowiadają, że będą się baczniej przyglądać osobom, które od kilku lat są zarejestrowane jako bezrobotne, tymczasem tak naprawdę nie zależy im na podjęciu pracy.

- Bardzo wiele kobiet, których mężowie pracują za granicą, rejestrowało się urzędach pracy tylko po to, żeby mieć ubezpieczenie zdrowotne - mówi Jacek Suski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu. - Tymczasem jest inny sposób na uzyskanie ubezpieczenia.

Osoby legalnie zatrudnione w krajach Unii oraz członkowie ich rodzin mogą korzystać z ubezpieczenia płaconego przez zagranicznego pracodawcę.
- Aby skorzystać z tej możliwości, należy przesłać lub złożyć w oddziale NFZ druki E 106 lub E 109 - wyjaśnia Kazimierz Łukawiecki, dyrektor opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Na tej podstawie wydajemy tzw. poświadczenie - dodaje Kazimierz Łukawiecki. - Dokument ten uprawnia do korzystania ze wszystkich świadczeń. Zupełnie tak, jakby ta osoba była ubezpieczona w Polsce. Za wykonane w Polsce zabiegi lub porady zapłaci zagraniczna instytucja ubezpieczeniowa. Dla nas oznacza to dodatkowe wpływy. W ciągu roku to nawet kilka milionów złotych.

Ważne jest to, że ubezpieczonego taka zmiana nic nie kosztuje, a koszty leczenia ponosi ta instytucja, która faktycznie otrzymuje składki pracownika.

[m4rcin]

Wszystko sei zgadza - tylko holenderski system zdorowtny na cos takiego nie pozwala.

W przypadku jesli Twoja zona poszlaby w Polsce do lekarza to NFZ probowalby sciagnac pieniadze z Twojej ubezpieczalni a ona nie zaplacilaby bo Twoja zona nie jest tutaj ubezpieczona. I tutaj jest problem. Ubezpieczalnia odpisala zgodnie z prawda, ze za leczenie Twojej zony nei zaplaca i na tej podstawie NFZ nie ubezpieczy Twojej zony na Twoje ubezpiecznie.

[scwz]

no i tu widze ze dochodzimy do porozumienia ale tłumaczyłem baranom to samo w NFZ co Ty mi teraz powiedziałem ze bede sam indywidualnie opłacał oni nie bo pracuje w holandii.Oki wielkie podziękowanie za pomoc temat dla mnie zamknięty.Pozdrawiam.

[m4rcin]

A jakbys wykupil zonie ubezpiecznie w Medicover albo cos w ten desen i wypiac sie na NFZ? Bo ubezpieczenie Twojej zony w Holandii to wyjdzie max drogo....

[marcelis28]

Zgodnie z tutejszym prawem zdrowotnym,jezeli pracujesz tutaj legalnie,i odprowadzasz składki do tutejszej ubezpieczalni MASZ PRAWO ubezpieczyc zarówno zone jak i dzieci pozostawione w PL (druk E106).Tłumaczenia Pani z ubezpieczalni gdzie jestes zadeklarowany są niczym innym jak jej niedoinformowaniem.Inna sprawa, bo normalne to zjawisko w NL; ilu urzędników,tyle wersji załatwienia problemu i kazdy mówi co innego.
Zanim sciągnełem do NL zonę i dzieci miałem ten sam problem.Ubezpieczony byłem wówczas w Salland.Pracowałem przez pewnego duzego posrednika pracy a co za tym idzie swoje równiez i ja musiałem wyprosic sie o nalezne mi druczki.Po pewnym czasie rzeczywiscie otrzymałem cztery druczki od ubezpieczalni (1-dla mnie,2gi-dla zony,3ci i 4ty dla dzieci) i rzeczywiscie były one tylko po częsci wypełnione w dane osobowe.Zostanowiło mnie to trochę wiec zadzwoniłem do ubezpieczalni i uzyskałem odpowiedz ze wszystko jest o.k i to musze odesłac lub podac do NFZ w Polsce.Tak tez uczyniłem .W NFZ nie było najmniejszych problemów,Pani tam obsługująca wklepała dane w system NFZ ,i wydała stosowne potwierdzenie ubezpieczenia które za kazdym razem nalezało okazywac w trakcie rejestracji w PL przychodni.Dowiedziałem się równiez ze koszty za wszystkie wizyty u lekarza lub specjalisty sciągane będą od Salland.Tak moja rodzina wraz ze mną włącznie ( w trakcie urlopów) leczylismy sie w PL przez ponad 1,5 roku i nigdy z tym nie było problemów ani od strony polskiego NFZ,ani od strony holenderskiej firmy ubezpieczeniowej.

[m4rcin]

Zaintrygowala mnie Twoja odpowiedz - zadzwonilem na party-line CZ i powiedzieli ze niepelnoletnie dzieci przebywajace za granica moga korzystac z ubezpiecznia na podstawie drukow E, a pelnoletnie dzieci czy zona nie.

[dorota w]

[marcelis28]