wyjazd z E&A, praca w TMI |
Autor |
Wiadomość |
dondomano
Poczatkujacy
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 7
|
Wysłany: Śro Sty 02, 2008 11:57 am wyjazd z E&A, praca w TMI
|
|
|
Witam!Chciałbym napisać kilka słów o firmie E&A. Znalazłem ich ofertę w internecie, kilka miesięcy temu. Zadzwoniłem do biura w Opolu i kazali mi zgłosić się osobiście do Opola, aby podpisać umowę. Na miejscu Szanowna Pani Olga Misiur zaczęła mi ściemniać jak jest fajnie wyjechać z E& A do Holandii. Zaproponowała mi pracę w TMI. Ok. Wszystko przedstawiało się zajebiście.Na pytanie dotyczące warunków zamieszkania usłyszałem: domki 2-4 osobowe lub...klasztor. Jak się później okazało trafiłem do klasztoru tak jak wszyscy , którzy pierwszy raz z nimi wyjeżdżają i się nie sprzeciwiają.Takżew nie słuchajcie tych bajek o domkach jednorodzinnych!
Oczywiście musiałem założyć konto w tym pier...ING(największy złodziej wśród banków) i wykupić bilet ich przewoźnika firmy Bartuś. Zbytnio się rozpisuje.Nie chcę tu pisać książki, więc skrócę trochę moją opowieść.
Warunki mieszkalne w klasztorze opłakane. Jedna kuchnia na 100 osób, pozostałe 2 zostały zlikwidowane. W tej chwili remontują łazienki. Przez ponad miesiąc trzeba było się kapać w wagonie na dworze lub czekać w kolejce do jednej łazienki wraz z kilkudziesięcioma osobami
W pokojach zimniej niż na dworze. W zasadzie jednym z powodów dla których zrezygnowałem z pracy przez E&A była temperatura w pokoju, przez miesiąc utrzymywała się na poziomie poniżej 10 stopni Celsjusza. Jednym słowem pizga tam jak w kieleckim!!!Na skargi dotyczące tej temperatury koordynator szybko zaregował wyśmiewając mnie i mówiąc że dawno zajął się tym problemem dostarczając grzejniki elektryczne do klasztoru. Kazał mi pobrać jeden od "hausmajstra". Na miejscu hausmajster powiedział mi, że nie ma już grzejnika dla mnie, gdyż wszystkie zostały pobrane.A było ich aż 4!!!!!!!!!!! na 50 pokoi!Zajebiście!
Także dalej trzeba było spać w ciuchach i męczyć się bezustannie z objawami grypy!!!
Mieszkając tam trzeba też uważać co się mówi, gdyż ściany mają uszy, mieszka tam dużo dziwnych ludzi, w zasadzie to połowa z nich to jakieś wyrzutki i nieudacznicy życiowi.Jednak jest kilka osób, które trzymają się razem i można z nimi konie kraść. Trzeba też uważać żeby nie zostać posądzonym o coś czego się nie zrobiło bo ktoś ponoć kogoś widział i bla bla. W taki sposób można nawet bez powodu zostać oddelegowanym do Polski!!!
Co jeszcze????W biurze w Tilburgu pracuje grupka ludzi. Jednak jedynie kilku z nich jest kompetentnych i na pewno nie jest to żaden z Polaków. Ci zachowują się jakby byli Panami życia i śmierci i zawsze rozmawiając z nimi oczekują twojej uległości i pokory!!!Hahaha.
Wypłaty w terminie i praktycznie bez pomyłek!!! Ale bank ING i wszystko z nim związane to jedno wielkie gówno!!!Odradzam wszystkim korzystanie z usług tych złodziei! Karty magnetycznej nie akceptują wszędzie!Od każdej transakcji prowizja, dlatego należy wypłacać jak najrzadziej i brać od razu większą sumkę!Przelewy do Polski to osobna historia!!! Prowizja od nich pobierana to kradzież w biały dzień! Nie sposób sobie wyobrazić ile ING zarabia na prowizjach od tych złodziejskich transferów!!!W ogóle ten cały przekręt z koniecznością założenia konta w ING śmierdzi na kilometr! Nie wiem jaki układ istnieje pomiędzy ING a E&A ale nie ma żadnych wątpliwości że jest i że obie strony czerpią z tego duże profity!!!Sorry to nie duet tylko Triada dorzućcie do tego jeszcze trzeciego członka tej mafii czyli przewoźnika!!!HeheZłodzieje!!!
Co do pracy w TMI:
najmniejsze zarobki : około 210 EURO za 40 godzin
Uwaga na polaków tam pracujących: większość sprzeda cię za darmo bez mrugnięcia okiem!!!NIe ufajcie nikomu i nie gadajcie za dużo, bo plotki to rozchodzą się tam w mgnieniu oka!!!! Holenderscy superwizorzy tam pracujący to banda głupków i debili. traktują Polaków jak jakiś półgłówków!!!Oczekują że będziesz pracował jak wół podczas gdy Holendrzy mogą sobie stać i rozmawiać albo ściemniać na okrągło nawet się z tym nie kryjąc. Ale jak przyuważą ciebie na rozmowie to już dziwnie na ciebie patrzą i itd.!!!Holendrzy to banda leni i idiotów , na pewno są wyjątki, ale pracując w TMI mam takie zdanie na temat tej narodowości!
Jak sobie coś przypomnę to dopiszę!!!! |
|
|
|
|
kindzal
Super gaduła

Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 229 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Śro Sty 02, 2008 4:43 pm
|
|
|
Ooo kogo moje oczy widza ? Czesc Tomek !
Ale Cie nerwy poniosly, niedziwie Ci sie ani troche, jakby mnie zwolnili to tez bym sie wsciekal )) A taki z ciebie cwaniak byl hehe...
Niebede tu sie rozpisywal na temat tego co tu piszesz, bo to prawie wszystko stek klamstw, pomijajac ten ING, bo oni faktycznie duzo tej prowizji biora. Tylko mnie ciekawi cos sie tego Bartusia uczepil ? Przejazd w jedna strone tylko € 35,0 niewiem czy gdzies sie znajdzie tanszy !
A ten kawalek jest najlepszy : "HeheZlodzieje" hyba zes zapomnial po kogo policja na klasztor przyjezdzala, co ?
No nic, ale jaki ten swiat maly..... |
|
|
|
|
kajtus
Poczatkujacy
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 39 Skąd: odpowiedź zna wiatr ... :P
|
Wysłany: Śro Sty 02, 2008 5:23 pm Aż się zalogowałem :)
|
|
|
Cześć kochani . Z postu wnoszę, że stary "dobry" klasztor wciąż służy za
"mieszkania". I wciąż trwa remont, no łe. Aż się serce raduje. Nasza kochana ekipa pracownicza nie zmieniła nawyków godnych robactwa, podobnie jak "koordynatorzy". Co do tych drugich jak sobie wspomnę pewną blondyneczkę, imienia nie spomnę to aż się chce zadzwonić po Stiopę i wrócić na łono firmy ^^ . "Bartuś" nadal prosperuje, też mnie to cieszy. W sumie po zniesieniu granic ta banda pijaków nie będzie miała problemów z przekraczaniem granicy.
Co do ciebie Kindzal, zastanów się proszę nad sformułowaniem "zwolnienie" patrząc na umowę. Pomyśl o tym, warto . |
|
|
|
|
kindzal
Super gaduła

Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 229 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Śro Sty 02, 2008 6:22 pm
|
|
|
Kajtus o jakiej blondyneczce mowisz ? Ja jakos niemialem przyjemnosci z zadna blondyneczka...:(
Remont klasztoru zakonczyli jakies 2 czy 3 tydnie temu, trzeba przyznac, ze w koncu sa normalne lazienki.
No niestety nadal przyjezdzaja tu rozne typki spod "ciemnej gwiazdy" i niedaja zyc (odchodzi zlodziejstwo, cpansko,chlansko itd.), ale naogol predzej czy pozniej takich typkow tu "exituja"(nie Tomciu ?).
Sylwek byl calkiem, calkiem ))
A moglbys mi naswietlic o co chodzi z ta umowa i "zwolnieniem" bo nieczaje ??? |
|
|
|
|
dondomano
Poczatkujacy
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 7
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 11:10 am WHO IS THIS KINDZAL ANYWAY?
|
|
|
Po pierwsze kindżał to może przedstawiłbyś się ksywką z Holandii?A nie ukrywasz się pod jakimś idiotycznym pseudonimem.
Po drugie baranie nie dostałem "exita" tylko zjechałem do Polski bo mi się syn urodził, to tak gwoli ścisłości.
Po trzecie nie wymyślaj tu żadnych historii z policją, gdyż jedyny mój problem z policją to wtedy kiedy "polacy" chcieli mi "ożenić kosę" na dyskotece i wniosłem na nich oskarżenie.
Tak w ogóle to pewnie jesteś jakimś przydupasem z agencji, który sprzedaje innych polaków albo ich bliskim współpracownikiem, skoro napisałeś ze wszystko to co napisałem to kłamstwo.
Do wszystkich czytających te forum oto mamy przykład sprzedawczyka w postaci tego kindżała , który znikąd pojawia się na tej stronce i próbuje kogoś zdyskredytować. W ogóle nie mów do mnie Tomuś tchórzu! |
|
|
|
|
dondomano
Poczatkujacy
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 7
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 11:22 am Kindzal
|
|
|
Hehe . Kindzal przestudiowałem twoje posty i nasunął się ciekawy wniosek:
albo jesteś transwestytą po operacji zmiany płci: to by tłumaczyło powód wyjazdu do Holandii albo podszywasz się pod kogoś innego aby uniknąć zdemaskowania. W każdym bądź razie jesteś wierutnym kłamcą. Jak śmiesz podważac moje zdanie, gdy sama podszywasz się pod kogoś innego.
W jednym z postów piszesz byłam, widziałam, zobaczyłam a tutaj nagle "to też bym się wściekał". No to jak suko?Przyznasz się czy mam cię zdemaskować?
Zachęcam zainteresowanych do przestudiowania postów tej głupiej pi...
Już wiem kim jesteś: jesteś jedną z Polek, które wyjeżdżają bo im się w Polsce nie powiodło, są brzydkie tak jak ty(nieprawda Aniu z Gdańska, correct me if I'm wrong?!)i znajdują sobie w Holandii jakiegoś nadzianego kasą prostaka(mam na myśli holendrów) tak jak ty. A potem nie dziwić się że Holendrzy mówią o polkach że są bardzo łatwe.Wniosłaś w to swój wkład.
Jeszcze się spotkamy,ale w innych nieprzyjemnych okolicznościach... |
|
|
|
|
mat
Poczatkujacy Mat
Wiek: 47 Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 15
|
Wysłany: Pią Sty 11, 2008 6:35 pm
|
|
|
Tilburg to skupisko Slazakow ,i rzeczywiscie Falsz z ich strony jest widoczny .Pracowalem w Tilburgu w Albert Haijn - bylo dokladnie to samo z ludzmi.W ten czas pracowalem przez Adecco ... |
_________________ Mat |
|
|
|
|
dondomano
Poczatkujacy
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 7
|
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 1:01 pm Tilburg
|
|
|
Fakt faktem Ślązacy(mówię o Górnym Śląsku, ja jestem z Dolnego) to dziwni ludzie...niby Polacy ale...Tam gdzie są Ślązacy tam jest zawiść, zazdrość itp. itd. A jak wspomniał Mat w Tilburgu ich pełno, zwłaszcza w klasztorze E&A...Człowiek dostawał już białej gorączki słysząc tą ich śmieszną gwarę. Ludzie z Opolszczyzny to już osobna bajka...Sprzedadzą cię za worek ziemniaków! |
|
|
|
|
mat
Poczatkujacy Mat
Wiek: 47 Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 15
|
Wysłany: Czw Sty 24, 2008 2:16 pm
|
|
|
kartofli .E&A ogolnie cieszy sie dobra renoma,jednak nie mialem nigdy okazji z nimi wspolppracowac. |
_________________ Mat |
|
|
|
|
Holandia1982
Nieśmiały użytkownik Holandia1982

Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 88 Skąd: Planeta Ziemia
|
Wysłany: Czw Sty 24, 2008 8:12 pm
|
|
|
Witam to wszystko co zostao napisane o slazakach to prawda to najgosi ludzie... |
_________________ Holandia1982 |
|
|
|
|
balladyna
Poczatkujacy
Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 19
|
Wysłany: Pią Sty 25, 2008 8:16 am
|
|
|
To prawda, ale nie tylko w Holandii tak z nimi jest. Ja miałam nieprzyjemność ze Ślązakami pracować w Niemczech- do dziś staram się unikać kontaktu . Oczywiście są w śród nich czasem fajni ludzie. |
|
|
|
|
kindzal
Super gaduła

Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 229 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 11:06 am
|
|
|
Holandia1982 napisał/a: | Witam to wszystko co zostao napisane o slazakach to prawda to najgosi ludzie... |
Tak sie zastanawiam, gdzie tu jest jakis "moderator", od kiedy rasizm jest tolerowany na tym forum ?
post edytowany |
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Pią Kwi 02, 2010 1:54 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM

Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 425 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 11:09 am
|
|
|
kindzal napisał/a: | Holandia1982 napisał/a: | Witam to wszystko co zostao napisane o slazakach to prawda to najgosi ludzie... |
Tak sie zastanawiam, gdzie tu jest jakis "moderator", od kiedy rasizm jest tolerowany na tym forum ? |
Jesli mialabym zareagowac na te "rasizmy" wzgledem slazakow to bym pewnie musiala zamknac cale forum gdybym dala pod kontrole wypowiedzi na temat holendrow, innych nacji, polakow wspollokatorow, agencji etc...
Widze ze ladne epitety zaczely sie tu sypac... Doprowadzcie dyskusje do jakiegos poziomu w przeciwnym razie temat wyladuje w koszu.... |
|
|
|
|
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM

Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Lut 2007 Posty: 425 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 1:12 pm
|
|
|
Kindzal a tak prywatnie ode mnie w zwiazku z Twoimi cytatami:
przeciez nikt tu nie pisze o slazakach z czasow wojennych, po co to tu wklejasz, jaki to ma zwiazek z dzisiejsza mlodzieza??? To ze kiedys ktos sie bardzo zaluzyl wcale nie daje kredyt dla kazdego slazaka... Ci co zasluzyli sie napewno maja szacunek a w tym temacie nikt o nich nie pisze...
Ale z wlasnych obserwacji wiem ze masz jakas "rane" (czyt obsesje) i wszedzie widzisz jakies konekcje z SS/Niemcami/zydami/wojna... |
|
|
|
|
kindzal
Super gaduła

Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 229 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Wto Maj 27, 2008 7:59 am
|
|
|
Rane/Obsesje ??? No niezle, ale wiem do czego pijesz, do tego zdjecia z Holenderskimi SSmanami
Poprostu interesuje mnie historia i uwazam ze mial racje ten ktory rzekl : " narod nieznajacy swej przeszlosci, niema prawa do przyszlosci" !
Co to ma wspolnego z mlodzieżą ?
Wspolczesna mlodziez zostala w duzej mierze wychowana przez swoich rodzicow/dziadkow i szczerze mowiac wydaje mi sie, ze moze byc drobna roznica miedzy czlowiekiem wychowanym przez dziadka SSmana, a czlowiekiem dorastajacym pod czujnym okiem dziadka z AK ? I to może byc tym "kredytem".... |
Ostatnio zmieniony przez kindzal Wto Maj 27, 2008 12:32 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|