[bobik27]

Przeczytałem wszystkie tematy dotyczące alimentów ale dotyczą one głównie sytuacji gdy ojciec dziecka przebywa w PL. Ja natomiast mam inną sytuacje.
Kobieta z którą nie jestem w związku małżeńskim przebywa wraz z naszym 2 letnim synem w Holandii, ja przyjechałem niedawno i tez zamierzam tutaj osiąść.
Ona dowiedziawszy się że przyjechałem za chlebem zagroziła mi ze poda mnie do holenderskiego sadu o alimenty. Do tej pory wpłacałem jej na polskie konto 350zł co miesiąc. nie było to uregulowane zadnym wyrokiem. Po prostu tak się kiedyś dogadaliśmy.
Od 3 tygodni posiadam już meldunek holenderski i podjąłem prace przez biuro pracy (8.84E brutto/godz).
Ona z tego co wiem pobiera już jakieś pieniądze na nasze dziecko raz na 3 miesiące ok 200E.
Czy sąd holenderski może nałożyć na mnie obowiązek płacenia alimentów na dziecko skoro ani ja ani moja była ani nasz syn nie mamy holenderskiego obywatelstwa tylko polskie?
Jeśli tak to jakiej wysokości alimentów mogę się spodziewać? Dodam że chce płacić na naszego synka ale ona też powinna go utrzymywać i do tego dostaje jeszcze te 200E od państwa na dziecko.
Co zrobić w takiej sytuacji?

[Gochna H]

bobik27,

Cytat:

Ona z tego co wiem pobiera już jakieś pieniądze na nasze dziecko raz na 3 miesiące ok 200E. i do tego dostaje jeszcze te 200E od państwa na dziecko.

to jest kinderbijslag ,ktory nalezy sie dziecku wiec tobie nic do tego, co cie to tak boli ze dostaje pieniadze

Cytat:

Czy sąd holenderski może nałożyć na mnie obowiązek płacenia alimentów na dziecko skoro ani ja ani moja była ani nasz syn nie mamy holenderskiego obywatelstwa tylko polskie?

Moze i nie ma znaczenia czy masz obywatelstwo polskie Ona jak to ujales ,ma prawo wystapic tu o alimenty na dziecko od ciebie

Cytat:

Als u in Nederland woont kunt u het LBIO verzoeken te bemiddelen bij de inning van alimentatie in het buitenland. Andersom int het LBIO in Nederland op verzoek van samenwerkende verdragspartners de alimentatie. Wij voeren ook gerechtelijke procedures, mocht dat nodig zijn.

http://www.lbio.nl/intern...-op-alimentatie

Polska podpisala umowe, A bedac na miejscu twojej bylej partnerki tez bym wystapila o alimenty ... chyba nawet uprosciles sprawe przyjezdzajac do Holandii

Cytat:

Co zrobić w takiej sytuacji?

ale co masz na mysli?

[baileys]

bobik27, jak dziecko jest tu zameldowane to mataka moze ciebie podac tu do sadu o alimenty. Alimenty sa przyznawane na podstawie dochodw . Znajoma podala swojego bylego partnera o alimenty i przyznano jej 150€ , chlopak ma dochody roczne okolo 20.000€ .
To ze partnerka dostaje 200€ na kwartel to nie ma zadnego wplywu na wysokosc towich alimentow . Tu kazdy rodzic dostaje kindgebonden budget i kindertoeslag nie zaleznie czy dostaje alimenty czy nie .

[bobik27]

Baileys - napisałaś ze każdy rodzic dostaje te pieniądze to czy ja też jako rodzic mogę wystąpić o te dofinansowanie?

[Gochna H]

bobik27,


Nie mozesz

[baileys]

[Beny.rac]

[darkis]

Kolega z pracy przy zarobkach w okolicy 2.000 na reke placi rowniez 150 eur..
Ale dlatego iz w tutajszych sadach musisz przedstawic swoje zarobki, odliczyc vaste lasten wiec hipoteka, oplaty wszytskie, kredyty , i wszystko co wydajesz ..i z kwoty ktora ci zostaje sam orzeka czesc na alimenty...

[baileys]

[Beny.rac]

[baileys]

Beny.rac, i wlasnie dla tego jest jeszcze kindgebonden budget i konderbijslag to na miesiac tez wychodzi +/- 150€. a za 450€ mozna naprawde na pozadnym poziomie utrzymac dziecko .
Podstawowe potrzeby dziecka to nie sa buty firmy nicke i nie kupujesz ich co miesiac tak samo jak telefon nie jest podstawowa potrzeba dziecka .
tylko ze widzisz matki otrzymujace alimenty widza to jako dodatkowy dochod .

[bobik27]

Dziekuje za wypowwiedzi. Rzuciły one nieco światła na tą sprawę. Chetnię poddam sie obowiązkowi alimentacyjnemu bo to przecież mój potomek:)

[Bronka]

To nie jest tak, ze polowe alimentow placi ojciec a polowe matka, to zalezy od dochodow. Przyklad:

Cytat:

Een voorbeeld. Victor en Linda gaan scheiden. Zij hebben twee kinderen. Na de scheiding blijven de kinderen bij Linda wonen. Het besteedbaar gezinsinkomen van Victor en Linda bedroeg 3.000 euro netto per maand. Op basis van de tabel 'eigen aandeel kosten kinderen' wordt de behoefte van de kinderen vastgesteld op 700 euro per maand. Na de scheiding bedraagt de draagkracht van Victor 500 euro per maand, terwijl de draagkracht van Linda 300 euro per maand bedraagt. Het bedrag dat Victor per maand aan kinderalimentatie moet betalen is 700 euro x (500:800) = 437,50 euro. Een bedrag van 262,50 euro is de bijdrage van Linda aan de kosten van de kinderen.

http://www.scheidingsinfo...atie-bepaald%3F

W tym wypadku ojciec placi wiecej niz matka.

Sad obliczy Twoje dochody i wydatki na mieszkanie plus inne oplaty, pieniadze na zycie i rozpatrzy ile Ci zostaje zeby placic na dziecko oraz jakie sa potrzeby dziecka. jesli mialbys minimum socjalne to bys nic nie placil. . Tu jest innaczej niz w Polsce i jesli Twoja byla zona ulozy sobie zycie z kim innym to Sad bedzie wychodzil z zalozenia, ze jej nowy partner/ maz biorac slub z Twoja ex jednoczesnie zobowiazal sie utrzymywac jej dzieci. Tak samo jak Ty zalozysz nowa rodzine i urodzi Wam sie dziecko, to Sad uzna, ze masz teraz nowa rodzine i na nia musisz lozyc. Ogolnie alimenty sa tu niskie czyli 150-200 euro na dziecko, w rzadkich przypadkach i przy naprawde wysokich zarobkach moga byc wyzsze. Ja mam znajoma, ktora nie mogla od meza uzyskac po 50 euro na 2 dzieci, poniewaz jej maz Holender zalozyl nowa rodzine i Sad uznal, ze teraz na nia musi lozyc.

[Gochna H]

przeniesione