Moze ktos pomóc ?!!!!! moja ex partnerka utrudnia mi kontakt z 2 letnią córeczka od 6 miesiecy nie wiem co sie dzieje z moim dzieckiem . nie pozwali mi na widzenia z nią , a ja jestem w trakcie zalatwiania wszytskiego w sądzie . czy moja "ex" dobrowolnie moze tak postępować , gdz mam pełne prawa do dziecka ? i czy moze ona w jakis sposób za to odpowiedzieć prawnie ? córka mnie nie poznaje i boi sie bo jestem dla niej obcy . Pisze tutaj bo radca prawny juz duzo ze mnie zdarł a rezultatów zero .
[quote="bejzbolo87"]Moze ktos pomóc ?!!!!! moja ex partnerka utrudnia mi kontakt z 2 letnią córeczka od 6 miesiecy nie wiem co sie dzieje z moim dzieckiem . nie pozwali mi na widzenia z nią , a ja jestem w trakcie zalatwiania wszytskiego w sądzie . czy moja "ex" dobrowolnie moze tak postępować , gdz mam pełne prawa do dziecka ? i czy moze ona w jakis sposób za to odpowiedzieć prawnie ? córka mnie nie poznaje i boi sie bo jestem dla niej obcy . Pisze tutaj bo radca prawny juz duzo ze mnie zdarł a rezultatów zero .[/quote
Bolesna sprawa. Nie wiem czy ta Twoja ex mieszka w NL. Jesli sprawa sie tutaj toczy to radze zlozyc wniosek w sadzie o prawo widzenia sie z dzieckiem. Wez adwokata do spraw rodzinnych i dzialaj. Adwokat (i tylko) moze w tutejszym sadzie zlozyc wniosek o sprawe w trybie przyspieszonym ze wzgledu na dobro dziecka. Zadni tam radcy bo to nie pracuje. Mozesz udac sie do Kinderbescherming badz Jeugdzorg o porade. Radze z kims biegle mowiacym po holendersku. Tam zazwyczaj nie lubia innych jezykow. Powiem Ci ze te sprawy wsrod samych Holendrow tocza sie przewlekle dlugo. Czasami nastraszenie Kinderbescherming badz Jeugdzorg pomaga i juz na pewno jesli chodzi o polskie rodziny. Ale ktos musi do Twojej ex ladny list wystosowac i moze od razu zmadrzeje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach