[agnessenga]

Do wszystkich zainteresowanych!

21 grudnia przyjełam ofertę pracy przez biuro pośrednictwa w NL o nazwie XWORKERS,OFEROWANO MI CIEKAWą ,lekką i przyjemną pracę na okres świąteczny.Po przyjeździe wyszło szydło z worka.Okazało się wszystko jedną wielką ściemą!Biuro znajduje się w mieście Huizen,ul.rokerijweg 12 1271 AH HUIZEN.cAłY PIERWSZY TYDZIEń NIE PRACOWAłAM pOINNFORMOWANO MNIE żE DOPIERO W PRZYSZłYM TYGODNIU BęDZIE DLA MNIE PRACA,I POCZął WE MNIE GNIEW KIEłKOWAć Aż SIę ZAGOTOWAłAM!Zadzwoniłam do biura z pretensjami do pani:<<cenzura>> i co usłyszałam przez telefon?że to nie od nich zależy!Boże jacy puści ludzie,umieją czarować przez telefon i nic pozatym,kłamią kręcą każdego, rozwożąc do pracy ludzi autem goście jeździli ujarani że mało niektórzy nie wylądowali w rowie!Skandal!,kobieta zupełnie nieodpowiedzialna,gubiąca się w swoich zeznaniach odpowiedziach na pytania zadające przez ludzi. Bądźcie mądrzejsi od nas i nie ufajcie tej firmie zostaniecie oszukani jak kilkoro z nas.Za wszystko zedrą z was pieniądze np: Domek za 1 tydzień pobytu 60euro,karta na zakład 10 euro,buty do pracy w firmie 27.50 euro.Przy czym jeszcze sami musieliśmy zrobić zrzutę na paliwo żeby zrobić zakupy w mieście!Paranoja! Wszyscy kłamią i rąbią co się da włącznie z paliwem,powód jest prosty na firmowym paliwie jeżdzili do kofika w wiadomym celu.Niektórzy pracowali tylko dwa dni w tygoniu po osiem godzin zarabiając nie całe 100 euro za dwa dni i z tego zabrali im 60ero za domek.Pozatym na każdym domku mieli swojego człowieka który zajmował się w cydzysłowiu organizacją, u nas też był taki dostał przydomek Anioł!śmiech na sali zbierał po 1euro od ludzi na środki czystości. Zapraszam do przeczytania tego naprawdę warto.My mieszkaliśmy w Zeewolde ul:Priempad 5.Ukaże się tu więcej informacji na ten temat ponieważ ludzie im tego nie odpuszczą zostali zrobieni w balona jak ja.Pozdrawiam Cyganka

[Gochna H]

[Dubus]

[maros1971]

To fakt ta firma to naprawdę lewusy!!. zaczołem z nią kątakt we wrzesniu. wszystko niby ok pojechałem do huizen pani MĄDRA Kasia tłumaczyła mi jak to tu jest dobrze...
Wprawdzie robote znalazła mi w ciagu 4 dni i wcale ta robota nie była zła w Albercie.
Ale problem zaczoł sie dopiero jak chodziło o kasę. niemiałem holenderskiego kąta ale walutowe w polskim banku zanim je aktywowałem mineło 2 tygodnie jak pracowałem. i okazało sie po 4 tygodniach że za pierwsze 2 tygodnie pracy dostałem 33,euro za 12 dni pracy zapłacono mi za 3. zaczeły sie wywody długie nieprzyjemnie rozmowy. Przy intelekcie PANI KASI naprawde można dostać >>>cenzura<<<......icy. ale w miare wszystko sie wyklarowało w prawdzie wiem że są oszustami ale z powodu powrótu nie chciałem działać oddnośnie tej w firmy w CWI.

[Mariya]

Cytat:

agnessenga napisał/a: Do wszystkich zainteresowanych! ,OFEROWANO MI CIEKAWą ,lekką i przyjemną pracę na okres świąteczny.!, Bądźcie mądrzejsi od nas i nie ufajcie tej firmie zostaniecie oszukani jak kilkoro z nas. .Pozdrawiam Cyganka zastanawiam sie nad ta czescia Twego postutu..czy jestes mala dziewczynka zeby wierzyc w bajki? napisz jeszcze Cyganko jesli juz piszesz o jakiejs firmie, ze Polacy(oczywiscie nie wszyscy) ktorzy tu przyjezdzaja do pracy mysla podobnie czyli oczekuja pracy lekkiej latwej i przyjemnej a jak na miejscu sie okaze ze trzeba rekawy zakasac ... to nastepnego dnia w najlepszym wypadku po kilku przepracowanych dniowkach olewaja robote i pryskaja w sina dal!!!!.

Jakby nie o to tu chodzi w o, kto wierzy.
Cyganka nie uskarzala sie na to ,ze praca byla ciezka, tylko na kompetencje biura posrednictwa.
Jesli sciagaja ludzi z Polski powinni sie liczyc z tym ze oni nie przyjezdzaja tu posiedziec sobie przez 5 dni w domu i pracowac 2 dni zeby zaplacic za domek.

Zreszta coraz czesciej spotykam sie z sytuacja ze najbardziej ludzie dostaja w kosc i najmniej godne zaufania sa firmy posrednictwa w ktorych obsluguje mila Pani/Pan Z Polski.