[Witch01]

[pioaga]

a moze cos znajdziesz takze w holenderskiej prasie????a moze i niue bo tutaj nie pisza o takich rzeczach zreszta ja wyrazam swoja opinie na podstawie wlasnych doswiadczen, a narazie moj kontakt (oraz moich znajomych) z holenderska sluzba zdrowia byl okropny...

[baileys]

Pioaga

jak widze twoje reakcje na nasze wypowiedzi wcale sie nie dziwie ze wasz kontakt byl okropny .

A skoro ci sie w PL tak podoba a w NL nic nie ma dobrego to czemu tu jestes ??

[aka]

baileys, typowa reakcja jak ci sie nie podoa tutaj to czemu tutaj jestes, wredne i paskudne takie podejscie wiesz......wielu z nas jest tutaj, choc w glebi duszy wiele by dalo, by stad jak najszybciej sie wyniesc. Ale to nie ma nic wspolnego w ocenie na jakim poziomie stoi tutaj opieka nad kobieta w ciazy i po porodzie (wracajac do tematu). Nikt nie twierdzi, ze w Polsce jest bajecznie i kolorowo, ale zgadzam sie w polskiej sluzbie wiele sie zmienilo (na dobre), choc daaaaaaleko nam do tego by byc zadowolonym. Ale w takich krajach, jak Holandia - wydaje sie, ze sluzba zdrowia stoi na bardzo wysokim poziomie, a z moich i moich znajomych doswiadczen wynika, wracajac do tematu - porodu, ze Holandia w wielu wypadkach stoi ,,daleko za murzynami". (czyt. bez podstekstu rasowego). Ja korzystam czesto z ,,uslug"' lekarzy zarowno w NL jak i PL i mam porownanie. Nie chodzi tu jak wyglada w szpitalach, jak dlugo czeka sie na wizyte do specjalisty (w PL z tym nienajlepiej, a i w NL roznie bywa', przypominam Wam w tym temacie skupiamy sie wylacznie na kwestii opieki kobiety w czasie ciazy i po porodzie. No chyba, ze stwoorzymy nowy temat nt. sluzby zdrowia w NL i PL i wtedy mozemy podyskutowac.
Baileys, uwazasz, ze w NL opiekuja sie kobieta w ciazy wystarczajaco? Ze to fajne iz po paru godzinach po porodzie (czyt. po 2,3 godz. ) wywalaja ocekajaca krwia kobiete do domu .....Przypominam Tobie, ze w Polsce (gdzie jak twierdzisz jest tak zle) musisz pozostac w szpitalu 3 doby po porodzie. W trakcie tych dni ty mozesz dojsc do siebie, a dziecko jest pod stala , 24-godzinna opieka lekarska. Nie musisz blagac o znieczulenie przy porodzie, co czesto sie tutaj zdarza, a i tak mozesz go nie dostac. W ciazy masz obowiazkowe badania co miesiac, czego tutaj nawet nie uprosisz. Super wysoki poziom opieki prenatalnej w NL........

[baileys]

Aka
to moja obserwacja , nie jest to wredne ale niestety prawda .kazdy nazeka kazdy uwaza ze jest mu zle w NL ale kazdy tu zostaje .
Ja nie powiedzialam ze ktos ma sie wynosic ale poprostu zadalam pytanie które zadaje sobie welu ludzi czytajac wiele wypowiedzi na forum .
Ludzie nazekaja , nikomu sie tu nie podoba kazdy by chcial z tad uciec ale jakims dziwnym trafem nikt nie moze . Sa tu skazani i przykuci lancuchami ??
Nie pamietam na jakim to forum ktos pieknie to sformuowal" ..przyjechalismy tu do NL z wlasnej i nie przymuszonej woli wiec nie pie.... ze nam tu tak zle ..."

Wracajac do porodu to podkresle ze to jest moje zdanie i nienazócam go komus
Ja uwazam ze jezeli wszystko jet ok w trakcie ciazy to ciagle latanie do ginekologo czy po szpitalch jest nie potrzebne . A lezenie dana ilosc dni po porodzie w szpitalu uwazam tez ze bez sesowne . Jesli kobieta urodzila bezproblemowo dzieco w szpitalu i czuje sie na silach po kilku godzinach isc do domu to chwala jej za to .w domu masz zaraz po porodzie wystarczajaco wiele pomocy by dojsc do siebie . Pozatym w domowym otoczeniu wydaje mi sie ze kazdy czuje sie lepiej niz wszpitalu.

[Gochna H]

pioaga,

Cytat:

nastepny przyklad moj facet uderzyl sie w palca i tak go bolalo ze po 2 dniach pojechalismy do szpitala no i co....zrobili mu przeswietlenie, okazalo sie ze palec zlamany ale wspaniala pani doktor kazala jechac do domu, oszczedzac tego palca i czekac az sam sie zrosnie , ani gipsu, ani usztywnienia, ani glupiego opatrunku NIC o sorki mogl se paracetamol kupic jak go boli, nigdy w to nie uwierze ze w PL lekarz puscilby cie ze zlamanym palcem do domu aaa dostalismy oczywiscie rachunek na 130 euro ze szpitala(eigen risico) ale za jaka pomoc zaplacilismy to nie wiem hehe, do dzis palec go boli i oczywiscie jest krzywy tragedia......

bardzo prosze nie wtracaj w ten topik tego typu przykladow pisz na temat ....

[aka]

...skazani i przykuci lancuchami moze nie, ale nie oceniaj baileys ludzi z jakiego powodu tutaj sa nie znajac podloza ich przyjazdu. Dla przykladu ja mialam swietna prace w Polsce, bardzo dorze platna, ale maz (Holender) nie mogl znalezc pracy w PL i dlatego zdecydowalismy sie na wyjazd tutaj, zebym ja mogla zajmowac sie spokojnie dziecmi. Dzis zalujemy tego bardzo, ale nie tak latwo spakowac manatki, wsiasc do samochodu i wszystko rzucic w ,,cholere". Wiec na milosc boska, nie oceniaj ludzi w tak infantylny sposob.
Sorki, znowu odbieglismy od tematu...
baileys, uwazasz, ze jezeli wszystko jet ok w trakcie ciazy to ciagle latanie do ginekologo czy po szpitalach jest niepotrzebne . A skad kobieta moze wiedziec czy wszystko jest w porzadku skoro prawie zadnych badan nie ma robionych...na podstawie wazenia i mierzenia cisnienia ??????
Lezenie dana ilosc dni po porodzie w szpitalu uwazasz tez za bezsensowne. Bo jesli kobieta urodzila bezproblemowo dziecko w szpitalu i czuje sie na silach po kilku godzinach moze isc do domu, Widzialas kobiete ktora po 2,3 godzinach po porodzie czuje sie dobrze, by maszerowac do domu? Wiekszosc z nas po takim czasie nie jest w stanie nawet wstac z lozka by pojsc do toalety.

[ Dodano: Nie Paź 26, 2008 3:39 pm ]
witch01
odpowiadajac na twoje watpliwosci w Polsce pielegniarki pomagaja swiezo upieczonej mamie dojsc do lazienki, jesli chcesz pomoga ci sie umyc, nie martw sie nikt w polskim szpitalu nie czyha na twoja smierc.....

[edyta1977]

Hej dziewczyny nie kluscie sié,nie warto.Lepiej sie wspierac niz wytykac sobie takie zeczy.A co do oplaty porodu to zalezy od ubezpieczenia lepiej dowiedziec sie wczesniej czy ubezpieczenie pokrywa,bo na przyklad moja kolezanka miala pewnosc do samego konca ze za wszystko placi ubezpieczalnia a po porodzie przyszla jej fakturka i byla bardzo zdziwiona i zaskoczona nawet nie dostala paczki od nich krampakiet bo miala zbyt male ubezpieczenie i te wszystkie potrzebne gadzety;podpaski i rzeczy do dezynfekcij dla dzidziusia i jeszcze tam takie drobiazgi,zawsze to cos a tak to musisz ze swojej kieszeni wylkadac.No i co jeszcze ludzie jak i lekarze sá tutaj tacy sami jak wszédzie po prostu zalezy na kogo trofisz sá ludzie podli a sá tacy co by ci oddali ostatniá kromké chleba.Ale wiem jedno ze my Polacy jestesmy tutaj dla nie których zle postrzegani,wiecie dobre samochody,mieszkanie, nie których to boli. A w Polsce nie ma tego.A i dziekuje za mile slowa,ja tez mam nadziejé ze moja córeczka bedzie zdrowa,pozdrawiam.

[baileys]

Aka w moim przypadku i w wielu mi znanych przypadkach rodzone dzieci byly w domu .
A te które rodzily w szpitalu ( wlasny wybór )byly juz w kilka godzin pudzniej w domu i nie powiem ze chodzily jak nastolatki na disco ale tez nie nielezaly oblozne w lózku a we wlasnym otoczeniu szybciej dochodzisz do siebie niz w obcym nie znanym ci miejscu. i ponownie zaznacze ze to moje obserwacje i moje zdanie którego nie nazócam . A na wplyw mojego zdania moze miec dlógoletni pobyt tu .




|P.S.odpowiedz daleko odbiegajaca od tematu poslalam ci na PW

[szeda]

dziewczyny co wy z ta 'ociekajaca krwia kobieta' macie? na prawde takie super jest lezenie 3 dni w szpitalu? ja rodzilam tutaj w szpitalu, w nocy przez co zostalam do 14.00 (normalnie wyszlibysmy o 11, ale moje dziecko nie mialo wystarczajacej temperatury ciala), cieszylabym, sie gdybym mogla wrocic do wlasnego lozka w przeciagu 3 godzin.

tak jak ktos tu napisal jesli masz sile idziesz sama pod prysznic, ktory znajduje sie w tej salce w ktorej rodzisz, jesli nie - pielegniarka proponuje pomoc
nie rozumiem po co demonizujecie porody i opieke nad ciezarna tutaj, wg mnie jest OK, w Polsce jest za duza medykalizacja ciazy, wiekszosc z tych Usg jest zupelnie niepotrzebna (mowa tu o prawidlowej ciazy, nie zagrozonej) moja taka byla i wiecie co w porownaniu do mojej szwagierki, ktora w podobnym czasie rodzila w Pl czulam sie bezpieczniej, bezstresowo, nie musialam prosic sie o zadne badania, a porod przebiegal sprawnie i uroodzilam w 4,5 godz. (zrobiono mi dodatkowe usg na zyczenie dot. neckplooi czyli przeziernosci karku) cieszy tez to ze tutejsza opieka robi badanie na HIV gdzie w PL jest to niemozliwe - w zaleznosci od widzimisie ginekologa

nie rozumiem czemu zamiast sie wspierac wzajemnie nakrecacie sie jeszcze, jaki to porod straszny w Holandii, jest pewnie takim samym wysilkiem w Polsce, (gdzie czesto kobieta nie ma wyboru dot. pozycji do rodzenia)
opiece kraamzorg tez nie moge niczego zarzucic i ciesze sie ze byl ktos kto tydzien do mnie przychodzil i pokazywal co i jak; nie kazdy ma szczescie miec rodzine w tym czasie kolo siebie, nie sadze tez aby taka opieka byla dostepna w PL, jest sporo plusow, atym z was ktore maja zle doswiadczenia wspolczuje ze takie mialyscie, po prostu zle trafilyscie, w Pl tez mozna trafic na niekompetentnego lekarza - jak wszedzie

[pioaga]

Baileys jestem tutaj bo tu jest moj narzeczony i tutaj ma bardzo dobra prace i szczerze mowiac jestesmy tu tylko i wylacznie dla tej dobrej pracy bo dla pracy za marne grosze nie siedzielibysmy tutaj ani minuty dluzej.....

[ Dodano: Nie Paź 26, 2008 7:56 pm ]
Droga pani moderator jezeli ktos podaje przyklady ja tez mam prawo podac przyklad i prosze nie upominaj za takie bzdety ok bo pisalam na temat sluzby zrowia o doswiadczeniach moich i mojego faceta a nie o wujku co mial urodziny

[Gochna H]

pioaga,

Cytat:

powiem szczerze ze strasznie sie boje rodzic w NL, mialam przykre doswiadczenia z lekarzami tutaj , pierwsza ciaze poronilam a na poczatku drugiej tez mialam problemy i znowu zadnej pomocy itd,

chcialam zapytac czy to wszystko o czym piszesz zdarzylo sie juz tu w Holandii? z Twoich postow wynika ze nie jestes tu zbyt dlugo ...to co wczesniej pisalas na forum jakos nijak sie ma do tego co czytam w tym topiku.

http://www.niedziela.nl/f...highlight=#6119



http://www.niedziela.nl/f...highlight=#3382 \\ itd

[aka]

pioaga, obawiam sie, ze pod Twoim zdaniem
,jestesmy tu tylko i wylacznie dla tej dobrej pracy bo dla pracy za marne grosze nie siedzielibysmy tutaj ani minuty dluzej..... ''
podpisaloby sie tysiace Polakow tu mieszkajacych (przebywajacych)

[Witch01]

Pioaga widze ze ludzka zachlannosc nie zna granic...zamiast myslec o zdrowiu dziecka (jeszcze nienarodzonego) - w glowie jest tylko kasa!(Twoj watek z zapytaniem o becikowe)Jak ja zdobyc...ano do Polski po becikowe bo w Holandii nie daja! Zakladasz watek i pod plaszczykiem biednej,poszkodowanej matki oczerniasz tutejsza sluzbe zdrowia tylko po to zeby zdobyc potrzebne Ci informacje - jak to zrobic zeby urodzic w Polsce.
Niektorzy to naprawde wstydu nie maja.

[pioaga]

Becikowe to mam w .... a niestety mysle o zdrowiu dziecka a nie o kasie bo jak zaczelam krwawic teraz w ciazy to nie uzyskalam pomocy w Nl wiec niestety wsiedlismy w auto i 1400 km w jedna strone do polski do lekarza a niestety tu oplacam ubezpieczenia podatki itd itp i nie gadaj mi prosze ze na kasie mi zalezy a nie na dziecku ok?!!!!!