Zameldowanie w Holandii a podatki w polsce |
Autor |
Wiadomość |
Daniel79
Poczatkujacy danio79
Wiek: 45 Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8 Skąd: Gouda
|
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 9:55 pm Zameldowanie w Holandii a podatki w polsce
|
|
|
Hejka.mam pytanie....Czy będąc zameldowanym w Holandii i nie uzyskując żadnych dochodow w Polsce w 2008 roku muszę złożyć zeznanie podatkowe w PL czy nie? |
_________________ Daniel |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 9:56 pm
|
|
|
Tak |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
mariola 784
Super gaduła
Pomogła: 8 razy Dołączyła: 18 Sty 2008 Posty: 220
|
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 9:59 pm
|
|
|
Zloz nawet zerowy pit moze on sie pozniej okazac wazny .Ja rowniez mam taka sytuacje i zlozylam . |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 10:01 pm
|
|
|
Nie zerowy PIT a PIT z holenderskimi dochodami.
I tak podatku sie nie placi bo jest ulga abolicyjna |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
mariola 784
Super gaduła
Pomogła: 8 razy Dołączyła: 18 Sty 2008 Posty: 220
|
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 10:16 pm
|
|
|
Ja zlozylam pit zerowy w polsce i zero dochodow mam tutaj .Tutaj sie rozliczylam z partnerem fiskalnym . |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 10:17 pm
|
|
|
No jak masz dochody zerowe to tak. Chociaz jakis czas temu nie trzeba bylo skladac PIT jesli nie przekroczylo sie kwoty wolnej od podatku |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
bobikpl
Super gaduła :)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 352 Skąd: Friesland
|
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 11:57 am
|
|
|
A gdy osoba była zameldowana cały 2008 rok w Holandii i nie ma meldunku w Polsce? |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 12:02 pm
|
|
|
yustyna napisał/a: | markolto napisał/a: | Witam.
RobKAM a słyszałeś o czymś takim jak przeniesienie ośrodka życiowego do innego kraju? Jesli nie masz dochodów w kraju z którego jesteś, czyli tak jak ja z Polski, a z całą rodziną mieszkasz na terenie innego kraju, to nie masz obowiązku rozliczania się w kraju z którego jesteś.
A jaki adres miałbym wpisać w zeznaniu rocznym dla urzędu skarbowego w Polsce? Holenderski? A konto jakie? Również holenderskie?
A to, że się nie wybieram do Polski, to znaczy tylko tyle, że nie chcę już tam wracać do pracy.
Pozdrowienia dla wszystkich. |
Jeśli przeniosłeś się z rodziną do Holandii, nie posiadasz w Polsce absolutnie żadnych nieruchomości i w ogóle nic cię już z tym krajem nie łączy to nie musisz się w Polsce rozliczać. Ale pod jednym bardzo istotnym warunkiem. Musisz o tym poinformować polski US tzn. złożyć druk NIP-3, w którym piszesz zmianę adresu zamieszkania na holenderski, wpisujesz uzyskany w Holandii NIP i musisz jeszcze uzyskać w kraju docelowym rezydencję podatkową. Tylko pod tym warunkiem nie musisz w Polsce składać zeznania rocznego. Jeśli tego nie zrobiłeś, to nie masz co liczyć, że ci odpuszczą.
A odnośnie adresu zameldowania to do celów podatkowych nie ma on żadnego znaczenia. Istotny jest adres zamieszkania. Każdy kto zmienia adres zamieszkania musi o tym informować US niezależnie czy przeprowadzasz się do Holandii, czy do innego miasta w Polsce.
Pozdrawiam |
|
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
Angelaaaa
Nieśmiały użytkownik
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 08 Sty 2009 Posty: 57 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 3:39 pm
|
|
|
ja tez pracuje (bezposrednio w NL) i jestem tez tutaj zameldowana i nigdy sie nie rozliczalam w PL, bo nie wiedzialam, ze trzeba
Jakie sa konsekwence jesli ktos nie rozliczyl sie w PL mimo, ze nic go juz nie laczy z tym krajem? |
_________________ Angela:) |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 3:49 pm
|
|
|
Narazie nic...
Ale jak sie bedzie chcialo wrocic to mzoe byc problem... Bo naleznosci podatkowe przedawniaja sie po 5 latach od tych nieprzedawnionych trzeba bedzie zaplacic podatek + odsetki jak sie zglosisz sama, jak Cie znajdzie US to 75% tych dochodow + odsetki.
Warto bylo sie rozliczyc bo jest ulga abolicyjna i w PL sie nic nie doplaca. |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
Beny.rac
MODERATOR
Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 31 Paź 2007 Posty: 1906 Skąd: Flevoland/SRC(PL)
|
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 8:20 pm
|
|
|
m4rcin napisał/a: | Warto bylo sie rozliczyc bo jest ulga abolicyjna i w PL sie nic nie doplaca. |
Mam pytanko pracowałem w NL w roku 2007 i 2008 z tego co wiem abolicja za rok 2007 już minęła tzn termin składania wniosków ...
Do kiedy mam czas z rozliczeniem za rok 2008 ???
A po 2 czy polski US dojdzie do tego ze pracowalem tez 2007 jak bede chiał ujawnic zarobki z 2008 roku ( problem w tym ze nie mam nawet NIPU itp wiec nie wiem co robić - nie miałem żadnego dochodzu w 2007 ani 2008 roku w PL )
Co radzicie ...
Z góry dziekuje za odp |
_________________ „Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ … |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 8:25 pm
|
|
|
Jakis czas temu czytalem w necie, ze polski i angielski US sie dogadaly i anglicy wysylali dochody polakow do PL (nie wiem na ile jest to prawda). Nie wiem co zrobia holendrzy (sadze ze nikt tego nie wie).
Nie wiem ile zarobiles w 2007 ale jak sie sam zglosisz to zaplacisz "tylko" podatek, jak Cie sami znajda bezdzie gorzej (bo moga zabrac Ci do 75% tych nieujawnonych dochodow + odesetki).
Brak NIP to nie problem - skladasz NIP-3 i dostajesz za 2-3 tyg nadany NIP. |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Nie Mar 22, 2009 8:26 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Beny.rac
MODERATOR
Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 31 Paź 2007 Posty: 1906 Skąd: Flevoland/SRC(PL)
|
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 8:33 pm
|
|
|
m4rcin napisał/a: | Jakis czas temu czytalem w necie, ze polski i angielski US sie dogadaly i anglicy wysylali dochody polakow do PL (nie wiem na ile jest to prawda). Nie wiem co zrobia holendrzy (sadze ze nikt tego nie wie).
Nie wiem ile zarobiles w 2007 ale jak sie sam zglosisz to zaplacisz "tylko" podatek, jak Cie sami znajda bezdzie gorzej (bo moga zabrac Ci do 75% tych nieujawnonych dochodow + odesetki).
Brak NIP to nie problem - skladasz NIP-3 i dostajesz za 2-3 tyg nadany NIP. |
Zarobiłem ok 12 tys zl jak mnie pamięć nie myli pracowałem tylko pare tyg ...
Jak mnie znajdą jak nie mają moich danych w bazie US ...
A i po ilu latach sprawa sie przedawnia ??? |
_________________ „Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ … |
|
|
|
|
Dorisben
Super gaduła
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 13 Cze 2007 Posty: 209 Skąd: Rotterdam
|
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 9:13 pm
|
|
|
przedawnienia z US mijaja po 5 latach, liczac od poczatku roku podatkowego, ktory nastapil po roku podatkowym w ktorym mialo miejsce to przewinienie. Tzn w 2009 roku mozesz wywalic dokumenty podatkowe( faktury itp ) za roku 2003. Za 2007 rok bedziesz dopiero rozgrzeszony w 2013... I dopiero wtedy urzad nie bedzie cie mogl scigac za 2007 |
|
|
|
|
dorota w
Super gaduła
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 306
|
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 10:15 pm
|
|
|
Beny.rac napisał/a: | Do kiedy mam czas z rozliczeniem za rok 2008 ??? |
Tradycyjnie jak co roku w Polsce-do 30 kwietnia roku następnego za rok poprzedni-czyli za 2008 do 30 kwietnia 2009. |
|
|
|
|
|