Co kupić na roczek... |
Autor |
Wiadomość |
aneta 23
Gaduła
Pomogła: 2 razy Wiek: 39 Dołączyła: 20 Maj 2008 Posty: 153 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 11:14 am Co kupić na roczek...
|
|
|
Nie mam bladego pojęcia co kupić na roczek dla syna koleżanki? Bardzo proszę o ciekawe propozycje
Raczej chciałabym, aby była to jakaś zabawka edukacyjna, ale jaka? |
|
|
|
|
szeda
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 09 Mar 2007 Posty: 514 Skąd: Haga
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 11:47 am
|
|
|
Aneta wszelkie zabawki gdzie cos sie dzieje, miga, mowi, wydaje dzwieki ma duzo otworow i np. prostych ksztaltow
popatrz tu:
http://www.webgigant.eu/?...ant+Basics.aspx
zobacz tez inne dzialy:Go baby Go, i Learn and Laugh, Little People (jesli szukasz zabawki dla chlopca to jakies interaktywne autko czy samolot bedzie w sam raz)
polecam zabawki z Fisher Price i Vtech |
Ostatnio zmieniony przez szeda Nie Wrz 07, 2008 11:50 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
RobKAM
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 25 Wrz 2007 Posty: 666 Skąd: Rotterdam
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 1:13 pm
|
|
|
Aneta ja widzialam ostatnio w Bart smit fajne zabawki interaktywne.Byl bardzo fajny stolik dla maluchow,gdzie moga sami torzyc melodie,jakas nowosc i fajna bo rozbudowana a nie taka zwykla gdzie masz jedna melodie.Ponadto ja swojemu kupilam samochodzik z przyczepka na ktorej siedza zwierzatka i wydaja dzwieki+samochodzik fajne melodie gra,bardzo spodobala sie mojemu maluchowi a jest wybredny.Powodzenia. |
|
|
|
|
aneta 23
Gaduła
Pomogła: 2 razy Wiek: 39 Dołączyła: 20 Maj 2008 Posty: 153 Skąd: Den Haag
|
|
|
|
|
szeda
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 09 Mar 2007 Posty: 514 Skąd: Haga
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 4:15 pm
|
|
|
kierownica zdecydowanie, mamy podobna, u mnie jest hitem, bierzemy ja nawet w dluga podroz samochodem bajeczka spiewa po tutejszemu, zanim sie zdecydujesz wysluchaj piosenki, dzieci znajomej bardzo szybko sie nauczyly (o rybkach) sa jeszcze inne - tez fajna |
|
|
|
|
MiniSmurfin
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 19 Kwi 2008 Posty: 733 Skąd: Alphen a/d Rijn
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 4:19 pm
|
|
|
aneta 23, ta pierwsza opcja wydaje mi sie bardziej odpowiednia dla maluszka, prosciejsze w obsludze i bez zbyt wielu dotatkow, ktore moga ulec np. zlamaniu |
|
|
|
|
aneta 23
Gaduła
Pomogła: 2 razy Wiek: 39 Dołączyła: 20 Maj 2008 Posty: 153 Skąd: Den Haag
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 4:27 pm
|
|
|
szeda nie przeszkadza, że bajeczka śpiewa po tutejszemu, bo rodzinka pozostaje na stałe w Holandii, ale chyba jednak zdecyduję się na kierownicę
[ Dodano: Nie Wrz 07, 2008 5:30 pm ]
MiniSmurfin w sumie masz rację , no to teraz mam dylemat |
|
|
|
|
szeda
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 09 Mar 2007 Posty: 514 Skąd: Haga
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 5:07 pm
|
|
|
ja nie neguje bajeczki, piosenki sa fajne i proste do nauczenia
jesli zas chodzi o elementy kierownicy - synek ma ja rok i jeszcze nic nie zlamal czy samo by odpadlo |
|
|
|
|
|