NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Samenwonen - konsekwencje
Autor Wiadomość
Mahakala 
Poczatkujacy

Dołączyła: 29 Lip 2009
Posty: 6
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 11:15 am   Samenwonen - konsekwencje

Witajcie :) moja kolezanka prosila mnie, bym sie dowiedziala, czy samenwonen jest to oficjalny kontrakt i czy kiedy ma problemy ze swoim partnerem holendrem on ma prawo ja wyrzucic z domu... Sa w zwiazku samenwonen od 4 lat i teraz on jej grozi, ze wystawi jej rzeczy za drzwi i nie bedzie go interesowac co ona teraz zrobi. Pytanie jest takie: czy on moze ja z domu wyrzucic bez zadnych konsekwencji.. Pomozcie, bo ona mi placze i jest tu bezsilna. Nie ma pracy i nie ma dokad tu pojsc.
Z gory dziekuje za informacje i pozdrawiam.
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 11:28 am   

A na kogo jest kontrakt spisany? Bo jesli on jest glownym najemca to z tego co sie ornetuje- niestety ma prawo ja wymeldowac i wystawic za drzwi.
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 11:32 am   

Mahakala,
jezeli kolezanka mieszka tu juz 4 lata to pewnie sobie poradzi ze zrozumieniem tekstu tu wszystko na ten temat

Cytat:
samenlevingscontract, is een overeenkomst tussen personen die met elkaar gaan samenwonen. In de samenlevingsovereenkomst worden afspraken vastgelegd over:

- de eigendom van de inboedel van de samenwoners
- de (gezamenlijke) eigendom van giro- en bankrekeningen - de verplichting tot bij te dragen in het levensonderhoud van de partner
- gezamenlijke inkomens
- de huishoudkosten
- het moment waarop het samenwonen als beëindigd beschouwd zal worden.....


http://www.samenwonen.org...reenkomst.shtml


ps.
w praktyce jest wlasnie tak jak wspomina Suska ,bez pardonu wystawia sie za drzwi manele ...albo bardziej kulturalnie, po prostu dogaduja sie miedzy soba co do terminu wyprowadzki jednego z nich ...
jesli partner wniosl cokolwiek wlasnego do mieszkania(meble, ksiazki garnki etc...) to moze zabrac ze soba to co do niej nalezy ...ale i to nie zawsze sie udaje
jesli n ie zalatwia tego polubownie miedzy soba, to niestety mozna zostac golym i nieszczesliwym ....
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Pon Cze 07, 2010 11:46 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mahakala 
Poczatkujacy

Dołączyła: 29 Lip 2009
Posty: 6
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 11:37 am   

To mieszkanie, gdzie oni razem mieszkaja jest jego...czy naprawde bez jej zgody moze ja wymeldowac na ulice ?
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 11:49 am   

Jesli to jest jego mieszkanie, kupione na wlasnosc, to chyba tym bardziej ma prawo decydowac kto w nim mieszka, a kto nie. Raczej umowy z nia nie spisal i nie obowiazuje go okres wypowiedzenia.
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
Mahakala 
Poczatkujacy

Dołączyła: 29 Lip 2009
Posty: 6
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 12:02 pm   

.. nie chce mi sie w to wierzyc, zeby ot tak mogl sam ja wymeldowac nie zapewniajac jej bytu lub innego mieszkania... lub pomocy. Chce wspomniec, ze ona przy nim sie rozchorowala psychicznie, bo jest przez niego i jego rodzine molestowana psychicznie. On sam jest chory /ma udokumentowana schizofrenie, robi jej codziennie awantury, pije duzo alkoholu i ja bije. Czy ona moze gdzies zglosic ten fakt, ze jej partner ja katuje ? i co wtedy ? czy moze sie starac o adwokata i oskarzyc jego i jego rodzine o znecanie sie nad nia ?
Bardzo prosze o odpowiedz... lub wskazowki co ona powinna zrobic i czy ma szanse na jakas pomoc adwokata ?
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 12:09 pm   

Krew mnie zaleje. Ja rozumiem, ze to sa ciezkie przypadki, ale jak mozna w takich sytuacjach polegac na takim kims? Przeciez to jasne, ze predzej czy pozniej takie cos sie stanie. To czemu czekala do ostatniego momentu?
Jesli to jest JEGO mieszkanie to ona nie ma nic do powiedzenia o ile nie ma spisanej umowy i warunkow tej umowy, ktore by ja ewentualnie chronily.
Takie cos to bym zglosila na policje w pierwszej kolejnosci, po porade prawna moze sie udac do Het Juridische Lokket, tam otrzyma bezplatna pomoc prawna. Ale nawet jesli dostanie prawnika, to on jej z pewnoscia nie znajdzie mieszkania. Sa jeszcze rozne organizacje dla kobiet bedacych ofiarami przemocy w rodzinie.
http://www.stophuiselijkgeweld.nl/
to taka jedna z wiekszych. Poczytajcie tam, moze cos Wam to da.

Ale zycze powodzenia, szkoda tylko, ze tak pozno... Takich facetow sie zostawia po 2 uderzeniu.
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
emes 
Gaduła

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 27 Lut 2008
Posty: 171
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 12:14 pm   

Jesli jest przemoc w domu to kolezanka moze sie zglosic do organizacji:
http://www.huiselijkgewel...aties/hulp.html

Mahakala napisał/a:
.. nie chce mi sie w to wierzyc, zeby ot tak mogl sam ja wymeldowac nie zapewniajac jej bytu lub innego mieszkania... lub pomocy.

Tu nie ma nic do wierzenia lub nie. Pytalas jak jest i niestaty tak wlasnie to wyglada. Przykro mi.
 
 
Mahakala 
Poczatkujacy

Dołączyła: 29 Lip 2009
Posty: 6
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 12:16 pm   

.. ja tez sie jej dziwie, ze tak dlugo z nim wytrzymala. Jednak mysle, ze sam bez jej zgody nie moze jej wymeldowac ! chyba najpierw musi byc dochodzenie dlaczego chce ja wymeldowac ? przeciez to jej staly adres i cala jej korespondencja, rachunki przychodza na jej adres... on chyba musi jej cos zapewnic ? gdzie ma w takim razie przychodzic do niej korespondencja, pod kosciol ?
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 12:24 pm   

Mahakala, zrozum, to jest jego mieszkanie. On z nim moze zrobic co chce, jak mu sie sposoba to moze je nawet dzisiaj sprzedac z nia w srodku. Ona nie ma nic do gadania, po prostu zostanie wymeldowana z dnia na dzien i tyle. Wiec niech jak najszybciej szuka jakiegos lokum, malego czy nie, wlasnego, z ktorego jej nikt nie wyrzuci (o ile bedzie miala umowe, dosc wazne).
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
Mahakala 
Poczatkujacy

Dołączyła: 29 Lip 2009
Posty: 6
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 12:30 pm   

Dzieki za odpowiedzi... normalnie zalamka, nie chcialabym byc w jej skorze... dziwnie tu jest z tym prawem i jakos nie humanitarnie podchodza do takich partnerskich zwiazkow.. ja sie bym z holendrem nie zwiazala, bo slyszalam juz o takich akcjach, gdzie bez pardonu graty wylatywaly na ulice jak cos sie nie spodobalo.. hm, ciezka sprawa.
Pozdrawiam.
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 12:32 pm   

Oj juz nie uogolniaj, rownie dobrze Polak Cie moze zlac na kwasne jabko i wywalic za drzwi jak i Holender. To nie ma nic wspolnego z narodowoscia. Ja bym wrecz powiedziala, ze Holendrzy do bardziej powsciagliwych naleza, ale to tylko moje zdanie.
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
pasQdzia 
Gaduła nad gadułami :-)

Dołączyła: 29 Sie 2006
Posty: 471
Skąd: Eindhoven
Wysłany: Wto Cze 08, 2010 9:09 am   

zgadza sie polak tez moze niezle obic buzke..
a co do przypadku przemocy domowej pojdzie na policje zamkna go na troche,moze dostanie zakaz zbilzania sie i sprawe zamkna..tak to tu wyglada..
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Wto Cze 08, 2010 9:11 am   

pasQdzia,
pasQdzia napisał/a:
moze dostanie zakaz zbilzania sie i sprawe zamkna..tak to tu wyglada
a i chodz by z tego powodu ona musi wyniesc sie z tego domu . JAk on ma sie nie zblizac do niej w jego wlasnym domu do którego ona nie ma zadnego prawa.
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
 
 
suska 
Mega gaduła
Sex, rock and thea!


Pomogła: 34 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 2458
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Wto Cze 08, 2010 9:15 am   

pasQdzia napisał/a:
zgadza sie polak tez moze niezle obic buzke..
a co do przypadku przemocy domowej pojdzie na policje zamkna go na troche,moze dostanie zakaz zbilzania sie i sprawe zamkna..tak to tu wyglada..


Chyba wszedzie tak wyglada, w Polsce slyszy sie o przypadkach, gdzie takiego gnoja nawet nie zabieraja ze soba, przyjezdzaja, zadaja kilka pytan i zamykaja za soba drzwi, a koszmar trwa dalej.
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group